Człowiek Stworzony na obraz i podobieństwo boże

Jeśli nie wiesz gdzie zamieścić swój temat lub nie psuje on nigdzie indzie to napisz go tutaj.
Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13799
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2022 times
Been thanked: 2203 times

Re: Człowiek Stworzony na obraz i podobieństwo boże

Post autor: sądzony » 2021-11-26, 22:15

Marek_Piotrowski pisze: 2021-11-26, 22:02 Zauważ, że to co masz za dźwięki, jest w istocie nałożeniem wielu harmonicznych.
Harmonicznych czego?
Marek_Piotrowski pisze: 2021-11-26, 22:02 Akord jest gdy jest ich wiele i gdy są tylko niektóre.
Kogo ich?
Marek_Piotrowski pisze: 2021-11-26, 22:02 Zresztą akordy w różnych skalach historycznych były rózne.
Nadal są. Nie tylko akordy. To co na zachodzie jest harmonią na dalekim wschodzie drażni ucho i odwrotnie.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19080
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2625 times
Been thanked: 4637 times
Kontakt:

Re: Człowiek Stworzony na obraz i podobieństwo boże

Post autor: Marek_Piotrowski » 2021-11-26, 22:29

sądzony pisze: 2021-11-26, 22:15 Harmonicznych czego?
Drgań akustycznych (dźwięku). Ale tu (może niejasno) pisałem o "dźwiękach" w sensie dźwięków wchodzących w skład akordu (czyli tym, co się pisze w nutach).
Kogo ich?
harmonicznych. "Kolorowy" akord i akord z "czystych" dźwieków to nadal ten sam akord.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13799
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2022 times
Been thanked: 2203 times

Re: Człowiek Stworzony na obraz i podobieństwo boże

Post autor: sądzony » 2021-11-26, 22:45

Dobra. To nie wątek na to. Chyba się nie zrozumiemy. Nie wiem co to "kolorowy akord". Nie znam nut, a o fizyce dźwięku wiem niewiele. Jedyne co umiem to napisać piosenkę. Uważam, że ludzie w jakiś sposób zajmujący się muzyką postrzegają "rzeczywiście" akord jako sumę dźwięków, a co bardziej światli artyści wiedzą, że:

"Całość jest czymś więcej niż część i czymś więcej niż ich prosta suma."

o. św. Franciszek
Ostatnio zmieniony 2021-11-26, 22:46 przez sądzony, łącznie zmieniany 1 raz.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2537
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 152 times
Been thanked: 409 times

Re: Człowiek Stworzony na obraz i podobieństwo boże

Post autor: Abstract » 2021-11-26, 22:48

Trochę rozmowa poszła na manowce. Poczekajmy na @Praktyka
Marku mam tylko jedno pytanie. Czy istota rzeczywistości nie zależy od obserwatora. Czy istnieje jakiś obserwator wzorcowy, obiektywny?
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

Awatar użytkownika
Praktyk
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1967
Rejestracja: 28 lis 2017
Has thanked: 417 times
Been thanked: 431 times

Re: Człowiek Stworzony na obraz i podobieństwo boże

Post autor: Praktyk » 2021-11-30, 11:02

Marek_Piotrowski pisze: 2021-11-26, 22:02 Zauważ, że to co masz za dźwięki, jest w istocie nałożeniem wielu harmonicznych.
Akord jest gdy jest ich wiele i gdy są tylko niektóre.
Zresztą akordy w różnych skalach historycznych były rózne.
To, że akord jest nałożeniem harmonicznych jest jedynie matematycznym opisem drgań powietrza. Coś generuje jednego sinusa, coś innego sinusa, sinusy się dodają, odejmują itd. Powstanie mocno złożona pod względem drgań fala.
Ale w naszej jaźni słyszymy dwa dźwięki.

Odchodząc od pojęcia akordu możemy mówić o dźwięku wokalistki i pianina. Też lecą do nas jakieś dwie złożone fale, nakładają się na siebie, do ucha dociera jedna mocno złożona fala.
A w głowie słyszymy kobietę i instrument. Matematycy stwierdzą, że nasz mózg dokonuje jakoś transformaty Fouriera i oddziela poszczególne częstotliwości drgań.
Niech i tak będzie. Może być tak, że gdzieś w mózgu jest mały mikroprocesorek robiący fouriera i potem dwa kawałki mózgu równolegle obrabiają dwa głosy, pianino i kobietę.
Wtedy głosy w mózgu byłyby rozdzielone przestrzennie ( co jest moim zdaniem mało prawdopodobne ).
Natomiast przechodząc z rozważania mózgu do rozważania świadomości - w naszej jaźni mamy dwa głosy i nie ma tam żadnej przestrzeni ( fizycznie mierzalnej ) to jak one są rozdzielone ?




( Ps. wycofuję się z opcji rozdzielenia wiary w Boga i braku wiary w Boga, faktycznie bez sensu )
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe Tematy Chrześcijańskie”