W czasach spisywania Pisma nie znano wielkich i małych liter.Czy w Piśmie Świętym używa się gdziekolwiek wielkiej litery do określenia zwykłego człowieka ? "Tego" wskazuje moim zdaniem jednak na Boga nie na człowieka.
Czy Bóg wiedział...?
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19128
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2633 times
- Been thanked: 4641 times
- Kontakt:
Re: Czy Bóg wiedział...?
- Praktyk
- Biegły forumowicz
- Posty: 1969
- Rejestracja: 28 lis 2017
- Has thanked: 417 times
- Been thanked: 432 times
Re: Czy Bóg wiedział...?
Czyli obecna forma jest wynikiem interpretacji tłumacza ?Marek_Piotrowski pisze: ↑2019-08-12, 15:37W czasach spisywania Pisma nie znano wielkich i małych liter.Czy w Piśmie Świętym używa się gdziekolwiek wielkiej litery do określenia zwykłego człowieka ? "Tego" wskazuje moim zdaniem jednak na Boga nie na człowieka.
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Czy Bóg wiedział...?
Jest wynikiem obowiązujących zasad oraz naszego stosunku do opisywanego obiektu.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19128
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2633 times
- Been thanked: 4641 times
- Kontakt:
- Praktyk
- Biegły forumowicz
- Posty: 1969
- Rejestracja: 28 lis 2017
- Has thanked: 417 times
- Been thanked: 432 times
Re: Czy Bóg wiedział...?
Dość istotna sprawa do interpretacji...Marek_Piotrowski pisze: ↑2019-08-12, 19:23TakCzyli obecna forma jest wynikiem interpretacji tłumacza ?
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19128
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2633 times
- Been thanked: 4641 times
- Kontakt:
Re: Czy Bóg wiedział...?
Nie, jeśli się zna Boga. Nawet, gdyby w tym wersecie chodziło o Boga. Idea wspolnoty losów (także ze Wszechświatem) jest dużo szersza i dużo piekniejsza niz myslisz.
- Praktyk
- Biegły forumowicz
- Posty: 1969
- Rejestracja: 28 lis 2017
- Has thanked: 417 times
- Been thanked: 432 times
Re: Czy Bóg wiedział...?
A co to jest ta wspólnota losów?Marek_Piotrowski pisze: ↑2019-08-12, 19:52 Nie, jeśli się zna Boga. Nawet, gdyby w tym wersecie chodziło o Boga. Idea wspolnoty losów (także ze Wszechświatem) jest dużo szersza i dużo piekniejsza niz myslisz.
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19128
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2633 times
- Been thanked: 4641 times
- Kontakt:
Re: Czy Bóg wiedział...?
To, ze jeśli ojciec pije, syn być może będzie słabego zdrowia. I odwrotnie.Praktyk pisze: ↑2019-08-12, 20:11A co to jest ta wspólnota losów?Marek_Piotrowski pisze: ↑2019-08-12, 19:52 Nie, jeśli się zna Boga. Nawet, gdyby w tym wersecie chodziło o Boga. Idea wspolnoty losów (także ze Wszechświatem) jest dużo szersza i dużo piekniejsza niz myslisz.
Jeśli Adam zgrzeszył i grzeszymy wszyscy w Adamie. Jezus był wierny i wszyscy dzięki temu będziemy żyli.
- Praktyk
- Biegły forumowicz
- Posty: 1969
- Rejestracja: 28 lis 2017
- Has thanked: 417 times
- Been thanked: 432 times
Re: Czy Bóg wiedział...?
Tak, wszyscy jesteśmy Jednością. To znam. I popieramMarek_Piotrowski pisze: ↑2019-08-12, 21:41To, ze jeśli ojciec pije, syn być może będzie słabego zdrowia. I odwrotnie.Praktyk pisze: ↑2019-08-12, 20:11A co to jest ta wspólnota losów?Marek_Piotrowski pisze: ↑2019-08-12, 19:52 Nie, jeśli się zna Boga. Nawet, gdyby w tym wersecie chodziło o Boga. Idea wspolnoty losów (także ze Wszechświatem) jest dużo szersza i dużo piekniejsza niz myslisz.
Jeśli Adam zgrzeszył i grzeszymy wszyscy w Adamie. Jezus był wierny i wszyscy dzięki temu będziemy żyli.
Nie odpowiada to jednak na moje wcześniejsze pytanie.
Jeśli nie Bóg tworzył śmierć to kto ?
I co dalej podchwycił Andej. Czy w tym w ogóle chodzi o śmierć cielesną. Czy ona jest zła...
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19128
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2633 times
- Been thanked: 4641 times
- Kontakt:
Re: Czy Bóg wiedział...?
Nikt nie tworzył śmierci. Tak jak ciemności. Grzech spowodował utratę daru życia.
- Praktyk
- Biegły forumowicz
- Posty: 1969
- Rejestracja: 28 lis 2017
- Has thanked: 417 times
- Been thanked: 432 times
Re: Czy Bóg wiedział...?
Nie jestem przekonany, bo jest to bardzo nieprecyzyjne stwierdzenie. Doprecyzujmy.Marek_Piotrowski pisze: ↑2019-08-13, 09:53 Nikt nie tworzył śmierci. Tak jak ciemności. Grzech spowodował utratę daru życia.
- Czy chodzi o ciemność w sensie braku światła ? Czy o ostateczny całkowity brak istnienia.
- Poza Bogiem nie ma niczego, nic nie jest stworzone samo przez siebie poza Bogiem. Tego uczy KK. Ciemność i "Otchłań" jeśli charakteryzuje je istnienie to są z Boga. Przynajmniej pośrednio w ten sposób, że stworzył wolną wolę. Chyba, że nie istnieją, wtedy mogą z Boga nie być.
- Tu jest powiązane pytanie, czy jakakolwiek istota z wolną wolą stworzona przez Boga może kreować coś z niczego, czy tylko przerabiać to co Bóg już stworzył. My raczej możemy jedynie przekładać z prawej na lewą to co Bóg już zrobił. Myślę, że inne istoty, również duchowe, tak samo. Tkanka, z której zrobione jest każde istnienie pochodzi od Boga.
- Czy chodzi o śmierć w sensie biologicznym ? Czy ostateczny upadek duszy ?
Jeśli w sensie biologicznym i było tak, że żyliśmy na ziemi wiecznie, a potem przestaliśmy to wymagało to potężnej akcji przebudowy struktury świata. I musiał to aktywnie zrobić Bóg. Albo jako karę, albo jako element planu zbawienia, albo przynajmniej jako spełnienie naszej woli.
Jeśli w sensie upadku duszy to mogę się zgodzić, że sami to wybieramy i nie wymaga to akcji Boga.
Ale wtedy pozostaje dalej pytanie czy śmierć biologiczna jest złem.
- No i jeszcze doprecyzowanie grzechu. Poznanie dobra i zła. Przed poznaniem trzeba przyjąć, że człowiek nie wiedział co to dobro i co to zło. Znał tylko "JAK JEST", a Bóg wiedział, że było to dobre. Bóg dał jednak człowiekowi potencjał do zanegowania tego co zrobił Bóg jako dobrego. I człowiek na to się skusił i sam od tej pory próbuje określać jak mu dobrze, a jak mu źle. Z kolei pełne szczęści osiąga dopiero gdy przyjmie do serca z powrotem decydowanie Boga.
Ale czy ten grzech nieposłuszeństwa z automatu zaczął powodować, że zaczęliśmy umierać ? No chyba nie tego nawet uczy Pismo. Przecież jest "wygnanie z raju", a nie "przypadkowe wypadnięcie z raju".
Tylko czy było to "wygnanie", czy dostosowanie rzeczywistości tak, żeby była szansa, że się nauczymy ?
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19128
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2633 times
- Been thanked: 4641 times
- Kontakt:
Re: Czy Bóg wiedział...?
Przede wszystkim śmierć (ani zło itd) nie jest "czymś".
Natomiast teksty typu
Zaczynam myśleć, że piszesz w tym wątku dla jałowych gierek słownych, a nie by do czegoś dojśc.
Natomiast teksty typu
to są dywagacje w rodzaju "gość, który podarował instalację elektryczną w domu dla bezdomnych pogrążył ich w ciemności, bo zainstalował wyłączniki."(...)są z Boga. Przynajmniej pośrednio w ten sposób, że stworzył wolną wolę."
Zaczynam myśleć, że piszesz w tym wątku dla jałowych gierek słownych, a nie by do czegoś dojśc.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Czy Bóg wiedział...?
To może pogadajmy o kolorach? Tylko o dwóch. Które, nota bene, nie są kolorami. Czerń i biel? Kto je stworzył?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Praktyk
- Biegły forumowicz
- Posty: 1969
- Rejestracja: 28 lis 2017
- Has thanked: 417 times
- Been thanked: 432 times
Re: Czy Bóg wiedział...?
No nie, jestem od tego daleki. Mam z kolei wrażenie, że nie chce Ci się wniknąć w sens mojego pytania, w to że rozumuję jednak inaczej niż Ty.Marek_Piotrowski pisze: ↑2019-08-13, 11:15 Przede wszystkim śmierć (ani zło itd) nie jest "czymś".
Natomiast teksty typuto są dywagacje w rodzaju "gość, który podarował instalację elektryczną w domu dla bezdomnych pogrążył ich w ciemności, bo zainstalował wyłączniki."(...)są z Boga. Przynajmniej pośrednio w ten sposób, że stworzył wolną wolę."
Zaczynam myśleć, że piszesz w tym wątku dla jałowych gierek słownych, a nie by do czegoś dojśc.
Może gorzej, może lepiej, ale inaczej.
A wnika się w rozumowanie rozmówcy zadając mu pytania.
Jak zauważyłeś, żeby zrozumieć to co Ty rozumiesz pod swoimi wypowiedziami zadałem Ci cały szereg pytań, które mają mi pomóc zrozumieć.
A ty chcąc równie mocno zrozumieć to jak ja rozumiem stwierdziłeś... to co stwierdziłeś.
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19128
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2633 times
- Been thanked: 4641 times
- Kontakt: