Czarny humor, czyli o księżach na wesoło

Czyli umilanie swojego wolnego czasu.
ODPOWIEDZ
W drodze
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 506
Rejestracja: 11 lut 2017
Has thanked: 7 times
Been thanked: 28 times

Re: Czarny humor, czyli o księżach na wesoło

Post autor: W drodze » 2018-01-19, 09:00

Duzo szumu obecnie o teczy i to negatywnie.
A to spiewalismy tak niedawno: "Z włosy złotymi, z skrzydły białymi, pod malowaną tęczą."

edit: poprawiono cytat z kolędy "Mizerna, cicha" - Magnolia

W drodze
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 506
Rejestracja: 11 lut 2017
Has thanked: 7 times
Been thanked: 28 times

Re: Czarny humor, czyli o księżach na wesoło

Post autor: W drodze » 2018-01-22, 11:24

W drodze pisze: 2018-01-19, 09:00 Duzo szumu obecnie o teczy i to negatywnie.
A to spiewalismy tak niedawno: "Z włosy złotymi, z skrzydły białymi, pod malowaną tęczą."

edit: poprawiono cytat z kolędy "Mizerna, cicha" - Magnolia
We wszystkich starszych modlitewnikach jest moja wersja.

W dodatku Twoja wersja jest nieco nielogiczna.
Z pozdrowieniami.

Magnolia

Re: Czarny humor, czyli o księżach na wesoło

Post autor: Magnolia » 2018-01-22, 13:07

1. Mizerna, cicha, stajenka licha,
Pełna niebieskiej chwały.
Oto leżący, przed nami śpiący
W promieniach Jezus mały.

2. Nad nim anieli w locie stanęli
I pochyleni klęczą
Z włosy złotymi, z skrzydły białymi
Pod malowaną tęczą.

Ja znam taki tekst tej kolędy. http://www.tekstowo.pl/piosenka,koleda ... cicha.html
Czy możemy wrócić do żartów? ten wątek miał być w założeniu zabawny . ;)

konik

Re: Czarny humor, czyli o księżach na wesoło

Post autor: konik » 2018-01-22, 15:18

Pewien przeor gonil swoich wspolbraci co rano do modlitwy. Mowil im przy tym - kto rano wstaje, temu Pan Bog daje. Ktoregos dnia jak zwykle pogonil bozy ludek i zaczal swoje: kto rano wstaje ... i w tym momencie szeroko ziewnal - na co uslyszal gromki chorek glosow: kto rano wstaje, ten dluuuugo ziewa.

Benjamin

Re: Czarny humor, czyli o księżach na wesoło

Post autor: Benjamin » 2018-01-23, 19:29

Ales to moj kochany narobil bigosu - zafrasowany proboszcz zwrocil sie do koscielnego.
Ale o co chodzi wielebny ksieze proboszczu?
Jak to o co? Wyznaczyles termin slubu na ten sam dzien i godzine co pogrzeb.
A to da sie zalatwic - odpowiada koscielny niezrazony pomylka.
Taaak? A w jaki to sposob, moj kochany?
Slub przesuniemy na wczesniejsza pore, aby nikt nie zdazyl sie rozmyslec, no ... a zmarlemu, to i tak wszystko jedno.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14804
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Czarny humor, czyli o księżach na wesoło

Post autor: Dezerter » 2018-03-17, 23:35

Prosty, biedny i pobożny człowiek, popadł w kłopoty finansowe, więc postanowił napisać list do Boga z prośba o pomoc. Poprosił o 1000zł i list położył pod ołtarzem w kościele.
Znalazł, go ksiądz, przeczytał i nie wiedząc co zrobić wysłał do biskupa do Kurii.
Tam przeczytano i wzruszyli się, ale powiedzieli 1000 to za dużo, ale 500 możemy mu wysłać. Tak zrobili i odesłali do księdza a ten dał człowiekowi.
Po kilku dniach ksiądz znalazł pod ołtarzem kolejny list tej treści:
"Panie Boże dziękuję bardzo za pieniądze, ale następnym razem nie wysyłaj ich przez Kurię, bo sobie wzięli połowę"
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Magnolia

Re: Czarny humor, czyli o księżach na wesoło

Post autor: Magnolia » 2018-03-18, 05:37

Dwie zakonnice jadą samochodem. Zabrakło im benzyny. Jedna z sióstr postanowiła iść na stację benzynową i wzięła ze sobą jedyne naczynie, jakie było dostępne - nocnik. Wróciła i z tego nocnika wlewa benzynę do baku. Obok samochodem przejeżdżają dwaj księża. Jeden mówi do drugiego:
- Siła ich wiary rzuca mnie na kolana...

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Czarny humor, czyli o księżach na wesoło

Post autor: Marek_Piotrowski » 2018-03-18, 11:28

Dezerter pisze: 2018-03-17, 23:35 Prosty, biedny i pobożny człowiek, popadł w kłopoty finansowe, więc postanowił napisać list do Boga z prośba o pomoc. Poprosił o 1000zł i list położył pod ołtarzem w kościele.
Znalazł, go ksiądz, przeczytał i nie wiedząc co zrobić wysłał do biskupa do Kurii.
Tam przeczytano i wzruszyli się, ale powiedzieli 1000 to za dużo, ale 500 możemy mu wysłać. Tak zrobili i odesłali do księdza a ten dał człowiekowi.
Po kilku dniach ksiądz znalazł pod ołtarzem kolejny list tej treści:
"Panie Boże dziękuję bardzo za pieniądze, ale następnym razem nie wysyłaj ich przez Kurię, bo sobie wzięli połowę"
Znałem ten kawał z komitetem PZPR w latach 80-tych... Kawały nie umierają, tylko zmieniają adresatów (podczas stanu wojennego słyszałem kawały, o których czytałem we wspomnieniach z czasów wojny)...
Trochę tylko niepokojące, że Kuria dziś zastąpiłe komitet PZPR :-ss

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14804
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Czarny humor, czyli o księżach na wesoło

Post autor: Dezerter » 2018-03-18, 21:12

Marek_Piotrowski pisze: 2018-03-18, 11:28
Dezerter pisze: 2018-03-17, 23:35 Prosty, biedny i pobożny człowiek, popadł w kłopoty finansowe, więc postanowił napisać list do Boga z prośba o pomoc. Poprosił o 1000zł i list położył pod ołtarzem w kościele.
Znalazł, go ksiądz, przeczytał i nie wiedząc co zrobić wysłał do biskupa do Kurii.
Tam przeczytano i wzruszyli się, ale powiedzieli 1000 to za dużo, ale 500 możemy mu wysłać. Tak zrobili i odesłali do księdza a ten dał człowiekowi.
Po kilku dniach ksiądz znalazł pod ołtarzem kolejny list tej treści:
"Panie Boże dziękuję bardzo za pieniądze, ale następnym razem nie wysyłaj ich przez Kurię, bo sobie wzięli połowę"
Znałem ten kawał z komitetem PZPR w latach 80-tych... Kawały nie umierają, tylko zmieniają adresatów (podczas stanu wojennego słyszałem kawały, o których czytałem we wspomnieniach z czasów wojny)...
Trochę tylko niepokojące, że Kuria dziś zastąpiłe komitet PZPR :-ss
Marku ten kawał opowiedział mi "czarny", na rekolekcjach i to ks. prof. biblista
a ponieważ jest również hebraistą i jest przewodnikiem po Ziemi Świętej to....

"Przy ścianie płaczu, gdzie gromadzą się pobożni żydzi, by zanosić modły do Jedynego pojawił się jakiś nowy, który w sposób bardzo gorliwy, a przy tym głośny zaczął wznosić prośby do Boga:
- Panie Boże proszę o łaskę wygrania w loterii 1000 dolarów
- tylko 1000 dolarów Panie!, bądź łaskaw Adonai!
... i tak w kółko i wciąż na nowo
w końcu jeden ze współmodlących odwraca się do niego , przerywa mu i wypisując czek na 1000 dolarów mówi
- masz i spieprzaj i nie przeszkadzaj, bo my tu o większe sumy prosimy!
;)
Ostatnio zmieniony 2018-03-18, 21:14 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Magnolia

Re: Czarny humor, czyli o księżach na wesoło

Post autor: Magnolia » 2018-03-18, 21:26

Dez, odnoszę wrażenie, że chyba nie łapiesz klimatu tego wątku...

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14804
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Czarny humor, czyli o księżach na wesoło

Post autor: Dezerter » 2018-03-18, 21:52

Magnolia pisze: 2018-03-18, 21:26 Dez, odnoszę wrażenie, że chyba nie łapiesz klimatu tego wątku...
Masz racje
Nie idźcie mym śladem i nie róbcie offtopu :-\ :-o ... nawet w wątku o dowcipach, bo autorka sobie tego nie życzy ;)
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

tisheeng

Re: Czarny humor, czyli o księżach na wesoło

Post autor: tisheeng » 2018-03-18, 22:03

No wlasnie ... bo to przechodzi tup, tup ,tup ... ludzkie pojecie.

Dominik

Re: Czarny humor, czyli o księżach na wesoło

Post autor: Dominik » 2018-03-18, 22:14

Fakt, Dezerter zapodał inny typ dowcipów, wcześniej były zupełnie inne. Jednak czy coś w tym złego, to się okaże.

mamamondfa

Re: Czarny humor, czyli o księżach na wesoło

Post autor: mamamondfa » 2018-03-19, 07:45

To ja pamiętam, jak ksiądz opowiadał sytuację z jednej z kolęd. Pojawił się w domu, u swojej ulubionej parafianki 70-letniej Pani Zyty- rozmowy, kawa, jakiś poczęstunek. Gospodyni nagle zniknęła w kuchni. Ksiądz mając świadomość, że czas mu się zaczyna kurczyć, wstaje spiesznie od stołu, z zamiarem kontynuowania wizyt u pozostałych parafian.
Na to Pani Zytka staje w drzwiach z półmiskiem jakiegoś mięsiwa i widząc, że Ksiądz już gotowy do wyjścia rzuca poirytowana:
- :-o No jak to?! Ksiądz już idzie?! Toć Ksiądz gówno zjood. :))
:-h

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Czarny humor, czyli o księżach na wesoło

Post autor: Andej » 2018-03-19, 11:35

Dezerter pisze: 2018-03-18, 21:52
Magnolia pisze: 2018-03-18, 21:26 Dez, odnoszę wrażenie, że chyba nie łapiesz klimatu tego wątku...
Masz racje
Nie idźcie mym śladem i nie róbcie offtopu :-\ :-o ... nawet w wątku o dowcipach, bo autorka sobie tego nie życzy ;)
A może założyć wątek na szmoncesy i wtedy wszyscy będą zadowoleni? Każdy będzie mieć swoje.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

ODPOWIEDZ