Dayy pisze: ↑2021-10-19, 19:32
Czy ktoś wie, z jakiego filmu była ta piosenka? Bardzo mi się podoba piosenka pewnie film jeszcze piękniejszy wzrusza mnie do łez
Obejrzałam ten film. Sceny erotyczne przewinęłam.
Fscet okazał sie psycholem (nie mylic z psychicznym bo to różnica).
Szkoda, że film nie opowiadał o nieco innej historii z pozytywnym zakończeniem Aktorzy bardzo dobrzy i z pewnością miałby potencjał na kinowy hit podnoszący widzów na duchu. Jednak przesłanie iż można trafić na kogoś niebezpiecznego też nie jest zupełnie bez sensu. Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 2021-10-20, 12:27 przez Skaza, łącznie zmieniany 1 raz.
Śpiewać każdy może, jak napisał Jonasz Kofta. Ja też, choć nie potrafię. Zaletą śpiewu mojego jest to, że myszy uciekają z domu, gdy tylko usłyszą. Jedną z niewielu piosenek które znam jest dzwoneczek. Po rosyjsku. Bo inaczej się nie godzi. A śpiewam to zazwyczaj na spacerze, gdy w lesie nikt nie słyszy, aby dziki wypłoszyć. Albo przy jakiejś fizycznej p[racy.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
"Jak łania pragnie
wody ze strumieni,
tak dusza moja pragnie
Ciebie, Boże!
Dusza moja pragnie Boga,
Boga żywego:
kiedyż więc przyjdę i ujrzę
oblicze Boże?"
Psalm 42.
TEraz ino skojarzenie z tytułem tego co powyżej.
Jak zwykle siedzę dawnych czasach. Ale lubiłem Polan. W sumie mało znany zespół. Wydali tylko jedna dużą płytę. A kilka pozycji zostało w pamieci.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Ostatnio zmieniony 2021-10-22, 21:22 przez Susanna, łącznie zmieniany 1 raz.
"Jak łania pragnie
wody ze strumieni,
tak dusza moja pragnie
Ciebie, Boże!
Dusza moja pragnie Boga,
Boga żywego:
kiedyż więc przyjdę i ujrzę
oblicze Boże?"
Psalm 42.
A tu mój baaardzo ulubiony Mirek Bregula z Universe.
2 listopada będzie 14 lat jak odszedł z tego świata. Ale jego fani pamiętają.
Ostatnio zmieniony 2021-10-22, 21:46 przez Susanna, łącznie zmieniany 1 raz.
"Jak łania pragnie
wody ze strumieni,
tak dusza moja pragnie
Ciebie, Boże!
Dusza moja pragnie Boga,
Boga żywego:
kiedyż więc przyjdę i ujrzę
oblicze Boże?"
Psalm 42.
Miło, że nie jestem sam wśród staroci.
Jeszcze coś podrzucę. Na dobranoc. Refleksyjne. Inne rytmy. Bardziej ambitne, trudniejsze. Ale też zapadające w pamięć.
Zresztą, ja też byłem małym chłopcem. I też miałem ideały. Zmieniające się. Priorytety. A życie kołem się toczy.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
A ja czekam na tate. Niedługo wróci ze szpitala. Miał jeszcze dialize i czekamy aż go przywiozą.
"Jak łania pragnie
wody ze strumieni,
tak dusza moja pragnie
Ciebie, Boże!
Dusza moja pragnie Boga,
Boga żywego:
kiedyż więc przyjdę i ujrzę
oblicze Boże?"
Psalm 42.
Dayy pisze: ↑2021-10-22, 23:56 A ja czekam na tate. Niedługo wróci ze szpitala. Miał jeszcze dialize i czekamy aż go przywiozą.
Czy to utwór na powitanie?
Skaza pisze: ↑2021-10-23, 09:47
W kawałku występują przekleństwa, więc nie dla kobiet i dzieci. Tekst jednak fajny i do przemyśleń dla prostych ludzi jak skaza.
Dzięki za ostrzeżenie. Pomimo zachęty, nie włączę. Przekleństwa ranią mnie.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Dayy pisze: ↑2021-10-22, 23:56 A ja czekam na tate. Niedługo wróci ze szpitala. Miał jeszcze dialize i czekamy aż go przywiozą.
Czy to utwór na powitanie?
Skaza pisze: ↑2021-10-23, 09:47
W kawałku występują przekleństwa, więc nie dla kobiet i dzieci. Tekst jednak fajny i do przemyśleń dla prostych ludzi jak skaza.
Dzięki za ostrzeżenie. Pomimo zachęty, nie włączę. Przekleństwa ranią mnie.
Przeszło mi przez myśl by wspomnieć " nie dla kobiet, dzieci i osób nie tolerujacych ogólnie przekleństw " właściwie mogłem tak napisać, ale uznałem , że my faceci nie wymagamy ostrzeżeń i poradzimy sobie zawsze sami tak jak Ty to zrobiłeś Andej. W przyszłości jednak napiszę jak powyżej by nie generalizować i mieć czyste sumienie. Pozdrawiam.
Dayy pisze: ↑2021-10-22, 23:56 A ja czekam na tate. Niedługo wróci ze szpitala. Miał jeszcze dialize i czekamy aż go przywiozą.
Czy to utwór na powitanie?
Nie to nie utwor dla tatysłuchałam muzyki żeby czas szybciej zleciał
"Jak łania pragnie
wody ze strumieni,
tak dusza moja pragnie
Ciebie, Boże!
Dusza moja pragnie Boga,
Boga żywego:
kiedyż więc przyjdę i ujrzę
oblicze Boże?"
Psalm 42.
Aktorzy bardzo dobrzy i z pewnością miałby potencjał na kinowy hit podnoszący widzów na duchu. Jednak przesłanie iż można trafić na kogoś niebezpiecznego też nie jest zupełnie bez sensu. Pozdrawiam 
(nie mylic z psychicznym