DEON
- Logan
- Gaduła
- Posty: 991
- Rejestracja: 24 paź 2020
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 253 times
- Been thanked: 447 times
Re: DEON
@Andej chciałeś masz. Rozbijam bzdury na atomy.
1. Na ulicach nie protestują poganie. Sam kulturowy katolicyzm nie wystarczy.
Tytuł i już usprawiedliwienie protestujących określających ich katolikami kulturowymi, czyli takich co wyznają wiarę i biorą czasami udział w praktykach religijnych z przyzwyczajenia. Katolicyzm kulturowy nie jest usprawiedliwieniem do zła moralnego.
2. Wszelkie prawo, zwłaszcza w tak drażliwej i ważnej kwestii jak ochrona życia poczętego, powinno być uchwalane na drodze możliwie najszerszego konsensusu społecznego.
Człowiek nie ma prawa, aby uchwalać coś co jest złem moralnym, albo takie które go dopuszcza, choćby ludzie tego chcieli.
3. Pyta się mnie wiele osób, co myślę o najnowszym orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji dzieci z ciężkim upośledzeniem i wadami rozwojowymi.
Nie miałem nawet czasu się temu przyjrzeć, bo prowadzę skupienie o modlitwie.
Kłamie, nie chce powiedzieć, że to dobre w swej istocie, a aborcja jest ciężkim grzechem, udowadnia to znajomość sytuacji w dalszej części artykułu.
4. Po drugie, również uważam, że łatwo jest wprowadzić prawo i nakazać rodzicom opiekę nad takim dzieckiem. Często walczymy o idee i prawa. Ale jeszcze jest człowiek.
I tutaj rzeczywiście mówi jakby nie miał pojęcia o co chodzi. Bo protest i spór dotyczy osób nienarodzonych, a X. Piórkowski odwraca kota ogonem i skupi się na cierpieniu nielicznych kobiet jakie będą zmuszone urodzić dziecko z ciężką wadą ~1tys dzieci / ~380tys
Drugie ważny jest człowiek, ma rację, ale pomija nienarodzonych, okrutne.
5. I jeśli równocześnie państwo nie zabezpieczy potrzeb tych rodziców (bo takie dzieci wymagają ciągłej opieki, więc nie można pójść do pracy), to robimy sobie jakąś prawną szopkę.
Po części "szopka" istnieje od zawsze i państwo niewystarczająco wspiera niepełnosprawnych.
6. Podobnie z Kościołem. Łatwo wyjść na ulice z transparentem i zbierać podpisy pod projektem ustawy. Trudniej zaangażować się w konkretną pomoc takim rodzinom. Nie tylko materialną. Nade wszystko duchową i psychologiczną.
I tutaj mówi nieprawdę, sugerując zaniechania Kościoła. Caritas, Kai, Towarzystwo pomocy Brata Alberta, Domy pomocy zakonnic dla dzieci niepełnosprawnych etc.
Kościół Katolicki jest największą organizacją charytatywną:
https://www.vaticannews.va/pl/kosciol/n ... iecie.html
7. Ale w mojej bliskiej [...] które już w łonie matki miało nowotwór wokół serca. Straszny widok śledzić co tydzień na zdjęciu USG, jak to paskudztwo się powiększało aż zabiło dziecko. Tylko oni wiedzą, co przeżyli. Potem bardzo bali się zajść w ciążę przez jakiś czas. Łatwo nakazać komuś heroizm, zwłaszcza, gdy samemu się nie przeżywa takich sytuacji. Dodam, że za heroizm nie uważam samego urodzenia chorego dziecka, ale późniejszą opiekę nad nim. Jeśli rodzice będą mieli zagwarantowane wsparcie, z pewnością będzie im łatwiej. Ale i tak trzeba wiele miłości i wiary, by temu podołać. Mówić, co człowiek "powinien" to łatwo, ale wykonać to, nie.
Mówi prawdę odnośnie, że to trudne, ale co ma to do głównego wątku artykułu?
8. Chciałbym też zwrócić uwagę, że sam Jezus przestrzega przed nakładaniem ciężarów nie do uniesienia. To znaczy, coś się każe nieść, ale nie daje się wsparcia, nie wskazuje się źródła siły. Jezus nie przyniósł tylko prawa, ale przede wszystkim moc, miłość i pomoc. Walczmy z aborcją eugeniczną, ale nie pomijajmy szerokiego kontekstu. W parze musi iść pomoc, a nie tylko nakaz. Bo inaczej prawo i tak nie będzie zachowywane.
Wspaniale, że odniósł się do Ewangelii, ale chłop rzeczywiście nie zna tematu, nie wie jednak o co ludzie protestują. Niewiedza jednak go nie usprawiedliwia, zabrał głos. Powołuje się na słowa Jezusa i nawet wskazuje, że oprócz prawa Bóg daje moc do jego realizacji. Niestety nie wyciąga z tego wniosków skupiając się na słowie "pomoc" w kontekście innych ludzi, które to daje właśnie "moc" aby zachowywać prawo. Kolejne Bóg zabrania zabijania nienarodzonych, 5 przykazanie, kto w końcu daje te "ciężary". Wniosek prosty: zły Kościół.
9. Dlaczego w Starym Testamencie Bóg nie nakazał miłości do nieprzyjaciół? Bo ludzie nie byli na to gotowi. Do dzisiaj nie są, jeśli nie wierzą głęboko w Chrystusa. Sam kulturowy katolicyzm jak widać nie wystarczy, by przyjąć chore dziecko i troszczyć się o nie. Kto bowiem protestuje na ulicach? Poganie?.
Znowu Biblia, ale tym razem nie zdaje sobie sprawy, że łączenie kontekstu "nieprzyjaciel" i "chore dziecko" to złe połączenie. Wnioski wyciągnijcie sami.
10. To, że sobie ogłosimy, iż jesteśmy krajem katolickim nie znaczy, że wszyscy obywatele żyją i chcą żyć według Ewangelii.
Tutaj zapomina się, że jest Księdzem, a nie rzecznikiem praw obywatelskich. Myli pojęcia. Przykazanie nie zabijaj obecne już w ST do na które ponoć nie jesteśmy gotowi, z przykazaniem o wzajemnym miłowaniu.
11. W dalszej perspektywie narzucanie prawa, bo tak sobie życzy większość, nie wróży dobrze.
Tutaj autor artykułu nie rozumie czym jest demokracja i rządy większości.
12. Po prostu trzeba też uznać, że nie ma w nas powszechnej zgody, że aborcja jest zabójstwem.
Racja.
13. Niestety, tak to wygląda. Jest natomiast zgoda co do zabójstwa w przypadku dziecka narodzonego czy dorosłego człowieka. Można to lekceważyć, ale to się zemści.
Niestety autor nie wie co pisze, nie zna składni języka polskiego, albo mówi o Demokratycznej Republice Korei Północnej.
14. Nie żyjemy w niebie. A św. Jan Paweł II przestrzegał, ze pewnych praw nie należy wprowadzać pochopnie i zbyt szybko (nawet jeśli wiemy, że toleruje się zło), bo ludzie nie są na to gotowi. W demokracji łatwo o zmianę rzadów i prawa. Chyba tego też niektórzy nie widzą.
Jakie prawo? Decydowanie o życiu czy nieżyciu dziecka jest bezprawiem i winą wołającą o pomstę do nieba. Jako ksiądz udaje, że tego nie zauważa.
Dziękuję @Andej za zwrócenie uwagi, po części rzeczywiście ksiądz napisał dobre rzeczy. Ale napisałeś, aby nie wyrywać z kontekstu.
Najszerszym kontekstem artykułu, jest jego powstanie podczas tłumnego Strajku Kobiet po uchwaleniu orzeczenia TK, o niezgodności z konstytucją zezwolenia na aborcję z przesłanką podejrzenia ciężkiej wady płodu.
Organizatorzy Strajku Kobiet domagali się aborcji na życzenie, rozdziału Kościoła od państwa oraz dymisję rządu. Autor artykułu przyczynę strajku słusznie dostrzega w słabej wierze społeczeństwa. Niestety, fałszem i błędem artykułu jest "przylgnięcię" do strony atakującej sugerując, że Kościół i Rząd robią niewystarczająco aby zapewnić opiekę urodzonym niepełnosprawnym oraz że ludzie jeszcze nie dorośli, do miłości do ciężko chorych dzieci.
Ksiądz popiera prawne status qou, ale błędnie wybiela protestujących, dając im łatkę kulturowych katolików, co nie usprawiedliwia w żadnym wypadku popierania aborcji i domagania się jej na życzenie.
Fałszem w artykule jest nie odpowiedzenie wprost na postanowione przez autora pytanie odnośnie aborcji kierując czytelnika na "manowce" kreśląc wizje Kościoła i rządu narzucającego siermiężne prawo do którego ludzie jeszcze nie dorośli, a podkreślając sprytnie sugestie o zaniedbaniach Kościoła i rządu w kwestii pomocy.
1. Na ulicach nie protestują poganie. Sam kulturowy katolicyzm nie wystarczy.
Tytuł i już usprawiedliwienie protestujących określających ich katolikami kulturowymi, czyli takich co wyznają wiarę i biorą czasami udział w praktykach religijnych z przyzwyczajenia. Katolicyzm kulturowy nie jest usprawiedliwieniem do zła moralnego.
2. Wszelkie prawo, zwłaszcza w tak drażliwej i ważnej kwestii jak ochrona życia poczętego, powinno być uchwalane na drodze możliwie najszerszego konsensusu społecznego.
Człowiek nie ma prawa, aby uchwalać coś co jest złem moralnym, albo takie które go dopuszcza, choćby ludzie tego chcieli.
3. Pyta się mnie wiele osób, co myślę o najnowszym orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji dzieci z ciężkim upośledzeniem i wadami rozwojowymi.
Nie miałem nawet czasu się temu przyjrzeć, bo prowadzę skupienie o modlitwie.
Kłamie, nie chce powiedzieć, że to dobre w swej istocie, a aborcja jest ciężkim grzechem, udowadnia to znajomość sytuacji w dalszej części artykułu.
4. Po drugie, również uważam, że łatwo jest wprowadzić prawo i nakazać rodzicom opiekę nad takim dzieckiem. Często walczymy o idee i prawa. Ale jeszcze jest człowiek.
I tutaj rzeczywiście mówi jakby nie miał pojęcia o co chodzi. Bo protest i spór dotyczy osób nienarodzonych, a X. Piórkowski odwraca kota ogonem i skupi się na cierpieniu nielicznych kobiet jakie będą zmuszone urodzić dziecko z ciężką wadą ~1tys dzieci / ~380tys
Drugie ważny jest człowiek, ma rację, ale pomija nienarodzonych, okrutne.
5. I jeśli równocześnie państwo nie zabezpieczy potrzeb tych rodziców (bo takie dzieci wymagają ciągłej opieki, więc nie można pójść do pracy), to robimy sobie jakąś prawną szopkę.
Po części "szopka" istnieje od zawsze i państwo niewystarczająco wspiera niepełnosprawnych.
6. Podobnie z Kościołem. Łatwo wyjść na ulice z transparentem i zbierać podpisy pod projektem ustawy. Trudniej zaangażować się w konkretną pomoc takim rodzinom. Nie tylko materialną. Nade wszystko duchową i psychologiczną.
I tutaj mówi nieprawdę, sugerując zaniechania Kościoła. Caritas, Kai, Towarzystwo pomocy Brata Alberta, Domy pomocy zakonnic dla dzieci niepełnosprawnych etc.
Kościół Katolicki jest największą organizacją charytatywną:
https://www.vaticannews.va/pl/kosciol/n ... iecie.html
7. Ale w mojej bliskiej [...] które już w łonie matki miało nowotwór wokół serca. Straszny widok śledzić co tydzień na zdjęciu USG, jak to paskudztwo się powiększało aż zabiło dziecko. Tylko oni wiedzą, co przeżyli. Potem bardzo bali się zajść w ciążę przez jakiś czas. Łatwo nakazać komuś heroizm, zwłaszcza, gdy samemu się nie przeżywa takich sytuacji. Dodam, że za heroizm nie uważam samego urodzenia chorego dziecka, ale późniejszą opiekę nad nim. Jeśli rodzice będą mieli zagwarantowane wsparcie, z pewnością będzie im łatwiej. Ale i tak trzeba wiele miłości i wiary, by temu podołać. Mówić, co człowiek "powinien" to łatwo, ale wykonać to, nie.
Mówi prawdę odnośnie, że to trudne, ale co ma to do głównego wątku artykułu?
8. Chciałbym też zwrócić uwagę, że sam Jezus przestrzega przed nakładaniem ciężarów nie do uniesienia. To znaczy, coś się każe nieść, ale nie daje się wsparcia, nie wskazuje się źródła siły. Jezus nie przyniósł tylko prawa, ale przede wszystkim moc, miłość i pomoc. Walczmy z aborcją eugeniczną, ale nie pomijajmy szerokiego kontekstu. W parze musi iść pomoc, a nie tylko nakaz. Bo inaczej prawo i tak nie będzie zachowywane.
Wspaniale, że odniósł się do Ewangelii, ale chłop rzeczywiście nie zna tematu, nie wie jednak o co ludzie protestują. Niewiedza jednak go nie usprawiedliwia, zabrał głos. Powołuje się na słowa Jezusa i nawet wskazuje, że oprócz prawa Bóg daje moc do jego realizacji. Niestety nie wyciąga z tego wniosków skupiając się na słowie "pomoc" w kontekście innych ludzi, które to daje właśnie "moc" aby zachowywać prawo. Kolejne Bóg zabrania zabijania nienarodzonych, 5 przykazanie, kto w końcu daje te "ciężary". Wniosek prosty: zły Kościół.
9. Dlaczego w Starym Testamencie Bóg nie nakazał miłości do nieprzyjaciół? Bo ludzie nie byli na to gotowi. Do dzisiaj nie są, jeśli nie wierzą głęboko w Chrystusa. Sam kulturowy katolicyzm jak widać nie wystarczy, by przyjąć chore dziecko i troszczyć się o nie. Kto bowiem protestuje na ulicach? Poganie?.
Znowu Biblia, ale tym razem nie zdaje sobie sprawy, że łączenie kontekstu "nieprzyjaciel" i "chore dziecko" to złe połączenie. Wnioski wyciągnijcie sami.
10. To, że sobie ogłosimy, iż jesteśmy krajem katolickim nie znaczy, że wszyscy obywatele żyją i chcą żyć według Ewangelii.
Tutaj zapomina się, że jest Księdzem, a nie rzecznikiem praw obywatelskich. Myli pojęcia. Przykazanie nie zabijaj obecne już w ST do na które ponoć nie jesteśmy gotowi, z przykazaniem o wzajemnym miłowaniu.
11. W dalszej perspektywie narzucanie prawa, bo tak sobie życzy większość, nie wróży dobrze.
Tutaj autor artykułu nie rozumie czym jest demokracja i rządy większości.
12. Po prostu trzeba też uznać, że nie ma w nas powszechnej zgody, że aborcja jest zabójstwem.
Racja.
13. Niestety, tak to wygląda. Jest natomiast zgoda co do zabójstwa w przypadku dziecka narodzonego czy dorosłego człowieka. Można to lekceważyć, ale to się zemści.
Niestety autor nie wie co pisze, nie zna składni języka polskiego, albo mówi o Demokratycznej Republice Korei Północnej.
14. Nie żyjemy w niebie. A św. Jan Paweł II przestrzegał, ze pewnych praw nie należy wprowadzać pochopnie i zbyt szybko (nawet jeśli wiemy, że toleruje się zło), bo ludzie nie są na to gotowi. W demokracji łatwo o zmianę rzadów i prawa. Chyba tego też niektórzy nie widzą.
Jakie prawo? Decydowanie o życiu czy nieżyciu dziecka jest bezprawiem i winą wołającą o pomstę do nieba. Jako ksiądz udaje, że tego nie zauważa.
Dziękuję @Andej za zwrócenie uwagi, po części rzeczywiście ksiądz napisał dobre rzeczy. Ale napisałeś, aby nie wyrywać z kontekstu.
Najszerszym kontekstem artykułu, jest jego powstanie podczas tłumnego Strajku Kobiet po uchwaleniu orzeczenia TK, o niezgodności z konstytucją zezwolenia na aborcję z przesłanką podejrzenia ciężkiej wady płodu.
Organizatorzy Strajku Kobiet domagali się aborcji na życzenie, rozdziału Kościoła od państwa oraz dymisję rządu. Autor artykułu przyczynę strajku słusznie dostrzega w słabej wierze społeczeństwa. Niestety, fałszem i błędem artykułu jest "przylgnięcię" do strony atakującej sugerując, że Kościół i Rząd robią niewystarczająco aby zapewnić opiekę urodzonym niepełnosprawnym oraz że ludzie jeszcze nie dorośli, do miłości do ciężko chorych dzieci.
Ksiądz popiera prawne status qou, ale błędnie wybiela protestujących, dając im łatkę kulturowych katolików, co nie usprawiedliwia w żadnym wypadku popierania aborcji i domagania się jej na życzenie.
Fałszem w artykule jest nie odpowiedzenie wprost na postanowione przez autora pytanie odnośnie aborcji kierując czytelnika na "manowce" kreśląc wizje Kościoła i rządu narzucającego siermiężne prawo do którego ludzie jeszcze nie dorośli, a podkreślając sprytnie sugestie o zaniedbaniach Kościoła i rządu w kwestii pomocy.
Ostatnio zmieniony 2021-01-04, 22:00 przez Logan, łącznie zmieniany 7 razy.
My decydujemy tylko o tym jak wykorzystać czas, który nam dano. ~J.R.R Tolkien
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: DEON
Lawiną. Dziś nie ogarnę. Aby cokolwiek napisać musze wrócić do tekstu źródlonego. Nie wystarczą mi same wnioski.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Logan
- Gaduła
- Posty: 991
- Rejestracja: 24 paź 2020
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 253 times
- Been thanked: 447 times
Re: DEON
Chętnie przeczytam Twój komentarz na temat tego artykułu.
A oto niektóre krytyczne komentarze @Andej pod artykułem X. Piórkowskiego. Moim zdaniem są jak najbardziej uzasadnione.
Kapłan Kościoła katolickiego nie znajduje argumentów za ochroną życia, ale żeby zostawić sobie małą furtkę dodaje, że nie miał czasu się zapoznać. Niebywałe...
To kim jest jak z wyboru odrzuca zasady katolicyzmu ? Jeśli taka osoba w sercu nie jest poganinem to kim jest ?... To czy ksiądz jest nadal księdzem skoro dopuszcza konsensus społeczny - czytaj zabójstwo. To jak to w końcu jest?... Jest ksiądz w kościele czy już się sam wykluczył.?...
Nie wszyscy muszą żyć według Ewangelii, ale wszyscy muszą mieć zakaz zabijania bez względu na światopogląd, dlatego, że zalegalizowane prawo do zabijania przyczyni sie do unicestwienia ludzkości.
Poganie nie poganie, ale z całą pewnością nieprzyjaciele. Miłość chrześcijańska nie polega jednak na uleganiu i tłumaczeniu każdego grzechu bliźniego swoją wyrafinowaną winą.
Ksiądz Piórkowski, jezuita, odbiera ludziom godność .Nie traktuje ich wyborów serio. Uważa , że ktoś kto ma wolną wolę nie ma prawa zostać bandytą albo satanistą , jeśli tego chce. Ja nazywam uczniów liceów i studentów uniwersytetów napadjących na kościoły i innych ludzi bandytami , ponieważ traktuje serio ich i dokonany przez nich wybór.
drodzy księża... To po co od lat namawiace wiernych do walki o życie nienarodzone, o zakaz aborcji? Powstały inicjatywy, stowarzyszenia, fundacje. Zbierano podpisy, ponad 1 mln, 1,5 mln... 2 mln A po latach wszyscy wykręcacie się i mówicie, że kompromis jest dobry... Że aborcja wcale nie jest taka zła i w ogóle, to po co ten temat poruszać. Po co zaogniać sytuację?!
Nie rozumiem księdza który mówi ze ktos kto jest przeciwko aborcji to chce stworzyć kraj katolicki ! Bzdura ! czy inne religie popierają aborcje ? Tu chodzi o człowieczeństwo !
Serce po poprostu boli kiedy czyta się takie artykuły i to pisane przez kapłana!
To nie jest jedyny artykuł tego jegomościa, facet po prostu "rozwadnia" naukę KK, nie mówi wprost, mija się z prawdą i porusza ważne tematy ale w taki sposób, że nie wiadomo kto ma rację Kościół czy zło tkwiące w człowieku.
A oto niektóre krytyczne komentarze @Andej pod artykułem X. Piórkowskiego. Moim zdaniem są jak najbardziej uzasadnione.
Kapłan Kościoła katolickiego nie znajduje argumentów za ochroną życia, ale żeby zostawić sobie małą furtkę dodaje, że nie miał czasu się zapoznać. Niebywałe...
To kim jest jak z wyboru odrzuca zasady katolicyzmu ? Jeśli taka osoba w sercu nie jest poganinem to kim jest ?... To czy ksiądz jest nadal księdzem skoro dopuszcza konsensus społeczny - czytaj zabójstwo. To jak to w końcu jest?... Jest ksiądz w kościele czy już się sam wykluczył.?...
Nie wszyscy muszą żyć według Ewangelii, ale wszyscy muszą mieć zakaz zabijania bez względu na światopogląd, dlatego, że zalegalizowane prawo do zabijania przyczyni sie do unicestwienia ludzkości.
Poganie nie poganie, ale z całą pewnością nieprzyjaciele. Miłość chrześcijańska nie polega jednak na uleganiu i tłumaczeniu każdego grzechu bliźniego swoją wyrafinowaną winą.
Ksiądz Piórkowski, jezuita, odbiera ludziom godność .Nie traktuje ich wyborów serio. Uważa , że ktoś kto ma wolną wolę nie ma prawa zostać bandytą albo satanistą , jeśli tego chce. Ja nazywam uczniów liceów i studentów uniwersytetów napadjących na kościoły i innych ludzi bandytami , ponieważ traktuje serio ich i dokonany przez nich wybór.
drodzy księża... To po co od lat namawiace wiernych do walki o życie nienarodzone, o zakaz aborcji? Powstały inicjatywy, stowarzyszenia, fundacje. Zbierano podpisy, ponad 1 mln, 1,5 mln... 2 mln A po latach wszyscy wykręcacie się i mówicie, że kompromis jest dobry... Że aborcja wcale nie jest taka zła i w ogóle, to po co ten temat poruszać. Po co zaogniać sytuację?!
Nie rozumiem księdza który mówi ze ktos kto jest przeciwko aborcji to chce stworzyć kraj katolicki ! Bzdura ! czy inne religie popierają aborcje ? Tu chodzi o człowieczeństwo !
Serce po poprostu boli kiedy czyta się takie artykuły i to pisane przez kapłana!
To nie jest jedyny artykuł tego jegomościa, facet po prostu "rozwadnia" naukę KK, nie mówi wprost, mija się z prawdą i porusza ważne tematy ale w taki sposób, że nie wiadomo kto ma rację Kościół czy zło tkwiące w człowieku.
My decydujemy tylko o tym jak wykorzystać czas, który nam dano. ~J.R.R Tolkien
- SmokEustachy
- Dyskutant
- Posty: 318
- Rejestracja: 15 gru 2020
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 41 times
- Been thanked: 33 times
Re: DEON
Towarzysz Lenin objawił prawdę taką, że rewolucja składa się z etapów. Każdy etap ma swoje prawdy, cele, środki, metody. Po przejściu do następnego etapu prawda poprzedniego staje się kłamstwem itd. Ponieważ jesteśmy rewolucyjnie do tyłu przeto ratunkiem naszym jest pokazywanie patologii następnych etapów. Czyli sytuacji z krajów gdzie dalej zaszło. Informacje takie, jako przyszłościowe, budzą ataki furii u tamtych. Nie możemy być tu tylko reaktywni ale uprzedzająco musimy działać.
Powyższe to podstawowa zasada interpretacyjna która trzeba stosować. Wspomniany x Piórkowski sprawnie się posługuje genderową nowomową, nawijając o patriarchacie, który chroni kobiety przed matriarchatem. Jest zatem systemem słusznym. Portal katolicki powinien się zając tłumaczeniem takich zależności:
"Gdy kobieta osiąga orgazm z mężczyzną, kolaboruje z systemem patriarchalnym, erotyzując tylko opresję, której ulega."
Zostaje jeszcze kwestia apostazji w Deonie jako skutku działalności Deona.
Ostatnio zmieniony 2021-01-05, 00:01 przez SmokEustachy, łącznie zmieniany 1 raz.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: DEON
No to po kolei. Tytuł artykułu ks. Dariusz Piórkowskiego, który tak potępiłeś brzmi: "Nie może być zgody na przymuszanie do patriarchatu." Nie wiem, w jaki sposób kojarzyć się może z protestami i katolikami kulturowymi (cokolwiek to znaczy). W tekście nie ma ani słowa o protestach. Ani o poganach.Logan pisze: ↑2021-01-04, 21:33 @Andej chciałeś masz. Rozbijam bzdury na atomy.
1. Na ulicach nie protestują poganie. Sam kulturowy katolicyzm nie wystarczy.
Tytuł i już usprawiedliwienie protestujących określających ich katolikami kulturowymi, czyli takich co wyznają wiarę i biorą czasami udział w praktykach religijnych z przyzwyczajenia. Katolicyzm kulturowy nie jest usprawiedliwieniem do zła moralnego.
Wobec takiej rozbieżności miedzy artykułem, a wypunktowanymi zarzutami wobec tego artykułu, nie wydaje mi się, aby celowym było omawianie pozostałych. Mogę odnosić się do zarzutów, które mają jakiś związek z tekstem, który tak ostro potępiłeś.
Nie jestem w stanie polemizować, gdy zarzuty całkowicie rozmijają się z krytykowanym tekstem.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: DEON
Osobiście myślę, ze nie rozumiesz @Logan sedna tego artykułu. To jest artykuł o społecznych wymiarach prawa, a Ty w to mieszasz teologię i bycie kapłanem... to sa różne płaszczyzny. Tam nie ma teologii i jego postawy wobec obrony życia, bo tu nie ma dyskusji, właśnie dlatego że jest kapłanem i jest oczywistością że jest za ochroną życia. Za to napisał opinię jak On widzi problemy społeczne związane z ta ustawą.
Jeszcze jedno wam powiem, Bóg dał nam wolną wolę, pomimo że miał pewność ze będziemy grzeszyć.
Dlaczego mamy zabierać innym ludziom wolną wolę i decyzyjność?
I żeby była jasność, ja tez oczywiście jestem za ochroną życia. Ale tego się nie robi w ten sposób, nie siłą i nie narzucając prawem, nie plakatami z abortowanymi dziećmi, ale wychowaniem do szacunku do życia. A tu mamy bardzo wiele do zrobienia...
Jeszcze jedno wam powiem, Bóg dał nam wolną wolę, pomimo że miał pewność ze będziemy grzeszyć.
Dlaczego mamy zabierać innym ludziom wolną wolę i decyzyjność?
I żeby była jasność, ja tez oczywiście jestem za ochroną życia. Ale tego się nie robi w ten sposób, nie siłą i nie narzucając prawem, nie plakatami z abortowanymi dziećmi, ale wychowaniem do szacunku do życia. A tu mamy bardzo wiele do zrobienia...
Ostatnio zmieniony 2021-01-05, 19:13 przez Magnolia, łącznie zmieniany 1 raz.
- Logan
- Gaduła
- Posty: 991
- Rejestracja: 24 paź 2020
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 253 times
- Been thanked: 447 times
Re: DEON
@Andej ta krytyka nie odnosi się tylko do artykułu o patriarchacie, czytałem wiele jego artykułów, a wypunktowałem zupełnie inny, który jest jaskrawym przykładem jego działalności na Deonie.
Ostatnio zmieniony 2021-01-05, 20:00 przez Logan, łącznie zmieniany 1 raz.
My decydujemy tylko o tym jak wykorzystać czas, który nam dano. ~J.R.R Tolkien
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19078
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2624 times
- Been thanked: 4636 times
- Kontakt:
Re: DEON
Dlatego, że czyny jednych ludzi krzywdzą innych ludzi.
Wątpię, czy chciałabyś żyć w świecie, gdzie nie ściga sie i nie karze np. morderstwa.
Nieprawda. Jak kogoś zabijają, to się go chroni w każdy moralny sposób.I żeby była jasność, ja tez oczywiście jestem za ochroną życia. Ale tego się nie robi w ten sposób, nie siłą i nie narzucając prawem, nie plakatami z abortowanymi dziećmi, ale wychowaniem do szacunku do życia. A tu mamy bardzo wiele do zrobienia...
Spróbuj powiedzieć człowiekowi, którego okradli "nie będziemy ścigać złodziei... trzeba wychowywać młode pokolenie..."
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: DEON
Odsyłacz był do tego konkretnego tekstu. I wkrótce po podaniu linku wyraziłeś opinię.
Nie da się polemizować, jeśli nie udostępniasz źródła.
Najlepiej podaj link do tekstu i wklej fragment budzący zastrzeżenia. Ale tak po jednej sztuce. Bo hurtem do niczego się nie dojdzie.
Nie da się polemizować, jeśli nie udostępniasz źródła.
Najlepiej podaj link do tekstu i wklej fragment budzący zastrzeżenia. Ale tak po jednej sztuce. Bo hurtem do niczego się nie dojdzie.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: DEON
Tak własnie odbieram ten artykuł, jako rozważanie nad moralnym aspektem tego prawa. Jego moralnym i społecznym wymiarem.Marek_Piotrowski pisze: ↑2021-01-05, 20:04
Nieprawda. Jak kogoś zabijają, to się go chroni w każdy moralny sposób.
Na szczęście każdemu wolno mieć swoją opinię.
Ostatnio zmieniony 2021-01-05, 20:15 przez Magnolia, łącznie zmieniany 1 raz.
- Logan
- Gaduła
- Posty: 991
- Rejestracja: 24 paź 2020
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 253 times
- Been thanked: 447 times
Re: DEON
No i tutaj się nie zgodzimy mocno. Dlatego, że nikt nie ma prawa swoją decyzją odbierać życia, zdrowia, godności innym.
Teraz to podążasz śladem rozumowania redaktora Deonu, przypisywanie winy sobie, a mianowicie nam katolikom. Czy to my zabijamy? Czy my odbieramy życie? W czym mamy się edukować? Zezwolenie prawne na aborcję, jest bezprawiem, usankcjonowanym prawnie morderstwem. I właśnie takie pismaki jak Deon, nowomową, wymijaniem się z prawdą, rozwadnianiem nauk biblijnych wpajają młodym nowe pojęcia, nowe zasady, nową etykę.
Dodano po 13 minutach 18 sekundach:
Udostępniłem źródło w pierwszym poście tuż po wyrażeniu opinii. To jest moja prywatna opinia na temat działalności X. Piórkowskiego na Deonie, moim zdaniem jego artykuły są zagrożenie dla młodego pokolenia katolików, kapłan ma głosić prawdę jasno i spokojnie. Portal Katolicki nie może posługiwać się nowomową, rozmywaniem zdrowej nauki, stosowaniem filozofii Nietzschego, języka modernistów, czy nieustannym przyklejaniem łatki Kościołowi winny za każdym, gdy zbliża się atak na Kościół.
Ostatnio zmieniony 2021-01-05, 21:29 przez Logan, łącznie zmieniany 4 razy.
My decydujemy tylko o tym jak wykorzystać czas, który nam dano. ~J.R.R Tolkien
- Logan
- Gaduła
- Posty: 991
- Rejestracja: 24 paź 2020
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 253 times
- Been thanked: 447 times
Re: DEON
I o to właśnie się toczy się gra. Wierzący katolik broniący moralności i przykazań otrzymuje łatkę agresor. Tą łatkę naklejają właśnie media, "nowocześni księża" czy portale typu Deon.
Deon prowadzi właśnie tego typu indoktrynację, przedstawia obrońców Kościoła w skrajnie niekorzystnym świetle, a atakujących Kościół puszcza przez tęczowy filtr. Stosuje język modernistów nadając starym pojęciom nowe znaczenie, albo tak komplikuje prostą kwestię jak prawo do ochrony życia poczętego, że rośnie ona do rozmiaru Godzilli, przedstawia prawo jako karykaturę prawa i wypacza umysły ludziom. Tworzy nowy obraz "współczesnego" katolika. Taki co w pojęciu wolnej woli ludzkiej ma zgadzać się na bezprawie, bo każdy ma wybór. Przypomina mi się wypowiedź szanownego O. Szustaka co powiedział, że Kościół jest ladacznicą polityczną. I tak łagodnie niektórzy określają Kościół siedzibą antychrysta, albo Babilonem ale już blisko powoli idziemy w tym kierunku.
Deon prowadzi właśnie tego typu indoktrynację, przedstawia obrońców Kościoła w skrajnie niekorzystnym świetle, a atakujących Kościół puszcza przez tęczowy filtr. Stosuje język modernistów nadając starym pojęciom nowe znaczenie, albo tak komplikuje prostą kwestię jak prawo do ochrony życia poczętego, że rośnie ona do rozmiaru Godzilli, przedstawia prawo jako karykaturę prawa i wypacza umysły ludziom. Tworzy nowy obraz "współczesnego" katolika. Taki co w pojęciu wolnej woli ludzkiej ma zgadzać się na bezprawie, bo każdy ma wybór. Przypomina mi się wypowiedź szanownego O. Szustaka co powiedział, że Kościół jest ladacznicą polityczną. I tak łagodnie niektórzy określają Kościół siedzibą antychrysta, albo Babilonem ale już blisko powoli idziemy w tym kierunku.
Ostatnio zmieniony 2021-01-05, 20:53 przez Logan, łącznie zmieniany 1 raz.
My decydujemy tylko o tym jak wykorzystać czas, który nam dano. ~J.R.R Tolkien
- miłośniczka Faustyny
- Mistrz komentowania
- Posty: 4447
- Rejestracja: 26 sie 2018
- Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
- Has thanked: 1081 times
- Been thanked: 1150 times
Re: DEON
Deon? Zawsze lubiłam ten portal. Nie przesadzajmy. To tylko jeden artykuł, nie świadczy o niczym. A Szustaka bardzo cenię.Logan pisze: ↑2021-01-05, 20:49 I o to właśnie się toczy się gra. Wierzący katolik broniący moralności i przykazań otrzymuje łatkę agresor. Tą łatkę naklejają właśnie media, "nowocześni księża" czy portale typu Deon.
Deon prowadzi właśnie tego typu indoktrynację, przedstawia obrońców Kościoła w skrajnie niekorzystnym świetle, a atakujących Kościół puszcza przez tęczowy filtr. Stosuje język modernistów nadając starym pojęciom nowe znaczenie, albo tak komplikuje prostą kwestię jak prawo do ochrony życia poczętego, że rośnie ona do rozmiaru Godzilli, przedstawia prawo jako karykaturę prawa i wypacza umysły ludziom. Tworzy nowy obraz "współczesnego" katolika. Taki co w pojęciu wolnej woli ludzkiej ma zgadzać się na bezprawie, bo każdy ma wybór. Przypomina mi się wypowiedź szanownego O. Szustaka co powiedział, że Kościół jest ladacznicą polityczną. I tak łagodnie niektórzy określają Kościół siedzibą antychrysta, albo Babilonem ale już blisko powoli idziemy w tym kierunku.
Ostatnio zmieniony 2021-01-05, 21:10 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 1 raz.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"