Modlić się jak ktoś miał odpust?
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Modlić się jak ktoś miał odpust?
A możesz odpowiedzieć na pytanie, które zadałem w poprzednim poście?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Modlić się jak ktoś miał odpust?
Odpuszczone sa grzechy, a nie ich skutki.
Skutki mozesz jedynie za zycia zlagodzic-zmniejszyc, ale ich nie zlikwidujesz.
Jedynie przebaczenie tych ktorym wyrzadziles krzywde.
Imho, zbawienie to jak bilans zalu za grzechy, naszego wybaczenia innym i wybaczenia nam przez innych.
Jezus wyraznie mowil ze coscie uczynili innym, mniescie uczynili, wiec wybaczenie innych nam, jest praktycznie rownoznaczne z wybaczeniem nam przez Jezusa.
Skutki mozesz jedynie za zycia zlagodzic-zmniejszyc, ale ich nie zlikwidujesz.
Jedynie przebaczenie tych ktorym wyrzadziles krzywde.
Imho, zbawienie to jak bilans zalu za grzechy, naszego wybaczenia innym i wybaczenia nam przez innych.
Jezus wyraznie mowil ze coscie uczynili innym, mniescie uczynili, wiec wybaczenie innych nam, jest praktycznie rownoznaczne z wybaczeniem nam przez Jezusa.
Ostatnio zmieniony 2020-10-04, 14:48 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Modlić się jak ktoś miał odpust?
Czyli, według tego co napisałeś, odpust jest jedynie formułą retoryczną.
Dla człowiek, który przebacza zawsze i od razu, nie może być żadnych kar.
Czym jest odpuszczenie grzechów, jeśli nie ma związku z przebaczeniem nam przez Boga naszych win, a co za tym idzie uwolnienie od kar?
Dla człowiek, który przebacza zawsze i od razu, nie może być żadnych kar.
Czym jest odpuszczenie grzechów, jeśli nie ma związku z przebaczeniem nam przez Boga naszych win, a co za tym idzie uwolnienie od kar?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Modlić się jak ktoś miał odpust?
Nie zrozumiales.
Grzech to nie to samo co jego skutki.
Grzech to sam czyn, a skutki to cos zupelnie innego.
Odpuszczane sa grzechy, np. 9 pierwszych piatkow, niejako zapeqnia ze nie umrzesz bez przyjwcia Sakramentu Pojednania, czyli daje szanse na pojednanie, odpust zupelny daje praktycznie to samo tylko w innej formue, bo nawet gdybys zmarl z jakimis grzechami to daje ci mimo tego Pojednanie z Bogiem, tak jak Sakrament Pojednania.
Natomiast skutki grzechow to oddziejna sprawa, bo choc sam grzech zostaje odpuszczony to jego konsekwencje pozostaja na ziemi wsrod zywych.
One trwaja tak dlugo az pojawi sie wybaczenie, wtedy Bog usuwa skutki danego grzechu.
Dlatego pisalem wczesniej ze wtedy dzieja sie cuda, wszelkie uzdrowienia, pomoc, spelniena prosb i sam Bog wie co jeszcze.
Grzech to nie to samo co jego skutki.
Grzech to sam czyn, a skutki to cos zupelnie innego.
Odpuszczane sa grzechy, np. 9 pierwszych piatkow, niejako zapeqnia ze nie umrzesz bez przyjwcia Sakramentu Pojednania, czyli daje szanse na pojednanie, odpust zupelny daje praktycznie to samo tylko w innej formue, bo nawet gdybys zmarl z jakimis grzechami to daje ci mimo tego Pojednanie z Bogiem, tak jak Sakrament Pojednania.
Natomiast skutki grzechow to oddziejna sprawa, bo choc sam grzech zostaje odpuszczony to jego konsekwencje pozostaja na ziemi wsrod zywych.
One trwaja tak dlugo az pojawi sie wybaczenie, wtedy Bog usuwa skutki danego grzechu.
Dlatego pisalem wczesniej ze wtedy dzieja sie cuda, wszelkie uzdrowienia, pomoc, spelniena prosb i sam Bog wie co jeszcze.
Ostatnio zmieniony 2020-10-04, 16:09 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
- miłośniczka Faustyny
- Mistrz komentowania
- Posty: 4444
- Rejestracja: 26 sie 2018
- Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
- Has thanked: 1081 times
- Been thanked: 1150 times
Re: Modlić się jak ktoś miał odpust?
Teraz chyba ja coś źle zrozumiałam. Odpust nie daje tego, co spowiedź. Nie można uzyskać odpustu zupełnego będąc w grzechu ciężkim. Tylko spowiedź albo sakrament namaszczenia chorych gładzi grzechy ciężkie. Ewentualnie, w pewnych szczególnych sytuacjach żal doskonały. Żaden odpust nie gładzi grzechu ciężkiego. Żeby uzyskać odpust trzeba być w łasce uswięcającej. To jest najważniejszy warunek odpustu. Bo odpust gładzi skutki grzechów zgładzonych już co do winy, czyli zgładzonych już w sakramencie spowiedzi.Jozek pisze: ↑2020-10-04, 16:06
Odpuszczane sa grzechy, np. 9 pierwszych piatkow, niejako zapeqnia ze nie umrzesz bez przyjwcia Sakramentu Pojednania, czyli daje szanse na pojednanie, odpust zupelny daje praktycznie to samo tylko w innej formue, bo nawet gdybys zmarl z jakimis grzechami to daje ci mimo tego Pojednanie z Bogiem, tak jak Sakrament Pojednania
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Modlić się jak ktoś miał odpust?
Rzeczywiscie cos zle zrozumialas bo pomieszalas rozne rzeczy razem.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Modlić się jak ktoś miał odpust?
Twierdzisz więc, że odpust jest właściwie fikcją.
Twierdzisz, że księża kłamią twierdząc, że gdy wszystkie grzechy odpuszczone, to człowiek staje się święty.
Czy jak Ty sam odpuszczasz dziecku jego grzech wobec Ciebie, to stosujesz jeszcze jakieś sankcje? Czy przebaczając uniewinniasz. Wiem, że ludzkie porównania są niedoskonałe.
Ale wytłumacz jednoznacznie, bo na razie nie da się tego zrozumieć.
Przydałby się ktoś z większą wiedzą teologiczna, kto potrafiłby wyjaśnić tę kwestię. Komu można byłoby zadać pytanie. I przedyskutować odpowiedź. Tak jak jest na portalu Wiara (któy ma tę wadę, że na odpowiedź czeka się bardzo długo. Często tak długo, że już się na nią nie trafia. A dział jest zaśmiecony dziecinnymi pytaniami. Choć pytanie Jednaxa, dla osoby światłej, też zapewne jest dziecinne.)
Józku, na jakiej podstawie zadajesz kłam, temu co głoszą księża z ambon?
Twierdzisz, że księża kłamią twierdząc, że gdy wszystkie grzechy odpuszczone, to człowiek staje się święty.
Czy jak Ty sam odpuszczasz dziecku jego grzech wobec Ciebie, to stosujesz jeszcze jakieś sankcje? Czy przebaczając uniewinniasz. Wiem, że ludzkie porównania są niedoskonałe.
Ale wytłumacz jednoznacznie, bo na razie nie da się tego zrozumieć.
Przydałby się ktoś z większą wiedzą teologiczna, kto potrafiłby wyjaśnić tę kwestię. Komu można byłoby zadać pytanie. I przedyskutować odpowiedź. Tak jak jest na portalu Wiara (któy ma tę wadę, że na odpowiedź czeka się bardzo długo. Często tak długo, że już się na nią nie trafia. A dział jest zaśmiecony dziecinnymi pytaniami. Choć pytanie Jednaxa, dla osoby światłej, też zapewne jest dziecinne.)
Józku, na jakiej podstawie zadajesz kłam, temu co głoszą księża z ambon?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: Modlić się jak ktoś miał odpust?
rzeczywiście to brzmi jakby podwójne unicestwianie grzechówmiłośniczka Faustyny pisze: ↑2020-10-04, 16:51 odpust gładzi skutki grzechów zgładzonych już co do winy, czyli zgładzonych już w sakramencie spowiedzi.
mozesz jeszcze raz to łopatą... specjalnie dla mnie?
nie spodziewajcie sie po mnie ani wiedzy, ani mądrości
- miłośniczka Faustyny
- Mistrz komentowania
- Posty: 4444
- Rejestracja: 26 sie 2018
- Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
- Has thanked: 1081 times
- Been thanked: 1150 times
Re: Modlić się jak ktoś miał odpust?
Nie o to chodzi. Spowiedź daje łaskę uswięcająca, pojednanie z Bogiem. Nie ma obowiązku zdobywania odpustu, ale warto to robić. Grzechy są zgładzone w spowiedzi, po spowiedzi już tych grzechów nie ma.
Ale można zdobyć odpust, żeby uniknąć czysćca. Albo skrócić ten czas.
Pisałam o odpustach przede wszystkim w kontekście modlitwy za zmarłych. Bo oni bardzo potrzebują odpustów w ten sposób możemy pomóc im szybciej dostać się do nieba.
Nie ma sensu kłócenie się dlaczego tak jest i na jakich zasadach. To jest oficjalna nauka Kościoła. Odpusty to nie jest coś, co trzeba robić, by grzech był przebaczony. Pan Jezus przebacza w spowiedzi i do grzechu nie wraca. Ale pozostają skutki naszych grzechów, nasze zranienia, trudności, kary czyśćcowe.. @abigail , @Andej nie wysmiewajcie się tak jakbym to ja to wymyśliła. Odpusty są łaską Kościoła i wielkim błogosławieństwem dla nas.
Ale można zdobyć odpust, żeby uniknąć czysćca. Albo skrócić ten czas.
Pisałam o odpustach przede wszystkim w kontekście modlitwy za zmarłych. Bo oni bardzo potrzebują odpustów w ten sposób możemy pomóc im szybciej dostać się do nieba.
Nie ma sensu kłócenie się dlaczego tak jest i na jakich zasadach. To jest oficjalna nauka Kościoła. Odpusty to nie jest coś, co trzeba robić, by grzech był przebaczony. Pan Jezus przebacza w spowiedzi i do grzechu nie wraca. Ale pozostają skutki naszych grzechów, nasze zranienia, trudności, kary czyśćcowe.. @abigail , @Andej nie wysmiewajcie się tak jakbym to ja to wymyśliła. Odpusty są łaską Kościoła i wielkim błogosławieństwem dla nas.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"
- miłośniczka Faustyny
- Mistrz komentowania
- Posty: 4444
- Rejestracja: 26 sie 2018
- Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
- Has thanked: 1081 times
- Been thanked: 1150 times
Re: Modlić się jak ktoś miał odpust?
@abigail , nie miałam nic złego na myśli, nie oceniam Twoich intencji, bardzo Cię lubię, po prostu miałam takie wrażenie. Chyba jestem trochę przewrazliwiona i stąd moja reakcja.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Modlić się jak ktoś miał odpust?
Miłośniczka potwierdza to, co mówią księża i to, w co chcę wierzyć. Ale zdecydowanie przeczy Józkowi.
Szkoda, że nie ma na forum nikogo, kto potrafiłby i chciałby wyjaśnić, poprzeć którąś tezę swoją wiedzą teologiczną. Przytoczyć jednoznaczne sugestie z Pisma czy rozpraw fachowców.
Mniemam, iż sprawa jest wielce niejednoznaczna, skoro są tak przeciwne stanowiska.
Osobiście, staram się jak najlepiej wypełniać warunki otrzymywania odpustów i ofiaruję je osobom, które odeszły. I tak jak człowiek zupełnie niewierzący wciąż, codziennie modlę się w intencji ich zbawienia. Nie dwa, a tysiące grzybków w barszczu.
Gdybym wierzył w skuteczność odpustów, to już by się nie modlił w intencji tych, którzy już są w niebie.
Gdybym nie wierzył w skuteczność odpustów, to nie spełniałbym zadanych warunków i nie ofiarował, aby znaleźli się w niebie.
To irracjonalne.
Szkoda, że nie ma na forum nikogo, kto potrafiłby i chciałby wyjaśnić, poprzeć którąś tezę swoją wiedzą teologiczną. Przytoczyć jednoznaczne sugestie z Pisma czy rozpraw fachowców.
Mniemam, iż sprawa jest wielce niejednoznaczna, skoro są tak przeciwne stanowiska.
Osobiście, staram się jak najlepiej wypełniać warunki otrzymywania odpustów i ofiaruję je osobom, które odeszły. I tak jak człowiek zupełnie niewierzący wciąż, codziennie modlę się w intencji ich zbawienia. Nie dwa, a tysiące grzybków w barszczu.
Gdybym wierzył w skuteczność odpustów, to już by się nie modlił w intencji tych, którzy już są w niebie.
Gdybym nie wierzył w skuteczność odpustów, to nie spełniałbym zadanych warunków i nie ofiarował, aby znaleźli się w niebie.
To irracjonalne.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Modlić się jak ktoś miał odpust?
Andej podam prosty przyklad.Andej pisze: ↑2020-10-05, 07:40 Twierdzisz więc, że odpust jest właściwie fikcją.
Twierdzisz, że księża kłamią twierdząc, że gdy wszystkie grzechy odpuszczone, to człowiek staje się święty.
Czy jak Ty sam odpuszczasz dziecku jego grzech wobec Ciebie, to stosujesz jeszcze jakieś sankcje? Czy przebaczając uniewinniasz. Wiem, że ludzkie porównania są niedoskonałe.
Ale wytłumacz jednoznacznie, bo na razie nie da się tego zrozumieć.
Przydałby się ktoś z większą wiedzą teologiczna, kto potrafiłby wyjaśnić tę kwestię. Komu można byłoby zadać pytanie. I przedyskutować odpowiedź. Tak jak jest na portalu Wiara (któy ma tę wadę, że na odpowiedź czeka się bardzo długo. Często tak długo, że już się na nią nie trafia. A dział jest zaśmiecony dziecinnymi pytaniami. Choć pytanie Jednaxa, dla osoby światłej, też zapewne jest dziecinne.)
Józku, na jakiej podstawie zadajesz kłam, temu co głoszą księża z ambon?
Jesli dziecko zaleje lazienke, a przez to sasiadow, to jak myslisz, jesli ja wybaczam to dziecku to sasiadow mieszkania same sie odremontuja? A sasiedzi nawet nie zauwaza ze mieszkanie bylo zalane?
Czy raczej inni beda musieli to zrobic, a sasiedzi zyc przez jakis czas w zaplesnialych od wilgoci z zalania mieszkaniach?
Jesli ktos zgwalci dziewczyne i sie wyspowiada to myslisz ze ten gwalt zostanie natychmiast wymazany z pamieci tej dziewczyny i spowrotem bedzie dziewica?
To sa skutki grzechu, ktore pozostaja wsrod zywych.
Ostatnio zmieniony 2020-10-06, 08:51 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.