Pytanie o kapłanów

Jeśli nie wiesz gdzie zamieścić swój temat lub nie psuje on nigdzie indzie to napisz go tutaj.
Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Pytanie o kapłanów

Post autor: Andej » 2021-02-26, 21:44

Dezerter pisze: 2021-02-26, 20:43 Bóg może nie dopuścić do zakażenia przez Komunię Świętą
Może. Bo jest Wszechmocnym. Ale czy to nie kłoci się z Jezusem? Czy Jezus mógł się przeziębić? Zachorować na grypę? Jako człowiek, był tak samo jak każdy z nas narażony na choroby, ból, cierpienie. Najlepszym dowodem Jego męka. Jeśli w Hostii przyjmujemy Jego Ciało, Ciało fizyczne i materialne, to znaczy, że podlega ono wszelkim prawo materii. Może transportować wirusa. Nie w treści, ale w formie. Ciało Jezusa ma formę opłatka. Konsekracja nie zmienia właściwości materii. To Bóg wkracza do tej materii zmieniając jej treść, bez zmian w samej postaci zewnętrznej.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Pytanie o kapłanów

Post autor: Jozek » 2021-02-26, 22:49

Andej pisze: 2021-02-26, 21:44
Dezerter pisze: 2021-02-26, 20:43 Bóg może nie dopuścić do zakażenia przez Komunię Świętą
Może. Bo jest Wszechmocnym. Ale czy to nie kłoci się z Jezusem? Czy Jezus mógł się przeziębić? Zachorować na grypę? Jako człowiek, był tak samo jak każdy z nas narażony na choroby, ból, cierpienie. Najlepszym dowodem Jego męka. Jeśli w Hostii przyjmujemy Jego Ciało, Ciało fizyczne i materialne, to znaczy, że podlega ono wszelkim prawo materii. Może transportować wirusa. Nie w treści, ale w formie. Ciało Jezusa ma formę opłatka. Konsekracja nie zmienia właściwości materii. To Bóg wkracza do tej materii zmieniając jej treść, bez zmian w samej postaci zewnętrznej.
Czyzbys chcial powiedziec ze Chrystus zlapal wirusa w niebie i teraz moze wszystkich na ziemi zarazic? ;)

Czy slyszales o swietych niezniszczalnych? Tak wlasnie wplywa swietosc na materie ziemska. Czyzbys tego nie wiedzial?
Czyzby jakis wirus czy bakteria mialy moc wieksza od swietosci i Boga?
Jesli wierzysz ze to cialo Chrystusa o czym kaplan pprzypomina podajac ci Komunie Sw. to nic ci sie zlego nie moze stac, chocby nawet ktos Ja wczesniej sprofanowal obsmarowujac wirusami i bakteriami.
Ostatnio zmieniony 2021-02-26, 23:19 przez Jozek, łącznie zmieniany 6 razy.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Pepe
Przybysz
Przybysz
Posty: 5
Rejestracja: 25 lut 2021
Has thanked: 1 time

Re: Pytanie o kapłanów

Post autor: Pepe » 2021-02-27, 10:28

Dziękuję za odzew, ale się rzekliście i jak konkretnie - czytam i analizuję, ale już widzę rozsądne i wyważone podejście.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Pytanie o kapłanów

Post autor: Marek_Piotrowski » 2021-02-27, 11:40

Logan pisze: 2021-02-26, 15:09Kolejna kwestia teologiczna, która wzbudziła dyskusje, dotyczyła tego, czy konsekrowana Hostia może przenosić wirusy. Lubelski prezbiter i pracownik naukowy KUL, ks. prof. Tadeusz Guz, w programie „Rozmowy niedokończone” TV Trwam twierdził, że udzielanie Komunii św. nie zagraża roznoszeniem wirusów. Powtórzył swoje przekonanie na łamach „Naszego Dziennika”, uzasadniając, że Najświętszy Sakrament i konsekrowane dłonie kapłana nie stają się przyczyną zarażenia. Słusznie kuria lubelska szybko zareagowała na błędne wypowiedzi kapłana, uznając je za sprzeczne z nauką katolicką i rozsądkiem.
Oczywiście że słusznie. Właśnie o takich sprawach pisałem wspominając, że utraciłem zaufanie do ks.Guza.
Bardzo mnie boli, że niekiedy tak oczywiste kwestie stają się - za sprawą nieraz utytułowanych i "medialnych" księży, "kwestią dyskusyjną" (dzieląc niepotrzebnie i tak podzieloną naszą wspólnotę).
Nauka Kościoła jest jednoznaczna; substancja (w znaczeniu jaki się temu słowu nadaje w teologii i filozofii, nie w chemii!) chleba zmienia się w substancję Ciała Pańskiego,natomiast fizycznie chleb pozostaje chlebem (wyjąwszy cuda eucharystyczne, jak w Sokółce). Także zakazony chleb pozostaje zakażonym chlebem.
Nauka ta została sformułowana na Soborze Chalcedońskim (a później rozwinął ją Święty Tomasz).
W "starym" rycie była w Mszy biskupiej predegustacja niekonsekrowanej hostii i wina aby uniknąć zatrucia. 

Owszem, w rzadkim przypadkach może nastąpić cud - ale jako cud właśnie, a nie jako automatyzm. Cudem było, że św.Jan nie otruł się zatrutym winem mszalnym, ale to tez nie automat; kto widział film "Najświętsze serce" słyszał o księdzu, który propagował to nabożeństwo do Miłosierdzia Bożego i został otruty w zatrutym winie mszalnym przez masonerię.

Identycznie, jak fizycznie wino pozostaje winem - i jeśli ktoś wypije butelkę konsekrowanego wina (które substancjalnie jest Ciałem i Krwią Chrystusa), to Przeistoczenie nie ochroni tego kogoś przed upojeniem alkoholowym (opisywałem kiedyś taki przypadek podczas święceń bodajże diakonatu, gdy było kilkunastu przystępujących i wlano litr wina. Pierwsi oczywiście pili malutko, ci na końcu już trochę się zorientowali, ale i tak ostatni miał do wypicia 3/4 litra. Po liturgii biskup położył mu rękę na ramieniu, mówiąc: "Idż sie synu połóż" ;)
O podobnym wypadku, tyle że zamierzonym, pisze św.Paweł ganiąc Koryntian:
"Tak więc, gdy się zbieracie, nie ma u was spożywania Wieczerzy Pańskiej. (21) Każdy bowiem już wcześniej zabiera się do własnego jedzenia, i tak się zdarza, że jeden jest głodny, podczas gdy drugi nietrzeźwy."/1 Kor 11,20-21/

Jezus, owszem, w Eucharystii uzdrawia: przede wszystkim duszę. Niekiedy też ciało, ale to odbywa sie rzadziej. Zresztą na pewno każdy z nas takie doświadczenia; nie każdy idący na Eucharystię zostaje uzdrowiony, prawda?
Spodziewanie się cudu w sytuacji, gdy sami świadomie narażamy się na ewentualne zarażenie, może być nawet potraktowane jako "wystawianie na próbę" (w starszych przekładach "kuszenie") Pana Boga.
Do trochę podobnej rzeczy namawiał Jezusa szatan w kuszeniu na pustyni:
"Wtedy wziął Go diabeł do Miasta Świętego, postawił na szczycie narożnika świątyni i rzekł Mu: Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się w dół, napisane jest bowiem: Aniołom swoim da rozkaz co do ciebie, a na rękach nosić cię będą, byś przypadkiem nie uraził swej nogi o kamień. Odrzekł mu Jezus: Ale napisane jest także: Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego."/Mt 4,5-7/*[
Szatan namawia, by Jezus zrobił coś na zasadzie "ja robię co chcę, nie zważając na zagrożenie, a Bóg mnie ratuje"/i].
Nie ma wątpliwości: takie podejście to grzech.

Dla nadal mających wątpliwości (w końcu nikt nie musi mi wierzyć): bardzo, ale to bardzo polecam kazanie księdza-tradycjonalisty (!) (z Bractwa Kapłańskiego Świętego Piotra - to tradycjonaliści posłuszni Kościołowi). Temat ten jest od 33:48 (link nastawiony jest na ten moment) do 38:17:
https://www.youtube.com/watch?t=2028&v=HWaSdVw-yEI
(Nie wiem, czemu link do youtube nie pokazał się jako film od razu - ale wystarczy na niego kliknąć).

-----------------------------
*Szatan nawiązywał - zmieniając nieco sens - do psalmu:
"Niedola nie przystąpi do ciebie, a plaga się nie przybliży do twego namiotu, bo swoim aniołom nakazał w twej sprawie, aby cię strzegli na wszystkich twych drogach.
Na rękach będą cię nosili, abyś nie uraził swej stopy o kamień.
Będziesz stąpał po wężach i żmijach, a lwa i smoka będziesz mógł podeptać.
Ja go wybawię, bo przylgnął do Mnie; osłonię go, bo uznał moje imię.
Będzie Mnie wzywał, a Ja go wysłucham i będę z nim w utrapieniu, wyzwolę go i sławą obdarzę.
Nasycę go długim życiem i ukażę mu moje zbawienie."
/Ps 91,10-16/
Oczywiście obietnica z psalmu dotyczy rzeczy, które nas spotykają, a nie takich, które sami prowokujemy.
Toteż Pan Jezus w odpowiedzi przytacza Księgę Powtórzonego Prawa:
"Nie będziecie wystawiali na próbę Pana, Boga waszego, jak wystawialiście Go na próbę w Massa."/Pwt 6,16/
Ostatnio zmieniony 2021-02-27, 11:44 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Pytanie o kapłanów

Post autor: Jozek » 2021-02-27, 12:31

Marek, w tym co napisales oczywiscie masz racje i wystawianie Boga na probe jest grzechem.
Natomiast wiara nie jest grzechem, tym bardziej ze jesli ktos uczeszcza do Komunii Sw. to nie ma w tym zadnego prowokowania zagrozenia, tylko kontynuacja udzialu w Sakramencie Eucharystii i nie bedzie to wystawianiem Boga na probe.
A nagle przerwanie udzialu w Eucharystii, z obawy o swoje zdrowie, to po prostu utrata wiary. Odejscie od Boga, by nie utracic ziemskiego zycia, o czym Jezus mowil.
Wiesz, w taki sposob jak to przedstawiles to mozna by swietych meczennikow posadzic o celowe narazanie zycia.
Ostatnio zmieniony 2021-02-27, 12:39 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Pytanie o kapłanów

Post autor: Marek_Piotrowski » 2021-02-27, 12:35

Nic podobnego. Po prostu odniosłem się - podobnie jak lubelska kuria - do wypowiedzi ks.Guza " że udzielanie Komunii św. nie zagraża roznoszeniem wirusów"

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Pytanie o kapłanów

Post autor: Jozek » 2021-02-27, 12:40

Bo nie zagraza.
Tylko do tego potrzebna wiara, tak jak wiara Izraelitow pogryzionych przez weze na pustyni.
Ostatnio zmieniony 2021-02-27, 12:41 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Pytanie o kapłanów

Post autor: Marek_Piotrowski » 2021-02-27, 13:14

Jozek pisze: 2021-02-27, 12:40 Bo nie zagraza.
Tylko do tego potrzebna wiara, tak jak wiara Izraelitow pogryzionych przez weze na pustyni.
Jak widać, Twoje mniemanie jest sprzeczne z nauką Koscioła.
DLa mnie EOT

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Pytanie o kapłanów

Post autor: Jozek » 2021-02-27, 13:22

Nie jest sprzeczna, tylko ty wciaz starasz sie przedstawiac to co pisze w innym kontekscie, swoim wymyslonym, ktory mi przypisujesz.
Zastanow sie pierw czy sam wlasciwie rozumiesz to nauczanie Kosciola.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Pytanie o kapłanów

Post autor: Andej » 2021-02-27, 19:54

Jozek pisze: 2021-02-26, 22:49 Czyzbys chcial powiedziec ze Chrystus zlapal wirusa w niebie i teraz moze wszystkich na ziemi zarazic?
Rozumiem, że to żart. Jednak, wcale mnie nie śmieszy.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Pytanie o kapłanów

Post autor: Andej » 2021-03-04, 22:15

Sekretariat KEP podał namiary na biskupa właściwego do określenia stanowiska wobec nauk ks. Glasa: St. Edmund House, Bishop Crispian Way, Portsmouth, Hants PO1 3QA, England, Great Britain.
Ale czy ktoś się tym zajmie? Sadzę, że w tej sytuacji oficjalna ocenę nie jest możliwa, gdyż biskup Crispian nie zna języka polskiego i prawdopodobnie zupełnie nie interesuje go odbiór polskojęzycznych filmików poza granicami jego jurysdykcji. A KEP umywa ręce, bo im nie podlega.

W takiej sytuacji nikt nie ma zamiaru ocenić wypowiedzi ks. Glasa.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Pytanie o kapłanów

Post autor: Dezerter » 2021-03-04, 22:21

Jak to nikt?- my mamy
i zrobimy to jeśli ktoś, jakiś zapoda i spyta o ocenę.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Pytanie o kapłanów

Post autor: Andej » 2021-03-04, 22:25

Dziękuję, skoro jesteście władni i posiadacie do tego prawo, to doskonale. Trzeba prostować ścieżki Pańskie. Na miarę naszych możliwości.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe Tematy Chrześcijańskie”