Jak przekonać mame do swoich racji?

Porozmawiajmy przy filiżance kawy. Luźne rozmowy, plotki i ploteczki. Dział przeznaczony na wszystkie inne tematy dotyczące offtopicu.
Awatar użytkownika
Skaza
Gaduła
Gaduła
Posty: 996
Rejestracja: 7 wrz 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1414 times
Been thanked: 366 times

Re: Jak przekonać mame do swoich racji?

Post autor: Skaza » 2021-09-08, 10:34

Znam tylko jeden sposób i dotyczy on ogólnie wszystkich bliskich mi osób. Mówić zawsze z głębi serca i z sercem. Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Piootr
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 348
Rejestracja: 27 cze 2020
Has thanked: 30 times
Been thanked: 38 times

Re: Jak przekonać mame do swoich racji?

Post autor: Piootr » 2021-09-08, 20:42

Niestety, nic to nie daje. Mama jest w wielu kwestiach nieugięta. Nie docierają do niej żadne argumenty, twierdzi że ona wie i chce dla mnie jak najlepiej. I to zawsze kończy dyskusje.

Awatar użytkownika
Skaza
Gaduła
Gaduła
Posty: 996
Rejestracja: 7 wrz 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1414 times
Been thanked: 366 times

Re: Jak przekonać mame do swoich racji?

Post autor: Skaza » 2021-09-08, 21:04

Rozumiem, są ludzie do których nic nie dociera znam takich dobrze również wśród własnych bliskich. Wtedy pozostaje tylko twarda bezpośrednia konfrontacja argumentów i nie odpuszczanie nawet pod groźbą focha giganta czy nawet wydziedziczenia, ale jeśli odpuścisz będziesz sobie wyrzucał albo co gorsza stracisz szacunek do samego siebie i zostaniesz dla innych popychadłem. Głos rozsądku osób bardziej doświadczonych i rodzicielska troska swoja drogą , ale trzeba mieć zawsze własne zdanie i nikomu się nie podporządkowywać w celu akceptacji czy zadowalania ich własnego ja. Każdy jest panem swojego losu i prędzej czy później trzeba się postawić.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Jak przekonać mame do swoich racji?

Post autor: Jozek » 2021-09-08, 22:38

Wcale nie musi docierac racja, tylko przeslanie potrzeby i jej zrozumienie.
Racje to mysle ze sa jedynie zywnosciowe, np. glodowe.
To co nazywamy racja jest jedynie nasza potrzeba i do niej nie musimy przekonywac, wystarczy ja przedstawic i wyjasnic.
Caly problem polega na tym ze nikt nikogo nie chce sluchac co ma do powiedzenia, a to juz nie jest problem "racji", tylko tej drugiej osoby ktorej probujemy wyjasnic swoja potrzebe.
Podobnie jest w dyskusjach, kazdy stara sie przekazac swoja potrzebe, ale zwyke inni sa na nia glusi, i zwykle dyskusje wygladaja jak rozmowa gluchych.
Jak sie w koncu uslyszy jaka jest potrzeba osoby z ktora rozmawiamy, to zwykle ta osoba zaczyna slyszec nas i wtedy mozna sie dogadac wspolnym jezykiem.
Ostatnio zmieniony 2021-09-08, 22:42 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
lambda
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2577
Rejestracja: 7 gru 2019
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 162 times
Been thanked: 369 times

Re: Jak przekonać mame do swoich racji?

Post autor: lambda » 2021-09-09, 07:21

Piootr pisze: 2021-09-08, 20:42 Niestety, nic to nie daje. Mama jest w wielu kwestiach nieugięta. Nie docierają do niej żadne argumenty, twierdzi że ona wie i chce dla mnie jak najlepiej. I to zawsze kończy dyskusje.
Ale Ty jej nie musisz w wielu kwestiach pytać o zdanie. Poprostu jej oznajmiasz albo nawet nie i robisz swoje.

Awatar użytkownika
Efezjan
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1039
Rejestracja: 15 kwie 2017
Lokalizacja: Chorzów
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 65 times
Been thanked: 238 times

Re: Jak przekonać mame do swoich racji?

Post autor: Efezjan » 2021-09-09, 21:27

Piootr pisze: 2021-09-08, 20:42 Niestety, nic to nie daje. Mama jest w wielu kwestiach nieugięta. Nie docierają do niej żadne argumenty, twierdzi że ona wie i chce dla mnie jak najlepiej. I to zawsze kończy dyskusje.
To powiedz: 'skoro chcesz dla mnie dobrze, to dlaczego chcesz bym był maminsynkiem uzależnionym od twoich kaprysów'. Jestem już na tyle duży, by wiedzieć samemu, co jest dla mnie dobre, a co nie'.
Wstąpienie do świeckiego Karmelu: 21.09.2019 /Tomasz od Jezusa Chrystusa Zmartwychwstałego OCDS/

Żarliwością rozpaliłem się o chwałę Boga Zastępów 1Krl 19,10

mysza365

Re: Jak przekonać mame do swoich racji?

Post autor: mysza365 » 2021-11-04, 21:12

Ludziom, którzy narzucają nam swoje poglądy, nie ma co się tłumaczyć, a na uwagi można odpowiedzieć: "Ja to ja, a Ty to Ty", bo tej prostej zasady nie zauważają. Polecam książkę "Sztuka mówienia NIE", o której już gdzieś tu pisałam. Niektórzy ludzie jednak nigdy nie zechcą się zmienić, wtedy ciągłe stawianie granic może być męczące. Czasami łatwiej się wyprowadzić.
Nie widzę nic złego w tym, że chcesz dobrze wyglądać. Gdybyś znowu miał długą grzywę, to można ją utrwalać w sposób mniej rzucający się w oczy niż żel (pasta, guma do włosów).
Jeśli idzie o pracę, możesz założyć sobie konto na Indeed. Jeśli zostawisz tam swoje CV, pracodawcy sami mogą się do Ciebie zgłaszać.

ODPOWIEDZ