Pandemia Covid 19 - zagrożenie realne czy nie
-
- Dyskutant
- Posty: 332
- Rejestracja: 15 sie 2020
- Has thanked: 3036 times
- Been thanked: 50 times
Re: Pandemia Covid 19 - zagrożenie realne czy nie
Nieprawda jest, ze maski nic nie daja. Nie stosuj demagogii.
Re: Pandemia Covid 19 - zagrożenie realne czy nie
Widzę że bardzo Ci zależy, żeby wyszło na Twoje.
Maski działają, są na to dowody, ale to nie zawsze jest w 100% wystarczające. To nie jest sci-fi, ani czyjeś widzimisię, tylko potwierdzone badania.
Tak samo jak są porównania osłon ołowianych czy innych do ochrony przed radioaktywnością. To było wiele razy sprawdzone i potwierdzone, dlatego nie trzeba już kombinować z parasolką
Maski działają, są na to dowody, ale to nie zawsze jest w 100% wystarczające. To nie jest sci-fi, ani czyjeś widzimisię, tylko potwierdzone badania.
Tak samo jak są porównania osłon ołowianych czy innych do ochrony przed radioaktywnością. To było wiele razy sprawdzone i potwierdzone, dlatego nie trzeba już kombinować z parasolką
Ostatnio zmieniony 2020-09-27, 20:26 przez Betula, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Pandemia Covid 19 - zagrożenie realne czy nie
"Od soboty 10.10 obowiązek maseczek takze na świeżym powietrzu, strefa żółta rozszerzona na cala Polskę"
nie spodziewajcie sie po mnie ani wiedzy, ani mądrości
Re: Pandemia Covid 19 - zagrożenie realne czy nie
Wszystko wraca. Boję się, że niedługo znowu będą limity w kościołach, jeśli wzrośnie liczba zakażonych.
-
- Super gaduła
- Posty: 1058
- Rejestracja: 25 sie 2015
- Has thanked: 898 times
- Been thanked: 338 times
Re: Pandemia Covid 19 - zagrożenie realne czy nie
A ja się boję że będą i już są limity w szpitalach i limity w dostępie do lekarzy. Tyczy się to również albo przede wszystkim ludzi obloznie chorych. Wiem jaką traumę miała koleżanka gdy do oblożnir chorej i gorączkujscej matki trudno było ściągnąć pomoc. To ubiegły tydzień.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2207
- Rejestracja: 2 sty 2019
- Has thanked: 22 times
- Been thanked: 367 times
Re: Pandemia Covid 19 - zagrożenie realne czy nie
Ja się zgadzam z @Czarny . O ile teleporady działają w przypadku niektórych lekarzy (np. endokrynolog opiera się raczej na wywiadzie i badaniach, niż na jakimś osłuchaniu pacjenta), o tyle moja znajoma jakiś czas temu miała mieć wizytę telefoniczną u lekarza... Ginekologa.
- Tek de Cart
- Biegły forumowicz
- Posty: 1600
- Rejestracja: 4 wrz 2017
- Lokalizacja: szczęśliwy mąż i ojciec, Warszawa
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 200 times
- Been thanked: 638 times
- Kontakt:
Re: Pandemia Covid 19 - zagrożenie realne czy nie
no i co? ginekolog myślisz sobie nie poradzi przez telefon? przecież teraz każda komórka ma kamerkę, po prostu będzie kierował ręką pacjentki żeby pozaglądać gdzie trzeba...
Nie sprzedawaj duszy diabłu, Bóg da Ci za nią więcej!
-
- Super gaduła
- Posty: 1058
- Rejestracja: 25 sie 2015
- Has thanked: 898 times
- Been thanked: 338 times
Re: Pandemia Covid 19 - zagrożenie realne czy nie
Miałem na myśli osobę ciężko chorą potrzebujące natychmiastowej pomocy. Myślę że w przypadku wspomnianego ginekologa sytuacja może być jeszcze bardziej albo równie nagląca.
A tam wystarczy brak dostępu do stomatologa
A tam wystarczy brak dostępu do stomatologa
Ostatnio zmieniony 2020-10-08, 17:57 przez Czarny, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Pandemia Covid 19 - zagrożenie realne czy nie
dla kobiet z nowotworami macicy to mało zabawneTek de Cart pisze: ↑2020-10-08, 16:54 no i co? ginekolog myślisz sobie nie poradzi przez telefon? przecież teraz każda komórka ma kamerkę, po prostu będzie kierował ręką pacjentki żeby pozaglądać gdzie trzeba...
nie spodziewajcie sie po mnie ani wiedzy, ani mądrości
- Tek de Cart
- Biegły forumowicz
- Posty: 1600
- Rejestracja: 4 wrz 2017
- Lokalizacja: szczęśliwy mąż i ojciec, Warszawa
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 200 times
- Been thanked: 638 times
- Kontakt:
Re: Pandemia Covid 19 - zagrożenie realne czy nie
generalnie dla chorych mała zabawna jest dzisiejsza sytuacja służby zdrowia, wirus który ma śmiertelność rzędu <1% powoduje utrudnienia dla 100% pacjentów, i to takie utrudnienia że niektórzy z nich mogą umrzeć szybciej z powodu braku opieki lekarskiej....
Nie sprzedawaj duszy diabłu, Bóg da Ci za nią więcej!
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Pandemia Covid 19 - zagrożenie realne czy nie
Ja mialem jedna operacje w styczniu, a druga byla zaplanowana na koniec lutego. Oczywiscie zostala odwolana, a stan z dnia na dzien sie pogarsza.
Teraz ustalili mi date na 15 pazdziernika a obecnie jestem na kwarantannie po powrocie z Polski. 12-tego mam miec test na wirusa przed operacja wiec jest szansa ze operacja sie w koncu odbedzie, choc po 8 mies. opoznienia moze byc bardziej skomplikowana i moga wystapic komplikacje.
Oczywiscie jesli znow nie odwolaja operacji. Przynajmniej test na wirusa przed operacja skroci mi kwarantanne bo watpie bym mial pozytywny wynik, choc prawie caly rok wloczylem sie po calej Anglii i Europie bez maski.
Moze nie zwiazane zbytnio z tematem, ale po powrocie do UK zastalem na glownych ulicach linie rowerowe na jezdni odgrodzone slupkami.
Na pozor bezpieczniej rowerzystom ktorzy i tak jezdza beztrosko jakby cala ulica do nich nalezala, ale zauwazylem wiekszy problem, otoz te slupki ograniczyly szerokosc jezdni dla samochodow, tak ze dla pojazdow takich jak policja pogotowie i straz, nie bedzie po prostu przejazdu szczegolnie w godzinach szczytu. Wczesniej szerokosc jezdni pozwalala na to ze samochody w korku mogly zjechac na obie strony jezdni pozostawiajac srodek dla pojazdow uprzywilejowanych gdy przejezdzaly. teraz po prostu nie ma takiej mozliwosci.
Beztroski rowerzysta jest wazniejszy i ma wieksze prawa od osoby potrzebujacej szybkiej pomocy medycznej.
Teraz ustalili mi date na 15 pazdziernika a obecnie jestem na kwarantannie po powrocie z Polski. 12-tego mam miec test na wirusa przed operacja wiec jest szansa ze operacja sie w koncu odbedzie, choc po 8 mies. opoznienia moze byc bardziej skomplikowana i moga wystapic komplikacje.
Oczywiscie jesli znow nie odwolaja operacji. Przynajmniej test na wirusa przed operacja skroci mi kwarantanne bo watpie bym mial pozytywny wynik, choc prawie caly rok wloczylem sie po calej Anglii i Europie bez maski.
Moze nie zwiazane zbytnio z tematem, ale po powrocie do UK zastalem na glownych ulicach linie rowerowe na jezdni odgrodzone slupkami.
Na pozor bezpieczniej rowerzystom ktorzy i tak jezdza beztrosko jakby cala ulica do nich nalezala, ale zauwazylem wiekszy problem, otoz te slupki ograniczyly szerokosc jezdni dla samochodow, tak ze dla pojazdow takich jak policja pogotowie i straz, nie bedzie po prostu przejazdu szczegolnie w godzinach szczytu. Wczesniej szerokosc jezdni pozwalala na to ze samochody w korku mogly zjechac na obie strony jezdni pozostawiajac srodek dla pojazdow uprzywilejowanych gdy przejezdzaly. teraz po prostu nie ma takiej mozliwosci.
Beztroski rowerzysta jest wazniejszy i ma wieksze prawa od osoby potrzebujacej szybkiej pomocy medycznej.
Ostatnio zmieniony 2020-10-08, 23:56 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
- Tek de Cart
- Biegły forumowicz
- Posty: 1600
- Rejestracja: 4 wrz 2017
- Lokalizacja: szczęśliwy mąż i ojciec, Warszawa
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 200 times
- Been thanked: 638 times
- Kontakt:
Re: Pandemia Covid 19 - zagrożenie realne czy nie
trochę podobnie u nas - córka miała zaplanowany zabieg (nic poważnego na szczęście, usunięcie łagodnej narośli w nosie) na maj, oczywiście wszystko się obsunęło, przed zabiegiem miała wymaz na covida, jakby okazało się że pozytywny - to nie miałaby zabiegu, bo przecież trzeba byłoby ją na kwarantannę. I w tej sposób normalne leczenie zostało upośledzone. To już lepiej u dentysty - bo wszyscy w pełnych omaskowaniach i ofartuszeniach, wszystko ostrożnie i z zachowaniem wszelkich środków - a jednak normalnie można zęby wyleczyć. Chyba dlatego że jednak dentysta też chce zarobić na chleb, więc jakby każdego odsyłał na kwarantannę to z głodu by umarł.
A najlepsze, że kuzyn robił zlecenie dla jednego z laboratoriów gdzie testuje się covida - i na pytanie do szefa laboratorium "rozumiem, że wszyscy pracownicy to z definicji są przebadani na covida?" usłyszał "coś Pan zgłupiał? jeden miałby pozytywny wynik i musiałbym firmę na parę tygodni zamknąć"...
A najlepsze, że kuzyn robił zlecenie dla jednego z laboratoriów gdzie testuje się covida - i na pytanie do szefa laboratorium "rozumiem, że wszyscy pracownicy to z definicji są przebadani na covida?" usłyszał "coś Pan zgłupiał? jeden miałby pozytywny wynik i musiałbym firmę na parę tygodni zamknąć"...
Nie sprzedawaj duszy diabłu, Bóg da Ci za nią więcej!
Covid 19 to sciema
Celowo taki tytul podaje.
A teraz najnowsze wiesci. Z zycia z tego tygodnia.
Maz mojej znajomej zostal przypadkowo postrzelony przez policje. Zmarl.
Po jakims czasie przyszlo pismo od koronera: pobyt w szpitalu na odstawie zagrozeni przez Covid 19, co skonczylo sie niestety nieskuteczna terapia i smierci z powodu Covid 19.
Ani slowa o policji, ani slowa o ranach postrzalowych.
Wszystko to Covid 19.
Policja ma spokoj, ubiezpieczalnia ma swoje pieniadze, wdowa pozostaje z niczym.
laboratorium dostalo lapowke, dyrekcja szpitala dostala premie za czujnosc. statystyka dostala kolejny "dowod" na istnienie tego, czego ( jestem coraz bardziej o tym przekonany ) w ogole nie ma.
To tyle.
A teraz najnowsze wiesci. Z zycia z tego tygodnia.
Maz mojej znajomej zostal przypadkowo postrzelony przez policje. Zmarl.
Po jakims czasie przyszlo pismo od koronera: pobyt w szpitalu na odstawie zagrozeni przez Covid 19, co skonczylo sie niestety nieskuteczna terapia i smierci z powodu Covid 19.
Ani slowa o policji, ani slowa o ranach postrzalowych.
Wszystko to Covid 19.
Policja ma spokoj, ubiezpieczalnia ma swoje pieniadze, wdowa pozostaje z niczym.
laboratorium dostalo lapowke, dyrekcja szpitala dostala premie za czujnosc. statystyka dostala kolejny "dowod" na istnienie tego, czego ( jestem coraz bardziej o tym przekonany ) w ogole nie ma.
To tyle.
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Covid 19 to sciema
Ja mam zamiar zamowic sobie naklejke na auto przedstawiajaca wirusa z groznymi zebami i napisem "covid 19 security system".
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
- Tek de Cart
- Biegły forumowicz
- Posty: 1600
- Rejestracja: 4 wrz 2017
- Lokalizacja: szczęśliwy mąż i ojciec, Warszawa
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 200 times
- Been thanked: 638 times
- Kontakt:
Re: Covid 19 to sciema
W tym przypadku to żaden dowód. Po prostu wykorzystano sytuację aby uniknąć śledztwa i ew. skazania policjanta za postrzelenie i ostatecznie śmierć przypadkowej osoby. Nie jeden raz tak przecież bywało - ale wtedy nie było covida to musieli inaczej kombinować. A teraz jest trochę łatwej
Nie sprzedawaj duszy diabłu, Bóg da Ci za nią więcej!