Wątek Jakuba2

[Jakub2]

Marek, wspomniales o zlaczeniu dusz i to jest wlasnie tym co czyni wynikajace z niego polaczenie cial uswieconym.
I nie pisz mi o tych antycielesnych szkodach, bo w tym co pisze nie ma nic, doslownie nic antycielesnego.
Chodzi glownie o to by ta cielesnosc byla wtorna do Milosci, a nie odwrotnie, czy chocby na rowni.
Wiem ze trudno w to uwierzyc, ze przyjemnosc z samej Milosci moze byc tysiace razy wieksza od przyjemnosci wspolzycia plciowego, ale jest to prawda i dopuki tego nie doswiadczysz to nie uwierzysz. Gdy faktycznie osiagniesz polaczenie dusz, to nawet nie bedziesz swiadomy co sie z twoim cialem dzieje.
Jest w tym jednak pewien niebezpieczny szczegol, zwiazany z grzechem Sodomy o ktorym moge ci napisac na PW, ale tylko jesli chcesz, bo nie chce kolejnych nieporozumien.

[Marek_Piotrowski]

Chodzi glownie o to by ta cielesnosc byla wtorna do Milosci, a nie odwrotnie, czy chocby na rowni.

Jak najbardziej na równi.
Z tym że trudno mówić o wyżej/niżej/na równi, kiedy istotą jest INTEGRALNOŚĆ tych sfer.

Wiem ze trudno w to uwierzyc, ze przyjemnosc z samej Milosci moze byc tysiace razy wieksza od przyjemnosci wspolzycia plciowego, ale jest to prawda i dopuki tego nie doswiadczysz to nie uwierzysz. Gdy faktycznie osiagniesz polaczenie dusz, to nawet nie bedziesz swiadomy co sie z twoim cialem dzieje.

Sorry, jak masz argumenty to pisz, a nie wstawiaj tu tego typu paternalistycznych wstawek. Nic nie wnosza do dyskusji, a zniechęcają do rozmowy.

Jest w tym jednak pewien niebezpieczny szczegol, zwiazany z grzechem Sodomy o ktorym moge ci napisac na PW, ale tylko jesli chcesz, bo nie chce kolejnych nieporozumien.

Czemu na priv? Wal na forum.
Mam nadzieję, że nie jesteś Sapperem z katolika.pl?

[Abraham45]

Ja też jestem ciekawy co to za szczegół i dlaczego taki niebezpieczny? Pisz tutaj, tym bardziej aby ludzie mogli uważać na takie niebezpieczne szczegóły. Prawdy się odkrywa aby chronić ludzi. Tak więc rzucaj tutaj co masz do przekazania. Zobaczymy co nam grozi.

[Jakub2]

Chodzi glownie o to by ta cielesnosc byla wtorna do Milosci, a nie odwrotnie, czy chocby na rowni.

Jak najbardziej na równi.
Z tym że trudno mówić o wyżej/niżej/na równi, kiedy istotą jest INTEGRALNOŚĆ tych sfer.

Wiem ze trudno w to uwierzyc, ze przyjemnosc z samej Milosci moze byc tysiace razy wieksza od przyjemnosci wspolzycia plciowego, ale jest to prawda i dopuki tego nie doswiadczysz to nie uwierzysz. Gdy faktycznie osiagniesz polaczenie dusz, to nawet nie bedziesz swiadomy co sie z twoim cialem dzieje.

Sorry, jak masz argumenty to pisz, a nie wstawiaj tu tego typu paternalistycznych wstawek. Nic nie wnosza do dyskusji, a zniechęcają do rozmowy.

Jest w tym jednak pewien niebezpieczny szczegol, zwiazany z grzechem Sodomy o ktorym moge ci napisac na PW, ale tylko jesli chcesz, bo nie chce kolejnych nieporozumien.

Czemu na priv? Wal na forum.
Mam nadzieję, że nie jesteś Sapperem z katolika.pl?

Na rowni, to sie zgodze, ale nie w kolejnosci waznosci. :-) To tak jak z podroza, bagaz i transport sa wazne, ale bagaz nic nie wart jesli nie masz transportu. :-)
Fakt, niektorych rzeczy nie powinienem pisac, a juz tym bardziej na forum o grzechu Sodomy, dlatego zapytalem i nie musisz sie martwic ze napisze ci PW jesli tego nie chcesz.
Jak widac slaba byla ta Twoja nadzieja.
Ja z kolei mam nadzieje ze nie wplynie to na dalsza dyskusje.

[Jakub2]

Ja też jestem ciekawy co to za szczegół i dlaczego taki niebezpieczny? Pisz tutaj, tym bardziej aby ludzie mogli uważać na takie niebezpieczne szczegóły. Prawdy się odkrywa aby chronić ludzi. Tak więc rzucaj tutaj co masz do przekazania. Zobaczymy co nam grozi.

To dlatego by nikomu takie pomysly jak w Sodomie nie przyszly do glowy. Poki co to dobrze ze nikt nie wie, choc do wyjasniania Pism bylo by przydatne, ale tylko tym co wyjasniaja, a nie tym co sluchaja.

[Abraham45]

Zważ, że nie masz dzieci przed sobą. Różne rzeczy widziałem i różne czytałem, więc zacznij pisać a nie kręć. Były zgorszenia że aż się włosy jeżą na głowie - to chciałeś napisać?

[Jakub2]

Zważ, że nie masz dzieci przed sobą. Różne rzeczy widziałem i różne czytałem, więc zacznij pisać a nie kręć. Były zgorszenia że aż się włosy jeżą na głowie - to chciałeś napisać?

Ty nie jestes dzieckiiem, jak i wielu innych, ale zapominasz ze nie jestes sam na forum i dzieciaki tu tez zagladaja.
Poza tym zdarzaja sie i rozne zle typy.
Zadasz czegos czego sam bys na publicznym forum nie napisal, wiec nie pisz o kreceniu, bo brzmi to jak podjudzanie, a to nie przystoi Katolikowi.

[Abraham45]

To pisz mi na pw skoro tak bardzo się obawiasz o treści. Chciałbym poznać szczegóły.

[Marek_Piotrowski]

Jakub, jesteś Sapperem z katolik.pl?

[Jakub2]

Tak.
Ale czy to cos zmienia?

[Marek_Piotrowski]

Tak.
Straciłem tam dużo czasu usiłując się dowiedzieć źródeł Twoich absurdalnych tez. W końcu okazało się że jesteś kolejnym "prorokiem" mającym urojenia że masz mi coś objawić co ja spiszę w formie książki.
Jesteś całkowicie nieprzemakalny na argumenty, gdyż ubzdurałeś sobie że coś-tam zostało Ci "dane".

Obiecałeś podać źródła swoich twierdzeń, ale skończyło się na obrzucaniu adwersarzy błotem, skarżeniu się, że rzekomo "przekręcają to co napisałeś" oraz ubolewaniu nad tym, że nie są w stanie pojąć Twoich "uduchowionych" tez. A potem - zamiast obiecanych wyjaśnień - zniknąłeś.

Próbkę mamy już w odpowiedzi dla Abrahama.

Może nie jest tak źle jak w przypadku Krzyśkaniepiekło, ale też dyskusja całkowicie mija się z celem.

Poznałem Cię po tezach, a także po tych "rzeczach które możesz napisać tylko na priv" oraz po paternalistycznym podejściu (które szybko wyłapał Abraham).

Co dziwne, bywa że wypowiadasz się sensownie. Ale jak wejdziesz na jeden z tematów który masz za Ci "objawiony" - można równie dobrze dyskutować z obrazem na ścianie.
Ja w to nie wchodzę - szkoda czasu.

[Jakub2]

OK.
Nikt cie przeciez nie zmusza do niczego.

A tak przy okazji, to nigdy i nigdzie nie pisalem o byciu jakims prorokiem wiec nie podawaj falszywych tresci na moj temat.
Poza tym, po co te dodatkowe posty nie majace nic wspolnego z tematem.
Czyzby nagle z tego powodu mialy sie zmienic napisane tresci? To co piszesz jest jedynie dowodem na to ze dla ciebie ta sama tresc jest prawdziwa, lub falszywa zaleznie od osoby ktora ja napisze.
A przy okazji, to jak sadzisz, czy tak jak ty mam prawo do negowania tego co tobie sie przydarzylo? Dokladnie tak samo moglbym napisac ze bzdury wasc opowiadasz i zaden cud sie nie wydarzyl, a to co pisales to twoja wyobraznia. Zastanow sie nad tym choc chwilke i pomysl czy jestes w stanie tu na forum udowodnic ze to co ci sie przydarzylo jest prawda i faktem.

[Marek_Piotrowski]

Właśnie na taką rozmowę nie mam ochoty.
A co do proroctw - jak zwał tak zwał - zaprzeczasz, że twierdziłeś otrzymałeś misję aby objawić mi ten temat, abym po przejrzeniu na oczy wpisał je w książkę?
===========================================
DO MODERACJI:
Zdaję sobie sprawę, iż formalnie odwoływanie się do czegoś, co było na innym forum jest niewłaściwe (chodzi o nie ciągnięcie polemik poprzez fora).
Dlatego nie pogniewam się, jeśli moje maile na ten temat zostaną usunięte.

Jednak to, iż ujawniłem Jakuba/Sappera poczynania jest spowodowane nie chęcią ciągnięcia tamtego sporu, ale czymś DOKŁADNIE PRZECIWNYM - chęcią uniknięcia nie tylko ciągnięcia sporu z katolik.pl, ale także uchronienia się przed "powtórką z rozrywki".

Jakub najwyraźniej kontynuuje swoją urojoną "misję", abym "przejrzał na oczy" i napisał książkę według Jego mniemań o miłości i seksie.
To prawda, że nie użył słowa "proroctwo", ale wyraźnie pisał że taką ma misję.
Całości dopełniają różne "tajemnice na PW" których "jeszcze nie może ujawnić".

Nie będę ośmieszał Jakuba i cytował twierdzeń, które sformułował, których źródła obiecał podać, po czym - po miesięcznym zwodzeniu - uciekł z katolik.pl bez dania wyjasnienia. Nie o to chodzi.

Z Jakubem/Sapperem znakomicie się rozmawia w wielu sprawach (zresztą zerknijcie na Jego posty - większość jest sensowna). Problem w tym, kiedy wchodzi na to, co rzekomo zostało Mu objawione - tu zaczyna się gadanie o tym jak to czytacze "nie sa w stanie pojąć" i obrzucanie ich błotem jesli proszą o wyjaśnienia.

Dlatego chętnie porozmawiam z Jakubem/Sapperem o różnych rzeczach, ale nie daje przywolenia na włączenie mnie w Jego urojenia dotyczące spisywania bzdur, jakie opowiada.

[Jakub2]

Przydalo by sie wydzielenie tego offtopu.
Widzisz, Ty tez masz racje i wiele postow jest po prostu pieknie napisana.
Natomiast to co robisz z innymi nie pasuje do tresci twoich postow. Jakby pisaly je dwie rozne osoby.
Nie zauwazyles nawet ze tamte dyskusje na Katoliku, nastapily tuz po rozpoczeciu Twojej "dyskusji" z Krzyskiem.
Czy sadzisz ze w tamtej sytuacji rozpoczecie mojej dyskusji z Toba bylo w tak niekozystnej na wyjasnienia sytuacji przypadkowe ?
Nie wiem czy jeszcze pamietasz, ale nawet gdy pisalem w tematcie Swiadectwa, to tez byly dokladnie takie same reakcje forumowiczow, bo po prostu nikt nie chcial wierzyc w to co pisalem, choc pisalem to tak samo jak Ty o swoim i bez zadnych dodatkowych informacji, czy zrozumianych tresci.
Wniosek z tego byl prosty i oczywisty, ze to co sie u mnie dzialo bylo nietypowe do wiekszosci swiadectw i po jakims czasie zaprzestalem pisania o tym, by nie powodowac zwatpien.
Masz duza wiedze i Wiare, ale jak kazdy popelniasz bledy ktore probowalem ci delikatnie pokazac, ale jak widac z odwrotnym skutkiem.
Przede wszystkim nawet taki Krzysiu, cos tam widzial i sie dowiedzial-zrozumial, choc zly kazdemu miesza i dostarcza bledow.
Nie chcesz bym ci w czymkolwiek pomagal, OK. ale to nie zmienia faktu ze potrzebujesz pomocy, wiec jest to tylko szamotanie sie i zaklinanie faktow.
Tak, wiem jest to denerwujace co pisze, a Ty jestes dorosly i samodzielny, ale nie bierzesz pod uwage tego ze "czasami nie zawadzi jak glupi doradzi".

[Abraham45]

No proszę i wyszła prawda na jaw - dlaczego to nie chce się przedstawić konkretów na temat wspomnianej Sodomy w miejscu publicznym tylko na pw. Dzięki Marku za twoją uwagę na ten temat.

Jakubie
A więc wypada podtrzymać wcześniejsza prośbę o ukazanie faktów tutaj a nie na pw. Nie ma nic zakrytego co miałoby nie zostać ujawnione. I nie zasłaniaj się młodymi, którzy mieliby czytać różne treści. Pisz jakie to proroctwa masz na temat Sodomy. Tylko nie uciekaj z forum zanim tego nie wyjaśnisz.