Jak według Biblii powinniśmy rozmawiać z innowiercami

Rozmowa na poszczególne wersety Pisma Świętego.
wybrana

Jak według Biblii powinniśmy rozmawiać z innowiercami

Post autor: wybrana » 2016-08-20, 18:06

Biblia Tysiąclecia
2 list Św.Jana

Ostrzeżenie przed nauczycielami fałszu

7 Wielu bowiem pojawiło się na świecie zwodzicieli2, którzy nie uznają,
że Jezus Chrystus przyszedł w ciele ludzkim.
Taki jest zwodzicielem i Antychrystem.
8 Uważajcie na siebie, abyście nie utracili tego, coście zdobyli pracą,
lecz żebyście otrzymali pełną zapłatę.
9 Każdy, kto wybiega zbytnio naprzód3,
a nie trwa w nauce [Chrystusa],
ten nie ma Boga.
Kto trwa w nauce [Chrystusa],
ten ma i Ojca, i Syna.
10 Jeśli ktoś przychodzi do was
i tej nauki nie przynosi,
nie przyjmujcie go do domu
i nie pozdrawiajcie go,
11 albowiem kto go pozdrawia,
staje się współuczestnikiem jego złych czynów.

Jak te słowa odnoszą się do kwestii zalecenia przez Papieża - przyjmowania uchodźców islamistów ?
Jak zrozumieć, że Papież Franciszek umył 12 uchodźcą nogi ?

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18851
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2599 times
Been thanked: 4595 times
Kontakt:

Re: Jak według Biblii powinniśmy rozmawiać z innowiercami

Post autor: Marek_Piotrowski » 2016-08-20, 19:59

Zauważmy, że tekst powyższy dotyczy przede wszystkim braci (chrześcijan) , którzy głoszą jakieś herezje.
W ogóle w stosunku do niechrześcijan mamy być fair:
"Zachęcam was jedynie, bracia, abyście coraz bardziej się doskonalili i starali zachować spokój, spełniać własne obowiązki i pracować swoimi rękami, jak to wam przykazaliśmy, żebyście wobec tych, którzy pozostają na zewnątrz, postępowali szlachetnie, a nie będziecie potrzebować nikogo."/1 Tes 4,11-12/

Paweł bardzo silnie różnicuje podejście do nie chrześcijan i do chrześcijan którzy są odstępcami (na niekorzyść tych drugich). "Napisałem wam w liście, żebyście nie obcowali z rozpustnikami.
Nie chodzi o rozpustników tego świata w ogóle ani o ludzi chciwych albo zdzierców lub bałwochwalców; musielibyście bowiem całkowicie opuścić ten świat.
Dlatego pisałem wam wówczas, byście nie przestawali z takim, który nazywając się bratem, w rzeczywistości jest rozpustnikiem, chciwcem, bałwochwalcą, oszczercą, pijakiem lub zdziercą.
Z takim nawet nie siadajcie wspólnie do posiłku.
Jakże bowiem mogę sądzić tych, którzy są na zewnątrz? Czyż i wy nie macie sądzić tych, którzy są wewnątrz? (13) Tych, którzy są na zewnątrz, będzie sądził Bóg. Usuńcie złego spośród was samych."
/1 Kor 5,9-13/

Zdumiewające jest i to, że Paweł wręcz twierdzi, że przyszły biskup powinien mieć... dobrą opinię u nie-chrześcijan. W 1 Liście do Tymoteusza, po podaniu różnych cech na temat kandydata na biskupstwo, pisze:
"Powinien też mieć dobre świadectwo ze strony tych, którzy są z zewnątrz, ażeby się nie naraził na wzgardę i sidła diabelskie."/1 Tm 3/

Nie wchodząc w tematy aktualne (przede wszystkim w arcyważne rozróżnienie uchodźcy od imigranta - zwłaszcza imigranta, który chce byśmy raczej my dostosowali sie do niego niż by on miał wejść w naszą kulturę) ogólnie Biblia zdecydowanie wzywa do pomocy potrzebującym przybyszom:

"(34) Wtedy odezwie się Król do tych po prawej stronie: Pójdźcie, błogosławieni u Ojca mojego, weźcie w posiadanie królestwo, przygotowane dla was od założenia świata! (35) Bo byłem głodny, a daliście Mi jeść; byłem spragniony, a daliście Mi pić; byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie; (36) byłem nagi, a przyodzialiście Mnie; byłem chory, a odwiedziliście Mnie; byłem w więzieniu, a przyszliście do Mnie. (37) Wówczas zapytają sprawiedliwi: Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym i nakarmiliśmy Ciebie? Albo spragnionym i daliśmy Ci pić? (38) Kiedy widzieliśmy Cię przybyszem i przyjęliśmy Cię, lub nagim i przyodzialiśmy Cię? (39) Kiedy widzieliśmy Cię chorym lub w więzieniu i przyszliśmy do Ciebie? (40) A Król im odpowie: Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili.
41) Wtedy odezwie się i do tych po lewej stronie: Idźcie precz ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny, przygotowany diabłu i jego aniołom! (42) Bo byłem głodny, a nie daliście Mi jeść; byłem spragniony, a nie daliście Mi pić; (43) byłem przybyszem, a nie przyjęliście Mnie; byłem nagi, a nie przyodzialiście Mnie; byłem chory i w więzieniu, a nie odwiedziliście Mnie. (44) Wówczas zapytają i ci: Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym albo spragnionym, albo przybyszem, albo nagim, kiedy chorym albo w więzieniu, a nie usłużyliśmy Tobie? (45) Wtedy odpowie im: Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, czego nie uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, tegoście i Mnie nie uczynili. (46) I pójdą ci na wieczną karę, sprawiedliwi zaś do życia wiecznego."
/Mt 25,34-46/

"Nie będziesz się brzydził Edomitą, bo jest twoim bratem, ani Egipcjaninem, bo przybyszem byłeś w jego kraju."/Pwt 23:7/

Kpł 19:33 bt5 "Jeżeli w waszym kraju osiedli się przybysz, nie będziecie go uciskać."

Pwt 14:29 bt5 "Wtedy przyjdzie lewita, bo nie ma działu ani dziedzictwa z tobą, przybysz, sierota i wdowa, którzy są w twoich bramach, będą jedli i nasycą się, aby ci błogosławił Pan, Bóg twój, w każdej pracy twych rąk, której się podejmiesz."

W ogóle gościnność była w cenie; Hiob się chwali: "Przybysz nigdy nie sypiał na dworze, podróżnym otwierałem podwoje."/Hi 31:32/

Niesamowite, ale nawet Ziemię Świętą dzielono także wśród przybyszów:
"Kraj ten podzielicie sobie według dwunastu szczepów Izraela. (22) Podzielicie go przez losowanie jako dziedzictwo dla was i dla przybyszów osiadłych wśród was, którzy zrodzili synów pomiędzy wami; uważać ich macie za tubylców Izraelitów, razem z wami jako pokolenia Izraela będą losować dziedzictwo, (23) a mianowicie w pokoleniu, w którym mieszka osiadły przybysz, przydzielicie mu jego dziedzictwo - wyrocznia Pana Boga."/Ez 47,21-23/

Z tym że w Prawie przybyszów dotyczyło to samo prawo co i "tubylców":
"Każdy tubylec lub przybysz, który by jadł mięso zwierzęcia padłego lub rozszarpanego, wypierze ubranie, wykąpie się w wodzie i będzie nieczysty aż do wieczora. Potem odzyska czystość."/Kpł 17,15/


Wj 12:19 bt5 "Przez siedem dni nie znajdzie się w domach waszych żaden kwas, bo kto by spożył coś kwaszonego, winien być wyłączony ze zgromadzenia Izraela, tak przybysz, jak i urodzony w kraju."

Wj 20:10 bt5 "Dzień zaś siódmy jest szabatem Pana, Boga twego. Nie będziesz przeto w dniu tym wykonywał żadnej pracy ani ty sam, ani syn twój, ani twoja córka, ani twój niewolnik, ani twoja niewolnica, ani twoje bydło, ani przybysz, który przebywa w twoich bramach."

Kpł 24:16 bt5 "Ktokolwiek bluźni imieniu Pana, będzie ukarany śmiercią. Cała społeczność ukamienuje go. Zarówno tubylec, jak i przybysz będzie ukarany śmiercią za bluźnierstwo przeciwko Imieniu."

"i będziesz się cieszył razem z lewitą i z przybyszem, który jest u ciebie, ze wszystkich dóbr, które Pan, Bóg twój, dał tobie i twemu domowi."/Pwt 26:11/

Chrześcijaństwo jest religią miłości i łączenie, nie segregacji i otorbiania się - jesli są jakieś wezwania do ostrożności, to głównie w obronie tożsamości chrześcijaństwa - jednak głównym celem jest włączanie innych.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14924
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4176 times
Been thanked: 2938 times
Kontakt:

Re: Jak według Biblii powinniśmy rozmawiać z innowiercami

Post autor: Dezerter » 2016-08-20, 20:46

Markowi należą się podziękowania za bardzo ciekawy post.
A wybranej za ciekawy temat - w umyciu nóg niechrześcijanom nie widzę nic złego, choć przyznam, że mnie Franciszek zaskoczył i zadziwił, jak to on :-). Uchodźcom wojennym powinniśmy pomagać a nawet ich przyjmować u nas w kraju, ale nie bez sensu i nie bezwarunkowo.
W pierwszej kolejności pomoc powinna być udzielana w obozach uchodźców w krajach ościennych,
jeśli to nie wystarcza, to powinniśmy (z krajów muzułmańskich) w pierwszej kolejności przyjmować tych najbardziej zagrożonych i potrzebujących a więc chrześcijan, czy jazydów.
A jeśli już przyjmujemy muzułmanów to w pierwszej kolejności należy się pomoc rodzinom z dziećmi i to bez tworzenia obozów, czy gett. Jestem zdecydowanie za rozmieszczaniem ich w małych grupach, po całej Polsce, by można się nimi dobrze zająć, otoczyć właściwą opieką i dać szanse na poznanie naszej kultury, obyczajów i religii. Oczywistą oczywistością dla mnie jest, że każdy gość powinien przestrzegać lub przynajmniej szanować zasady i zwyczaje gospodarza - jak nas Słowo uczy.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

konik

Re: Jak według Biblii powinniśmy rozmawiać z innowiercami

Post autor: konik » 2016-08-20, 21:02

to wszystko teoretycznie racja, dezerterze.
jedynie zachodzi takie cos - czy muzulmanie rowniez chca tego?

No i jak rozmiescic milion naplywowej ludnosci w malej grupie - taki naplyw np: na Balkany w czasach otomanskich do dzis ( a to juz jakies cztery wieki minely ) odbija sie ciaglymi konfliktami i coraz bardziej bezwzglednymi zadaniami muzulmanow. Tu chyba tkwi problem - islam z natury niszczy tam , dokad przybywa.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14924
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4176 times
Been thanked: 2938 times
Kontakt:

Re: Jak według Biblii powinniśmy rozmawiać z innowiercami

Post autor: Dezerter » 2016-08-20, 21:30

No ale twoja sąsiadka nie niszczy i pisałeś , że fajnie się z nią mieszka i przestrzega zasady i szanuje miłego sąsiada...
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

konik

Re: Jak według Biblii powinniśmy rozmawiać z innowiercami

Post autor: konik » 2016-08-20, 21:52

Juz nie mieszka, bo sie przeprowadzila.
Sasiad mojej znajomej tez muzulmanin zgwalcil ja. Gdy bylem dlugo w Polsce.
Dopiero jak poszedlem do niego z siekera, to stal sie potulny. Zauwazylem, ze u facetow muzulmanow liczy sie bezczelnosc i sila.
Chlopaka w szkole muzulmanie przyswiazali i przytykali mu noz ( dzieciak tej mojej znajomej). Dopiero jak ojciec dostal po pysku, to i dzieciaki przestaly z nozem ganiac.
Drugi syn w czasie przerwy w pracy poszedl z druga pracownica ( muzulmanka) na herbate,
Ona dostala w domu po pysku, a on mial przez dwa tygodnie telefony z pogrozkami.
Probowali zastraszyc i szykanowac - banda zajezdzala przed budynek, hardzi, pogardliwi ...
Ale ja mialem bron ( dluga) - mozna legalnie tu miec- Specjalnie z nia paradowalem. Teraz spokoj ...
I tzak mozna dlugo ... tutaj ww okregu 30 % to muzulmanie. Tutaj islam - to po prostu rasizm wobec chrzescijan. Policja sie nie wtracala ... ostatni rok po zamachach wreszcie wzieli sie do roboty.

Z praktyki - papiez jest chyba slepy.
Jest tu krawiec , chrzescijanin z Iraku ( chyba z trzydziesci lat tu mieszka)...
Jego kuzyn jest ksiedzem katolickim.
Papiez nas opuscil ... to sa slowa chrzescijanina z Iraku.

To tyle.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14924
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4176 times
Been thanked: 2938 times
Kontakt:

Re: Jak według Biblii powinniśmy rozmawiać z innowiercami

Post autor: Dezerter » 2016-08-20, 22:38

To bardzo smutne a nawet przerażające koniku co piszesz :-( dla niewiedzących uzupełnię, że konik opisuję sytuacje w Austrii.
Czytających rodaków z Polski proszę o docenienie gdzie i jak żyjemy.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

wybrana

Re: Jak według Biblii powinniśmy rozmawiać z innowiercami

Post autor: wybrana » 2016-08-20, 22:58

Czy nie powinniśmy zadać sobie pytanie.
Kto jest twoją świętością - Bóg, czy człowiek, który go odrzuca.
Co jest twoją świętością - wiara w Boga i Jezusa Chrystusa, który za nas cierpiał na krzyżu, czy człowiek, który mówi, że to fałsz.
Co według ciebie jest naszym piorytetem wyboru. Bóg, czy człowiek. Czy człowiek, który jest wrogiem twojej wiary, możesz nazwać swoim bratem ? Czy człowiek, który obraża Jezusa Chrystusa i wszystko to, w co wierzymy - jest twoim bratem ? Czy człowiek, który morduje twoich braci za wiarę - jest twoim bratem?
Moim nie jest !
Jest człowiekiem którego ja szanuję, ale nie zaproszę go do swojego domu jako swojego brata.
Nie oddam mu swojego mieszkania, Kościoła, ojczyzny.
W Niemczech ksiądz, który oddał ziemię kościelną pod budowę meczetu, został w czasie odprawiania mszy bestialsko zamordowany. Może my również zamieńmy nasze Kościoły w meczety i będziemy zmuszani do chodzenia do nich.
Nasz Bóg jest naszą Świętością i innej Świętości nie ma. Za tą Świętość życie oddali nasi Apostołowie, a ich nazywający się następcy pragną oddać swój Kościół. Za tą Świętość ginęło tysiące pierwszych chrześcijan i ich następne pokolenia.
Czy z miłości do Boga mamy bratać się z ludźmi, którzy zanegowali naszą wiarę bez żadnych dowodów.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18851
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2599 times
Been thanked: 4595 times
Kontakt:

Re: Jak według Biblii powinniśmy rozmawiać z innowiercami

Post autor: Marek_Piotrowski » 2016-08-20, 23:10

Dla mnie jasne, że powinniśmy - o ile tego chcą - przyjąć chrześcijan z Syrii. A w ogóle to trzeba rozwalić ISIS bez litości.

wybrana

Re: Jak według Biblii powinniśmy rozmawiać z innowiercami

Post autor: wybrana » 2016-08-20, 23:17

@Marek napisał: Kpł 24:16 bt5 "Ktokolwiek bluźni imieniu Pana, będzie ukarany śmiercią. Cała społeczność ukamienuje go. Zarówno tubylec, jak i przybysz będzie ukarany śmiercią za bluźnierstwo przeciwko Imieniu."
Chrześcijaństwo jest religią miłości i łączenie, nie segregacji i otorbiania się - jesli są jakieś wezwania do ostrożności, to głównie w obronie tożsamości chrześcijaństwa - jednak głównym celem jest włączanie innych.

Czy islamiści nie bluźnią przeciwko imieniu Pana ?

"Jednak głównym celem jest włączanie innych"
Do czego włączanie ? do niszczenia wiary chrześcijańskiej ?

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14924
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4176 times
Been thanked: 2938 times
Kontakt:

Re: Jak według Biblii powinniśmy rozmawiać z innowiercami

Post autor: Dezerter » 2016-08-20, 23:41

Wybrana - z tego co wiem mieszkasz w bezpiecznej i katolickiej Polsce, więc skąd te emocje i napięcie, które wyczytuje z twojego posta?
Sprostujmy nieco - muzułmanie szanują Jezusa, uważają go za najważniejszego proroka zaraz po Mahomecie, szanują również jego Matkę.
Marek napisał ci bardzo dobrą odpowiedź na pytanie postawione w tytule wątku. Taka jest nauka chrześcijańska o stosunku do innowierców. Powinniśmy się nią kierować a nie emocjami, emocje są złym doradcą.
Mój proboszcz na takie jak twoje obawy odpowiada tak:
Uwierzcie wreszcie JP II , który wołał "NIE LĘKAJCIE SIĘ!"
Jeśli trzeba, to powinno to wezwanie być realizowane tak jak to konik z autopsji opisał, ale dla nas chodzi głównie o podejście do innowierców bez uprzedzeń, bez niechęci, bo słońce wschodzi i zachodzi nad nami wszystkimi, mamy jedną matkę Ziemię i jednego Stwórce. A my chrześcijanie, żydzi i muzułmanie jesteśmy jednak ludami Biblii i wierzymy w Boga Abrahama. Oceniając muzułmanów pamiętajmy, że my też mieliśmy okresy podboju, niewolnictwa, nawracania niewiernych ogniem i mieczem ...
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

wybrana

Re: Jak według Biblii powinniśmy rozmawiać z innowiercami

Post autor: wybrana » 2016-08-20, 23:57

Dobrze napisałeś - mieszkam w bezpiecznej, katolickiej Polsce i pragnę, by moje dzieci i wnuki również w takiej mieszkały.
To, co Marek napisał akurat gdybyś bardziej zgłębił, to zauważył byś, że potwierdza moją opinię.
Czytałeś koran, jego wersety, co mówią o Jezusie ?
Mówią, że Jezus nie umarł na krzyżu, że to wymyślony fałsz. Odpowiedz mi, na czym opiera się twoja wiara ? Jesteś chrześcijaninem z nazwy, czy z swojej wiary ?
Ja nie jestem wrogiem dla innych religii. Szanuje ich jako ludzi i jestem za tym, żeby pomagać w potrzebie ( akcje humanitarne) ale nie zgadzam się na oddawanie im swoich domów, swojej ojczyzny, swojej wiary. Islamista nie jest moim bratem, jest wrogiem mojego Boga, mojej wiary i ja wybieram Boga, a nie człowieka, który neguje Jego.
Islam od zarania dziejów niszczył chrześcijaństwo, jest wrogo nastawiony do nas chrześcijan i nie mówmy o braterstwie, bo to jest fałsz światowych elit rządzących, którzy pragną zniszczyć chrześcijaństwo i z pomocą islamistów wprowadzić hałos i zniszczenie w Europie.
Wszystkie przepowiednie o tym mówią i to się sprawdza.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18851
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2599 times
Been thanked: 4595 times
Kontakt:

Re: Jak według Biblii powinniśmy rozmawiać z innowiercami

Post autor: Marek_Piotrowski » 2016-08-21, 00:03

Nasze humanitarne podejście do muzułmanów nie wynika z szacunku do ich religii (nie zajmuję się tu tym, czy go mamy czy nie - to osobne zagadnienie, które do odpowiedzi wymaga wiele uściśleń) tylko z posłuszeństwa naszej religii - która każe nam ich kochać i dlatego pomóc.
Z tym że w tej chwili nie widzę potrzeby pomagania muzułmanom jako takim (nie mylmy imigrantów z uchodźcami) - dlatego napisałem o pomocy tym, których muzułmanie prześladują i mordują.
Tak, wiem że to uproszczenie - i zapewne znajdą się potrzebujący muzułmanie (np. z odmiennych niż ISIS opcji). Ale to problem raczej jednostkowy.

wybrana

Re: Jak według Biblii powinniśmy rozmawiać z innowiercami

Post autor: wybrana » 2016-08-21, 00:12

Marek napisał:Nasze humanitarne podejście do muzułmanów nie wynika z szacunku do ich religii (nie zajmuję się tu tym, czy go mamy czy nie - to osobne zagadnienie, które do odpowiedzi wymaga wiele uściśleń) tylko z posłuszeństwa naszej religii - która każe nam ich kochać i dlatego pomóc.

Nie zgadzam się zupełnie z takim stwierdzeniem:
Co mówi nasza religia.Biblia Tysiąclecia
2 list Św.Jana

Ostrzeżenie przed nauczycielami fałszu

7 Wielu bowiem pojawiło się na świecie zwodzicieli2, którzy nie uznają,
że Jezus Chrystus przyszedł w ciele ludzkim.
Taki jest zwodzicielem i Antychrystem.
8 Uważajcie na siebie, abyście nie utracili tego, coście zdobyli pracą,
lecz żebyście otrzymali pełną zapłatę.
9 Każdy, kto wybiega zbytnio naprzód3,
a nie trwa w nauce [Chrystusa],
ten nie ma Boga.
Kto trwa w nauce [Chrystusa],
ten ma i Ojca, i Syna.
10 Jeśli ktoś przychodzi do was
i tej nauki nie przynosi,
nie przyjmujcie go do domu
i nie pozdrawiajcie go,
11 albowiem kto go pozdrawia,
staje się współuczestnikiem jego złych czynów.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18851
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2599 times
Been thanked: 4595 times
Kontakt:

Re: Jak według Biblii powinniśmy rozmawiać z innowiercami

Post autor: Marek_Piotrowski » 2016-08-21, 01:53

To znaczy z którym moim stwierdzeniem się nie zgadzasz? ;)

ODPOWIEDZ