Zakonnice odchodzą w milczeniu
Zakonnice odchodzą w milczeniu
Skoro było tu o piłce, o Smoleńsku, to może teraz książka.
Leżąc teraz w szpitalu w trakcie świąt zażyczyłem sobie od rodziny by dostarczyli mi książkę o takim to tytule. Nie jest to jakaś opasła książka dla tego łyknąłem ją w czasie jednego dnia.
Wiele gorzkich słów spotkało autorkę od ludzi, którzy nawet nie skalali się przeczytaniem, tu też podejrzewam że tak będzie.
Podyskutujmy.
Leżąc teraz w szpitalu w trakcie świąt zażyczyłem sobie od rodziny by dostarczyli mi książkę o takim to tytule. Nie jest to jakaś opasła książka dla tego łyknąłem ją w czasie jednego dnia.
Wiele gorzkich słów spotkało autorkę od ludzi, którzy nawet nie skalali się przeczytaniem, tu też podejrzewam że tak będzie.
Podyskutujmy.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 18650
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2560 times
- Been thanked: 4565 times
- Kontakt:
Re: Zakonnice odchodzą w milczeniu
Wiesz, jeśli robisz takie założenie z góry, to po co w ogóle tu piszesz?
Przypominasz mi gości, którzy pilnie słuchają np. Radia Maryja (albo innych, z drugiej strony - TOK FM) "żeby się pooburzać". I są strasznie zawiedzeni, gdy nic takiego nie znajdą.
Akurat książka o jakiej mowa jest bardzo ważna i potrzebna, choć trudno nie dostrzec u Ciebie dość jednostronnego wyboru lektur.
Przypominasz mi gości, którzy pilnie słuchają np. Radia Maryja (albo innych, z drugiej strony - TOK FM) "żeby się pooburzać". I są strasznie zawiedzeni, gdy nic takiego nie znajdą.
Akurat książka o jakiej mowa jest bardzo ważna i potrzebna, choć trudno nie dostrzec u Ciebie dość jednostronnego wyboru lektur.
Ostatnio zmieniony 2018-04-05, 11:04 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Zakonnice odchodzą w milczeniu
Nie sposób nie zgodzić się z Markiem. Sposób w jaki rozpocząłeś "dyskusję" to nawet nie Twoja opinia o książce, tylko próba "rozpalenia ogniska" Chcesz dyskutować, ale już masz plan jak się ta dyskusja potoczy. Kto sieje wiatr, ten zbiera burzę.
Skoro tak Cię "boli" los autorki, że jest przez ludzi krzywdzona w związku ze swoją publikacją, to staraj się odmienić tą sytuację, pisząc JEJ to, co Ty SAM o tej książce sądzisz. I będzie cacy
Każdy autor mierzy się z gorzkimi słowami.Wiele gorzkich słów spotkało autorkę od ludzi, którzy nawet nie skalali się przeczytaniem, tu też podejrzewam że tak będzie.
Skoro tak Cię "boli" los autorki, że jest przez ludzi krzywdzona w związku ze swoją publikacją, to staraj się odmienić tą sytuację, pisząc JEJ to, co Ty SAM o tej książce sądzisz. I będzie cacy
Re: Zakonnice odchodzą w milczeniu
Nie czytalem. Za to czytalem "Chrystus w moim zyciu" ... zakonnice trwaja w radosci.
Re: Zakonnice odchodzą w milczeniu
A ja mam dwoje rodzeństwa w zakonie,i o kościele oraz spraw wokół ,nie chcą rozmawiać
Milczenie dostarcza wiele informacji.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 18650
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2560 times
- Been thanked: 4565 times
- Kontakt:
Re: Zakonnice odchodzą w milczeniu
Może po prostu nie podoba im się, co z taką sytuacją spodziewają się że zrobisz, i dlatego nie chcą plotkować o swoim zakonie, w którym są zakotwiczeni i w którym jest im dobrze?
Re: Zakonnice odchodzą w milczeniu
A może wręcz odwrotnie?Marek_Piotrowski pisze: ↑2018-06-21, 17:00 Może po prostu nie podoba im się, co z taką sytuacją spodziewają się że zrobisz, i dlatego nie chcą plotkować o swoim zakonie, w którym są zakotwiczeni i w którym jest im dobrze?
- Efezjan
- Super gaduła
- Posty: 1039
- Rejestracja: 15 kwie 2017
- Lokalizacja: Chorzów
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 65 times
- Been thanked: 238 times
Re: Zakonnice odchodzą w milczeniu
Morze /może/ jest głębokie i szerokie.wątpiący pisze: ↑2018-06-21, 21:42A może wręcz odwrotnie?Marek_Piotrowski pisze: ↑2018-06-21, 17:00 Może po prostu nie podoba im się, co z taką sytuacją spodziewają się że zrobisz, i dlatego nie chcą plotkować o swoim zakonie, w którym są zakotwiczeni i w którym jest im dobrze?
Pewnie, że może być im źle, ale naśladowanie Chrystusa to pójście na całość - ze wszystkimi plusami i minusami. Zresztą, co musieliby robić przełożeni, by było źle? Zmuszać do pracy? Praca jest w zakonie czymś oczywistym, modlitwa również /ora et labora/. Odmówienie całego brewiarza to raptem półtorej godziny, dodajmy do tego różaniec, koronkę do miłosierdzia Bożego, Eucharystię i wyjdzie nam pi razy oko około trzech godzin - rzeczywiście straszne! Aż książki trzeba o tym pisać.
Ostatnio zmieniony 2018-06-22, 11:16 przez Efezjan, łącznie zmieniany 1 raz.
Wstąpienie do świeckiego Karmelu: 21.09.2019 /Tomasz od Jezusa Chrystusa Zmartwychwstałego OCDS/
Żarliwością rozpaliłem się o chwałę Boga Zastępów 1Krl 19,10
Żarliwością rozpaliłem się o chwałę Boga Zastępów 1Krl 19,10
- Efezjan
- Super gaduła
- Posty: 1039
- Rejestracja: 15 kwie 2017
- Lokalizacja: Chorzów
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 65 times
- Been thanked: 238 times
Re: Zakonnice odchodzą w milczeniu
Przeczytam i się ustosunkuję.
Wstąpienie do świeckiego Karmelu: 21.09.2019 /Tomasz od Jezusa Chrystusa Zmartwychwstałego OCDS/
Żarliwością rozpaliłem się o chwałę Boga Zastępów 1Krl 19,10
Żarliwością rozpaliłem się o chwałę Boga Zastępów 1Krl 19,10
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 18650
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2560 times
- Been thanked: 4565 times
- Kontakt:
Re: Zakonnice odchodzą w milczeniu
Jak każde skupisko kobiet tworzy problemy. A te już najwięcej, szczególnie gdy jeszcze hierarchia jest wymagana w sposób bezlitosny.
Podobnie było w wojsku za komuny.
A nie wystarczy jak posłucham godzinę tego z ToruniaMarek_Piotrowski pisze: ↑2018-06-23, 10:33 Jaką inną książkę o Kościele ostatnio czytałeś, wątpiący?
Ale jak już chcesz wiedzieć co teraz czytam to proszę:
Jest to Piękno Wszechświata Briana Greene.
"tego z Torunia", regulamin punkt 5c, Dostajesz bana na 6 godzin.
Osobom duchownym należy się szacunek, zwracamy się odpowiednio do ich, to nie nasi koledzy.
Dominik
Ostatnio zmieniony 2018-06-25, 18:06 przez wątpiący, łącznie zmieniany 5 razy.