zaburzenie słuchu - słyszę Boga i Diabła
zaburzenie słuchu - słyszę Boga i Diabła
Uwaga dla czytających - autor przyznał się, że ma zdiagnozowaną schizofrenię - proszę o uwzględnienie tego w czytaniu i pisaniu - Dezerter
Dzień dobry,
mowę mogę usłyszeć z każdego rodzaju dźwięku w zasięgu słuchu, ale i bez dźwięku. Czy zainteresuje kogoś ten temat?
Byłem z tym u księży. Jeden ksiądz patrzył na mnie jak na wariata. Inny powiedział, że choroby psychiczne nie wykluczają objawień, ale nie miał czasu. inny ksiądz nie uwierzył. W kurii warszawskiej powiedziano mi, że to co usłyszałem nie ma zgodności z dogmatami Kościoła.
pozdrawiam
Dzień dobry,
mowę mogę usłyszeć z każdego rodzaju dźwięku w zasięgu słuchu, ale i bez dźwięku. Czy zainteresuje kogoś ten temat?
Byłem z tym u księży. Jeden ksiądz patrzył na mnie jak na wariata. Inny powiedział, że choroby psychiczne nie wykluczają objawień, ale nie miał czasu. inny ksiądz nie uwierzył. W kurii warszawskiej powiedziano mi, że to co usłyszałem nie ma zgodności z dogmatami Kościoła.
pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 2020-08-26, 18:50 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: zaburzenie słuchu - słyszę Boga i Diabła
A o co tak naprawde chodzi, bo tak chaotycznie napisales ze nie wiadomo o co ci chodzi o o czym w ogole chcialbys dyskutowac.
Taki chaos wypowiedzi moze swiadczyc ze jednak powinienes isc pierw do specjalisty.
Taki chaos wypowiedzi moze swiadczyc ze jednak powinienes isc pierw do specjalisty.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
Re: zaburzenie słuchu - słyszę Boga i Diabła
Co jest chaotyczne? Napisałem prostym językiem. Słyszę Boga i Diabła. Jakość dźwięku jest jak z głośnika. Realne doznanie słuchowe. Mam to od 5 lat. To zaburzenie słuchu. Znając podejście ludzkie do tego zagadnienia, mogę poczytać Wasze komentarze dlaczego nie mogę słyszeć Boga. I od razu pytam czy ktoś w to wierzy, w to że słyszę.
To moje trzecie forum. Na poprzednich dwóch mnie opluto i powiedziano, że nie mogę słyszeć.
To moje trzecie forum. Na poprzednich dwóch mnie opluto i powiedziano, że nie mogę słyszeć.
Ostatnio zmieniony 2020-08-26, 16:49 przez marek765, łącznie zmieniany 3 razy.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14933
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4184 times
- Been thanked: 2940 times
- Kontakt:
Re: zaburzenie słuchu - słyszę Boga i Diabła
Witajmarek765 pisze: ↑2020-08-26, 16:03 Dzień dobry,
mowę mogę usłyszeć z każdego rodzaju dźwięku w zasięgu słuchu, ale i bez dźwięku. Czy zainteresuje kogoś ten temat?
Byłem z tym u księży. Jeden ksiądz patrzył na mnie jak na wariata. Inny powiedział, że choroby psychiczne nie wykluczają objawień, ale nie miał czasu. inny ksiądz nie uwierzył. W kurii warszawskiej powiedziano mi, że to co usłyszałem nie ma zgodności z dogmatami Kościoła.
pozdrawiam
Z tego co piszesz to masz problem
podasz nam próbkę twoich możliwości, byśmy umieli coś ci doradzić a nawet pomóc
Ostatnio zmieniony 2020-08-26, 16:49 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14933
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4184 times
- Been thanked: 2940 times
- Kontakt:
Re: zaburzenie słuchu - słyszę Boga i Diabła
Tak, ale najpierw napisz jak rozróżniasz szatana od Boga i czy mówimy o postaciach biblijnych?
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
Re: zaburzenie słuchu - słyszę Boga i Diabła
Najprościej jak się da. Diabeł jest zły. Bóg dobry. Diabła można sobie wyobrazić, że siedzi na daszku, tak jak w "Damaszku". Chociaż często mówi do mnie jako ptak zza okna. Boga słyszę najczęściej jako sowę. Chociaż przyznam, że ten Diabeł gatunkowo jaki mi się trafił też jest dla mnie dobry. Rozpoznaje po głosie.
Muszą być to postacie biblijne bo do Biblii się przyznali i przyznali, że mieli wcześniej kontakt z ludźmi. Bóg powiedział, że ma "Biblię w sercu" i nie chciał przerabiać ze mną starych Pism. Jest też Król i istnieje Królewiec.
Opowiadano mi o początku świata i życiu po śmierci. Mała próbka:
Opowiedziano mi o początkach świata. Początkach Boga. Podobno istniał od zawsze. Nie było początku, bo nie istniał wtedy czas. Czas "nastał". To co było wcześniej, a podobno było to Piekło jest przerażające. Jeszcze wcześniej (chociaż nadal nie istnieje czas) coś było, i jeszcze wcześniej i wcześniej. To był Bóg. Potem dostrzeżony został Raj, który miał być na Ziemi i częściowo po śmierci. Bóg jest jeden, ale jest ich wielu i to nie jest sprzeczne. To co jest sprzeczne z dogmatem Kościoła to to, że Bóg też potrafi być "zły", być "Diabłem"
Muszą być to postacie biblijne bo do Biblii się przyznali i przyznali, że mieli wcześniej kontakt z ludźmi. Bóg powiedział, że ma "Biblię w sercu" i nie chciał przerabiać ze mną starych Pism. Jest też Król i istnieje Królewiec.
Opowiadano mi o początku świata i życiu po śmierci. Mała próbka:
Opowiedziano mi o początkach świata. Początkach Boga. Podobno istniał od zawsze. Nie było początku, bo nie istniał wtedy czas. Czas "nastał". To co było wcześniej, a podobno było to Piekło jest przerażające. Jeszcze wcześniej (chociaż nadal nie istnieje czas) coś było, i jeszcze wcześniej i wcześniej. To był Bóg. Potem dostrzeżony został Raj, który miał być na Ziemi i częściowo po śmierci. Bóg jest jeden, ale jest ich wielu i to nie jest sprzeczne. To co jest sprzeczne z dogmatem Kościoła to to, że Bóg też potrafi być "zły", być "Diabłem"
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: zaburzenie słuchu - słyszę Boga i Diabła
I w ogole jak fizycznie slyszysz w realu?
Czy masz jakies ubytki sluchu, lub klopot ze slyszeniem. mowy ludzi kolo ciebie?
Czy masz jakies ubytki sluchu, lub klopot ze slyszeniem. mowy ludzi kolo ciebie?
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
Re: zaburzenie słuchu - słyszę Boga i Diabła
Mojżesz też słyszał Boga, a nie słyszałem, żeby ktoś mu zarzucił, że był chory. Najpewniej słyszał z dźwięku pioruna. Albo Bóg mu się jeszcze ładniej objawił i mówił bezpośrednio. Ja np. słyszę mowę samolotu.
Dodano po 2 minutach 1 sekundzie:
Słuch mam dobry. Zwyczajny. Słyszę dodatkowo to czego "nie ma". Nieludzko nieprawdopodobne jest abym "wytworzył" (schizofrenia wytwórcza) sobie rozumy. Bo to co do mnie mówi ma rozum. Mówią do mnie czasem z YouTube. Normalny ludzki głos i to ma "mózg". Nie jest "wytwórcze". Mogę zamienić krótko zdanie i stworzyć małą rozmowę.
Mam też objawy Mela Gibsona z "Czego pragną kobiety". Z tym, że ja słyszę wolne wypowiedzi nawiązujące do rozmowy, a nie stricte ludzkie myśli.
Dodano po 9 minutach 35 sekundach:
Inna próbka: Tak tłumaczono mi Stwórcę. Istota dobra i zła.
Na początku był dobry i zły Bóg. Jeden bezlitośnie kochał drugiego. W zasadzie żaden nie był złem. Nie pojmuje i nie pojmie tego żaden ludzki mózg. Jeden nazywał się Diabeł, drugi Bóg. Żyli wiecznym dramatem, bo nie wiedzieli co to jest być dobrym, a co to znaczy być złym. Istniała między nimi miłość. Nie rozumieli co to jest miłość. Tak. Byli Diabłem, Bogiem i Królem. Przez cały świat grali w złe gry, które zawsze jawiły się dobrem.
Króla poznali później. A Bóg zawsze robił świństwo Diabłu.
Ostatnio zmieniony 2020-08-26, 17:13 przez marek765, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: zaburzenie słuchu - słyszę Boga i Diabła
byłem u księży. Lekarz specjalista powie, że jest to psychoza słuchowa. Objawień Boga nie zaakceptuje dzisiejsza nauka. Powiedzą, że to halucynacje. Planuje znaleźć jakiegoś sensownego psychiatrę, ale to w przeszłości. Z objawieniem idzie się do księdza, nie lekarza.
Dodano po 2 minutach 51 sekundach:
Ciekawe to?
-
- Mistrz komentowania
- Posty: 5977
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 452 times
- Been thanked: 910 times
Re: zaburzenie słuchu - słyszę Boga i Diabła
Pierwszą rzeczą co przełożona kazała zrobić świętej Faustynie po tym jak zaczęła mieć objawienia było udanie się do psychiatry. To podstawa. Bez tego nie ma sensu nawet zastanawiać się nad rzekomymi objawieniami.marek765 pisze: ↑2020-08-26, 17:32byłem u księży. Lekarz specjalista powie, że jest to psychoza słuchowa. Objawień Boga nie zaakceptuje dzisiejsza nauka. Powiedzą, że to halucynacje. Planuje znaleźć jakiegoś sensownego psychiatrę, ale to w przeszłości. Z objawieniem idzie się do księdza, nie lekarza.
Dodano po 2 minutach 51 sekundach:
Ciekawe to?
Faustyna bez problemu się zgodziła na wizytę u psychiatry i nie widziała w tym żadnego problemu.
Niby co? To co pisałeś o tych "objawieniach?Ciekawe to?
Dla mnie nie.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14933
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4184 times
- Been thanked: 2940 times
- Kontakt:
Re: zaburzenie słuchu - słyszę Boga i Diabła
Czyli ptaki mówią ludzkim głosem?marek765 pisze: ↑2020-08-26, 17:01 Najprościej jak się da. Diabeł jest zły. Bóg dobry. Diabła można sobie wyobrazić, że siedzi na daszku, tak jak w "Damaszku". Chociaż często mówi do mnie jako ptak zza okna. Boga słyszę najczęściej jako sowę. Chociaż przyznam, że ten Diabeł gatunkowo jaki mi się trafił też jest dla mnie dobry. Rozpoznaje po głosie.
Coś więcej o tym Królu i Królewcu?Muszą być to postacie biblijne bo do Biblii się przyznali i przyznali, że mieli wcześniej kontakt z ludźmi. Bóg powiedział, że ma "Biblię w sercu" i nie chciał przerabiać ze mną starych Pism. Jest też Król i istnieje Królewiec.
Nic ciekawego się nie dowiedziałeś czego ja bym nie wiedziałOpowiadano mi o początku świata i życiu po śmierci. Mała próbka:
Opowiedziano mi o początkach świata. Początkach Boga. Podobno istniał od zawsze. Nie było początku, bo nie istniał wtedy czas. Czas "nastał". To co było wcześniej, a podobno było to Piekło jest przerażające. Jeszcze wcześniej (chociaż nadal nie istnieje czas) coś było, i jeszcze wcześniej i wcześniej. To był Bóg. Potem dostrzeżony został Raj, który miał być na Ziemi i częściowo po śmierci. Bóg jest jeden, ale jest ich wielu i to nie jest sprzeczne. To co jest sprzeczne z dogmatem Kościoła to to, że Bóg też potrafi być "zły", być "Diabłem"
na czym polega to bycie złym Boga i kto ci o tym powiedział?
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
Re: zaburzenie słuchu - słyszę Boga i Diabła
ja z dzieckiem bylam u egzorcysty aby wykluczyc opetanie
i rzeczywiscie powiedzial ze to "tylko"choroba
i rzeczywiscie powiedzial ze to "tylko"choroba
nie spodziewajcie sie po mnie ani wiedzy, ani mądrości