Natomiast zastanawiam się nad kwestią skali i zamysłem bożym z tym związanym.
Otóż skalę ograniczeń ustalił Bóg przy samym stworzeniu, natomiast my ludzie nie mamy pojęcia o rzędach wielkości. Może ktoś napisać, że to nie mieści się w ogóle w naszych granicach wyobrażeń. Ale te wszystkie ograniczenia i różnice ustalał nikt inny jak Bóg. Jeśli odwołamy się do skali skażenia świata i nas grzechem pierworodnym, czyż ona również nie jest kontrolowana?
Czasami na forum spotykam się z powoływaniem na tą różnicę z dziwnym przekonaniem, że ta osoba tą skalę zna i używa tego argumentu jako powodu do zaprzestania dyskusji.
Ja osobiście staram się być daleki od wizji jakiegoś kapryśnego Boga, który celowo tak ograniczył stworzenie, aby ciągle podkreślać naszą nierozumność, zagubienie i przepaść w rozumowaniu. Ponieważ z jednej strony mogłoby tak to wyglądać.
Jak wy postrzegacie ten problem? Wyobrażenie i sens tych różnic, nasze miejsce w dziele stworzenia? Granic rozwoju człowieka?
https://czasopisma.kul.pl/twp/article/d ... 8319/7101/Ks . Marian Antoniewicz pisze:Według personalistycznej interpretacji ikonalności człowieka obraz Boży
odzwierciedla się w całej osobie ludzkiej, trzeba jednak uwypuklić jej trzy istot-
ne aspekty: intelektualny, agapetologiczny i imitacyjno-twórczy. człowiek jako
Imago Dei jest otwarty na Boga, zdolny do podjęcia dialogu i tworzenia komu-
nii personalnej ze swoim Stwórcą. Osoba ludzka ma odzwierciedlać obraz Boży
w swojej postawie, działaniu i twórczości, a jako reprezentant Boga na ziemi jest
zobowiązana do szczególnej odpowiedzialności za stworzenie i jego ochronę.
ikonalność zbawcza (Imago Christi) odwołuje się do tryptyku adamologicz-
nego, który ukazuje ludzkie dzieje jako spięte postaciami trzech Adamów. Księga
rodzaju przedstawia pierwszego Adama, stojącego u początków ludzkości na
ziemi i proroczo zapowiadającego drugiego Adama – Jezusa chrystusa, który
okaże się też trzecim Adamem – eschatologicznym. We wcielonym Synu Bożym
zrealizowała się pełnia praobrazu Bożego oraz dokonało się odnowienie i udo-
skonalenie zniekształconego przez grzech pierworodny obrazu Bożego w czło-
wieku. Osoba ludzka jest zatem obrazem Bożym zarówno na płaszczyźnie stwór-
czej, jak i zbawczej.
Analiza ikonalności zbawczej (Imago Christi) prowadzi do odkrycia spo-
łecznego podobieństwa do Boga (Imago Trinitatis). Osoba ludzka jest obrazem
całej trójcy świętej, a zarazem obrazem Ojca, obrazem Syna i obrazem Ducha
świętego. Imago Trinitatis oznacza wprowadzenie w trynitarny wymiar życia,
odzwierciedla się w pojedynczej osobie ludzkiej, a także we wspólnocie eklezjal-
nej, kształtując społeczne podobieństwo do Boga.
Dynamika ikonalna realizuje się w żywym nurcie historii (imago historialis),
cechującym się pewną ambiwalencją, rozszczepieniem na historię pozytywną
i negatywną. Obraz Boży w człowieku jest rzeczywistością dynamiczną, która
powinna się nieustannie rozwijać i doskonalić, jednakże przez złe użycie wolno-
ści osoba ludzka może przekształcić się w anty-obraz Boży. ikonalność należy
zatem rozumieć jako dar i zadanie powierzone osobie ludzkiej.