Incydent z udziałem papieża

Rozmowa na temat najświeższych informacji ze świata.
takisobie
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 313
Rejestracja: 20 sie 2019
Has thanked: 21 times
Been thanked: 24 times

Incydent z udziałem papieża

Post autor: takisobie » 2020-01-01, 13:03

Ogarnijcie ten filmiki i minę papieża. Czy przystoi w taki sposób reagować głowie Kościoła ? Emocje emocjami ale zachowanie i odejście z miejsca z taką miną - porażka.


ToTylkoJa
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2207
Rejestracja: 2 sty 2019
Has thanked: 22 times
Been thanked: 367 times

Re: Incydent z udziałem papieża

Post autor: ToTylkoJa » 2020-01-01, 13:13

Oprócz tego, że to głowa kościoła, to też jest człowiek.
I jestem pewna, że takie sytuacje nie są jednostkowe, jak widziałam w jaki sposób ludzie zachowują się do mniej sławnych, niż papież, osób.
Człowiekowi mogą puścić nerwy. Przecież to, że jest papieżem nie oznacza, że jest perfekcyjny i idealny.

Magnolia

Re: Incydent z udziałem papieża

Post autor: Magnolia » 2020-01-01, 13:17

ToTylkoJa pisze: 2020-01-01, 13:13
Człowiekowi mogą puścić nerwy. Przecież to, że jest papieżem nie oznacza, że jest perfekcyjny i idealny.
...albo że ma pozwolić by ktoś Mu wyrwał bark ze stawu... tylko dlatego że chce Go zatrzymać...

A co będzie jak wszyscy zaczną naśladować takie zachowanie wobec papieża? Przecież to jest już staruszek, mogło dojść do kontuzji, upadku z powodu zachwiania równowagi...wg mnie należało się zbesztanie, bo zachowanie tej wiernej było poniżej dopuszczalnego.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22635
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4212 times

Re: Incydent z udziałem papieża

Post autor: Andej » 2020-01-01, 13:18

Tak, papież powinien być idealnym ideałem, a nie człowiekiem. Powinien być wypranym z wszelkich uczuć i emocji. A gdy je okazuje, to powinien dostać kamieniem. Od tego, kto jest bez grzechu.
Filmiku nie ogarnąłem. Ale obejrzałem. I dziwię się, że nie zareagowała ochrona. To ich zadanie, aby ratować w takich sytuacjach. Nie wiem, jakbym się zachował w takiej sytuacji. Ale na pewno miałby odruch obronny. Zapewne gwałtowny. Gdyby tak ktoś na mnie naskoczył na ulicy. Zapewne minę też miałbym gorszą.
A co do przedstawionej sytuacji, aby ją ocenić, musiałbym porozmawiać z Franciszkiem. Na ile czuł się zagrożony, zaskoczony ...
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

takisobie
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 313
Rejestracja: 20 sie 2019
Has thanked: 21 times
Been thanked: 24 times

Re: Incydent z udziałem papieża

Post autor: takisobie » 2020-01-01, 13:40

Magnolia pisze: 2020-01-01, 13:17
...albo że ma pozwolić by ktoś Mu wyrwał bark ze stawu... tylko dlatego że chce Go zatrzymać...
Bez przesady
Magnolia pisze: 2020-01-01, 13:17A co będzie jak wszyscy zaczną naśladować takie zachowanie wobec papieża? Przecież to jest już staruszek, mogło dojść do kontuzji, upadku z powodu zachwiania równowagi...wg mnie należało się zbesztanie, bo zachowanie tej wiernej było poniżej dopuszczalnego.
Należała się przede wszystkim reakcja ochrony , a bicie po rękach i odejście z nadąsaną miną też poniżej poziomu. Co ta kobieta miała w rękach imadło ?

ToTylkoJa
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2207
Rejestracja: 2 sty 2019
Has thanked: 22 times
Been thanked: 367 times

Re: Incydent z udziałem papieża

Post autor: ToTylkoJa » 2020-01-01, 13:43

Franciszek na ten moment ma 83 lata, a kobieta zareagowała gwałtownie. W tym wieku to na pewno mogło skończyć się kontuzją. Nie mówię o wyrwaniu ręki z barku, ale może nawet naciągnięcie jakiegoś mięśnia. To mogło go po prostu zaboleć.
Swoją drogą, gdyby ktoś tak do mnie zareagował, zwyczajnie poczułabym się też w pewnym stopniu zagrożona, a jak było widac- nie miał co liczyć na ochronę, która powinna wtedy zareagować w ciągu sekundy.

Dominik

Re: Incydent z udziałem papieża

Post autor: Dominik » 2020-01-01, 14:09

Nie ma co doszukiwać się złego u papieża. Został pociągnięty, mógł się przewrócić, nie mógł oswobodzić ręki, kto z nas miał by po czymś takim uśmiech na twarzy :?: Papież to nie agent służb specjalnych by miał wyćwiczone reakcje w nagłych sytuacjach. Jedynie można ochronę posądzać o coś, tylko jeden ochroniarz coś próbował działać, ten za papieżem.

Dopiero po przemyśleniu co byśmy my zrobili w takiej sytuacji oceniajmy papieża.

Eden

Re: Incydent z udziałem papieża

Post autor: Eden » 2020-01-01, 15:35

Dominik pisze: 2020-01-01, 14:09 Dopiero po przemyśleniu co byśmy my zrobili w takiej sytuacji oceniajmy papieża.
Słuszna uwaga.
Zaskakiwani nie umiemy się zachować tak, jak byśmy się zachowali, gdyby można było daną sytuację dzień wcześniej przemyśleć...
Reakcja była obronna, bo było zagrożenie; kto wie, co kobieta mogła mieć w planach... :-ss
Ale, gdy już uwolnienie nastąpiło z jej uścisku, a ochrona się obudziła (bo zaspała jakby nieco), to papież mógł - stojąc 2 metry od niej - zapytać: "A co ty mnie tak do swego chińskiego kraju zabrać chciałaś, że mnie tak ciągnęłaś i trzymałaś?..." :-?
[bo może kobieta chciała się u papieża wstawić za swym mężem, którego władza uwięziła, torturuje i nie wiadomo, czy kolejnego roku chłop dożyje?... Papież mógł się dowiedzieć co ona chciała]
Ostatnio zmieniony 2020-01-01, 15:38 przez Eden, łącznie zmieniany 1 raz.

Dominik

Re: Incydent z udziałem papieża

Post autor: Dominik » 2020-01-01, 16:07

Jak papież odszedł od tej kobiety jest zrobione cięcie na nagraniu. Sporo ludzi na nagraniu ma telefony w ręku, może znajdziemy co było dalej. Może nic nie było, a może zawrócił się i zadał jej pytanie.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14724
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4083 times
Been thanked: 2893 times
Kontakt:

Re: Incydent z udziałem papieża

Post autor: Dezerter » 2020-01-01, 16:37

Papież to też normalny grzeszny człowiek, reakcja typowo ludzka, obronna. Ja czasami tez tak reaguję, a miny miewam gorsze. :ymblushing: Jedyne z czym przegiął i czego chyba nawet ja bym nie zrobił, to uderzenie w rękę :-o - tu przesadził. :-o
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22635
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4212 times

Re: Incydent z udziałem papieża

Post autor: Andej » 2020-01-01, 16:53

A może warto wziąć też pod uwagę dzisiejsze słowa Franciszka? Jego przeprosiny.

Klasa człowieka nie polega na pozbyciu się odruchów. Zwłaszcza w nieprzewidywalnych sytuacjach, która stwarzają zagrożenie. Wszak już kiedyś był zamach na papieża.
O klasie człowieka jego umiejętność późniejszego zachowania. Przeprosił, bo sprawił przykrość. Ale wyswobodzić się uścisku miał pełne prawo.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Eden

Re: Incydent z udziałem papieża

Post autor: Eden » 2020-01-01, 16:58

Andej pisze: 2020-01-01, 16:53 Przeprosił, bo sprawił przykrość. Ale wyswobodzić się uścisku miał pełne prawo.
Nie wiedziałem o przeprosinach.
Tak, miał prawo się uwolnić od niechcianego uścisku, nawet uderzając...

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14724
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4083 times
Been thanked: 2893 times
Kontakt:

Re: Incydent z udziałem papieża

Post autor: Dezerter » 2020-01-01, 17:00

- Często tracimy cierpliwość. Ja też. Przepraszam za zły przykład, który dałem wczoraj - mówił Franciszek.
Dobrze, że umiał się zachować.
Ostatnio zmieniony 2020-01-01, 17:06 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Dominik

Re: Incydent z udziałem papieża

Post autor: Dominik » 2020-01-01, 19:46

W 2:45 papież przeprasza, chyba to te przeprosiny.

Ostatnio zmieniony 2020-01-01, 19:48 przez Dominik, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2559 times
Been thanked: 4563 times
Kontakt:

Re: Incydent z udziałem papieża

Post autor: Marek_Piotrowski » 2020-01-01, 19:56

No, trochę gburowato to wyszło. Ale kogo On ma za ochroniarzy?!

ODPOWIEDZ