Co robić w domu i nie zwariować/zgrzeszyć/panikować?

Porozmawiajmy przy filiżance kawy. Luźne rozmowy, plotki i ploteczki. Dział przeznaczony na wszystkie inne tematy dotyczące offtopicu.
Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18912
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2606 times
Been thanked: 4606 times
Kontakt:

Re: Co robić w domu i nie zwariować/zgrzeszyć/panikować?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2020-05-16, 16:07

marcin07 pisze: 2020-05-16, 10:06 Dziwie się ze z powodu kilku tygodni przymusowego przebywania w domu robią taki raban
Zgadza się, ja też się dziwię. Wygląda, że nam społeczeństwo zdziecinniało, zachowują się jak dzieci, które krzyczą, bo mama kazało nosić berecik.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Co robić w domu i nie zwariować/zgrzeszyć/panikować?

Post autor: Jozek » 2020-05-16, 16:13

Mi juz troche teskno do tego co bylo podczas restrykcji z epidemia. ;)
Czulem sie totalnie wolny, jakbym mieszkal gdzies na wsi, ulice Londynu puste, zadnych korkow, parkingowi mieli wolne , a restrykcje parkingowe zniesione itp, itd. Zyc nie umierac.
Niestety, powoli wraca stara bestia i wkrotce znow sie zacznie.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13771
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2020 times
Been thanked: 2196 times

Re: Co robić w domu i nie zwariować/zgrzeszyć/panikować?

Post autor: sądzony » 2020-05-16, 19:09

Marek_Piotrowski pisze: 2020-05-16, 16:07
marcin07 pisze: 2020-05-16, 10:06 Dziwie się ze z powodu kilku tygodni przymusowego przebywania w domu robią taki raban
Zgadza się, ja też się dziwię. Wygląda, że nam społeczeństwo zdziecinniało, zachowują się jak dzieci, które krzyczą, bo mama kazało nosić berecik.
No tak. Oskarżanie innych o dziecinadę zaprawdę stanowi objaw dojrzałości społecznej.

Dodano po 59 sekundach:
Jozek pisze: 2020-05-16, 16:13 Mi juz troche teskno do tego co bylo podczas restrykcji z epidemia. ;)
Czulem sie totalnie wolny, jakbym mieszkal gdzies na wsi, ulice Londynu puste, zadnych korkow, parkingowi mieli wolne , a restrykcje parkingowe zniesione itp, itd. Zyc nie umierac.
Niestety, powoli wraca stara bestia i wkrotce znow sie zacznie.
Więc jedź na wieś.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Co robić w domu i nie zwariować/zgrzeszyć/panikować?

Post autor: Jozek » 2020-05-16, 20:56

Mam taki zamiar, jade do Polski. ;) :D
Ostatnio zmieniony 2020-05-16, 20:56 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13771
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2020 times
Been thanked: 2196 times

Re: Co robić w domu i nie zwariować/zgrzeszyć/panikować?

Post autor: sądzony » 2020-05-16, 21:07

Hmmm. Polska wsią europy. No ... sam nie wiem.
Nigdy nie byłem za granicą, ale z tego co wiem emigracja to nic "fajnego".
Ale jak wspomniałem, nie doświadczyłem.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14933
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4184 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

Re: Co robić w domu i nie zwariować/zgrzeszyć/panikować?

Post autor: Dezerter » 2020-05-16, 21:25

Magnolia pisze: 2020-05-10, 16:04 Czy jeszcze ktoś przestrzega zalecenia : zostań w domu?
Dzisiaj po raz pierwszy od pandemii odwiedziłem moją mamę - 93 lata - bez całusków i uścisków, pogadaliśmy na werandzie - ja przed wyście z auta złożyłem maseczkę i ostentacyjnie spryskałem się spirytusem .
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Co robić w domu i nie zwariować/zgrzeszyć/panikować?

Post autor: Jozek » 2020-05-16, 21:43

Zastanawiajace jest ta zbieznosc zaslaniania ust i pochlapania sie spirytusem z jazda samochodem. ;)
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14933
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4184 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

Re: Co robić w domu i nie zwariować/zgrzeszyć/panikować?

Post autor: Dezerter » 2020-05-16, 23:25

Jozek pisze: 2020-05-16, 21:43 Zastanawiajace jest ta zbieznosc zaslaniania ust i pochlapania sie spirytusem z jazda samochodem. ;)
Dłonie Józku, dłonie! ;) :p
Puby wam pozamykali , więc godnemu ... :p ;)
Ostatnio zmieniony 2020-05-16, 23:29 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Co robić w domu i nie zwariować/zgrzeszyć/panikować?

Post autor: Jozek » 2020-05-17, 01:05

sądzony pisze: 2020-05-16, 21:07 Hmmm. Polska wsią europy. No ... sam nie wiem.
Nigdy nie byłem za granicą, ale z tego co wiem emigracja to nic "fajnego".
Ale jak wspomniałem, nie doświadczyłem.
Jak to bylo? "co sie martwisz, co sie smucisz? Ze wsi jestes, na wies wrocisz. ;)
Lubie folklor i goralska muzyke. ;)
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Magnolia

Re: Co robić w domu i nie zwariować/zgrzeszyć/panikować?

Post autor: Magnolia » 2020-05-27, 12:23

Dziś ja mam dylemat. Starsza córka ma 19 lat za kilka dni i paczką znajomych chcą w tą sobotę zrobić imprezę w restauracji w centrum Warszawy.
Od razu powiedziałam że wolałabym nie. Córka na to że tyle już siedzi w domu i chce się spotkać ze znajomymi. Mąż zrobił maślane oczy na widok córki i tez ją poparł w pierwszej chwili. Ale jak policzyłam to jest dokładnie dwa tygodnie przed maturą i egzaminem młodszej córki. Czyli jeśli starsza na imprezie złapie wirusa to za dwa tygodnie może mieć gorączkę i nie wpuszczą ja na egzamin a my zostaniemy w ścisłej kwarantannie. Wiec młodsza tez nie podejdzie do egzaminu.
Jedna impreza może mieć konsekwencje na ich przyszłość , na maturę i potem studia, mogą obie stracić rok nauki i przygotowań do egzaminów.

Powiedziałam i tym córce ale decyzję zostawiłam jej w końcu musi umieć podejmować decyzje. Ale przyznam że drżę na samą myśl o tym że pójdzie na tą imprezę bo się uprze.

Co jeszcze mogę zrobić?

Biserica Dumnezeu

Re: Co robić w domu i nie zwariować/zgrzeszyć/panikować?

Post autor: Biserica Dumnezeu » 2020-05-27, 14:01

Nic . Tutaj mam podobna sytuacje. Oddaj Bogu sprawe - corka moze przemysli i nie pojdzie, a moze przemysli i pojdzie, a Bog posle aniola ktory uchroni ja przed koronawirem.
Pisze calkiem powaznie.
Koronawir swoja droga, a zycie ( z rozwaga bardzo polecana ) swoja droga.
Twoj strach nie moze stac sie jej strachem, bo mozesz ja zniszczyc w motywacjach.
Pozdrawiam serdecznie.

Awatar użytkownika
miłośniczka Faustyny
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4436
Rejestracja: 26 sie 2018
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Has thanked: 1078 times
Been thanked: 1149 times

Re: Co robić w domu i nie zwariować/zgrzeszyć/panikować?

Post autor: miłośniczka Faustyny » 2021-01-01, 03:21

Myślę, że bardzo pomocne jest wykorzystanie czasu na rozwijanie swoich zainteresowań i szukanie nowych. To bardzo umila czas i pomaga zachować równowagę psychiczną. Mnie ostatnio zajmuje fantastyka, zwłaszcza analizowanie filmu "Hobbit" ( 3 części, to mój ukochany film) i pisanie recenzji. Poza tym czytam też książkę Tolkiena o tym samym tytule oraz "Opowieści z Narnii", "Wiedźmina" itd. No i języki obce. To bardzo dobry czas, żeby zacząć uczyć się nowego języka albo kontynuować naukę już rozpoczętego. W Internecie jest mnóstwo materiałów.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14933
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4184 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

Re: Co robić w domu i nie zwariować/zgrzeszyć/panikować?

Post autor: Dezerter » 2021-02-10, 10:11

Jestem chory więc mam więcej czasu i wróciłem do oglądania za subskrybowanych kanałów na które nie miałem czasu - polecam
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Wer

Re: Co robić w domu i nie zwariować/zgrzeszyć/panikować?

Post autor: Wer » 2021-02-10, 11:12

Dezerter pisze: 2021-02-10, 10:11 Jestem chory
Coś poważnego? Czy zwykłe przeziębienie?

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14933
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4184 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

Re: Co robić w domu i nie zwariować/zgrzeszyć/panikować?

Post autor: Dezerter » 2021-02-10, 12:50

Wer pisze: 2021-02-10, 11:12
Dezerter pisze: 2021-02-10, 10:11 Jestem chory
Coś poważnego? Czy zwykłe przeziębienie?
Może i zwykłe, ale takiego kataru i kichania 5 dzień to nie pamiętam :(
smak mam, zapachy czuję, więc jeszcze dziś i jutro w domu.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

ODPOWIEDZ