Czy portale społecznościowe nas ogłupiają?

Rozmowa na wątki dotyczące świata technologi.
ODPOWIEDZ
orzeszku

Re: Czy portale społecznościowe nas ogłupiają?

Post autor: orzeszku » 2021-04-09, 22:53

To zależy jak wykorzystujemy dane narzędzie. Może być użyteczne albo destrukcyjne. Można iść do parku, albo zapuścić się na wysypisko.

Czarny
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1058
Rejestracja: 25 sie 2015
Has thanked: 898 times
Been thanked: 338 times

Re: Czy portale społecznościowe nas ogłupiają?

Post autor: Czarny » 2021-04-09, 23:06

orzeszku pisze: 2021-04-09, 22:53 To zależy jak wykorzystujemy dane narzędzie. Może być użyteczne albo destrukcyjne. Można iść do parku, albo zapuścić się na wysypisko.
Można też w parku jabola pić w krzakach, albo na ławeczce. Też to da się czasem zauważyć.
Nie mówiąc o gorszych rzeczach jeszcze.
Po prostu trzeba do wszystkiego podchodzić z rozsądkiem.
Na fb łatwo jest znaleźć wartościowych ludzi, wystarczy wystukac w pasek i już się pojawia.
Dwa przykłady tylko podałem, teraz większość publikuje bo łatwiej dotrzeć do ludzi.
Ostatnio zmieniony 2021-04-09, 23:12 przez Czarny, łącznie zmieniany 1 raz.

orzeszku

Re: Czy portale społecznościowe nas ogłupiają?

Post autor: orzeszku » 2021-04-09, 23:09

W moim porównaniu ogólnie przestrzenią jest FB, a w nim obszary "prozdrowotne", w których warto spacerować - park i "szkodliwe zdrowiu" - wysypisko. O to mi chodziło, że można fb wykorzystać w pozytywnym celu lub negatywnym, zależy kto jak korzysta..

Czarny
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1058
Rejestracja: 25 sie 2015
Has thanked: 898 times
Been thanked: 338 times

Re: Czy portale społecznościowe nas ogłupiają?

Post autor: Czarny » 2021-04-09, 23:15

orzeszku pisze: 2021-04-09, 23:09 W moim porównaniu ogólnie przestrzenią jest FB, a w nim obszary "prozdrowotne", w których warto spacerować - park i "szkodliwe zdrowiu" - wysypisko. O to mi chodziło, że można fb wykorzystać w pozytywnym celu lub negatywnym, zależy kto jak korzysta..
Tak rozumiem i się zgadzam w pełni.
Za wcześnie dopisałem wyżej, no nic przesłanie podobne mam tylko bardziej toporne.
To może wina telefonu, ktoś lub coś musi być winny ;) Prawda?

Awatar użytkownika
Logan
Gaduła
Gaduła
Posty: 991
Rejestracja: 24 paź 2020
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 253 times
Been thanked: 447 times

Re: Czy portale społecznościowe nas ogłupiają?

Post autor: Logan » 2021-04-10, 14:56

Większości społeczeństwa FB i inne tego typu portale szkodzą, marnują tylko czas na przeglądanie tego co inni tam wkleją. Jest to pozorne wirtualne uczestnictwo w życiu społecznym lub fikcyjny współudział w prywatności innych ludzi. Jaką wartość dodaną ma niby przenoszenie swojego życia i jego historii na portal społecznościowy? Dla mnie to nowa forma społecznego ekshibicjonizmu. Do pracy używam komunikatora typu Messenger, Viber etc. Pogadać wolę przez telefon lub w realu, prywatne życie znajomych udostępniane na fejsie mnie nie interesuje. Dla mnie jest to śmietnik nieistotnych informacji, chyba że dla służb państwowych; faktycznie to kopalnia wiedzy.

Są oczywiście osoby dla których to jedyny kontakt ze światem zewnętrznym np. osoby przykute do łóżka, niepełnosprawne. Jednak mimo wszystko portal społecznościowy to rzeczywistość pozorna, wykreowana przez awatary za którymi kryją się realne osoby. "Jesteś tym, co prezentujesz"

W rzeczywistości portale społecznościowe oddalają ludzi od siebie, kontakt wirtualny nigdy nie zastąpi realnego, a często służy jako zamiennik. Mogę jedynie powiedzieć, że korzystać należy jeżeli jest taka potrzeba. Jednak obserwując to co poczyniają znajomi na Fb, stwierdzam że służy dla społecznego ekshibicjonizmu, prezentowania swoich często dziwnych poglądów, promowaniu firm, instytucji i różnego typu ideologii.

Dodano po 6 minutach 42 sekundach:
Na portale jest obecnie moda u młodych, dla nastolatków to Instagram, Snapchat, Tik tok. Najwięcej oglądają pseudocelebrytów na YT również będących w ich wieku. Niestety woda z mózgu..
Ostatnio zmieniony 2021-04-10, 14:51 przez Logan, łącznie zmieniany 3 razy.
My decydujemy tylko o tym jak wykorzystać czas, który nam dano. ~J.R.R Tolkien

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Czy portale społecznościowe nas ogłupiają?

Post autor: Andej » 2021-04-10, 17:59

To nie jest uogólnienie. Ani przypadek. To statystyka.
Możesz zaklinać rzeczywistość, ale nie zmienisz jej w ten sposób. Jest, tak jak jest.
Możesz podawać setki, albo tysiące wyjątków. Nikt nie neguje, że one są. Boleję nad tym, że są marginesem. Ale to od nas zależy, czy margines ten się powiększy. Jeśli zależy Ci na tym, to popularyzuj pozytywne przykłady. Pomnikowej, polecaj wszystkim znajomym. Ogranicz swoją obecność na fb wyłącznie do spraw konstruktywnych i etycznych. Pilnuj, aby wszystkie co umieszczasz w sieci mogło służyć innym tak, jak przykłada Knabita, który podałeś. A jak już jesteś z nim na fb, to go serdecznie pozdrów i powiedz, że modlę sie w intencji jego zdrowia i dalszej posługi.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
abi
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5196
Rejestracja: 3 mar 2021
Has thanked: 821 times
Been thanked: 1373 times

Re: Czy portale społecznościowe nas ogłupiają?

Post autor: abi » 2021-04-10, 18:44

napisal na twitterze - "Wciąż ze szpitala proszę Was o modlitwę zwłaszcza podczas Eucharystii, której jestem pozbawiony za wyjątkiem Komunii Świętej." (nie mam tam konta by go pozdrawiac od ciebie, musimy sie modlic)

Dodano po 53 sekundach:
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати

Czarny
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1058
Rejestracja: 25 sie 2015
Has thanked: 898 times
Been thanked: 338 times

Re: Czy portale społecznościowe nas ogłupiają?

Post autor: Czarny » 2021-04-10, 23:37

Andej pisze: 2021-04-10, 17:59 To nie jest uogólnienie. Ani przypadek. To statystyka.
Możesz zaklinać rzeczywistość, ale nie zmienisz jej w ten sposób. Jest, tak jak jest.
Możesz podawać setki, albo tysiące wyjątków. Nikt nie neguje, że one są. Boleję nad tym, że są marginesem. Ale to od nas zależy, czy margines ten się powiększy. Jeśli zależy Ci na tym, to popularyzuj pozytywne przykłady. Pomnikowej, polecaj wszystkim znajomym. Ogranicz swoją obecność na fb wyłącznie do spraw konstruktywnych i etycznych. Pilnuj, aby wszystkie co umieszczasz w sieci mogło służyć innym tak, jak przykłada Knabita, który podałeś. A jak już jesteś z nim na fb, to go serdecznie pozdrów i powiedz, że modlę sie w intencji jego zdrowia i dalszej posługi.
Statystyka to wystarczy nawet tu sprawdzić ile osób nie korzysta z FB, albo choćby Messengera.
Tak, nie ma co zaklinać rzeczywistości, znam liczniejsze fora, gdzie trudno spotkać kogoś kto nie ma profilu \na FB.
No i narzekania adminow ze ludzie poszli na FB.
Ale to nieważne, ja nie o statystyce chce pisać i statystyka mnie nie interesuje.
Jeśli masz na myśli ze osoby takie jak Papież czy ojciec Knabita to margines, musze Cię wyprowadzić z błędu. Osoby które maja i chcą przekazać większej liczbie ludzi cos wartościowego korzystają z możliwości jakie im dają szerokie platformy, bo tylko tak można przemawiać do tłumów. Pozdrowię ojca Knabita, nie nie jestem w gronie znajomych, nie odważył bym się nawet by składać propozycje, ale nie wiem czy to możliwe. Jako osoba publiczna ma oficjalny profil który dodaje sie do ulubionych i obserwowanych. Oczywiście pod którymś postem przekaże pozdrowienia od znajomego z forum. Nie wiem jeszcze jak to ująć w słowa, ale przecież nie kończy sie działalność FB, bym musiał sie spieszyć i juz tam biec. Może to zrobię na Twitter, z którego nie korzystam, ale pare razy krążyły w sieci jakieś teksty co to takiego Papież opublikował. Wolałem to u źródła sprawdzić niz czytać kolejna okrojona wersje gdzies tam.
Jeśli chodzi o mnie to głównie korzystam z Messengera rozmawiając z bliskimi mi osobami, unikam tłumów, to nie jest ich wiele. To jest dla mnie bardzo ważne i w sumie najbardziej potrzebne i pomocne. Również z dalsza rodzina , dzieli nas setki kilometrów. A w niektórych przypadkach tysiące. Również z panią pielęgniarka i rehabilitantka sie komunikujemy przez komunikator. Wiedzą ze nie zawsze mogę odebrać telefon, a tu zawsze sprawdzę i odpisze czy zadzwonię, lub wystarczy sama informacja...będę za chwile panie krzysku. Albo dziś mnie nie będzie, jutro o 16 jak zwykle.
Jeszcze sa grupy tematyczne. Jedna skupia opiekunów ludzi chorych, jak moja mama. Początki mojej opieki byly dramatycznie trudne, biegałem po necie szukając pomocy. W kilku miejscach znalazłem i okazała sie bezcenna. Dlatego jeśli ktoś na grupie potrzebuje informacji to zawsze dziele sie tym co wiem. Co przez te przeszło siedem lat sie nauczyłem, dowiedziałem i myślę po reakcjach ze sie czasem to przyda komuś.
Sa grupy stricte zawodowe, tam zaglądam bo przeszło siedem lat jestem poza tematem a świat w miejscu nie zatrzymał sie. Ale to raz na kilka miesięcy. Jest grupa pomocowa, tam dość biernie, ale przynajmniej sie przywitam rano przed pójściem spać. Chyba ze padnę, to potem. Dwie katolickie, tylko zaglądam czasami, admin zna sytuacje to nie jest zdziwiony.
Czasem cos udostępnię, by znajomi z którymi nie jestem blisko wiedzieli ze jeszcze żyje. No to miał być żart, ale sobie przypomniałem w jakich czasach żyjemy.
Co do uwagi która gdzieś u kogoś w poście przeczytałem ze narażam sie na inwigilacje służb, to przecież mam świadomość ze gdy posiadam telefon, smartfon, albo nawet pisze tu jestem do namierzenia. Pytanie kto i po co ma mnie inwigilować.
Nawet obecnie stosowane liczniki energii elektrycznej, czy jak ktos ma sterowanie rolet, ogrzewania, bram...etc z karta SIM dają taka możliwość.
Moja parafia, jak chyba każda ma profil i mogę bez problemu znaleźć co mi potrzeba, albo transmisje mszy włączyć. Korzystam tu z innych, bo o godziny chodzi. Na pewno nie jestem jakimś bywalcem, bo nie mam kiedy, po prostu.
Całodobowa opieka nad osoba chora nie pozwala na takie cos. Głownie kontakt z ludźmi, na kontakcie z którymi mi zależy.
Pewnie wszystkiego nie napisałem co chciałem napisać, bo trudno tak z marszu. A nie mam zbyt jak i kiedy sie nastrajać i choćby myśli zebrać.

PS
Bo sobie jeszcze przeczytałem kilka postów.
Chce wyraźnie napisać ze jak piszemy o chorych, to posty polityczne wylatują, podobnie na innej grupie pomocowej.
Wiec tematy o lewactwie prawactwie i zgniłym zachodzie nie maja prawa tam być.
Zawsze można to robić w jakiejś grupie politycznej których jest multum .
Mamy inne problemy, kłótnie są niepotrzebne tam.
Ostatnio zmieniony 2021-04-11, 00:56 przez Czarny, łącznie zmieniany 7 razy.

Awatar użytkownika
abi
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5196
Rejestracja: 3 mar 2021
Has thanked: 821 times
Been thanked: 1373 times

Re: Czy portale społecznościowe nas ogłupiają?

Post autor: abi » 2021-04-11, 09:40

a ja uczciwie wyznaje ze nie mam zamiaru ograniczac swoją obecność na fb wyłącznie do spraw konstruktywnych i etycznych.. mi jest potrzebna dodatkowo dawka smiechu i zartow, nawet przymykam oko na odrobine nieprzyzwoite, w przeciwnym wypadku albo bym do reszty zwariowala albo stala sie oschla i szorstka jak ....niektorzy
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13688
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2004 times
Been thanked: 2176 times

Re: Czy portale społecznościowe nas ogłupiają?

Post autor: sądzony » 2021-04-11, 10:00

Wszystko zależy od wieku i osobowości. Ukształtowanej, niezaburzonej osobie 40+ portal raczej nie zaszkodzi.
Na dziecko, nawet rozwijające się właściwie, przy "złych wiatrach" (i nie chodzi mi o gastrykę) może wpływać "źle".

Ja osobiście (subiektywnie) w FB dostrzegam więcej negatywów niż pozytywów, ale gdy moja córka w wieku nastu lat przyjdzie i powie, że chce mieć FB to pewnie jej nie zabronię.

Ja osobiście za pomocą FB, alkoholu, narkotyków, papierosów, wyrządziłem sobie raczej więcej szkód w życiu niż pożydku, co nie oznacza, ża alkohol czy FB jest co do zasady zły.

.... baj de łej
Przecież nawet ten portal sprawia, że większość rozmów, które prowadzę w ciągu dnia, prowadzę siedząc przed laptopem, a córka rysując naszą rodzinę rysuje tatę siedzącego z przyklejonym do kolan komputerem.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Czy portale społecznościowe nas ogłupiają?

Post autor: Andej » 2021-04-11, 10:05

Czarny pisze: 2021-04-10, 23:37 Statystyka to wystarczy nawet tu sprawdzić ile osób nie korzysta z FB, albo choćby Messengera.
Wykręcanie kota ogonem nie jest sposobem argumentacji, który może przekonać.
Jeśli chcesz poznać statystykę, to musiałbyś, np. zebrać wszystkie posty z jakiegoś czasu z jakiegoś obszaru. Na przykład wszystkie napisane w Polsce od godziny 12:00:22 do 12:00:01. Tylko przez jedną sekundę. Przeczytać je, a następnie podzielić na grupy. I zasumować, ile z nich było pozytywnych. Ile zachęcało do wiary, nawiązywało do Boga, opieki nad chorymi. Ile z nich miało pozytywne treści. Potem odsiej przeciwne, nawołujące do nienawiści, szczujące, bluźniercze. Potem zobacz ile dotyczących bzdetów, a ile neutralnych. Pisanych tylko po to, aby cokolwiek napisać. Wtedy będziesz miał próbkę statystyki. A jeśli chcesz mieć prawdziwą statystykę, to zwiększ obszar, wydłuż czas pobieranie próby.
Możesz podawać tysiące pozytywnych wypowiedzi oraz autorów zasługujących na szacunek. Ale zestaw to z ilością wypowiedzi, które nie mają wydźwięku pozytywnego, a ich autorzy nie są osobami godnymi większego zaufania.

A gdybyśmy tak odeszli i socialmediów i pognali moment o ilości katolików w Polsce. To twierdziłbyś, że w Polsce jest ich ok. 95%. Bo na naszym Forum dominują. Bo Jest Knabit, Szustak, księża, biskupi, publicyści katoliccy. A nad całą rzeszą Lempartów, Śmiszków, Thunów, Biedroniów, Rafalal i Soków z Buraka itd. zaciągnąłbyś zasłonę milczenia. Pominąłbyś złodziei, morderców, wandali niszczących kościoły, aktywistów elgiebete, lewaków, komunistów …

Uczciwość wymaga tego, aby na zjawisko patrzyć z szerszej perspektywy i uczciwie. Nie ograniczać się do wybranej grupy, ani własnego kręgu wzajemnej adoracji, czy własnego środowiska skupionego wokół jakiejś wartości. Żyjemy na świecie, w którym jest wiele zła. Nie można zamykać oczu na nie.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
abi
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5196
Rejestracja: 3 mar 2021
Has thanked: 821 times
Been thanked: 1373 times

Re: Czy portale społecznościowe nas ogłupiają?

Post autor: abi » 2021-04-11, 13:16

@sądzony, jak "pożydku" to moze pisz w judaizmie ;))
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13688
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2004 times
Been thanked: 2176 times

Re: Czy portale społecznościowe nas ogłupiają?

Post autor: sądzony » 2021-04-11, 13:46

abi pisze: 2021-04-11, 13:16 @sądzony, jak "pożydku" to moze pisz w judaizmie ;))
Nic nie zrobię. Nie umiem pisać poprawnie ortograficznie.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
abi
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5196
Rejestracja: 3 mar 2021
Has thanked: 821 times
Been thanked: 1373 times

Re: Czy portale społecznościowe nas ogłupiają?

Post autor: abi » 2021-04-11, 19:33

sorki, to bylo glupie
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13688
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2004 times
Been thanked: 2176 times

Re: Czy portale społecznościowe nas ogłupiają?

Post autor: sądzony » 2021-04-11, 20:59

abi pisze: 2021-04-11, 19:33 sorki, to bylo glupie
Spoko. Mam też przeogromny do siebie dystans.
:)
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

ODPOWIEDZ

Wróć do „Komputery, Internet i technologie ”