Koronawirus. Co z naszą wiarą?!
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!
50 osob z ksiedzem i ministrantami, czy samych wiernych?
Organista tez sie wlicza?
Wyglada na to ze spowiedzi powinny byc przed Msza Sw. by penitenci nie zawyzali liczby wiernych podczas Mszy Sw.
A tak w ogole to umknelo mi ze koscioly sa otwarte caly dzien. a coz stalo sie z terrorystami, przeciez oni nie dbaja o wlasne zycie, wiec wirus powinien byc im obojetny. Jak to sie stalo ze nikt juz na nich nie zwraca uwagi i nie zamyka kosciolow.
Hm..........., czy tacy byli w ogole? I po co tak naprawde te koscioly zamykano, skoro teraz mozna trzymac i da sie trzymac koscioly otwarte?
Kiedys nie bylo nikogo do pilnowania kosciolow, a teraz nagle sa? Niesamowite, to chyba cud.
Organista tez sie wlicza?
Wyglada na to ze spowiedzi powinny byc przed Msza Sw. by penitenci nie zawyzali liczby wiernych podczas Mszy Sw.
A tak w ogole to umknelo mi ze koscioly sa otwarte caly dzien. a coz stalo sie z terrorystami, przeciez oni nie dbaja o wlasne zycie, wiec wirus powinien byc im obojetny. Jak to sie stalo ze nikt juz na nich nie zwraca uwagi i nie zamyka kosciolow.
Hm..........., czy tacy byli w ogole? I po co tak naprawde te koscioly zamykano, skoro teraz mozna trzymac i da sie trzymac koscioly otwarte?
Kiedys nie bylo nikogo do pilnowania kosciolow, a teraz nagle sa? Niesamowite, to chyba cud.
Ostatnio zmieniony 2020-03-13, 23:16 przez Jozek, łącznie zmieniany 2 razy.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!
50 w ogóle, z księdzem, ministrantami, organistą, kościelnym i wiernymi. Może uda się naciągnąć, włączyć megafony i na zewnątrz drugie 50 upchać. Tak więc miłościwie nam panująca, rzekomo katolicka władza, tylnymi drzwiami pozbawiła nas Najświętszej Ofiary. Do odwołania. Ja sobie nie wyobrażam np. Triduum Paschalnego bez Eucharystii, a tak się zapowiada. Bo 50 osób to śmiesznie mało, wejdą księża, wszyscy ministranci, organista, kościelny, rady parafialne, jacyś parafialni działacze i koniec. I w Wielki Czwartek więcej Mszy nie będzie, bo zwyczajowo odprawia się tylko jedną. Ja oczywiście pójdę i stanę na zewnątrz, jeśli zabraknie dla mnie miejsca w środku, choćby i mieli mnie spałować, ale ilu się przestraszy i nie przyjmie Ciała Chrystusa w okresie wielkanocnym?
A co do zamykania kościołów - te były zamykane raczej z obawy przed wandalami i złodziejami, niż terrorystami. Ja znam wiele kościołów, które są otwarte cały dzień - ale tam jest często monitoring, czujniki ruchu itp. i wydzielone otwarte strefy. Najczęściej tylko kruchta albo wszystko poza prezbiterium.
A co do zamykania kościołów - te były zamykane raczej z obawy przed wandalami i złodziejami, niż terrorystami. Ja znam wiele kościołów, które są otwarte cały dzień - ale tam jest często monitoring, czujniki ruchu itp. i wydzielone otwarte strefy. Najczęściej tylko kruchta albo wszystko poza prezbiterium.
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!
Dalo by sie zrobic Msze Sw. na 100, czy 150 osob.
Jesli sie nie myle to przepisy sanepidu ograniczaja ilosc osob w jednym pomieszczeniu, wiec mozna by wykozystac wszystkie pomieszczenia koscielne i komunie rozdzielac w kazdym z osobna. Poza tym, niec nie wstrzymuje ksiedza by po wyjsciu jednych z kosciola, udzielac komunii tym ktorzy byli na zewnatrz. Praktycznie to komunia moze odbywac sie caly dzien po tylko jednej Mszy Sw.
Jesli sie nie myle to przepisy sanepidu ograniczaja ilosc osob w jednym pomieszczeniu, wiec mozna by wykozystac wszystkie pomieszczenia koscielne i komunie rozdzielac w kazdym z osobna. Poza tym, niec nie wstrzymuje ksiedza by po wyjsciu jednych z kosciola, udzielac komunii tym ktorzy byli na zewnatrz. Praktycznie to komunia moze odbywac sie caly dzien po tylko jednej Mszy Sw.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!
Ale to nie jest zarządzenie Sanepidu, tylko pomysł ad-hoc naszego rządu z wczorajszego wieczora. Można by upchać 50 osób w zakrystii (jak?), 50 w salce, 50 na zewnątrz, 50 w kościele, ale oni mogą to nadal potraktować jako jedno zgromadzenie. A u mnie w parafii szpicli, którzy podają proboszcza do władz o byle co nie brakuje. Poza tym, chodzi też o całość liturgii, której jesteśmy pozbawiani. Oglądanie Mszy w TV i jazda potem do kościoła, by przyjąć Pana Jezusa to jest kombinowanie jak za prześladowań, typu obwożenie pustych ram obrazu jasnogokiego po Polsce.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14973
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4201 times
- Been thanked: 2952 times
- Kontakt:
Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!
Skąd takie wieści? Proszę o podawanie źródeł!
znalazłem sam
Komunikat Przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski
W związku z wprowadzeniem stanu zagrożenia epidemicznego w Polsce oraz stosując się do rozporządzeń organów państwowych z 13 marca br., które ograniczyły liczbę uczestników zgromadzeń do 50 osób, w tej wyjątkowej sytuacji, proszę biskupów diecezjalnych o wydanie decyzji, aby podczas każdej Mszy św. i nabożeństw wewnątrz kościoła mogło przebywać maksymalnie 50 osób.
Przypominam również o dyspensie wydawanej przez biskupów diecezjalnych od obowiązku uczestnictwa w niedzielnych i świątecznych Mszach Świętych, zgodnie z Kodeksem Prawa Kanonicznego. Osoby, które z niej korzystają, proszę o duchową łączność ze wspólnotą Kościoła za pośrednictwem transmisji w środkach społecznego przekazu.
Zachęcam również, aby księża biskupi wydawali diecezjalne zarządzenia dotyczące opieki duszpasterskiej nad wiernymi w czasie epidemii, w nawiązaniu do moich poprzednich komunikatów i Zarządzenia Rady Stałej KEP z 12 marca br.
Proszę kapłanów i osoby życia konsekrowanego, aby każdego dnia o godzinie 20.30 – bez udziału wiernych – odmawiali w kościele różaniec w intencji osób chorych oraz tych, którzy się nimi opiekują, jak również służb medycznych i sanitarnych, a także o pokój serc i łaskę nawrócenia. Proszę wiernych, aby w tym samym czasie w swoich rodzinach odmawiali różaniec w duchowej łączności z kapłanami.
Wszystkich wiernych i pasterzy zapewniam o mojej modlitwie i duchowej łączności.
+ Stanisław Gądecki
Metropolita Poznański
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski
Warszawa, 13 marca 2020 roku
Ostatnio zmieniony 2020-03-14, 11:13 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14973
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4201 times
- Been thanked: 2952 times
- Kontakt:
Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!
Dzięki Besteer - no to słabo, bo skąd mam wiedzieć ilu przyjdzie - kto pierwszy ten lepszy?
ksiądz będzie stał w drzwiach i liczył? - jutro zobaczymy
ksiądz będzie stał w drzwiach i liczył? - jutro zobaczymy
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!
Dlatego ja idę dziś na 18:30. Jutro może być różnie, bo u mnie w niedzielę są 3 Msze na razem jakieś 500 osób, więc ktoś na pewno zostanie za drzwiami. A okolica z tych "postępowych" niestety, więc i donos możliwy.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2207
- Rejestracja: 2 sty 2019
- Has thanked: 22 times
- Been thanked: 367 times
Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!
Jak ktoś zostanie za drzwiami, to też mogą rozgonić.
Zakaz zgoramadzeń tyczy się wszystkich. Nie ma wyjątku dla kościoła, nie wiem czemu miałby być.
Ja proponuje jednak wziąć to na poważnie.
Czy organizować więcej mszy, czy nie organizować.
Ale jesteśmy teraz w trudnej sytuacji i dobrze byłoby jej nie pogarszać.
Zakaz zgoramadzeń tyczy się wszystkich. Nie ma wyjątku dla kościoła, nie wiem czemu miałby być.
Ja proponuje jednak wziąć to na poważnie.
Czy organizować więcej mszy, czy nie organizować.
Ale jesteśmy teraz w trudnej sytuacji i dobrze byłoby jej nie pogarszać.
Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!
My nie mamy już żadnych od wczoraj. Kościoły na szczęście są otwarte, można wejść i indywidualnie się modlić.
- Praktyk
- Biegły forumowicz
- Posty: 1967
- Rejestracja: 28 lis 2017
- Has thanked: 417 times
- Been thanked: 431 times
Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!
Bóg jest wszędzie, nie potrzebuje kościoła, żeby się do niego modlić. A Eucharystia nie jest jak alkohol, nie wyparowuje z krwi z czasem. Jeśli byliście w szczerej jedności z Bogiem tydzień temu to nie ma problemu by ta jedność trwała tym razem trochę dłużej niż tydzień. Postarajcie się ją podtrzymać modlitwą, wiarą. Bóg nie liczy nam czasu, liczy akty naszej woli. Jak akt woli jest szczery to jest szczery i poza kościołem ( budynkiem ).
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.
Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!
To jest takie protestanckie myślenie. Nie zapominajmy, że Kościół to wspólnota ludzi wierzących, a zarazem praktykujących.
Kardynał Tagle w "Ludziach Wielkiej Nocy" przypomina, co na początku czyniło Kościół znakiem wspólnoty. Proste działania: modlitwa, łamanie chleba, dzielenie dóbr, uzdrawianie w Duchu Świętym, gromadzenie się. I wszystkie te działania wciąż czynią z nas Kościół. Jak bardzo - wystarczy się przekonać, wracając do korzeni.
Kardynał Tagle w "Ludziach Wielkiej Nocy" przypomina, co na początku czyniło Kościół znakiem wspólnoty. Proste działania: modlitwa, łamanie chleba, dzielenie dóbr, uzdrawianie w Duchu Świętym, gromadzenie się. I wszystkie te działania wciąż czynią z nas Kościół. Jak bardzo - wystarczy się przekonać, wracając do korzeni.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14973
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4201 times
- Been thanked: 2952 times
- Kontakt:
Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!
Korzeniami był Kościół domowy nie wiem czy wiesz ?
Poniżej przedstawię komunikat do parafian mojego byłego proboszcza, który wiele tłumaczy:
Poniżej przedstawię komunikat do parafian mojego byłego proboszcza, który wiele tłumaczy:
Szkoda, że ks Jacek nie jest już moim proboszczem“Wszystkie troski wasze przerzućcie na Niego,
gdyż Jemu zależy na was.” (1 P 5, 7)
Drodzy Parafianie,
Napływają kolejne informacje i kolejne komunikaty. Zachęcają nas one nie do paniki, ale do racjonalnych zachowań, które mają być konkretną realizacją przykazania miłości Boga i bliźniego. Na podstawie komunikatu Księdza Prymasa przesyłam następujące informacje:
1. W kościele sprawowane będą Msze św. w dotychczasowym porządku, ale bardzo (!) proszę, aby łączyć się duchowo i nie przychodzić do kościoła. Jesteśmy zobowiązani, aby nie wpuszczać do kościoła więcej niż 50 osób. Pierwszeństwo mają Ci, którzy związani są z intencją, w jakiej sprawowana będzie Msza św.
2. Zachęcam do uczestnictwa we Mszy św. w domach poprzez środki masowego przekazu (TV, radio, internet). Czynimy starania, aby w niedzielę o godz. 11.30 była też bezpośrednia transmisja z naszej uroczystej Sumy.
3. Jeśli chodzi o Komunię św. (dla osób które nie uczestniczą we Mszy św. w kościele) istnieją 3 możliwości:
A komunia święta duchowa (informacja poniżej)
B przyjście w dowolnej porze do kościoła (poza Mszą) a ja udzielę Komunii Św. sakramentalnej indywidualnie
C osoby które nie wychodzą z domu mogą poprosić o Komunię Św. i ja osobiście przyjadę z Najświętszym Sakramentem (proszę o zgłoszenia telefoniczne lub poprzez SMS (...)
4. Zachęcam gorąco do przyjmowania Komunii św. na rękę (w duchu odpowiedzialności za siebie i innych). Kapłani przed rozdawaniem Komunii Św. dezynfekują palce. Przyjmowanie Komunii do ust zwiększa ryzyko zarażenia się wirusem dla nas samych i dla osób, które przyjmują Komunię Św. po nas. W czasie Ostatniej Wieczerzy Pan Jezus rozdawał Swoje Ciało apostołom na rękę (nie do buzi), a zatem w tej formie nic niegodnego!
5. Cały czas istnieje możliwość skorzystania ze spowiedzi św. sakramentalnej (jestem na miejscu do dyspozycji)
6. Kościół jest otwarty przez cały dzień, aby umożliwić modlitwę osobistą (bez zgromadzeń). W niedzielę po Sumie zostanie wystawiony Najświętszy Sakrament i adoracja potrwa do godz. 19.00. Ze względu na trudną sytuację i wzorem naszych ojców został przeniesiony do kościoła parafialnego obraz św. Rocha (który niejednokrotnie zasłynął obfitymi łaskami). Zachęcam więc również do gorącej modlitwy za wstawiennictwem naszego patrona (propozycja modlitwy w kolejnym poście).
7. SZCZEGÓLNIE zachęcam do modlitwy w naszych domach, nie tylko w wymiarze indywidualnym, ale także w wymiarze wspólnoty rodzinnej (np. wspólne uczestnictwo we Mszy św. przez TV; wspólne odmawianie różańca przy zapalonej świecy; wspólne czytanie Pisma Świętego itp.). Pamiętajmy, że rodzina to KOŚCIÓŁ DOMOWY i nie jest to tylko piękne symboliczne określenie. Módlmy się za ludzi chorych i zarażonych (o łaskę powrotu do zdrowia), za zmarłych (łaskę życia wiecznego), za służbę zdrowia, kapłanów i wszystkich posługujących chorym (o siłę, zdrowie i wrażliwość), za rządzących i podejmujących decyzję (o mądrość i odwagę) i za całą ludzkość (o ustanie pandemii i ratunek przed śmiertelnym zagrożeniem).
8. Unikamy zachowań niebezpiecznych (podawanie ręki, także na znak pokoju; całowanie relikwii; korzystanie z wody święconej z kropielnicy).
9. Zachęcam też do zachowań odpowiedzialnych. Zrezygnujmy ze spotkań, które nie są konieczne! Niech przez ten czas wystarczy nam telefon i internet. Pamiętajmy też o odpowiedzialności za dzieci i młodzież - aby nie wychodzili z domów, aby organizować dla nich ciekawe zajęcia w samych domach.
10. Pamiętajmy też o sobie nawzajem. Unikajmy zachowań noszących znamiona paniki (wykupywanie towarów i robienie zapasów na wiele dni czy tygodni). Obyśmy potrafili dzielić się żywnością z naszymi sąsiadami. Zaproponujmy też starszym i chorym sąsiadom wykonanie dla nich zakupów.
Nie chodzi więc o panikę, o zamknięcie kościoła itp. Chodzi o zmianę form duszpasterstwa z masowego na indywidualne. Obyśmy w tym trudnym czasie zdali egzamin z naszej WIARY (nie chodzi o religijność, ale prawdziwą wiarę) i z naszej MIŁOŚCI.
Wszystkich parafian proszę o udostępnianie tej informacji i przekazywanie jej tym, którzy nie korzystają z FB.
“Ja zaś jestem ubogi i nędzny,
ale Pan troszczy się o mnie.
Ty jesteś wspomożycielem moim i wybawca;
Boże mój, nie zwlekaj!”
(Ps 40, 18)
Ks. Jacek
Proboszcz
Ostatnio zmieniony 2020-03-14, 20:22 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.