Pandemia Covid 19 - zagrożenie realne czy nie

Porozmawiajmy przy filiżance kawy. Luźne rozmowy, plotki i ploteczki. Dział przeznaczony na wszystkie inne tematy dotyczące offtopicu.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
exe
Bywalec
Bywalec
Posty: 176
Rejestracja: 3 maja 2020
Lokalizacja: Ziemski padół....
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 25 times
Been thanked: 65 times

Pandemia Covid 19 - zagrożenie realne czy nie

Post autor: exe » 2020-09-12, 12:54

Temat wydzielony nie dotyczący wiary a ogólnie o pandemii - Dezerter
Pandemia jest tylko w przypadku umieralności rzedu kilkunastu procent, a tu mamy do czynienia z umieralnością rzedu ułamka procenta.
Ludzie umierają z braku pomocy medycznej na poziomie adekwatnym do ich problemów, bądź z braku pomocy w ogóle. Przede wszystkim nowotwory... Onkologiczne schorzenia ustępują prewencji antygrypowej, ...

Absurd goni absurd.
Ostatnio zmieniony 2020-09-13, 21:05 przez Dezerter, łącznie zmieniany 3 razy.
Mdr 7, 15:
"Oby mi Bóg dał słowo odpowiednie do myśli i myślenie godne tego, co mi dano! On jest bowiem i przewodnikiem Mądrości, i tym, który mędrcom nadaje kierunek."

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: Marek_Piotrowski » 2020-09-12, 13:09

exe pisze: 2020-09-12, 12:54 Pandemia jest tylko w przypadku umieralności rzedu kilkunastu procent, a tu mamy do czynienia z umieralnością rzedu ułamka procenta.
A skąd taka definicja?
Nic podobnego.
Absurdem są "antycovidowe" bajania. Nóż mi się otwierał w kieszeni gdy obserwowałem dwa ostatnie "Warto rozmawiać" w których red.Pawlicki szerzył swoje absurdy. Niestety, wiedza zawsze jest trudniejsza do recepcji niż demagogia - zaproszeni do studia eksperci nie byli w stanie się przebić ze swoją wiedzą. I nic dziwnego - spróbuj przeciętnemu widzowi wytłumaczyć, że statystyka działa zupełnie inaczej, niż da sie to opowiedzieć w 1/2 minuty...
Gdyby nie zastosowane zalecenia sanitarne, mielibyśmy wspołczynnik zarażania większy o 3-4 (czyli np.jedna osoba zarażałaby nie 0,8, tylko np. 3,5 osoby) i pandemia rozwijałaby się w tempie geometrycznym.
I byłyby te trupy na ulicach, które są dla "antycovidowców" warunkiem uznania pandemii za pandemię...

Nie było dotąd takiej pandemii - w czasach, gdy była "hiszpanka" rozprzestrzenianie się było neiporównywalnie mniejsze - miasta wielokrotnie mniejsze, wielokrotnie mniejsza mobilność itd. Owszem, prawdopodobieństwi śmierci zarażonego jest niższe niż wówczas - ale gdyby nie rygorystyczne zasady, liczba zarażonych z dużą górką zrekompensowałaby tę różnicę.

Tymczasem antycovidowcy zachowują się jak ludzie, którym powiedziano, że przechodzenie przez ulicę jest niebezpieczne i wobec tego trzeba się zatrzymać przed czerwonym światłem. Ogólnie wszyscy sie zastosowali, więc wypadków jest mało. Ale oni mówią: "Widzicie, co to za niebezpieczeństwo, jest tak mało wypadków - a więc to stawanie przed czerwonym światłem to bzdura. W czasie, gdy tu staliśmy, mogliśmy pracować (co po przemnożeniu przez miliony ludzi przekłada się na konkretną sumę), a do tego pięciu lekarzy spóźniło się na tramwaj i w konsekwencji do pracy i wskutek tego umarło 4 pacjentów"

Awatar użytkownika
exe
Bywalec
Bywalec
Posty: 176
Rejestracja: 3 maja 2020
Lokalizacja: Ziemski padół....
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 25 times
Been thanked: 65 times

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: exe » 2020-09-12, 13:25

Nic wielkiego sie nie dzieje. Mam kontakt ze środowiskiem lekarskim i co rusz napotykam ogólne roczarowanie poziomem bajania na temat Covid29, bajanie oficjalne, które i ty uprawiasz.

Zakłady pogrzebowe mają luz, jakiego dawno nie odnotowywały. Ludzie kichający i smarkający są na liście zarażonych, a w szpitalach zakaźnych chorzy na śmiertelnego wirusa graja w karty i nudzą sie w oczekiwaniu na wyjście.
Przypadki śmiertelne powikłań grypowych były i będą, a tu nie przekraczają statystyk sprzed lat. I nie pisz z tą swoją pogardą, charakterystyczną dla Ciebie od lat, że "nóż otwiera ci się w kieszeni", gdy coś słyszysz, co Ci się nie podoba.
Powtarzasz klasyczne dla ONZ-owskich schematy "obrony", ktore opierają się na absurdzie, bo miast bronić zdrowia, niszczą je.

Prawda jest na ulicy, nie zaś w pseudomedycznych medialnych materiałach, którymi zarzucono świat.
Ostatnio zmieniony 2020-09-12, 13:27 przez exe, łącznie zmieniany 2 razy.
Mdr 7, 15:
"Oby mi Bóg dał słowo odpowiednie do myśli i myślenie godne tego, co mi dano! On jest bowiem i przewodnikiem Mądrości, i tym, który mędrcom nadaje kierunek."

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: Marek_Piotrowski » 2020-09-12, 13:28

Właśnie zademonstrowałeś sposób rozumowania a la "czerwone światła są zbędne", jaki opisałem ;)

Awatar użytkownika
miłośniczka Faustyny
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4385
Rejestracja: 26 sie 2018
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Has thanked: 1069 times
Been thanked: 1149 times

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: miłośniczka Faustyny » 2020-09-12, 13:37

exe pisze: 2020-09-12, 13:25 Nic wielkiego sie nie dzieje. Mam kontakt ze środowiskiem lekarskim i co rusz napotykam ogólne roczarowanie poziomem bajania na temat Covid29, bajanie oficjalne, które i ty uprawiasz.

Zakłady pogrzebowe mają luz, jakiego dawno nie odnotowywały. Ludzie kichający i smarkający są na liście zarażonych, a w szpitalach zakaźnych chorzy na śmiertelnego wirusa graja w karty i nudzą sie w oczekiwaniu na wyjście.
Przypadki śmiertelne powikłań grypowych były i będą, a tu nie przekraczają statystyk sprzed lat. I nie pisz z tą swoją pogardą, charakterystyczną dla Ciebie od lat, że "nóż otwiera ci się w kieszeni", gdy coś słyszysz, co Ci się nie podoba.
Powtarzasz klasyczne dla ONZ-owskich schematy "obrony", ktore opierają się na absurdzie, bo miast bronić zdrowia, niszczą je.

Prawda jest na ulicy, nie zaś w pseudomedycznych medialnych materiałach, którymi zarzucono świat.
Taką przykładasz wagę do formy wypowiedzi, zawsze pisałeś inteligentnie i pięknie, a teraz takie bzdury piszesz, Exe...
Może powiedz osobom zakażonym, cierpiącym, ich rodzinom, że "nic wielkiego się nie dzieje"? Bo na forum łatwo takie głupoty głosić, anonimowo.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: Jozek » 2020-09-12, 13:43

Matek, ta pandenia polega na tym ze umieraja ludzie ktorzy boja sie smierci.
Po prostu strach przed smiercia ich zabija. I nie chodzi tu o samego wirusa, ale o sam strach wywolany panika.
Nie powinienem tego pisac bo to personalne, ale idz do swojego lekarza i zrob ponowne badania na cukrzyce.
Po prostu jej juz od dosc dawna nie masz, a to co przechodzisz to echo tego co bylo kiedys.
Czy nie przypomona co to pewnych zapisow Biblijnych.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: Marek_Piotrowski » 2020-09-12, 14:13

Jozek pisze: 2020-09-12, 13:43 Matek, ta pandenia polega na tym ze umieraja ludzie ktorzy boja sie smierci.
To daleko posunięta teza, i w dodatku na niczym nie oparta

Awatar użytkownika
exe
Bywalec
Bywalec
Posty: 176
Rejestracja: 3 maja 2020
Lokalizacja: Ziemski padół....
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 25 times
Been thanked: 65 times

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: exe » 2020-09-12, 14:27

Jedyne czerwone światła, jakie są realnym zagrożeniem, są w umyslach ludzi. Ulica jednoznacznie negatywnie weryfikuje politykę profilaktyki prozdrowotnej, sygnowanej przez WHO i ONZ.
Katolicyzm zaś umiera pod naporem covidyzacji priorytetów życiowych.

Celem życia stala się ochrona osobista i przede wszystkim spoleczna, w myśl koncepcji A. Comte'a, gdzie czlowiek ma myśleć to, co myśli państwo. Jądro problemu przedstawia Platon w swojej antropocentryzującej kdiędze "Państwo".
Warto przejrzeć koncepcje społecznego rozwoju pod kątem historycznym, aby zauważyć, satanizujący remake, majacy metkę ochrony zdrowia.

Stąd też dobrze jest ugryźć się w język, zanim będzie się opierało na przestrodze przed czymś, co się nie wydarzyło. Blad logiczny argumentum ad futuram. Stosy trupów, na przykład we Włoszech, to fikcja. Trumny były puste, a mafia kalabryjska opanowała rynek odszkodowań tytułem śmierci na Covid29.

Rodziny zmarłych.., ale na co? Na pandemiczny Covid19? A co to jest za jednostka chorobowa? Co wykrywa test? Mutację grypy z Wuhan? Ten test nie nie wykrywa specyficznej mutacji, lecz ogół infekcji wirusowych, które towarzyszą nam od zarania dziejów, dlatego też jeśli tylko przeziębisz się, masz Covid19 ba bank :)

Pandemia lęku, co widać na przykladzie arbitralnym doborze zmiany nasilenia, jakości i czasu trwania obostrzeń swiadczy o ideologizacji tego zjawiska.
Ostatnio zmieniony 2020-09-12, 14:36 przez exe, łącznie zmieniany 3 razy.
Mdr 7, 15:
"Oby mi Bóg dał słowo odpowiednie do myśli i myślenie godne tego, co mi dano! On jest bowiem i przewodnikiem Mądrości, i tym, który mędrcom nadaje kierunek."

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: Jozek » 2020-09-12, 14:28

Marek_Piotrowski pisze: 2020-09-12, 14:13
Jozek pisze: 2020-09-12, 13:43 Matek, ta pandenia polega na tym ze umieraja ludzie ktorzy boja sie smierci.
To daleko posunięta teza, i w dodatku na niczym nie oparta
Zrob badania to bedziesz mial oparcie.
Jak nie chcesz wydawac kasy na badania to napisz ile kosztuja to za nie zaplace.
Ostatnio zmieniony 2020-09-12, 14:30 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
exe
Bywalec
Bywalec
Posty: 176
Rejestracja: 3 maja 2020
Lokalizacja: Ziemski padół....
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 25 times
Been thanked: 65 times

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: exe » 2020-09-12, 19:59

Odnośnie fikcji pandemicznej:
Mdr 7, 15:
"Oby mi Bóg dał słowo odpowiednie do myśli i myślenie godne tego, co mi dano! On jest bowiem i przewodnikiem Mądrości, i tym, który mędrcom nadaje kierunek."

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: Marek_Piotrowski » 2020-09-12, 20:44

exe pisze: 2020-09-12, 14:27 Jedyne czerwone światła, jakie są realnym zagrożeniem, są w umyslach ludzi. Ulica jednoznacznie negatywnie weryfikuje politykę profilaktyki prozdrowotnej, sygnowanej przez WHO i ONZ.
Jaka weryfikacja, takie wyniki.
Katolicyzm zaś umiera pod naporem covidyzacji priorytetów życiowych.
Sorry, ale jak czytam takie [cenzura] to mi się odechciewa rozmowy.
Jozek pisze: 2020-09-12, 14:28
Marek_Piotrowski pisze: 2020-09-12, 14:13
Jozek pisze: 2020-09-12, 13:43 Matek, ta pandenia polega na tym ze umieraja ludzie ktorzy boja sie smierci.
To daleko posunięta teza, i w dodatku na niczym nie oparta
Zrob badania to bedziesz mial oparcie.
Jak nie chcesz wydawac kasy na badania to napisz ile kosztuja to za nie zaplace.
Jakie badania?
Odnośnie fikcji pandemicznej:
No niestety, też boleję, że ksiądz - i to występując jako ksiądz - mówi takie androny. Nie są to co prawda pierwsze androny w wykonaniu tego księdza...

Awatar użytkownika
Betula
Bywalec
Bywalec
Posty: 180
Rejestracja: 13 wrz 2019
Has thanked: 61 times
Been thanked: 72 times

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: Betula » 2020-09-12, 21:05

Panowie Exe i Jozek... Chyba sobie żartujecie

Pandemia jest faktem, a decyzje na różnych szczeblach lepsze a czasem gorsze to osobny problem... Proszę nie rozpowszechniać anegdot, bo to niebezpieczne.

https://medium.com/@jst.janik/koronawir ... f0924fc608 - polecam lekturę, zwłaszcza koronasceptykom

Fedorowicz
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 297
Rejestracja: 10 lut 2019
Has thanked: 132 times
Been thanked: 28 times

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: Fedorowicz » 2020-09-13, 07:29

Betula pisze: 2020-09-12, 21:05 "Pandemia jest faktem.."
Jeśli coś jest faktem, wtedy można to udowodnić. Słowo "pandemia" oznacza występowanie masowych zachorowań o wielkim zasięgu (pan-wszyscy, demos-lud). Tymczasem nic takiego nie występuje nie tylko na wielką, ale nawet na małą skalę. Czy wolno o tym pisać na forum, czy może Moderacja sobie nie życzy, a jeśli tak, to dlaczego cenzurujecie wypowiedzi w tej kwestii ?

Awatar użytkownika
Betula
Bywalec
Bywalec
Posty: 180
Rejestracja: 13 wrz 2019
Has thanked: 61 times
Been thanked: 72 times

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: Betula » 2020-09-13, 11:45

Dawno nie czytałam takich absurdów jak powyższa wypowiedź.

Jeśli chcesz się dowiedzieć, co to jest pandemia, kiedy się ją ogłasza, jakie są środki zaradcze - zapytaj specjalistów w tej dziedzinie, epidemiologów i wirusologów, nie samozwańczych "ekspertów" od wszystkiego.

Polecam krytycznie weryfikować źródła, z których się korzysta.
Ostatnio zmieniony 2020-09-13, 12:21 przez Betula, łącznie zmieniany 2 razy.

Fedorowicz
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 297
Rejestracja: 10 lut 2019
Has thanked: 132 times
Been thanked: 28 times

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: Fedorowicz » 2020-09-13, 12:31

Betula pisze: 2020-09-13, 11:45 Dawno nie czytałam takich absurdów jak powyższa wypowiedź.
Jeśli chcesz się dowiedzieć, co to jest pandemia, kiedy się ją ogłasza, jakie są środki zaradcze - zapytaj specjalistów w tej dziedzinie, epidemiologów i wirusologów, nie samozwańczych "ekspertów" od wszystkiego. Polecam krytycznie weryfikować źródła, z których się korzysta.
Chodziło mi o odpowiedź merytoryczną z jakiego powodu chcesz cenzurować forum w tym temacie, a nie wyłącznie emocjonalną i napad personalny. Skąd bierzesz pomysł że nie zapoznałem się z opiniami specjalistów, epidemiologów, wirusologów ? Skąd sugestia, że nie jestem krytyczny w weryfikacji źródeł ? Wiedzę czerpiemy nie tylko z netu, ale i z życia, realnych kontaktów ze specjalistami, z własnej wiedzy i doświadczeń. Nie wystarczy naczytać się ekspertów z mateczników koncernów farmaceutycznych, opłacanych przez nie i codziennie słuchać telewizyjnej propagandy, reklam i indoktrynacji, przeczącej rzeczywistości aż do zupełnego zidiocenia.Trzeba czerpać z różnych źródeł wiedzy i informacji, a podstawowa zasada sądownicza przy wypowiadaniu osądów to "audiatur et altera pars", czyli "niech i druga strona będzie wysłuchana" (zasada prawa procesowego). Kneblowaniem i zniewalaniem ludzi niczego wartościowego nie osiągniesz.
Ostatnio zmieniony 2020-09-13, 12:36 przez Fedorowicz, łącznie zmieniany 3 razy.

ODPOWIEDZ