Nienawiść z nienawiści do nienawiści
Re: Nienawiść z nienawiści do nienawiści
Przedstawiłem argumenty ku poparciu swoich słów. Teraz, przestać robić z gęby cholewy i udowodnij ze Schetyna ogłaszał potępienie wszystkiego, co robi strona przeciwna albo przeproś.
Dodano po 5 minutach 50 sekundach:
Nie wiem co widzą końskie ślepia, ale widzę że chętnie przypisują inne jak najgorsze intencje. Nie wypowiadaj się za mnie, zwłaszcza jeśli robisz to błędnie.
Przede wszystkim ze strony Andeja widzę oczernianie Schetyny i uważam że jest ono niesłuszne - po prostu taka interpretacja jego słów ws. opozycji totalnej jest sprzeczna z kontekstem, a wypaczanie słów oponentów politycznych dla własnych celów jest niezwykle pasujące do tematu.
Dodano po 5 minutach 50 sekundach:
Nie wiem co widzą końskie ślepia, ale widzę że chętnie przypisują inne jak najgorsze intencje. Nie wypowiadaj się za mnie, zwłaszcza jeśli robisz to błędnie.
Przede wszystkim ze strony Andeja widzę oczernianie Schetyny i uważam że jest ono niesłuszne - po prostu taka interpretacja jego słów ws. opozycji totalnej jest sprzeczna z kontekstem, a wypaczanie słów oponentów politycznych dla własnych celów jest niezwykle pasujące do tematu.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Nienawiść z nienawiści do nienawiści
Kalart
Jeśli oskarżasz rozmówcę, to udowodnij!
Jeśli oskarżasz rozmówcę, to udowodnij!
Ostatnio zmieniony 2019-01-31, 18:14 przez Andej, łącznie zmieniany 1 raz.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: Nienawiść z nienawiści do nienawiści
Większe literki, bo mało wyraźne.
Przecież podałem już argumenty. To że ich nie akceptujesz - to Twoja sprawa.
Masz je w poście: viewtopic.php?p=178897#p178897
Dodano po 38 sekundach:
Kiedy udowodnisz oskarżenie wobec Schetyny, że mówiąc o opozycji totalnej twierdził że sprzeciwiłby się i dobrym działaniom PiSu? Udowodnij!
Przecież podałem już argumenty. To że ich nie akceptujesz - to Twoja sprawa.
Masz je w poście: viewtopic.php?p=178897#p178897
Dodano po 38 sekundach:
Kiedy udowodnisz oskarżenie wobec Schetyny, że mówiąc o opozycji totalnej twierdził że sprzeciwiłby się i dobrym działaniom PiSu? Udowodnij!
Ostatnio zmieniony 2019-01-31, 18:22 przez Kalart, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Bywalec
- Posty: 182
- Rejestracja: 1 maja 2018
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 29 times
- Been thanked: 13 times
Re: Nienawiść z nienawiści do nienawiści
Powiem wam co zrobil pis w 2004 itd., a co MNIE, i mowie tylko w swoim imieniu, totalnie do nich zrazilo. Otoz w kampanii obiecali, ze nie beda wchodzic w zadne uklady i koalicje. Odzegnywali sie, jak diabel od swieconej wody. I co zrobili? Natychmiast weszli w uklady z LPRem i z Psl, zLeperem, o ile dobrze pamietam. Nie wierze politykom. Zadnym. Ani z prawa, ani z lewa, ani z srodka.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19048
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2620 times
- Been thanked: 4634 times
- Kontakt:
Re: Nienawiść z nienawiści do nienawiści
Nie przypominam sobie takiej deklaracji PiS....
Ja mam pretensje do PiS w sprawie aborcji - to przede wszystkim.
A także za to, że dla PR-u (albo taktyki) odsunęli najbardziej wartościowych (a co za tym idzie - najbardziej opluwanych) ludzi (Macierewicz, Kamiński, Szydło) i złagodzili linię.
Ogólnie temat chyba nie warty kłótni... zwłaszcza że nikt nikogo o niczym nie przekona (zwłaszcza "wyznawców") - choć daleki jestem od twierdzenia, że obie strony są siebie równie warte.
Ja mam pretensje do PiS w sprawie aborcji - to przede wszystkim.
A także za to, że dla PR-u (albo taktyki) odsunęli najbardziej wartościowych (a co za tym idzie - najbardziej opluwanych) ludzi (Macierewicz, Kamiński, Szydło) i złagodzili linię.
Ogólnie temat chyba nie warty kłótni... zwłaszcza że nikt nikogo o niczym nie przekona (zwłaszcza "wyznawców") - choć daleki jestem od twierdzenia, że obie strony są siebie równie warte.
Ostatnio zmieniony 2019-01-31, 18:33 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Bywalec
- Posty: 182
- Rejestracja: 1 maja 2018
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 29 times
- Been thanked: 13 times
Re: Nienawiść z nienawiści do nienawiści
Wszyscy w polityce robia wszystko dla PRu, przed wyborami...zlote gory dla kazdego, a potem...jaki kon jest kazdy widzi. P.s. Macierewicza i paru innych nie trawie, ale to detal bez znaczenia.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Nienawiść z nienawiści do nienawiści
1. Nie oskarżałem Schetyny, a jedynie przytoczyłem sens jego deklaracji.
2. Nie dyskutuję ze Schetyną, ale jeśli urażony, to niech się odezwie.
3. Oskarżyciel ma obowiązek udowodnienia oskarżenia.
4. Oskarżony, zgodnie z zasadą domniemania niewinności, nie musi udowadniać swej niewinności.
Wobec upartego odmawiania udowodnienia uznaję Ciebie za osobę niepoważną i bez honoru.*
* Zdanie to jest moją subiektywną oceną zachowania się Kalarta. Nie jest jego oceną, ale moim odczuciem dokonanym na podstawie szermowania bezpodstawnymi zarzutami i uchylanie się od ich udowodnienia. Moja ocena zachowania nie może być dla nikogo podstawą do oceniania Kalarta.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: Nienawiść z nienawiści do nienawiści
Andej, nie obchodzi mnie że uważasz mnie za osobę niepoważną i bez honoru. To że tak myślisz, nie znaczy że masz rację. Po prostu tkwisz w głębokim błędzie i brak ci cech charakteru wystarczających, by ten błąd dostrzec. Dlaczego miałbym przejmować się opinią osoby tkwiącej w błędzie? Co najwyżej jestem rozczarowany Twoją postawą. Zaciekłym "udowodnij" przy ignorowaniu dowodu.
Jak myślisz, co jest dowodem? Jeśli nie jest nim analiza słów i kontekstu, to znaczy że wymagasz niemożliwego.
Udowodniłem, że sens jego deklaracji był inny, wskazując na kontekst słów - ale po prostu moje argumenty radośnie zignorowałeś. Nie wskazałeś, że moja analiza jest błędna lub niewystarczająca.
W tej chwili ja podałem argumenty na temat, jaki jest sens deklaracji Schetyny. Ty twierdzisz jaka jest, nie posiadając ku temu żadnych argumentów. Swobodne interpretowanie słów w sposób niekorzystny - to oskarżanie Schetyny o to, że sprzeciwiłby się dobrym zmianom dla Polski, pomimo braku argumentów ku jego tezie.
Mimo to sądzisz, że to TY zachowujesz się zgodnie z zasadami dyskusji?
Jak myślisz, co jest dowodem? Jeśli nie jest nim analiza słów i kontekstu, to znaczy że wymagasz niemożliwego.
Udowodniłem, że sens jego deklaracji był inny, wskazując na kontekst słów - ale po prostu moje argumenty radośnie zignorowałeś. Nie wskazałeś, że moja analiza jest błędna lub niewystarczająca.
W tej chwili ja podałem argumenty na temat, jaki jest sens deklaracji Schetyny. Ty twierdzisz jaka jest, nie posiadając ku temu żadnych argumentów. Swobodne interpretowanie słów w sposób niekorzystny - to oskarżanie Schetyny o to, że sprzeciwiłby się dobrym zmianom dla Polski, pomimo braku argumentów ku jego tezie.
Mimo to sądzisz, że to TY zachowujesz się zgodnie z zasadami dyskusji?
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Nienawiść z nienawiści do nienawiści
Pies szczeka, karawana idzie dalej.
Nawet nie próbowałeś udowadniać. Mojej opinii przeciwstawiłeś swoją, a następnie zarzuciłeś kłamstwo.
Stawianie bezpodstawnych oskarżeń, jedynie w oparciu o własne mniemanie, jest typowe dla bolszewizmu.
Człowiek honorowy, przytoczyłby właściwą deklarację, a następnie poddałby logicznej analizie. Człowiek bez honoru usiłuje odwrócić kota ogonem, przypisywać kolejne bzdury. Zaczyna mnie nudzić rozmowa na poziomie gimnazjalnym. Skoro nie rozumiesz tego co czytasz, ani tego co piszesz, to po co to robisz?
Publicznie zarzuciłeś mi kłamstwo pisząc: Przekręcasz słowa Schetyny, podając jego słowa wbrew kontekstowi
A kolejne posty świadczą, że uczyniłeś to ze złej woli, z pełną świadomością, że nie możesz podać linku do przemówienie w Schetyny, w którym deklaruje totalną walkę z obozem rządzącym obecnie.
W sądzie natychmiast być przegrał sprawę o obrażenie mnie.
Mitomania nie jest linią obrony. To, że sobie coś wyobrażasz, nie oznacza, że to coś jest faktem.
Podawanie wyrwanych w kontekstu i bez możliwości zweryfikowania prawdziwości cytatów jest także bolszewicką metodą, za pomocą której można "udowodnić" każdą, najbardziej absurdalną tezę.
Nawet nie próbowałeś udowadniać. Mojej opinii przeciwstawiłeś swoją, a następnie zarzuciłeś kłamstwo.
Stawianie bezpodstawnych oskarżeń, jedynie w oparciu o własne mniemanie, jest typowe dla bolszewizmu.
Człowiek honorowy, przytoczyłby właściwą deklarację, a następnie poddałby logicznej analizie. Człowiek bez honoru usiłuje odwrócić kota ogonem, przypisywać kolejne bzdury. Zaczyna mnie nudzić rozmowa na poziomie gimnazjalnym. Skoro nie rozumiesz tego co czytasz, ani tego co piszesz, to po co to robisz?
Publicznie zarzuciłeś mi kłamstwo pisząc: Przekręcasz słowa Schetyny, podając jego słowa wbrew kontekstowi
A kolejne posty świadczą, że uczyniłeś to ze złej woli, z pełną świadomością, że nie możesz podać linku do przemówienie w Schetyny, w którym deklaruje totalną walkę z obozem rządzącym obecnie.
W sądzie natychmiast być przegrał sprawę o obrażenie mnie.
Mitomania nie jest linią obrony. To, że sobie coś wyobrażasz, nie oznacza, że to coś jest faktem.
Podawanie wyrwanych w kontekstu i bez możliwości zweryfikowania prawdziwości cytatów jest także bolszewicką metodą, za pomocą której można "udowodnić" każdą, najbardziej absurdalną tezę.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: Nienawiść z nienawiści do nienawiści
Jak widać, Andej to przypadek nieuleczalny, więc po prostu pozostaje mu pozwolić trwać w błędnym mniemaniu. To że coś sobie wyobraża, nie oznacza że to coś jest faktem. Niech trwa w swojej nieudowodnionej insynuacji i obraża każdego, kto słusznie wytyka mu przekręcenie słów innych wbrew kontekstowi.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Nienawiść z nienawiści do nienawiści
Koniecznie chcesz mnie zmusić do interwencji? Nie chciałbym tego robić. Ale nie masz prawa do umieszczanie arbitralnych, a do tego pejoratywnych ocen. Natenczas ostrzegam, jako rozmówca, że łamiesz Regulamin.
Przypominam, że świetle obowiązującego w Polsce prawa, brak umiejętności rozumienie prawa nie jest okolicznością łagodzącą. Chyba, że zachodzi niepoczytalność.
Najpierw bezpodstawny zarzut, a teraz obrażanie i łamanie regulaminu.
Osobista rada: Poproś kogoś dojrzalszego o przeczytanie Regulaminu i wytłumaczenie zawartych w nim pozycji.
Przypominam, że świetle obowiązującego w Polsce prawa, brak umiejętności rozumienie prawa nie jest okolicznością łagodzącą. Chyba, że zachodzi niepoczytalność.
Najpierw bezpodstawny zarzut, a teraz obrażanie i łamanie regulaminu.
Osobista rada: Poproś kogoś dojrzalszego o przeczytanie Regulaminu i wytłumaczenie zawartych w nim pozycji.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: Nienawiść z nienawiści do nienawiści
Poproś kogoś dojrzalszego, by wytłumaczył ci że sam stosujesz arbitralne i pejoratywne oceny, a więc zgodnie z własnymi słowami - łamiesz regulamin.
Re: Nienawiść z nienawiści do nienawiści
Panowie, szklanka wody na uspokojenie.
Andej napisał:
Andej napisał:
Słabo rozumiem politykę, ale cytat który Kalarcie podałeś z przemówienia Schetyny, jest deklaracją o totalnej opozycji wobec polityki obozu rządzącego, sam to przyznałeś :
Naprawdę jest gdzieś różnica w stanowiskach?!Kalart pisze: ↑2019-01-31, 17:33Przekaz jest jasny - skoro jest władza totalna, to i opozycja musi być totalna. .... Dlatego na atak totalny należy bronić się "totalnie "eśli porównamy to z latami 2005-2007, to tak naprawdę teraz jest tylko gorzej. To są ludzie, którzy są przygotowani do tego, by zniszczyć cały dorobek, całą historię i położyć ją na ołtarzu partyjnego interesu. To wszystko jest takie samo jak w latach 2005-2007, ale jeszcze bardziej doprecyzowane - tłumaczył Grzegorz Schetyna określając rządy Prawa i Sprawiedliwości polityką dzielenia ludzi, dyktatury służb, donosu i nienawiści. - To polityka na którą nie będziemy się zgadzać - zaznaczył.
Im chodzi o to, aby panować nad naszymi umysłami i duszami. Nie pozwolimy na to!
Polska nie jest ojczyzną jednej partii i jednego jej prezesa! To nasza wspólna odpowiedzialność. Jesteśmy racjonalną opozycją, ale jak jeden z dziennikarzy napisał: Platforma zamierza być totalną opozycją. Nie odbieram tego jako zarzutu. Tak, będziemy opozycją totalną! Najtwardszą z możliwych! Będziemy w sposób totalny walczyć z totalną władzą!
I w kraju, i na arenie międzynarodowej będziemy totalnie przeszkadzać w niszczeniu kraju. Będziemy totalną zaporą w niszczeniu polskiego dorobku od 1989 roku!
Re: Nienawiść z nienawiści do nienawiści
No ...
ale "musimy strzasnac z drzewa te pisowska szarancze" - chm, wlasnie jako sympatyk PIS-u ogladam sie, czy nie rosna mi juz skrzydelka szaranczy ...
"Czuc od was naftalina" ... no to ja zwiewam, bo naftalina szkodzi takim szaranczym koniom propisowskim ...
Acha - mam pytanie. Kto wypowiedzial te slowa i z jakiej to mownicy padlo?
Ps: a to tylko maly wierzcholek wielkiej gory.
ale "musimy strzasnac z drzewa te pisowska szarancze" - chm, wlasnie jako sympatyk PIS-u ogladam sie, czy nie rosna mi juz skrzydelka szaranczy ...
"Czuc od was naftalina" ... no to ja zwiewam, bo naftalina szkodzi takim szaranczym koniom propisowskim ...
Acha - mam pytanie. Kto wypowiedzial te slowa i z jakiej to mownicy padlo?
Ps: a to tylko maly wierzcholek wielkiej gory.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Nienawiść z nienawiści do nienawiści
Dopóki konik nie zmieni się w pegaza (to sympatyczniejsze stworzenie od owada) musi uważać. Bo kamień rzucony w dinozaura, może trafić niewinnego.
Dodano po 10 minutach 40 sekundach:
Podczas piątkowej (tj. 26 lutego 2016) Rady Krajowej PO Grzegorz Schetyna stanowczo zapowiedział: - Będziemy opozycją totalną, najtwardszą z możliwych. Będziemy w sposób totalny walczyć z totalną władzą.
- Te osiem bardzo dobrych lat skończyło pewien etap. Dzisiaj to, co nam grozi to dyktatura mierności, słabości, podziału i nienawiści - podsumował. I zwrócił się do prezesa Jarosława Kaczyńskiego słowami: - PO jest tam gdzie stoi Europa, a pan prezesie Kaczyński stoi tam, gdzie jest Putin.
Źródło: https://polskatimes.pl/grzegorz-schetyn ... ar/9441037
Nie komentuję urojeń dotyczących totalności władzy, gdyż każdy widzi, jak władza ulega naciskom ulicy i zagranicy.
A reszta, to pomówienia, szczucie, grożenie.
Ugiąłem się jednak i przytoczyłem fragmenty przemówienia oraz link, świadczące o tym, że prawidłowo odebrałem postawę Schetyny.
Na przeprosiny, ani zmianę postawy nie oczekuję już. Cóż warte słowa kogoś, kto sprowadził na siebie infamię, pisząc kłamliwe zarzuty.
Dodano po 10 minutach 40 sekundach:
Podczas piątkowej (tj. 26 lutego 2016) Rady Krajowej PO Grzegorz Schetyna stanowczo zapowiedział: - Będziemy opozycją totalną, najtwardszą z możliwych. Będziemy w sposób totalny walczyć z totalną władzą.
- Te osiem bardzo dobrych lat skończyło pewien etap. Dzisiaj to, co nam grozi to dyktatura mierności, słabości, podziału i nienawiści - podsumował. I zwrócił się do prezesa Jarosława Kaczyńskiego słowami: - PO jest tam gdzie stoi Europa, a pan prezesie Kaczyński stoi tam, gdzie jest Putin.
Źródło: https://polskatimes.pl/grzegorz-schetyn ... ar/9441037
Nie komentuję urojeń dotyczących totalności władzy, gdyż każdy widzi, jak władza ulega naciskom ulicy i zagranicy.
A reszta, to pomówienia, szczucie, grożenie.
Ugiąłem się jednak i przytoczyłem fragmenty przemówienia oraz link, świadczące o tym, że prawidłowo odebrałem postawę Schetyny.
Na przeprosiny, ani zmianę postawy nie oczekuję już. Cóż warte słowa kogoś, kto sprowadził na siebie infamię, pisząc kłamliwe zarzuty.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.