Benedykt - nie mogę milczeć (w sprawie celibatu)

Rozmowa na temat najświeższych informacji ze świata.
kacperek29
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 289
Rejestracja: 12 lut 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 110 times
Been thanked: 87 times

Re: Benedykt - nie mogę milczeć (w sprawie celibatu)

Post autor: kacperek29 » 2020-01-31, 22:33

Dezerter ja ci mogę tylko współczuć. Mniej mnie gorszy kapłan, który upada, niż taki który bezczelnie trwa w upadku. Ciekawe tylko czy nie ma odwagi odejść z kapłaństwa, czy mu ta sytuacja pasuje. Ksiądz, który żyje stale w stanie grzechu ciężkiego to nawet nie wiem czy to można jakoś określić. Dla mnie to jest zero a nie kapłan.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14804
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Benedykt - nie mogę milczeć (w sprawie celibatu)

Post autor: Dezerter » 2020-01-31, 22:48

Szokujecie mnie! A skąd wiecie, czy ten kapłan, już od kilku lat nie zaprzestał współżycia z matką swoich dzieci? Skąd wiecie jak często współżył? Skąd wiecie, że po każdym współżyciu nie szedł zaraz do spowiedzi?
Nie sadźcie a nie będziecie sądzeni .
Ja ten przykład podał w jakimś konkretnym celu, by rozważyć celowość zniesienie dla niektórych celibatu - przypomnę
- powiem ci szczerze, że po zastanowieniu, mnie to bardzo nie gorszy, jedynie co to to, że złamał śluby celibatu
właśnie...
złamał , bo są, a gdyby była taka możliwość, to jak się zakochał i urodziło mu się dziecko i chce z tą kobietą żyć do końca życia, to powinien dostać dyspensę (czy jak tam to się powinno nazywać) od celibatu, od biskupa i ślub.
Efekt - brak zgorszenia, brak życia w grzechu, brak życia w kłamstwie, obłudzie i rozdwojeniu jaźni, a co najważniejsze pokazanie wiernym , że to miłość jest najważniejsza, odpowiedzialność i stanie się wzorem męża i ojca - dla wiernych (zamiast zgorszenia).
Rozważcie proszę ten argument, bo trochę waży.
Ostatnio zmieniony 2020-01-31, 22:50 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

kacperek29
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 289
Rejestracja: 12 lut 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 110 times
Been thanked: 87 times

Re: Benedykt - nie mogę milczeć (w sprawie celibatu)

Post autor: kacperek29 » 2020-01-31, 23:21

Dezerter Ty napisałeś: jak się zakochał i urodziło mu się dziecko i chce z tą kobietą żyć do końca życia.
Prosta odpowiedź: idzie do biskupa i występuje ze stanu kapłańskiego.

Druga sprawa strasznie kombinujesz z tą spowiedzią, brakiem współżycia itp.
Ostatnio zmieniony 2020-01-31, 23:25 przez kacperek29, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Benedykt - nie mogę milczeć (w sprawie celibatu)

Post autor: Marek_Piotrowski » 2020-01-31, 23:58

Ktoś kto nie jest wierny przysiędze celibatu, raczej nie będzie wierny żonie. Efekt; podwójna szkoda.

Biserica Dumnezeu

Re: Benedykt - nie mogę milczeć (w sprawie celibatu)

Post autor: Biserica Dumnezeu » 2020-02-01, 08:30

Kaplanstwo jest Sakramentem.
A wiec samowolnie nie da siezrezygnowac zkaplanstwa , bo sie zgrzeszylo.
To jest tak samo, jak z Sakramentem malzenstwa: mam juz zone ( meza ), a tu sie okazuje, ze udalo mi sie miec dzieci z kims innym. Nie ma zadnej mozliwosci, aby powiedziec: to niech teraz zyje ( bedac zonaty z jedna ) z druga osoba, bo pojdzie do spowiedzi i wszystko bedzie O.K.

Byc moze zle rozumuje. jesli tak, to prosze o wskazanie bledu.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Benedykt - nie mogę milczeć (w sprawie celibatu)

Post autor: Andej » 2020-02-01, 08:37

Nie da się odsakramentować. Raz udzielony sakrament trwa.

łK 16,10 Kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w drobnej rzeczy jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14804
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Benedykt - nie mogę milczeć (w sprawie celibatu)

Post autor: Dezerter » 2020-02-01, 12:53

kacperek29 pisze: 2020-01-31, 23:21 Dezerter Ty napisałeś: jak się zakochał i urodziło mu się dziecko i chce z tą kobietą żyć do końca życia.
Prosta odpowiedź: idzie do biskupa i występuje ze stanu kapłańskiego.

Druga sprawa strasznie kombinujesz z tą spowiedzią, brakiem współżycia itp.
Masz rację - tak powinien się zachować uczciwy ksiądz,
ale ona pytała, co ona ma zrobić a nie ksiądz - jak się zachować, jak go teraz traktować, bo ją to bardzo zgorszyło?
Moja odpowiedź szła w kierunku, że mogło być gorzej (patrz podane przykłady)
Księża prawosławni tak żyją, księża protestanccy, księża katoliccy żyją i żyli. Nie znam i nie poznamy zapewne oficjalnych statystyk, ale spory procent księży nie przestrzega celibatu - wiem to ze swego życiowego doświadczenia ale i opinii samych zainteresowanych. Zamiast tolerować i przymykać oko i siać - jak pokazał ten wątek - zgorszenie i oburzenie, może rzeczywiście lepiej dopuścić żonatych księży do posługi kapłańskiej?
Zakonnicy zawsze byli i powinni zostać celibatariuszami, kto chce zostać biskupem również powinien się całkowicie poświęcić Kościołowi, a nie rodzinie, ale taki zwykły prezbiter z parafii ?
- żona by mu pomagała kancelarię parafialną prowadzić - a jest tego coraz więcej i coraz mniej czasu na duszpasterstwo i ewangelizację .
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Benedykt - nie mogę milczeć (w sprawie celibatu)

Post autor: Marek_Piotrowski » 2020-02-01, 13:09

Równajmy do najgorszych?
Nie wszyscy zakonnicy wywiązują się ze ślubu ubóstwa - znieśmy ?

Rozmawiamy o dorosłych ludziach. Nie przeginajmy z tą wyrozumiałością - ona ich obraża.
Ostatnio zmieniony 2020-02-01, 13:11 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.

Konwalia

Re: Benedykt - nie mogę milczeć (w sprawie celibatu)

Post autor: Konwalia » 2020-02-01, 14:15

Do poczytania: https://pl.aleteia.org/2019/02/28/watyk ... otomstwem/

Choć przykre, że istnieje potrzeba regulowania takich przepisów...

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Benedykt - nie mogę milczeć (w sprawie celibatu)

Post autor: Marek_Piotrowski » 2020-02-01, 14:57

Nie takie znów gorszące - przeczytaj "Konstytucje Apostolskie" z IV wieku. W kończu nic dziwnego że także duchowni różne rzecz wyczyniają..

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14804
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Benedykt - nie mogę milczeć (w sprawie celibatu)

Post autor: Dezerter » 2020-02-01, 15:07

Konwalia pisze: 2020-02-01, 14:15 Do poczytania: https://pl.aleteia.org/2019/02/28/watyk ... otomstwem/

Choć przykre, że istnieje potrzeba regulowania takich przepisów...
Sprawa więc oczywista jeśli ma dzieci, to kapłan dostaje dyspensę trwałą, a więc wydalenie ze stanu kapłańskiego i ma się zająć dzieckiem. Tym bardziej ten co ma 3 dzieci, czyli moja intuicja była dość trafna, że nie powinien ich zostawiać, i "osierocić "
Jak odpowie Ksiądz Kardynał tym, którzy twierdzą, że istnienie dzieci kapłanów jest argumentem za wprowadzeniem dobrowolnego celibatu dla księży Kościoła łacińskiego?

Fakt, że niektórzy kapłani mieli relacje i wydali na świat dzieci nie wpływa na kwestię celibatu, który jest cennym darem dla Kościoła łacińskiego i o którego wciąż aktualnej wartości wypowiadali się ostatni papieże, od św. Pawła VI aż po Franciszka. Podobnie też rozbicie rodzin i porzucanie dzieci nie kwestionuje nieprzemijającej wartości małżeństwa chrześcijańskiego.

Ważne jest, aby kapłan w obliczu takiej rzeczywistości był w stanie zrozumieć, jaka spoczywa na nim odpowiedzialność względem własnego dziecka. Jego dobro i opieka nad nim muszą się znajdować w centrum zainteresowania Kościoła, aby dzieciom nie zabrakło nie tylko tego, co jest niezbędne do życia, ale przede wszystkim wychowawczej i uczuciowej roli ojca.

Vaticannews.va
Ostatnio zmieniony 2020-02-06, 23:30 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Biserica Dumnezeu

Re: Benedykt - nie mogę milczeć (w sprawie celibatu)

Post autor: Biserica Dumnezeu » 2020-02-01, 22:10

Moim zdaniem wyjasnialoby to dany problem ( moze nie calkiem wyczerpujaco - ale kierunek i uzasadnienie zostaly podane ).

ODPOWIEDZ