Degradacja plastiku

Porozmawiajmy przy filiżance kawy. Luźne rozmowy, plotki i ploteczki. Dział przeznaczony na wszystkie inne tematy dotyczące offtopicu.
Awatar użytkownika
Piootr
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 348
Rejestracja: 27 cze 2020
Has thanked: 30 times
Been thanked: 38 times

Degradacja plastiku

Post autor: Piootr » 2021-02-02, 20:26

Witam
Jak w temacie. Po ilu latach zaczyna pękać gruby plastik, nieznanego mi składu we wzorowych warunkach?(pokojowa temperatura, ograniczone promienie UV, woreczek strunowy)
Nie ma on zapachu "made in China".
Jest to plastikowy sygnet, który ma dla mnie wartość sentymentalną.
Pozdrawiam, zapraszam do dyskusji.

Awatar użytkownika
Logan
Gaduła
Gaduła
Posty: 991
Rejestracja: 24 paź 2020
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 253 times
Been thanked: 447 times

Re: Degradacja plastiku

Post autor: Logan » 2021-02-02, 20:30

Plastik jako taki degraduje się długi czas, nawet kilkaset. Miałem w domu rodzinnym plastikową figurkę Maryi, plastik pusty w środku jak grubsza butelka. Miała chyba ze 20-30 lat i wyglądała nadal w porządku.
My decydujemy tylko o tym jak wykorzystać czas, który nam dano. ~J.R.R Tolkien

Awatar użytkownika
Piootr
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 348
Rejestracja: 27 cze 2020
Has thanked: 30 times
Been thanked: 38 times

Re: Degradacja plastiku

Post autor: Piootr » 2021-02-02, 20:35

Tak, z tymże kiedyś była lepsza jakość. A mi chodzi o to po ilu latach może zacząć pękać taki tani, współczesny plastik, oczywiście w warunkach jak powyżej.

Wer

Re: Degradacja plastiku

Post autor: Wer » 2021-02-02, 21:32

Jest to plastikowy sygnet, który ma dla mnie wartość sentymentalną
A nosisz ten sygnet tak na co dzień, czy tylko sobie leży?

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13779
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2020 times
Been thanked: 2199 times

Re: Degradacja plastiku

Post autor: sądzony » 2021-02-02, 21:43

leżąc w pokoju na półce, w stosunkowo stałej temperaturze i ciśnieniu, w nienasłonecznionym miejscu, niepoddawany naprężeniom mechanicznym
oraz oddziaływaniu chemicznemu czy biologicznemu spokojnie przetrwa 500 lat
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Piootr
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 348
Rejestracja: 27 cze 2020
Has thanked: 30 times
Been thanked: 38 times

Re: Degradacja plastiku

Post autor: Piootr » 2021-02-03, 11:29

A po ilu latach może zacząć pękać ze starości? Noszę go, ale nie wynoszę poza dom(jak gdzieś idę to go zdejmuje).

Wer

Re: Degradacja plastiku

Post autor: Wer » 2021-02-03, 14:03

Piootr pisze: 2021-02-03, 11:29 A po ilu latach może zacząć pękać ze starości? Noszę go, ale nie wynoszę poza dom(jak gdzieś idę to go zdejmuje).
Nie da się określić po ilu latach. Skoro go nosisz to zużywa się szybciej, jest bardziej podatny na zniszczenie. Ale na spokojnie, kilkanaście lat to pewnie minimum.

Awatar użytkownika
Piootr
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 348
Rejestracja: 27 cze 2020
Has thanked: 30 times
Been thanked: 38 times

Re: Degradacja plastiku

Post autor: Piootr » 2021-02-03, 14:33

A te co nie będę nosił ile mogą wytrzymać minimalnie?

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13779
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2020 times
Been thanked: 2199 times

Re: Degradacja plastiku

Post autor: sądzony » 2021-02-03, 17:00

Piootr pisze: 2021-02-03, 14:33 A te co nie będę nosił ile mogą wytrzymać minimalnie?
Moim zdaniem najbardziej zużywa i niszczy je fakt, iż pragniesz by trwały nienaruszone przez wieki.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
miłośniczka Faustyny
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4438
Rejestracja: 26 sie 2018
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Has thanked: 1078 times
Been thanked: 1149 times

Re: Degradacja plastiku

Post autor: miłośniczka Faustyny » 2021-02-03, 18:28

Piootr, najważniejsze, żebyś miał radość z ich noszenia. Wytrzymają sporo, co za różnica czy 100lat czy 500? Za bardzo koncentrujesz się na tym ile czasu jakiś przedmiot przetrwa, rozumiem że przywiązujesz się do rzeczy, ale to Ci odbiera przyjemność z ich używania.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"

Awatar użytkownika
Piootr
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 348
Rejestracja: 27 cze 2020
Has thanked: 30 times
Been thanked: 38 times

Re: Degradacja plastiku

Post autor: Piootr » 2021-02-03, 19:28

Może i tak, ale chciałbym aby choć jeden towarzyszył mi nawet w chwili śmierci. I nie na wieki, ale przez jakieś 50 lat. Tyle mogą wytrzymać przy moich warunkach?

Awatar użytkownika
Piootr
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 348
Rejestracja: 27 cze 2020
Has thanked: 30 times
Been thanked: 38 times

Re: Degradacja plastiku

Post autor: Piootr » 2021-04-10, 14:05

Witam.
Mam to samo pytanie, tylko że z grzebieniem plastikowym. Ile on może wytrzymać jeśli nie będę go poddawał naprężeniom mechanicznym? Jest szansa, że dotrwa do 2080 roku?

Albertus
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5978
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 452 times
Been thanked: 910 times

Re: Degradacja plastiku

Post autor: Albertus » 2021-04-10, 14:18

Piootr pisze: 2021-04-10, 14:05 Witam.
Mam to samo pytanie, tylko że z grzebieniem plastikowym. Ile on może wytrzymać jeśli nie będę go poddawał naprężeniom mechanicznym? Jest szansa, że dotrwa do 2080 roku?

Zamierzasz cieszyć się bujną czupryną jeszcze przez 60 lat? :) ;)

Mnie tam już od co najmniej 10 lat grzebień niepotrzebny... B-)
Ostatnio zmieniony 2021-04-10, 14:42 przez Albertus, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
abi
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5347
Rejestracja: 3 mar 2021
Has thanked: 851 times
Been thanked: 1404 times

Re: Degradacja plastiku

Post autor: abi » 2021-04-10, 14:29

Piootr pisze: 2021-04-10, 14:05 Witam.
Mam to samo pytanie, tylko że z grzebieniem plastikowym. Ile on może wytrzymać jeśli nie będę go poddawał naprężeniom mechanicznym? Jest szansa, że dotrwa do 2080 roku?
tak szczerze z serca i i serio uwazam ze nerwice natrectw trzeba leczyc
zanim dostaniesz jakiejs choroby skory glowy od niemytego 30 lat grzebienia
:x
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Degradacja plastiku

Post autor: Jozek » 2021-04-10, 15:28

abi pisze: 2021-04-10, 14:29
Piootr pisze: 2021-04-10, 14:05 Witam.
Mam to samo pytanie, tylko że z grzebieniem plastikowym. Ile on może wytrzymać jeśli nie będę go poddawał naprężeniom mechanicznym? Jest szansa, że dotrwa do 2080 roku?
tak szczerze z serca i i serio uwazam ze nerwice natrectw trzeba leczyc
zanim dostaniesz jakiejs choroby skory glowy od niemytego 30 lat grzebienia
:x
To bedzie wtedy uzywal flaneli i pasty polerskiej. ;)
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

ODPOWIEDZ