byłem tam
stałem w tłumie
wraz z innymi krzyczałem na krzyż z nim na krzyż
krztusząc się śmiechem założyłem mu cierniową koronę
potem grałem na cytrze
świętując wraz z tłumem
nadal tam jestem
Kącik poetycki
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 18973
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2610 times
- Been thanked: 4611 times
- Kontakt:
Re: Kącik poetycki
Wiesz bander, czuc , ze przemawia to do serca. Musisz naprawde to przezywac. Niech Cie Bog natchnie dobrem i poezja jeszcze.
Re: Kącik poetycki
WYBACZ MI
nie płacz Matko
to nie wojna
oni wrócą bądź spokojna
tam im strzelać nie kazano
karabinów nie dostaną
za chleb swoją duszę oddają
tu jest Polska
wiem kochana
ty nie wiesz najgorszego
cała została sprzedana
jak to tak
bez jednego wystrzału
oddałeś ziemie ojców
precz mi z oczu zdrajco młody
gdzie jest mój syn
gdzie córka moja
Matko proszę
przytul mnie do siebie
tak bardzo potrzebuje Ciebie
oni wrócą
przyrzekam
wszystkich już wołam
wracajcie
czas zemsty nadchodzi
czas utraconej godności
proszę Matko
wybacz synowi swojemu
że bez walki oddał
to za co zginęło tak wielu
trąby już grają
powstańcie
jesteście solą tej ziemi
Matko
umrzeć za Ciebie
to dla mnie zaszczyt największy
nie płacz Matko
to nie wojna
oni wrócą bądź spokojna
tam im strzelać nie kazano
karabinów nie dostaną
za chleb swoją duszę oddają
tu jest Polska
wiem kochana
ty nie wiesz najgorszego
cała została sprzedana
jak to tak
bez jednego wystrzału
oddałeś ziemie ojców
precz mi z oczu zdrajco młody
gdzie jest mój syn
gdzie córka moja
Matko proszę
przytul mnie do siebie
tak bardzo potrzebuje Ciebie
oni wrócą
przyrzekam
wszystkich już wołam
wracajcie
czas zemsty nadchodzi
czas utraconej godności
proszę Matko
wybacz synowi swojemu
że bez walki oddał
to za co zginęło tak wielu
trąby już grają
powstańcie
jesteście solą tej ziemi
Matko
umrzeć za Ciebie
to dla mnie zaszczyt największy
Re: Kącik poetycki
Lato 2928
Gorące kamienie słońcem rozpalone,
jak gdyby w Afryce zostaly stworzone.
Stąpam po nich , jak po aksamitnym dywanie.
Dzieki Ci za to Panie.
A także za kwiatów bukiet obfity.
I te brzęczące owady ,a także za „ moskity”
Bo przecież lato ,
wiec po co narzekania.
To na brak deszczu,
lub
traw wysychania.
Chcesz coś w tym zmienić,
poczyn próby swoje.
Zapewniam jednak,
Ze lepiej we Dwoje.
2018.06.09
P
Gorące kamienie słońcem rozpalone,
jak gdyby w Afryce zostaly stworzone.
Stąpam po nich , jak po aksamitnym dywanie.
Dzieki Ci za to Panie.
A także za kwiatów bukiet obfity.
I te brzęczące owady ,a także za „ moskity”
Bo przecież lato ,
wiec po co narzekania.
To na brak deszczu,
lub
traw wysychania.
Chcesz coś w tym zmienić,
poczyn próby swoje.
Zapewniam jednak,
Ze lepiej we Dwoje.
2018.06.09
P