pomnik smolenski - chwala im wszystkim

[konik]

Nareszcie. Oni juz sa na swojej wytesknionej ziemi obiecanej. U Boga.
Ale dla nas dopiero dzis ten pomnik to oznajmil.

[Benjamin]

Koniiu ... dzieki za ten wpis. Za pamiec ...
Jakos slaby odzew widze ... chyba raczej wielu to nie interesuje. Wazne, aby mnie bylo miekko pod tylkiem.
Dlatego szacun i Tobie za pamiec.

[konik]

Chyba zbyt sorowy werdykt wydales Benjaminie. Dla wiekszosci te sprawy to sa chyba tak zamierzchle, ze nie pojmuja, w czym problem.
Ja znalem osobiscie kilka osob lecacych tym samolotem. Wspaniali ludzie. Wieczny odpoczynek racz im dac Panie.

[Marek_Piotrowski]

Konik dobrze napisał, ale... co tu więcej gadac?
Spodziewasz się wpisów, Benjaminie, w rodzaju "tak tak, zgadzam się"?
Jeśli tak, to tak tak, zgadzam się.

[mamamondfa]

Ja mam mieszane uczucia co do tego co napisał konik. To teraz już wiemy, że są na ziemi wytęsknionej, bo postawiono pomnik? A skąd wiemy, że są? Każdy kto ginie w tragicznych okolicznościach jest?
Jak to jest?


21 Nie zapominaj, że nie ma on powrotu,
tamtemu nie pomożesz, a sobie zaszkodzisz.
22 «Pamiętaj o moim losie, który będzie też twoim:
mnie wczoraj, tobie dzisiaj».
23 Gdy spoczął zmarły, niech spocznie i pamięć o nim,
pociesz się po nim, skoro już wyszedł duch jego.

Syr 38

[konik]

Dzieki wszystkim, ktorzy tu zajrzeli. Mam bardzo osobisty stosunek do tej sprawy. Wlasnie dlatego, ze sa uwiecznieni ludzie, ktorych znalem osobiscie.
Mamamondfo ... kompletnie nie rozumiem Ciebie. Nad grobem tez rozdwajasz wlos na czworo? O co Ci chodzi?

[Benjamin]

Macie racje. Wyrwalem sie z tym, a to ani w pore, ani nie na miejscu. Przepraszam.

[mamamondfa]

Nie taka była moja intencja.
Zapytałam jak to jest. Jeżeli zginęli w wyniku zamachu to czy od razu trafili na ziemię wytęsknioną?
Ostatnio rozmawiałam z pewna osobą i powiedziała, że jest pewna swojego zbawienia, czym mnie wprawiła w zdumienie i uczucie zazdrości wręcz bo ja tej pewności względem siebie nie mam. W związku z sytuacja w którą sie wpakowałam to i wręcz przeciwnie I dlatego napisałam. Bo jestem ciekawa, czy w ten sposób nie wchodzimy w Boskie kompetencje, jak mówimy, że ci zostali zbawieni. a że się wstrzeliłam bez wyjaśnienia i to w takim miejscu to przepraszam. Nie chce zostawić za sobą nieporozumienia.
Nikogo nie chciałam urazić. Szanuję pamięć ofiar tak samo jak Wy.

[Wolfi]

Serio wy popieracie takie pomniki, moze jeszcze im takie wielkie posagi zrobic, kazdemu z osobna, a Kaczynskiemu, taki 400 metrowy zeby go juz z Berlina widzieli. Przez to co wyprawia PiS z tym smolenskiem, za jakies dwa lata przy wladzy bedzie PO i SLD

[Andej]

Bo sprawa zbawienia nie jest tożsama z wybawieniem z problemów ziemskich.

Oni już tam. Ponad podziałami. Odporni na ataki i oszczerstwa. W świetle, w którym widać wszystko. A o nikim nie można powiedzieć, że pogrążył się w ciemności.

Pomnik. Czy mnie cieszy? Za późno. Bez jedności. Śmierć podobno łączy wszystkich. Tych, którzy byli na pokładzie - TAK.
A ci, którzy zostali mają często swoje interesy.

Oglądałem relacje. I niestety jestem przygnębiony. Szczujnia szczuła. To wynika z definicji. Ale smutek i niesmak zostaje. A co robiła druga strona? Relacje o niebo lepsze. Ale niestety też nie było wolne od wypowiadanego żalu, a nawet oskarżeń. Ilość gorzkich słów nieporównanie mniejsza. Nawet pomijalnie mała. Ale o każde słowo raniące za dużo.
Cóż, że ubywatele, kodziarze i Holland. Pies szczeka, karawana idzie dalej. Odszczekiwać się? Na to trzeba dostosować się poziomem.

Od niektórych wymaga się więcej. Od tych, którzy więcej talentów otrzymali. Od tych, którzy bliżej światła. Od tych, którzy uznają się za katolików. Dwie najbardziej liczące się osoby w państwie dały dobry przykład.

Ale jak reagować, gdy potykamy się o zło? Ignorować nie można, bo to rozzuchwala. Ale nie można stosować takich samych metod. Zło, dobrem zwyciężać.

Największe zdumienie wywołuje nienawiść. Nienawiść do uczczenie tragedii. Wbrew zwyczajowi. Sądzę, że nawet wbrew sobie. Jakiś beznadziejny brak tolerancji. Pomniki zbrodniarzy sowieckich są tolerowane, a nawet bronione. Ale pamięć Polaków razi. Zaklęta pętla nienawiści. Nienawiści rozkręconej przeciwko Lechowi, a obecnie skierowanej przeciwko wszelkim ofiarom tragedii. Oburza mnie brak tolerancji. Zdaję sobie sprawę, że można przejść obojętnie wobec czyjejś tragedii. Ale żeby rozpętywać kampanię nienawiści do skrzywdzonych, to postawa skrajnie obrzydliwa.

Wieczny odpoczynek racz im wszystkim dać Panie.

[Benjamin]

Wolf idz szczekac gdzie indziej.

[Marek_Piotrowski]

Ja mam żal o świadome przerwanie - przez obecną opozycję - tej spontanicznej jedności, która zaczęła się tworzyć bezpośrednio po katastrofie.
O wykorzystanie mało ważnych pretekstów do rozbicia czegoś, co było bardzo dobre dla Polski, ale niekoniecznie dobre dla tych, co szczuli na Lecha Kaczyńskiego.
I piszę to jako sceptyk wobec wielu posunięć zabitego Prezydenta (a zwłaszcza Jego Żony).
To co zrobił w Gruzji pozostanie jednak po Nim.

Inna rzecz, że trochę niepotrzebnie (zwłaszcza patrząc na nastroje społeczne) stawia się kilka pomników (osobno wszystkim, osobno parze prezydenckiej). Taka przesada może powodować przesyt. I mógłby ten pomnik być... ładniejszy (samolot, lot i upadek to wymarzony temat dla dobrego artysty).
No, ale to są BZDURKI i DROBIAZGI.
Dobrze że ten pomnik powstał.
Teraz jeszcze chciałbym, aby opublikowano wyczerpujący raport na temat przyczyn. Nie wątpię, że to był zamach, ale ważne są twarde dowody.
Wiem, że takowych pewne środowiska nie zechcą przyjąć, ale to nie dla nich.

[Magnolia]

Wolf idz szczekac gdzie indziej.

Benjaminie, powtórzę za Andejem: "Oburza mnie brak tolerancji", każdy ma prawo wypowiadać swoje opinie. Wypowiedź Wolfa jest jego opinią, ma do niej prawo.

[tisheeng]

Magnolio - Ty naprawde, tak na serio strofujesz Benjamina? Za to, ze napisal prawdziwe slowa do Wolfa? Az przecieram oczy ze zdumienia.

[Magnolia]

Magnolio - Ty naprawde, tak na serio strofujesz Benjamina? Za to, ze napisal prawdziwe slowa do Wolfa? Az przecieram oczy ze zdumienia.

No cóż, nie rozumiem z jakiego powodu Benjamin pierwszy strofował Wolfa. Każdy ma prawo wypowiadać swoje opinie. Nie muszą się mi podobać czyjeś opinie, ale nie mogę wyganiać z danego wątku, bo mi się nie podoba co pisze. Ja nie odnajduję niczego złego w tym co napisał Wolf, tak to widzi i tak to opisał. Można z nim polemizować, ale dlaczego mam się zgadzać, żeby Benjamin mówił komuś innemu że ma "szczekać gdzieś indziej"?!

"Napisał prawdziwe słowa do Wolfa" - obaj z Benjaminem macie prawo do swoich opinii, a czy od razu to jest Prawda?