Jasnowidzenie
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14998
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4217 times
- Been thanked: 2958 times
- Kontakt:
Re: Jasnowidzenie
Marku - mi nawet do głowy nie przyszło by nazywać to jasnowidzeniem. Może i z Dominikiem macie rację
Opowieści o śmierci i "pożegnaniu " osoby nieżyjącej to zdecydowanie inny wątek, w którym myślę, że każdy miałby jakąś rodzinną opowieść do przekazania. To kto zakłada?
Opowieści o śmierci i "pożegnaniu " osoby nieżyjącej to zdecydowanie inny wątek, w którym myślę, że każdy miałby jakąś rodzinną opowieść do przekazania. To kto zakłada?
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13805
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2023 times
- Been thanked: 2206 times
Re: Jasnowidzenie
Przecież to nie kwestia wiary, a szeroko pojętej energii.
Zachowujecie się trochę dziwnie.
Macie "pewność Boga", często dlatego, bo ktoś tak napisał,
a gdy Go doświadczacie nazywacie To przypadkiem, parapsychologią czy herezją.
Ja kiedykolwiek oddaję coś Bogu, On to rozwiązuje.
I co mam uznawać to za przypadek?
Szukać w "materiałach"?
Gdzie szukał Adam, Ewa, Noe, Kain, Abraham, Izrael, Mojżesz?
Skąd wiedzieli, że to Bóg do nich mówi?
To proste:
mieli wiarę.
Zachowujecie się trochę dziwnie.
Macie "pewność Boga", często dlatego, bo ktoś tak napisał,
a gdy Go doświadczacie nazywacie To przypadkiem, parapsychologią czy herezją.
Ja kiedykolwiek oddaję coś Bogu, On to rozwiązuje.
I co mam uznawać to za przypadek?
Szukać w "materiałach"?
Gdzie szukał Adam, Ewa, Noe, Kain, Abraham, Izrael, Mojżesz?
Skąd wiedzieli, że to Bóg do nich mówi?
To proste:
mieli wiarę.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
Re: Jasnowidzenie
Drogi sadzony - skad takie dziwne pretensje u Ciebie? Czyzbys wyszedl z zalozenia, ze ma byc po Twojemu, a nie po mojemu?
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13805
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2023 times
- Been thanked: 2206 times
Re: Jasnowidzenie
Drogi BS - nie wiem, może dlatego, że nie piję ponad tydzień.
Nie ma być po mojemu. Może być po Twojemu, albo po ichnemu.
Czasem po prostu .... , a zostańmy przy braku piwa.
Nie ma być po mojemu. Może być po Twojemu, albo po ichnemu.
Czasem po prostu .... , a zostańmy przy braku piwa.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Jasnowidzenie
To dobry czas, bo trzeba dodatkowo isc do sklepu, wiec moze jednak bez tego piwa mozna normalnie zyc.
Ja po nawroceniu nie pilem zadnego alkocholu ok. roku, pozniej namowili mnie przy obiedzie do kobry, az w koncu zaczalem od czasu do czasu przy posilku pic jakies piwko czy lampke wina, ale tak szczerze mowiac to zaluje ze dalem sie namowic nawet na ta bezalkocholowa kobre.
Pozostalo wspomnienie jak swietnie sie czulem gdzy nie pilem zadnego napoju alkocholowego. Tego chyba nie da sie zapomniec, choc wczesniej nie pilem duzo, ani nie czulem ze pije za duzo. Czulem sie wolny od czegos niezauwazalnego, co w rzeczywistosci nie bylo mi potrzebne i dokladnie nic nie zmienialo na lepsze w moim zyciu.
Bylo to jak pozbycie sie zbednego balastu, ktory mi nic nie dawal, chlodna woda zrobila by to samo.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13805
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2023 times
- Been thanked: 2206 times
Re: Jasnowidzenie
Dzięki Mag, choć to nie moja zasługa. Wiem, że bez "Tego" na górze nie wytrwam.
Piję od czasów liceum z jedną 6 miesięczną przerwą.
Czy to dobry czas Jozku, pewnie tak. Czas jak każdy. Dla pijaka żadna "korona nie jest przeszkodą."
(baj de łej: żona wyczytała, że stwierdzono i poparto badaniami, iż palacze są bardziej odporni na "koronkę")
Piję od czasów liceum z jedną 6 miesięczną przerwą.
Czy to dobry czas Jozku, pewnie tak. Czas jak każdy. Dla pijaka żadna "korona nie jest przeszkodą."
(baj de łej: żona wyczytała, że stwierdzono i poparto badaniami, iż palacze są bardziej odporni na "koronkę")
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Jasnowidzenie
Wiesz, niekotyna to bardzo silna trucizna, ponoc 1g zabije konia, a co dopiero takiego malenkiego wirusa.sądzony pisze: ↑2020-04-27, 08:31 Dzięki Mag, choć to nie moja zasługa. Wiem, że bez "Tego" na górze nie wytrwam.
Piję od czasów liceum z jedną 6 miesięczną przerwą.
Czy to dobry czas Jozku, pewnie tak. Czas jak każdy. Dla pijaka żadna "korona nie jest przeszkodą."
(baj de łej: żona wyczytała, że stwierdzono i poparto badaniami, iż palacze są bardziej odporni na "koronkę")
Mowia tez ze wedzone dluzej sie trzyma, bo wlasnie zadne bakterie i inne paskudstwa nie przezyja w wedzonce.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
Re: Jasnowidzenie
Trzeba by pierw zebrać dane, a to jest niemożliwe.
Czy możliwe jest spisanie wszystkich naszych myśli w ciągu dnia, to ile razy pomyślimy o kimś, nawet przez 1sek. Do takiego spisu cyferek potrzeba by 1tys osób, by wyciągnąć jakieś statystyki. Nie jest to oczywiście możliwe.
Jeszcze wyliczenie dla każdego znajomego prawdopodobieństwa że zadzwoni,
np. mamy imieniny, większa szansa że zadzwoni
np. wczoraj się widzieliśmy, mniejsza szansa że zadzwoni
np. mamy razem jakiś projekt do zrealizowania, duża szansa że zadzwoni.
Lubię cyferki,, ale tego nie wyjaśnię nimi tego zjawiska.