Jola Szymańska

[Ciekawa]

Jola Szymańska robi w każdy poniedziałek o 18:00 cykl rozmów z ludźmi, którzy odeszli z Kościoła, jak i z psychologami rozmawia o wierze Polaków.
Może my jako katolicy powinniśmy przesłuchać tych głosów, jeśli zależy nam aby ktoś w Kościele czuł się dobrze i wiedzieć co zraniło ludzi, którzy odeszli? A może przesadzają?
Odcinek numer 2.

[Lunka]

Słuchasz takiej osoby jak Jola?

[Ciekawa]

Słuchasz takiej osoby jak Jola?

A to jest odcinek o Joli?
Takiej Osoby-zabrzmiało co najmniej dziwnie.

[Lunka]

Ale to kanał Joli.
Zwykle pytanie.
Przepraszam, może inaczej zapytam: kanał o poglądach takich jakie prezentuje teraz Jola?

Bo dawno nie zaglądałam po głośnej akcji, może coś się zmieniło? Jak chcesz to napisz

[Ciekawa]

@Lunka słucham wiele kanałów, i nie są to kanały tylko katolickie. Słucham też KArola Fijałkowskiego, Śmiem Wątpić co mają do powiedzenia. Jola prezentuje poglądy takie z tego co wiem: człowiek ponad Kościół.
Każdy ma prawo wybrać i może ona będzie przed nami w Królestwie Niebieskim?Albo oni . Nie lubię antyteistów tylko, wątpiących, ateistów, poszukujacych, niezdeklarowanych, akceptuję z ich poglądami.
Z Jolą się zgadzam i nie zgadzam, zależy o co chodzi. Czasami mówi dobrze, czasami od rzeczy.

[Lunka]

Rozumiem. Mnie bardzo zabolało to, że podczas jej wyjścia z kościoła zrobiła to bardzo głośno i była wielkim wzorem dla antykatolikow. A najbardziej zabolało mnie jej śmianie się z samej siebie, że dotrzymała czystości przedmałżeńskiej.
Takie dla mnie smutne po prostu

[Ciekawa]

Rozumiem. Mnie bardzo zabolało to, że podczas jej wyjścia z kościoła zrobiła to bardzo głośno i była wielkim wzorem dla antykatolikow. A najbardziej zabolało mnie jej śmianie się z samej siebie, że dotrzymała czystości przedmałżeńskiej.
Takie dla mnie smutne po prostu

Zgadzam się z tym o czystości przedmałżeńskiej, bo to była jej decyzja i nie była w sekcie, żeby nie móc decydować i teraz płacze po kątach. To zachowanie też mnie śmieszy.
ALe i nie.
Bo jeśli ktoś jej tę zasadę wpajał od małego, straszył piekłem, albo naczytała się od katolików że lepiej umrzeć niż stracić czystość, jeżeli to nie była jej decyzja tak naprawdę, to też rozumiem. Po prostu.
TO już ona wie czy była poddawana takim zabiegom jak indoktrynacja, czy nie. Wiem że rodzice czasami to robią .

Wiem też że sporo ludzi żałuje że się nie wyszumiało przed małżeństwem, wierzace też czasami żałują.

Dodano po 5 minutach 32 sekundach:
Często wydaje mi się też, że takie Jole są potrzebne w Kościele katolickim, bo rzucają nowe światło na to, jak źle może być we wspólnocie katolickiej, jak niekatolicko, jak sekciarsko. Nie wiedziałam , dowiedziałam się, więc jest to rozwijające, mimo że smutne.

[orzeszku]

Znamienne, że przytaczasz Jolę Szymańską, bardzo mi się z nią kojarzysz

[Ciekawa]

Znamienne, że przytaczasz Jolę Szymańską, bardzo mi się z nią kojarzysz

Nie przeszkadza mi to. Mogę się kojarzyć i nie będę się bronić, bo po co? Zresztą kilku osobom kojarzyłam się znacznie gorzej:D
Przytoczę bo to ciekawe: katolicka mącicielka, wilk w owczej skórze, szatan malowany. Wiec jak widzisz, Jola Szymańska to szczebel wyżej:D

Dodano po 11 minutach 20 sekundach:
Co do Natalii z którą Jola robiła wywiad-no jest ostro i nie pozostawia na katolikach suchej nitki moim zdaniem. Wartośc jednak ma taką że można polemizowac czy we wszystkim ma rację, czy tylko połowicznie, albo w ogóle jej nie ma? Uważam że NAtalia jest mocno uprzedzona, ale nie w 100 proc. ze swojej winy. Jeśli w ogóle uprzedzenie jest winą.

Co do 3 odcinka, rozmowy z psychologiem, miałam wrażenie że Jola bardziej chciała pojechac na Kościół, bo to słyszę w jej tonie, ale psycholożką ją wydaje mi się, troszkę stopowała odpowiedziami:P

[Lunka]

Wybacz @Ciekawa nie posłucham, bo miażdży to mój komfort psychiczny ale dzięki za streszczenie.

[sądzony]

... miażdży to mój komfort psychiczny ...

Dobre wyrażenie. Ja może w domu posłucham. Choć generalnie to wydaje mi się, że wiem czego się spodziewać.

[Ciekawa]

Tak miażdży. Ale dobrze wiedzieć czemu ludzie odchodzą, po prostu.
I to jest dla tych którzy chcą to wiedzieć i są gotowi na taką konfrontację, więc nie ma co wybaczać.

[Albertus]

Może my jako katolicy powinniśmy przesłuchać tych głosów, jeśli zależy nam aby ktoś w Kościele czuł się dobrze

Pytanie tylko czy powinno nam zależeć na tym aby ktoś czuł się dobrze bo są spełniane jego wszystkie oczekiwania a jak nie są to czuje się źle i odchodzi od Kościoła?

[Ciekawa]

Może my jako katolicy powinniśmy przesłuchać tych głosów, jeśli zależy nam aby ktoś w Kościele czuł się dobrze

Pytanie tylko czy powinno nam zależeć na tym aby ktoś czuł się dobrze bo są spełniane jego wszystkie oczekiwania a jak nie są to czuje się źle i odchodzi od Kościoła?

A może nie zawsze tak jest że ludzie odchodzą, bo nie są spełniane ich postulaty?
Z moich doświadczeń wynika, że wystarczy się zastanawiać nad czymś,zadać pytanie, mieć wątpliwość i już katolicy lecą do gardła i z widłami, jakby moje wątpliwości miały moc zabrania im wiary.

[Logan]

Większość osób biorących udział w akcji #teżodchodzę to osoby niewierzące, gnostycy, ateiści etc. mający problem zasadniczo nie z ludźmi Kościoła a nauczaniem moralnym Kościoła i to nauczanie publiczne ostatnio mocno wybrzmiałe wyprowadziło ich na ulicę i a ostatecznie z Kościoła.

Dodano po 3 minutach 25 sekundach:

Z moich doświadczeń wynika, że wystarczy się zastanawiać nad czymś,zadać pytanie, mieć wątpliwość i już katolicy lecą do gardła i z widłami, jakby moje wątpliwości miały moc zabrania im wiary.

Nadinterpretujesz, może jesteś przewrażliwiona na swoim punkcie.