Kwestia kary Bożej
Re: Kwestia kary Bożej
Jesli nie sa rozpowszechnione to tez o czymś mówi - nie zyskały aprobaty Kościoła. Każde objawienie powinno być zweryfikowane najpierw przez proboszcza, jesli wydaje się być wiarygodne to dalej przez biskupa, powinien minąć czas obserwacji takiej osoby i rozwoju wypadków (owoce takich objawień), przekaz powinien być zgodny z Objawieniem. Dopiero po ustaniu objawień prywatnych można wydać decyzję zatwierdzenia lub odrzucenia. Musi minąć odpowiedni czas i to jest długi proces, gdzie wszystko musi być zweryfikowane.
Dopiero później można coś rozpowszechniać.
Prawdę mówiąc jesli rozpowszechniasz coś niezatwierdzonego to jest duże prawdopodobieństwo że sa to fałszywe objawienia... Czy naprawdę chcesz do tego przykładać rękę? Przykładać się do zwiedzenia siebie i innych?
W tej kwestii najlepiej ufać Kościołowi i procedurom, żeby uniknąć zwiedzenia. Chcesz poczytać objawienia prywatne uznane to polecam Dzienniczek św Faustyny. Tam poznasz Jezusa. Nie wspominając oczywiście o Biblii.
Dopiero później można coś rozpowszechniać.
Prawdę mówiąc jesli rozpowszechniasz coś niezatwierdzonego to jest duże prawdopodobieństwo że sa to fałszywe objawienia... Czy naprawdę chcesz do tego przykładać rękę? Przykładać się do zwiedzenia siebie i innych?
W tej kwestii najlepiej ufać Kościołowi i procedurom, żeby uniknąć zwiedzenia. Chcesz poczytać objawienia prywatne uznane to polecam Dzienniczek św Faustyny. Tam poznasz Jezusa. Nie wspominając oczywiście o Biblii.
-
- Dyskutant
- Posty: 343
- Rejestracja: 25 mar 2020
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 74 times
- Been thanked: 39 times
Re: Kwestia kary Bożej
Nie chcę zwodzić innych, po prostu je czytam od jakiegoś czasu i w dobrej wierze chciałam je udostępnić.
Dodano po 29 minutach 59 sekundach:
Faktycznie trochę się zagalopowałam z udostępnianiem tej treści. Wzięłam to trochę za "pewnik".
Dodano po 6 minutach 40 sekundach:
Post usunięty
Dodano po 25 sekundach:
Dodano po 29 minutach 59 sekundach:
Faktycznie trochę się zagalopowałam z udostępnianiem tej treści. Wzięłam to trochę za "pewnik".
Dodano po 6 minutach 40 sekundach:
Post usunięty
Dodano po 25 sekundach:
Aga1986 pisze: ↑2020-04-26, 10:42 Nie chcę zwodzić innych, po prostu je czytam od jakiegoś czasu i w dobrej wierze chciałam je udostępnić.
Dodano po 29 minutach 59 sekundach:
Faktycznie trochę się zagalopowałam z udostępnianiem tej treści. Wzięłam to trochę za "pewnik"
Dodano po 3 minutach 31 sekundach:
Chciałam nawet usunąć już tego linka z tego forum ale niestety nie potrafię. Musiałby to zrobić moderator tego forum.
Re: Kwestia kary Bożej
Zgłoś post z linkiem i poproś o jego usunięcie to dobra decyzja, jak nie mamy pewności, to lepiej nie szerzyć czegoś niepotwierdzonego.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14824
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4121 times
- Been thanked: 2910 times
- Kontakt:
Re: Kwestia kary Bożej
Aga1986 - dobrze, że powołałaś się na te przesłania/proroctwa, bo dzięki temu mogliśmy je zweryfikować i usłyszałaś opinię Magnoli i Marka z którymi ja się całkowicie zgadzam. Ja bym na nich ani mojej wiary, ani nadziei na zbawienie nie pokładał .
Natomiast potwierdzam, że ja też się na religii uczułem, żona też pamięta
Nasze dzieci i wnuki nadal się tego uczą:
https://deon.pl/kosciol/komentarze/za-d ... iwe,580774
Natomiast potwierdzam, że ja też się na religii uczułem, żona też pamięta
http://www.biblijni.pl/modlitwy/11_glow ... wiary.htmlGłówne prawdy wiary
Jest jeden Bóg.
Bóg jest Sędzią sprawiedliwym, który za dobro wynagradza, a za zło karze.
Są trzy Osoby Boskie: Bóg Ojciec, Syn Boży i Duch Święty.
Syn Boży stał się człowiekiem, umarł za krzyżu i zmartwychwstał dla naszego zbawienia.
Dusza ludzka jest nieśmiertelna.
Łaska Boża jest do zbawienia koniecznie potrzebna.
Nasze dzieci i wnuki nadal się tego uczą:
https://deon.pl/kosciol/komentarze/za-d ... iwe,580774
Ostatnio zmieniony 2020-04-26, 11:35 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
Re: Kwestia kary Bożej
Odpowiedź jaką dostałam od kapłana:
"Nie znałem tych proroctw i są to jakieś prywatne objawienia, które raczej nie powinny być rozpowszechniane. W treściach są rzeczy dobre i także wątpliwe, kontrowersyjne. Rozumiem, że w tym obecnym klimacie ludzie szukają takich rzeczy. Trzeba się jednak trzymać Pisma Świętego i oficjalnego nauczania Kościoła. Tam szukać wskazówek i drogi oraz samemu stawać z tym wszystkim przed Bogiem." jezuita z Torunia.
"Nie znałem tych proroctw i są to jakieś prywatne objawienia, które raczej nie powinny być rozpowszechniane. W treściach są rzeczy dobre i także wątpliwe, kontrowersyjne. Rozumiem, że w tym obecnym klimacie ludzie szukają takich rzeczy. Trzeba się jednak trzymać Pisma Świętego i oficjalnego nauczania Kościoła. Tam szukać wskazówek i drogi oraz samemu stawać z tym wszystkim przed Bogiem." jezuita z Torunia.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 18650
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2560 times
- Been thanked: 4565 times
- Kontakt:
Re: Kwestia kary Bożej
Wszyscy się uczyliśmy tych "VI głównych prawd wiary" - najprawdopodobniej na egzamin przed I Komunią Świętą.
I - jeśli je dobrze zrozumieć, przymknąć oko na uproszczenia - można je uznać za prawdziwe (choć raczej nie jest to najważniejszych 6 prawd wiary).
Przyznam, że w pierwszej chwili tez byłez zdumiony, gdy ktoś zwrócił mi uwagę na ich nieadekwatność (nie pamiętam na 100%, ale był to chyba znany kilku osobom z forum biskup).
Myślę, ze pochodzą z jakiegoś tzw. ludowego katechizmu i "się przyjęły".
Zobaczmy:
1. Jest jeden Bóg.
2. Bóg jest sędzią sprawiedliwym, który za dobre wynagradza, a za złe karze.
3. Są trzy Osoby Boskie: Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty.
4. Syn Boży stał się człowiekiem i umarł na krzyżu dla naszego zbawienia.
5. Dusza ludzka jest nieśmiertelna.
6. Łaska Boska jest do zbawienia koniecznie potrzebna
A gdzie najważniejsza prawda o Bogu - iż Bóg jest Miłością? Zamiast tego mamy suchego urzędnika, który "za dobre wynagradza, a za złe karze" (co w pewnym sensie - przy właściwym rozumieniu nagrody i kary - jest prawdziwe, ale zdecydowanie nie opisuje szaleństwa miłości Boga, który zbawia człowieka bynajmniej nie oddając mu "sprawiedliwości" w potocznym rozumieniu - przecież gdyby tak było, WSZYSCY bylibyśmy potępieni!)
A gdzie prawda o Duchu Świętym, który przenika Kosciół i całe życie wierzącego?
Gdzie megaprawda, bez której nie ma chrześcijaństwa, że Syn Boży nie tylko umarł, ale zmartwychwstał?
Gdzie mowa o Paruzji i naszym zmartwychwstaniu?
Jest mowa tylko o nieśmiertelnej duszy człowieka,(co utrwala obraz duszy jako "wkładu do ciała"), a przecież zmartwychwstanie ciał, to jądro chrześcijaństwa.
I tak dalej, i tym podobne.
Przepraszam za mało katolickie źródło, ale ten artykuł nieco naświetla sprawę: https://www.tygodnikpowszechny.pl/prawdy-znikad-34337
Jesli ktoś chciałby bardziej "naukowe" opracowanie, to jest tekst Zbigniewa Kubackiego z Papieskiego Wydziału teologicznego w Warszawie "Krytycznie o sześciu prawdach wiary w nauczaniu i przepowiadaniu Kościoła" (dostępny tu http://bobolanum.pl/images/studia-bobol ... ubacki.pdf )
Ciekawy głos też tu http://tmoch.net/jupgrade/index.php/o-m ... wiary.html
I - jeśli je dobrze zrozumieć, przymknąć oko na uproszczenia - można je uznać za prawdziwe (choć raczej nie jest to najważniejszych 6 prawd wiary).
Przyznam, że w pierwszej chwili tez byłez zdumiony, gdy ktoś zwrócił mi uwagę na ich nieadekwatność (nie pamiętam na 100%, ale był to chyba znany kilku osobom z forum biskup).
Myślę, ze pochodzą z jakiegoś tzw. ludowego katechizmu i "się przyjęły".
Zobaczmy:
1. Jest jeden Bóg.
2. Bóg jest sędzią sprawiedliwym, który za dobre wynagradza, a za złe karze.
3. Są trzy Osoby Boskie: Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty.
4. Syn Boży stał się człowiekiem i umarł na krzyżu dla naszego zbawienia.
5. Dusza ludzka jest nieśmiertelna.
6. Łaska Boska jest do zbawienia koniecznie potrzebna
A gdzie najważniejsza prawda o Bogu - iż Bóg jest Miłością? Zamiast tego mamy suchego urzędnika, który "za dobre wynagradza, a za złe karze" (co w pewnym sensie - przy właściwym rozumieniu nagrody i kary - jest prawdziwe, ale zdecydowanie nie opisuje szaleństwa miłości Boga, który zbawia człowieka bynajmniej nie oddając mu "sprawiedliwości" w potocznym rozumieniu - przecież gdyby tak było, WSZYSCY bylibyśmy potępieni!)
A gdzie prawda o Duchu Świętym, który przenika Kosciół i całe życie wierzącego?
Gdzie megaprawda, bez której nie ma chrześcijaństwa, że Syn Boży nie tylko umarł, ale zmartwychwstał?
Gdzie mowa o Paruzji i naszym zmartwychwstaniu?
Jest mowa tylko o nieśmiertelnej duszy człowieka,(co utrwala obraz duszy jako "wkładu do ciała"), a przecież zmartwychwstanie ciał, to jądro chrześcijaństwa.
I tak dalej, i tym podobne.
Przepraszam za mało katolickie źródło, ale ten artykuł nieco naświetla sprawę: https://www.tygodnikpowszechny.pl/prawdy-znikad-34337
Jesli ktoś chciałby bardziej "naukowe" opracowanie, to jest tekst Zbigniewa Kubackiego z Papieskiego Wydziału teologicznego w Warszawie "Krytycznie o sześciu prawdach wiary w nauczaniu i przepowiadaniu Kościoła" (dostępny tu http://bobolanum.pl/images/studia-bobol ... ubacki.pdf )
Ciekawy głos też tu http://tmoch.net/jupgrade/index.php/o-m ... wiary.html
-
- Dyskutant
- Posty: 343
- Rejestracja: 25 mar 2020
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 74 times
- Been thanked: 39 times
Re: Kwestia kary Bożej
Te orędzia miałam też udostępnione na portalu społecznościowym i dziś tez usunęłam tam oraz sprostowałam sprawę. Niestety były one tam już około miesiąca więc dużo osób pewnie przeczytało. A jeśli się okazałoby że one są prawdziwe to i tak nie miałam obowiązku ich rozpowszechniać?
Dzięki za to że zdałam sobie sprawę że źle zrobiłam udostępniając pochopnie.
Dzięki za to że zdałam sobie sprawę że źle zrobiłam udostępniając pochopnie.