Koniec świata
Re: Czy można modlić się o paruzję?
Mam takie pytanko
Mamy np. osobę szczęśliwą, ma dzieci, dobrą pracę. Modlitwa takiej osoby o paruzje jest dobra. Ponieważ nawet 1tys lat życia w szczęściu na ziemi jest niczym do tego co dostane w niebie.
Tylko co w przypadku kogoś w depresji, z kiepską pracą bez przyjaciół, gdy taka osoba nie ma chęci do życia, nie zależy jej na nim, ale nie ma skłonności samobójczych. Co gdy taka osoba modli się w jakiś szczególny sposób o paruzje ponieważ ma dość życia na ziemi i chce doznać szczęścia będąc z Bogiem.
Mamy np. osobę szczęśliwą, ma dzieci, dobrą pracę. Modlitwa takiej osoby o paruzje jest dobra. Ponieważ nawet 1tys lat życia w szczęściu na ziemi jest niczym do tego co dostane w niebie.
Tylko co w przypadku kogoś w depresji, z kiepską pracą bez przyjaciół, gdy taka osoba nie ma chęci do życia, nie zależy jej na nim, ale nie ma skłonności samobójczych. Co gdy taka osoba modli się w jakiś szczególny sposób o paruzje ponieważ ma dość życia na ziemi i chce doznać szczęścia będąc z Bogiem.
-
- Aktywny komentator
- Posty: 644
- Rejestracja: 28 wrz 2019
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 157 times
- Been thanked: 160 times
Re: Czy można modlić się o paruzję?
Nie wydaje mi się. Nawet w kościele modlimy się o pokój na świecie, co jest jednoznaczne z tym, że nie chcemy obecnego zła na świecie. Pan Bóg napracował się nad światem ale do zła ręki nie przyłożył - tak myślę. Bo On zawsze chce dla nas dobra a ze złem walczy. Modlimy się o nawrócenie, więcej dobra, o ponowne przyjście Jezusa - nie pasuje nam zło na tym świecie, a nie stricte świat. Chcemy, aby był lepszy. Przecież, ja jak modlę się za siebie, że chcę być lepsza, żeby uwolnił mnie od zła i grzechu, to robię to, ponieważ nie pasują mi moje złe cechy/zachowania/upadki. Nie dlatego, że nie lubię siebie jako człowieka, stworzenia tylko nie akceptuję zła w sobie i proszę o uzdrowienie.Konwalia pisze: ↑2019-10-31, 10:19Czytając Nowy Testament, np. listy, mam wrażenie, że w tamtych czasach ludzie wierzyli, że paruzja nastąpi szybko. Może się mylę? Ale jeśli nie, to być może stąd taka modlitwa.
Jeśli powodem takiej modlitwy byłaby tęsknota za niebem i prośba, by już nie było zła – bo jak długo istnieje świat, tak długo będzie na nim zło, a jeśli dobrze rozumiem treść Apokalipsy, w miarę rozwoju historii zło będzie narastać – to czy modlitwa o paruzję nie byłaby oznaką niewdzięczności? Pan Bóg napracował się, by stworzyć ten świat, jest on dla nas darem, a poprzez taką modlitwę wyrażalibyśmy, że już tego świata nie chcemy, nie chcemy daru.
Ja to tak rozumiem.
Oz 11:4 bt5 ~ Pociągnąłem ich ludzkimi więzami, a były to więzy miłości. Byłem dla nich jak ten, co podnosi do swego policzka niemowlę - schyliłem się ku niemu i nakarmiłem je.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Czy można modlić się o paruzję?
Troszkę misz-masz się zrobił. Zbyt wiele tematów. Może warto podzielić? Może do samej paruzji?
A paruzje to nie śmierć. Paruzja to nie koniec życia. To spotkanie z Bogiem. Bezpośrednie.
Wyobraźmy sobie paruzję jako spotkanie z najukochańszą osobą. Po okresie rozłąki, w trakcie której był wyłącznie kontakt listowy czy mailowy. Czy nadzieja na bezpośrednie spotkanie nie napawa radością> Czy nie jest czymś pięknym?
Albo zakochani narzeczeni - czy nie szczęście ich wypełnia, gdy spotkanie się zbliża? Nawet wtedy, gdy rozstali się ledwo godzinę wcześniej.
Zatem modlitwa i przyspieszenie paruzji jest modlitwą o przyjście szczęścia. Najwyższego szczęścia. Szczęścia, które jest ponad wszystko, co może spotkać człowieka podczas życia biologicznego na ziemi. Najwspanialsze warunki materialna, najlepsza atmosfera w pracy, doskonała rodzina to pryszcz wobec połączenia się z Bogiem.
Czy myślisz, że gdy Jezus powtórnie przyjdzie, to zabierze nam cokolwiek? Że przyjdzie zabierać, a nie dawać? Czy wyobrażasz sobie, że powtórne przyjście Jezusa może mieć w sobie cokolwiek złego?
Ktoś wspomniał o Modlitwie Pańskiej. "przyjdź królestwo Twoje" - to prośba nie o paruzję, ale o przyjścia Boga do nas teraz. Prośba nie określa formy przyjścia. Prosimy, aby królestwo ogarnęła nas teraz, nie czekając na paruzję.
Kiedy paruzja? Zaraz. W każdej chwili. W porównaniu do wieczności życie jest znikomą chwilą. Dlatego słusznie uważali starożytni, że paruzja jest tuż, tuż. Ale to nie znaczy, że za naszego życia. Nie wiem, czy to Jezus przyjdzie do mnie w paruzji, czy ja przyjdę do Niego przechodząc przez śmierć. Nie ważne. Ważne, abym był przygotowany na spotkanie z Nim. Ważne, aby każdy z nas był przygotowany na to spotkanie.
A paruzje to nie śmierć. Paruzja to nie koniec życia. To spotkanie z Bogiem. Bezpośrednie.
Wyobraźmy sobie paruzję jako spotkanie z najukochańszą osobą. Po okresie rozłąki, w trakcie której był wyłącznie kontakt listowy czy mailowy. Czy nadzieja na bezpośrednie spotkanie nie napawa radością> Czy nie jest czymś pięknym?
Albo zakochani narzeczeni - czy nie szczęście ich wypełnia, gdy spotkanie się zbliża? Nawet wtedy, gdy rozstali się ledwo godzinę wcześniej.
Zatem modlitwa i przyspieszenie paruzji jest modlitwą o przyjście szczęścia. Najwyższego szczęścia. Szczęścia, które jest ponad wszystko, co może spotkać człowieka podczas życia biologicznego na ziemi. Najwspanialsze warunki materialna, najlepsza atmosfera w pracy, doskonała rodzina to pryszcz wobec połączenia się z Bogiem.
Czy myślisz, że gdy Jezus powtórnie przyjdzie, to zabierze nam cokolwiek? Że przyjdzie zabierać, a nie dawać? Czy wyobrażasz sobie, że powtórne przyjście Jezusa może mieć w sobie cokolwiek złego?
Ktoś wspomniał o Modlitwie Pańskiej. "przyjdź królestwo Twoje" - to prośba nie o paruzję, ale o przyjścia Boga do nas teraz. Prośba nie określa formy przyjścia. Prosimy, aby królestwo ogarnęła nas teraz, nie czekając na paruzję.
Kiedy paruzja? Zaraz. W każdej chwili. W porównaniu do wieczności życie jest znikomą chwilą. Dlatego słusznie uważali starożytni, że paruzja jest tuż, tuż. Ale to nie znaczy, że za naszego życia. Nie wiem, czy to Jezus przyjdzie do mnie w paruzji, czy ja przyjdę do Niego przechodząc przez śmierć. Nie ważne. Ważne, abym był przygotowany na spotkanie z Nim. Ważne, aby każdy z nas był przygotowany na to spotkanie.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
-
- Przybysz
- Posty: 6
- Rejestracja: 17 lis 2019
Czy czekasz na powtórne przyjście Jezusa?
Czy czekasz na powtórne przyjście Jezusa? Co sądzisz o powtórnym przyjściu Jezusa?
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Czy czekasz na powtórne przyjście Jezusa?
Najpierw wyjaw swoje zdanie. Napisz, w co wierzysz. Jak wierzysz. Wtedy możliwa będzie dyskusja.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: Czy czekasz na powtórne przyjście Jezusa?
Podobną rozmowę mieliśmy w tym temacie:
viewtopic.php?f=14&t=1014&hilit=paruzja
Ale ja tez czekam na to co Ty myślisz...
viewtopic.php?f=14&t=1014&hilit=paruzja
Ale ja tez czekam na to co Ty myślisz...
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14988
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4216 times
- Been thanked: 2955 times
- Kontakt:
Re: Czy czekasz na powtórne przyjście Jezusa?
Jeśli pytasz o Paruzję, to tak czekam - jak każdy chrześcijanin od I wieku.Duke Marcus pisze: ↑2019-12-25, 23:12 Czy czekasz na powtórne przyjście Jezusa? Co sądzisz o powtórnym przyjściu Jezusa?
A na pytanie co sądzisz - też odpowiem - jak wielu chrześcijanin od II wieku - że się opóźnia.
Maranatha.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- Efezjan
- Super gaduła
- Posty: 1161
- Rejestracja: 15 kwie 2017
- Ostrzeżenia: 1
- Lokalizacja: Chorzów
- Wyznanie: Ateista
- Has thanked: 66 times
- Been thanked: 243 times
Re: Czy czekasz na powtórne przyjście Jezusa?
Myślisz, że teraz są najgorsze czasy, bo moralność upada itd.?
A kiedyś jak było?
- niewolnictwo,
- wiele zbrodni,
- rewolucja francuska,
- wiele niemoralności /niech przykładem będą choćby dwory królewskie i cesarskie/.
Nie żyjemy w jakichś mniej moralnych czasach, po prostu wiemy o wiele więcej dzięki technice.
Marzę, by Jezus przyszedł jeszcze za mojego życia.
Maranatha.
"E parvo eu não sou!!!
E fico a pensar
Que mundo tão parvo
Onde para ser escravo
E preciso estudar..."
Deolinda, Parva que eu sou
E fico a pensar
Que mundo tão parvo
Onde para ser escravo
E preciso estudar..."
Deolinda, Parva que eu sou
Re: Czy czekasz na powtórne przyjście Jezusa?
Widzisz, albo ja jestem z innej epoki, albo jednak mamy coraz więcej zła na świecie.
Owszem, kiedyś też była przemoc i w różnych miejscach panoszyło się zło.
Teraz mamy większy dostęp do informacji dzięki środkom masowego przekazu, ale też niestety stanowią one olbrzymie narzędzie dla manipulatorów
Mi się wydaje, że jednak mimo wszystko, jeszcze nigdy problem przemocy, żądzy władzy i /lub pieniędzy, nasilające się zainteresowanie pornografią, seksem, odsunięcie wartości moralnych, brak szacunku do drugiego człowieka nie był aż tak duży. Do tego dochodzi zniszczenie środowiska naturalnego, tego pięknego świata, który stworzył Pan Bóg, które skutkuje coraz częstszymi kataklizmami.
Mam nadzieję, że jednak się mylę... Jak sądzicie?
Owszem, kiedyś też była przemoc i w różnych miejscach panoszyło się zło.
Teraz mamy większy dostęp do informacji dzięki środkom masowego przekazu, ale też niestety stanowią one olbrzymie narzędzie dla manipulatorów
Mi się wydaje, że jednak mimo wszystko, jeszcze nigdy problem przemocy, żądzy władzy i /lub pieniędzy, nasilające się zainteresowanie pornografią, seksem, odsunięcie wartości moralnych, brak szacunku do drugiego człowieka nie był aż tak duży. Do tego dochodzi zniszczenie środowiska naturalnego, tego pięknego świata, który stworzył Pan Bóg, które skutkuje coraz częstszymi kataklizmami.
Mam nadzieję, że jednak się mylę... Jak sądzicie?
- Efezjan
- Super gaduła
- Posty: 1161
- Rejestracja: 15 kwie 2017
- Ostrzeżenia: 1
- Lokalizacja: Chorzów
- Wyznanie: Ateista
- Has thanked: 66 times
- Been thanked: 243 times
Re: Koniec świata
Połączyłem wątek 'Czy czekasz na powtórne przyjście Jezusa?' z wątkiem 'Koniec świata. Efezjan
Przeniosłem również wątek: 'Czy warto modlić się o paruzję? Bo to tematy podobne, by nie rzec jednakowe. Proszę zatem dyskutować w wątku: Czy czekasz na powtórne przyjście Chrystusa? Efezjan
Przeniosłem również wątek: 'Czy warto modlić się o paruzję? Bo to tematy podobne, by nie rzec jednakowe. Proszę zatem dyskutować w wątku: Czy czekasz na powtórne przyjście Chrystusa? Efezjan
Ostatnio zmieniony 2020-02-06, 00:29 przez Efezjan, łącznie zmieniany 2 razy.
"E parvo eu não sou!!!
E fico a pensar
Que mundo tão parvo
Onde para ser escravo
E preciso estudar..."
Deolinda, Parva que eu sou
E fico a pensar
Que mundo tão parvo
Onde para ser escravo
E preciso estudar..."
Deolinda, Parva que eu sou
Re: Czy czekasz na powtórne przyjście Jezusa?
Zdanie aktualne od 2000 lat: (Mk 1, 15)
Bliskie jest królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19097
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2630 times
- Been thanked: 4638 times
- Kontakt:
Re: Czy czekasz na powtórne przyjście Jezusa?
Ktoś trafnie powiedział; nigdy jeszcze nie było bliżej
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2207
- Rejestracja: 2 sty 2019
- Has thanked: 22 times
- Been thanked: 367 times
Re: Koniec świata
Jeśli zdarzenie jest w bliżej nieokreślonej przyszłości to zawsze "nigdy nie było bliżej", bo zawsze do tej przyszłości się zbliżamy, więc nie ma opcji, żeby było inaczej.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19097
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2630 times
- Been thanked: 4638 times
- Kontakt: