Marcin Zieliński - charyzmatyk, czy zagrożenie duchowe.
Re: Marcin Zieliński - charyzmatyk, czy zagrożenie duchowe.
Ja niestety nie wierzę w to uzdrawianie. Bo dlaczego nie ma żadnego jednoznacznie udokumentowanego potwierdzenia, przecież ludzie chorzy mają zazwyczaj bogatą dokumentację dotyczącą historii ich choroby i leczenia a medycyna dysponuje obecnie szerokim wachlarzem technik diagnostycznych, uzdrowienie więc byłoby łatwe do zmierzenia i udowodnienia. Gdyby takie potwierdzenia były, to człowiek który dysponuje nadaną przez Boga mocą uzdrawiania, byłby momentalnie sławny na cały świat, to by była informacja nr 1 we wszystkich światowych mediach.
Re: Marcin Zieliński - charyzmatyk, czy zagrożenie duchowe.
Ważnych-dla Ciebie, bo dla mnie Kapusta i Zieliński się niczym nie wyróżniają. Znaczy tak, jeden robi karierę, a drugi próbuje ją zrobić hehehheheheheh
Dodano po 6 minutach :
Niech sobie pisze książki ja nikomu nie bronię, nawet niech z tego żyje, ale żadnych Bóg zapłać na Wspólnotę. A on jeżdzi, ma kasę, samochód dostał na jakejś mszy bo JEzus rozdawał, bodajże osiem, i jemu też dał ten jeden samochód na posługę. Jezus , ten samochód, w USA bodajże. Nie pamietam w którym kwadransiku to mówił, ale może mnie śmiało do Sądu podać i wygram, bo tak właśnie powiedział .
Będzie miał rodzinę, i z czego będzie żył? Z książek to żyje tylko Miłoszewski Bonda i Lipińska, a nie MArcin Zieliński. Z posługi będzie żył?
Dodano po 6 minutach :
Dokładnie. W parafiach są normalni ludzie, posługujący charyzmatami, To po co się zaprasza Zieliśnkiego? Przepraszam, lepiej uzdrawia czy co?
Niech sobie pisze książki ja nikomu nie bronię, nawet niech z tego żyje, ale żadnych Bóg zapłać na Wspólnotę. A on jeżdzi, ma kasę, samochód dostał na jakejś mszy bo JEzus rozdawał, bodajże osiem, i jemu też dał ten jeden samochód na posługę. Jezus , ten samochód, w USA bodajże. Nie pamietam w którym kwadransiku to mówił, ale może mnie śmiało do Sądu podać i wygram, bo tak właśnie powiedział .
Będzie miał rodzinę, i z czego będzie żył? Z książek to żyje tylko Miłoszewski Bonda i Lipińska, a nie MArcin Zieliński. Z posługi będzie żył?
- drJanek
- Bywalec
- Posty: 151
- Rejestracja: 22 mar 2020
- Lokalizacja: Polska
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 138 times
- Been thanked: 53 times
Re: Marcin Zieliński - charyzmatyk, czy zagrożenie duchowe.
"Kto nie chce pracować, niech też nie je!" 2 Tes 3, 10b
Ostatnio zmieniony 2021-11-07, 15:37 przez Morkej, łącznie zmieniany 1 raz.
„Ufaj Bogu tak, jakby całe powodzenie spraw zależało wyłącznie od Niego;
tak jednak dokładaj wszelkich starań, jakbyś ty sam miał wszystko zdziałać, a Bóg nic zgoła.”
Św. Ignacy Loyola
tak jednak dokładaj wszelkich starań, jakbyś ty sam miał wszystko zdziałać, a Bóg nic zgoła.”
Św. Ignacy Loyola
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14933
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4184 times
- Been thanked: 2940 times
- Kontakt:
Re: Marcin Zieliński - charyzmatyk, czy zagrożenie duchowe.
Powiedz to członkom zakonów kontemplacyjnych
Ewangelizatorzy, rekolekcjoniści świeccy wykonują przecież swego rodzaju pracę, jak misjonarze, jak misjonarze świeccy i to najważniejszą z możliwych - sam Papież powołał ewangelizatorów świeckich do posługi w Kościele, więc ...
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- drJanek
- Bywalec
- Posty: 151
- Rejestracja: 22 mar 2020
- Lokalizacja: Polska
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 138 times
- Been thanked: 53 times
Re: Marcin Zieliński - charyzmatyk, czy zagrożenie duchowe.
Zakony i stan duchowny to co innego, inna historia, kilka (naście) wieków tradycji, rozwoju, bogactwa, lata formacji, inaczej ustawione powołanie.
Tego nie można porównywać.
Marcin założy lada moment rodzinę i zmieni mu się nieco perspektywa... pożyjemy zobaczymy.
Świecki ewangelizator jak najbardziej ale jeżeli to jest sposób na zarabianie i utrzymanie rodziny to ... jak z polityką, łatwo o nadużycia.
Co już widać na przykładzie Witka Wilka.
To co robi Marcin to nawet nie jest model protestanckiego pastora, tam jest rada zboru, więc jakaś "kontrola" i nadzór jest.
Tego nie można porównywać.
Marcin założy lada moment rodzinę i zmieni mu się nieco perspektywa... pożyjemy zobaczymy.
Świecki ewangelizator jak najbardziej ale jeżeli to jest sposób na zarabianie i utrzymanie rodziny to ... jak z polityką, łatwo o nadużycia.
Co już widać na przykładzie Witka Wilka.
To co robi Marcin to nawet nie jest model protestanckiego pastora, tam jest rada zboru, więc jakaś "kontrola" i nadzór jest.
Ostatnio zmieniony 2021-11-08, 10:48 przez drJanek, łącznie zmieniany 1 raz.
„Ufaj Bogu tak, jakby całe powodzenie spraw zależało wyłącznie od Niego;
tak jednak dokładaj wszelkich starań, jakbyś ty sam miał wszystko zdziałać, a Bóg nic zgoła.”
Św. Ignacy Loyola
tak jednak dokładaj wszelkich starań, jakbyś ty sam miał wszystko zdziałać, a Bóg nic zgoła.”
Św. Ignacy Loyola
Re: Marcin Zieliński - charyzmatyk, czy zagrożenie duchowe.
Ja tylko raz próbowałam słuchać nagrania z Zielińskim. Intuicyjnie - gdy skądś wychodzą jakieś dzikie i podekscytowane osoby - omijam. Byłam kiedyś na rekolekcjach M. Vadii - o tym, że PB chce, żebyśmy wszyscy byli piękni, zdrowi i bogaci. A jak ktoś nie jest, to jego wina, bo się blokuje . A tu konkretnie - gdy Marcin powiedział, że Jezus uzdrawiał wszystkich i obiecał, że my też (w domyśle - wszystkich), wyłączyłam. Mam kilka tłumaczeń Pisma Świętego i wolę informacje u źródła. I zdaje mi się, że tu jest pies pogrzebany - ludzie dziś chcą chrześcijaństwa light, a o krzyżu i dojrzewaniu to lepiej zapomnieć. Jednym słowem dla mnie jego wystąpienia, wynikające ze słabej chyba znajomości Biblii, są żenujące. Kapłani wokół niego powinni go napomnieć (tym bardziej teolodzy), a jego samego wysłać na porządne studium biblijne.
Re: Marcin Zieliński - charyzmatyk, czy zagrożenie duchowe.
To prawda, uzdrowienia i inne cuda nigdy nie były celem samym w sobie tylko zawsze ZNAKIEM wskazującym na coś innego - np. na uwierzytelnienie Jezusa jako Boga i Zbawiciela. Gdyby Pan Jezus uzdrowiłby wszystkich i uwolnił od wszelkich bolączek tego świata to przecież byłby to już raj na Ziemi - a tymczasem Sam powiedział np. że "ubogich zawsze wśród was mieć będziecie". Do końca świata ten świat będzie niedoskonały, bo jest w niego wpisany grzech pierworodny. Dlatego musi obumrzeć to co zniszczalne, by mogło się oblec w to, co niezniszczalne. Bo taki jest Plan Boga, a nie "cudowny fast-food" tu i teraz.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14933
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4184 times
- Been thanked: 2940 times
- Kontakt:
Re: Marcin Zieliński - charyzmatyk, czy zagrożenie duchowe.
Ale wy chyba nie słuchałyście tych dwu teologów (jeden skończył a drugi studiuje), obaj znają Biblię 5 razy lepiej ode mnie, więc
o kim wy mówicie?
o kim wy mówicie?
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Marcin Zieliński - charyzmatyk, czy zagrożenie duchowe.
Mysle ze to kwestia rozumienie Biblii, podobnie jak to jest na forach z rozumieniem i interpretacja wpisow forumowiczow.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
Re: Marcin Zieliński - charyzmatyk, czy zagrożenie duchowe.
Nie "wy", bo ja akurat się odniosłam tylko do części wypowiedzi przedmówczyni, a nie do całości. Nie śmiem podważać czyjegokolwiek wykształcenia, natomiast mam prawo mieć inne zapatrywanie na pewne kwestie.
Re: Marcin Zieliński - charyzmatyk, czy zagrożenie duchowe.
Długo żyję i widziałam różnych mądrych teologów, którzy wpadali w herezję. Nie można być aż tak naiwnym. To bywa niebezpieczne.
Re: Marcin Zieliński - charyzmatyk, czy zagrożenie duchowe.
Właśnie też chciałam dopisać, że wykształcenie nie zawsze świadczy o kompetencjach - nie mówię tu o tym konkretnym przykładzie Marcina lub Mikołaja, tylko ogólnie. To, że ktoś ma jakiś tytuł to nie znaczy automatycznie, że jest autorytetem.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14933
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4184 times
- Been thanked: 2940 times
- Kontakt:
Re: Marcin Zieliński - charyzmatyk, czy zagrożenie duchowe.
To nie bądź naiwna, bądź bezpieczna
moje słowa są odpowiedzią na twoje
i dlatego wspomniałem o teologach - znam wielu, a niewielu ma rzeczywistą wiedzę teologiczną.Mam kilka tłumaczeń Pisma Świętego i wolę informacje u źródła. I zdaje mi się, że tu jest pies pogrzebany - ludzie dziś chcą chrześcijaństwa light, a o krzyżu i dojrzewaniu to lepiej zapomnieć. Jednym słowem dla mnie jego wystąpienia, wynikające ze słabej chyba znajomości Biblii, są żenujące. Kapłani wokół niego powinni go napomnieć (tym bardziej teolodzy), a jego samego wysłać na porządne studium biblijne.
Mikołaj wszystko co głosi głosi na podstawie Pisma i skończył teologię z wyróżnieniem, a tematem chrześcijaństwa zajmuje się naście lat, więc jest Specjalista w dziedzinie.
Marcin uczy się i nie znam go, bo mnie nie interesuje.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
Re: Marcin Zieliński - charyzmatyk, czy zagrożenie duchowe.
Mikołaj akurat sam przyznaje, że to były studia zaoczne i program mieli bardzo okrojony oraz często wypowiada swoje własne opinie zamiast katolickiego nauczania, nie zaznaczając przy tym tego - kiedy odpowiada na pytania, co Kościół uważa o... Często myli fakty lub brakuje mu odpowiedzi na podstawowe pytania, na które odpowiedź zna każdy zaangażowany w swoją wiarę katolik, co sam regularnie przyznaje na swoich nagraniach. Mikołaj bardzo dużo czyta o teologii i poleca takie książki, ale są to zwykle niekatolicy - np. Watchman Nee. To są bardzo wartościowe książki, ale dlaczego nie poleci więcej klasycznie katolickich treści? To pokazuje po prostu obszar jego zainteresowań. Mocną stroną Mikołaja jest raczej żarliwość wiary, zaangażowanie, do tego charyzma, poczucie humoru - bardzo dobrze się go słucha i umacnia w wierze, ale jednak orłem teologii, a przynajmniej teologii katolickiej bym go nie nazwała, skoro ja, z wykształceniem kompletnie bez związku z teologią wiem więcej o mojej wierze - katolicyzmie i nic nowego w temacie samego katolicyzmu się od niego nie dowiedziałam, choć staram się być na bieżąco z jego nagraniami, które sobie cenię z wymienionych już powodów. Jego bym nazwała bardziej "chrześcijańskim youtuberem", albo może "biblijnym" niż katolickim.