Moje polecanki:
Najpierw polskie chrześcijańskie zespoły (z niewymienionych w wątku)...
Armia - Tomek Budzyński, kto zna 2Tm 2,3 to i jego zna
, ciekawy facet, ciekawa muzyka - lubię słuchać od płyt "Droga", przez "Pocałunek Mongolskiego księcia", "Ultima Thule" do "Freak", dwie ostatnie płyty to odjazd w dziwne klimaty, więc nie polecę. Generalnie styl to rock/ rock progresywny z różnymi wstawkami, zależy od płyty. Paleta barw.
Houk - był Maleo Raegge Rockers ale nie może obyć się bez pierwszego czy drugiego zespołu Malejonka, pierwszy to chyba Izrael - prześwietna płyta "Extra Pan" energiczna, mocna tekstowo (chrześcijańsko), świetna sekcja rytmiczna bo na garach Ślimak, to jest arcydzieło... Z innych płyt, wcześniejszą "Generation X". Mają podobno coś znowu po latach nagrywać, czekam z niecierpliwością.
Fruhstuck - wrocławski zespoł rockowy, klasyka, chrześcijański, liderem był Martjin Krale były basista z No Longer Music (ewangelizacyjnego zespołu rockowego zktóry nawracał polskie ugory lata temu) - fajne pozytywne przesłanie, ciekawe teksty, dobra muzyka, szczególnie lubię pierwszą płytę "mine" oraz jedną z ostatnich "brother". Zespół rozpadł się kiedy Martijn wrócił do Holandii po 20 latach mieszkania we Wrocku.
Joszko Broda "Debora" - nie wiem czy to płyta chrześcijańska, ale grana przez Joszko... kto nie zna ... niech pozna, bardzo ciekawa muzycznie i etnicznie, niesamowite nietypowe instrumenty których Joszko jest mistrzem. Muzyka etniczna.
Mate O. - Mateusz Otręba, syn pastora, mąż Natalii Niemen - mam sentyment do jego płyty akustycznej (Mate O. akustycznie i przyjaciele) z nowszych to "Król wszechświatów", lubię jego barwę głosu, dobór instrumentów i wiadomo teksty... chrześcijańskie.
Mariusz Śmiałek - "Tylko Jezus" 1 i 2 - super naprawdę polecam, facet mieszka w Edynburgu (moje byłe miasto) jest z Polski - od lat pisze piosenki uwielbieniowe, jakiś czas temu zdobył się na nagranie płyt własnym sumptem i za pomocą znajomych. Polecam, profesjonalny (jak na amatora) dźwięk, aranżacje, łatwo wpadające melodie, proste uderzające w serce teksty do śpiewania i grania, gram sobie czasami na modlitwie jego piosenki . Muzyka uwielbieniowa, na drugiej płycie pojawiają się gitarki elektryczne, są kobzy szkockie jest fajnie.
Kanaan "Tato" - jedna płyta, jeden człowiek Kuba Kornacki - fajna, miła dla ucha i serca płyta, bardzo osobista, wpadła w moje ręce i ... została.
Trudno to sklasyfikować stylowo. Poezja śpiewana, w stylu lekko rockowo, folkowo, popowym.
Lumen - Marek Bałata, co za głos, uwielbiam poporatorium "Miłosierdzie Boże" na podstawie dzienniczka Św. s. Faustyny. Coś pięknego, symfoniczna muzyka w wersji pop, piękne mądre teksty, no to po prostu trzeba wysłuchać. Lubię jeszcze "Psalmy Dawida".
Luxtorpeda - Friedrich Litza - nawrócona legenda polskiego metalu, człowiek świadectwo miłości Bożej / człowiek gitara, muzyka to pomieszanie stylów, grunge, trash metalu. Świetne teksty, energicznie, rzeźnicko, szybko ale czasami i humorystycznie balladkowo. Coś dla młodych ... także duchem
.
New Life Music - mam tylko jedną płytę - Ty i Ja, to znany zespół, który jest od lat... rzadko słucham, muzycznie fajna ale barwa głosu wokalistki mi nie podchodzi. Generalnie jest wysoki poziom i warto się zainteresować.
Staszek Sojka - nie jest może religijnym zespołem ale nagrał dwie religijne płyty - "Jan Paweł Tryptyk Rzymski" i "W blasku Światła" (do słów JP II) w kooperacji z... Piaskiem
. Bardzo fajne płyty, nie słucham Piaska zupełnie ale też to świetnie wyszło. Bardzo lubię wrzucić czasami jedną albo drugą i zadumać się muzycznie nad treścią.
Na koniec ze starej piwnicy, muzycznej winnicy - nie istniejący już zespół Undish, melancholiczny nieco, ale mocny, poetycki krzyk do Boga. Coś w stylu progresywnego rocka, wpadającego w gotyk może. Nagrali dwie płyty "Letters from the Earth" i "A gift of flying" - dla koneserów.
w kolejnym poście wrzucę co zza granicy polecam posłuchać w temacie chrześcijańskich zespołów "religijnych"
.