A to prawda że kurczaków lepiej nie jeść bo są naszpikowane antybiotykami?Jozek pisze: ↑2021-08-30, 20:56 dzis wlasnie zrobilem eksperyment.
gotujac kurczaka na rosol ktory lubie po prostu pic, zdecydowalem sie go wlac na patelnie razem z porcjami kurczaka i zredukowac go do konsysyencji sosu.
efekt jest taki ze nawet plasterki pokrojonej marchewki smakuja jak kurczak.
chyba zaczne robic rosol jedynie z czesci kurczaka, a reszte uzyje do redukcji rosolu do konsystencji sosu i podsmazenia kurczaka.
chyba w ten sposob zjem 2razy wiecej kurczaka.
Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
- lambda
- Zasłużony komentator
- Posty: 2577
- Rejestracja: 7 gru 2019
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 162 times
- Been thanked: 369 times
Re: Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
- Lunka
- Super gaduła
- Posty: 1438
- Rejestracja: 26 sty 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 956 times
- Been thanked: 566 times
Re: Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
Dlatego ja chociaż dla młodego staram się kupować tego bez antybiotykow z lokalnych hodowli. I tak pewnie w życiu się naje to chociaż teraz niech ma zdrowszego
"Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona."
Łk 10,41-42
Łk 10,41-42
- Skaza
- Gaduła
- Posty: 996
- Rejestracja: 7 wrz 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 1414 times
- Been thanked: 366 times
Re: Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
Przepis na domowy budyń waniliowy
Składniki :
- 600 ml mleka
- 2 opakowania cukru waniliowego ( 2x16g)
- 2 łyżki (płaskie) mąki ziemniaczanej
- 1 łyżka płaska cukru
- 1 żółtko
- 30 g masła
Przygotowanie :
Odlać pół szklanki mleka a resztę przelać do dużego garnka. Do szklanki z mlekiem dodać żółtko i mąkę ziemniaczaną. Dobrze wymieszać by nie było grudek a żółtko ładnie oddało kolor. Teraz do garnka z mlekiem wrzucić masło i oba cukry. Zagotować całość mieszając by masło się rozpuściło. Gdy już mleko zacznie fikać (podchodzić do góry) cały czas mieszając wlać zawartość szklanki. Gdy zgęstnieje i pojawią się pierwsze bąbelki od zagotowania budyniu wyłączyć ogień i gdy trochę ostygnie można zajadać sam lub z dodatkami
Ps. Jest trochę inny w smaku od kupowanego w sklepie , ale mi zasmakował i całym sercem oraz brzusiem polecam każdemu
Składniki :
- 600 ml mleka
- 2 opakowania cukru waniliowego ( 2x16g)
- 2 łyżki (płaskie) mąki ziemniaczanej
- 1 łyżka płaska cukru
- 1 żółtko
- 30 g masła
Przygotowanie :
Odlać pół szklanki mleka a resztę przelać do dużego garnka. Do szklanki z mlekiem dodać żółtko i mąkę ziemniaczaną. Dobrze wymieszać by nie było grudek a żółtko ładnie oddało kolor. Teraz do garnka z mlekiem wrzucić masło i oba cukry. Zagotować całość mieszając by masło się rozpuściło. Gdy już mleko zacznie fikać (podchodzić do góry) cały czas mieszając wlać zawartość szklanki. Gdy zgęstnieje i pojawią się pierwsze bąbelki od zagotowania budyniu wyłączyć ogień i gdy trochę ostygnie można zajadać sam lub z dodatkami
Ps. Jest trochę inny w smaku od kupowanego w sklepie , ale mi zasmakował i całym sercem oraz brzusiem polecam każdemu
- abi
- Mistrz komentowania
- Posty: 5325
- Rejestracja: 3 mar 2021
- Has thanked: 844 times
- Been thanked: 1403 times
Re: Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
chcialam tylko zaznaczyc ze w cukrze wanilinowym jest wlasnie syntetyk, wiec moze choc czasem warto sie skusic i kupic laske wanilii
https://dziecisawazne.pl/cukier-wanilio ... anilinowy/
https://dziecisawazne.pl/cukier-wanilio ... anilinowy/
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати
-
- Super gaduła
- Posty: 1058
- Rejestracja: 25 sie 2015
- Has thanked: 898 times
- Been thanked: 338 times
Re: Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
Całkiem poważnie się pytam. Co z tą laską można zrobić. Da się to w młynku zmielić. Bo tak na oko to twarde jest.abi pisze: ↑2021-09-11, 14:36 chcialam tylko zaznaczyc ze w cukrze wanilinowym jest wlasnie syntetyk, wiec moze choc czasem warto sie skusic i kupic laske wanilii
https://dziecisawazne.pl/cukier-wanilio ... anilinowy/
Czy w moździerzu rozbić i potem. No żeby taki proszek mieć. Do kawy jest dobre np.
- Lunka
- Super gaduła
- Posty: 1438
- Rejestracja: 26 sty 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 956 times
- Been thanked: 566 times
Re: Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
@Czarny rozcinasz to na pół i wyjmujesz wnętrzności wanilii xD
"Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona."
Łk 10,41-42
Łk 10,41-42
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
mozna mielic, ale najlepiej w mlynku recznym ktory nie przegrzewa mielonych produktow tak jak mlynek el.
chodzi o to ze podwyzszona temp. podczas mielenia powoduje zwiekszone i ze stratani aromatu wydzielanie sie olejkow aromatycznych co daje gorsza jakosc zmielonego produktu. to w zasadzie dotyczy wiekszosci produktow aromatycznych w tym takze kawy mielonej na skale przemyslowa.
najlepiej mielic recznym mlynkiem czy w mozdzierzu tuz przed uzyciem i tylko tyle ile potrzeba.
chodzi o to ze podwyzszona temp. podczas mielenia powoduje zwiekszone i ze stratani aromatu wydzielanie sie olejkow aromatycznych co daje gorsza jakosc zmielonego produktu. to w zasadzie dotyczy wiekszosci produktow aromatycznych w tym takze kawy mielonej na skale przemyslowa.
najlepiej mielic recznym mlynkiem czy w mozdzierzu tuz przed uzyciem i tylko tyle ile potrzeba.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
- abi
- Mistrz komentowania
- Posty: 5325
- Rejestracja: 3 mar 2021
- Has thanked: 844 times
- Been thanked: 1403 times
-
- Super gaduła
- Posty: 1058
- Rejestracja: 25 sie 2015
- Has thanked: 898 times
- Been thanked: 338 times
Re: Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
Dzięki, obie metody mi sie podobają.
Ręcznych młynków do kawy mam dwa, kiedyś w takich mieliwem by była smaczniejsza.
Miałem więcej czasu na to.
Dodano po 1 minucie 6 sekundach:
Ręcznych młynków do kawy mam dwa, kiedyś w takich mieliwem by była smaczniejsza.
Miałem więcej czasu na to.
Dodano po 1 minucie 6 sekundach:
Dzięki abi
- abi
- Mistrz komentowania
- Posty: 5325
- Rejestracja: 3 mar 2021
- Has thanked: 844 times
- Been thanked: 1403 times
Re: Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
"w wanilii zagrożenie widzieli księża. Stworzono zatem specjalny przepis kościelny, który zabraniał duchownym spożywania jakichkolwiek potraw z dodatkiem wanilii."
https://biokurier.pl/jedzenie/wanilia-j ... -zapachem/
https://biokurier.pl/jedzenie/wanilia-j ... -zapachem/
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати
- Skaza
- Gaduła
- Posty: 996
- Rejestracja: 7 wrz 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 1414 times
- Been thanked: 366 times
Re: Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
Pomysł z zastępowaniem produktów kupowanych w sklepie ich pierwotną zdrowszą wersją zawsze popieram i dziękuję abi za podesłanie tej ciekawostki
Z kolei sam fakt szkodliwości jedzenia i tego co zawierają obecnie dostępne produkty spożywcze jest oczywiście zatrważający , lecz i nie do ogarnięcia tak naprawdę dla nikogo z nas. Wszyscy niemal sypią, smarują, wstrzykują i opryskują co się da i czym. Uważam to za skrajnie naganne i popieram postawę unikania gdy tylko to możliwe zakupów w sieciówkach i od nieznanych osób. Najfajniej i najbezpieczniej byłoby móc zaopatrywać się w jedzenie u zaufanych pobliskich producentów z małych gospodarstw , ale to marzenie bez szans powodzenia na szerszą skalę. Mogę jednak obiecać , że jeśli tylko Pan Bóg da sił i będę mógł spełnić jedno ze swoich małych marzeń o wytwarzaniu zdrowej żywności to nie będę używał żadnych szkodliwych środków i pozostanę wierny swojej zasadzie ... nie ważna ilość i ewentualna opłacalność tylko jakość i możliwość tworzenia czegoś co ludziom smakuję i nie szkodzi. Pozdrawiam uśmiechem serca
Z kolei sam fakt szkodliwości jedzenia i tego co zawierają obecnie dostępne produkty spożywcze jest oczywiście zatrważający , lecz i nie do ogarnięcia tak naprawdę dla nikogo z nas. Wszyscy niemal sypią, smarują, wstrzykują i opryskują co się da i czym. Uważam to za skrajnie naganne i popieram postawę unikania gdy tylko to możliwe zakupów w sieciówkach i od nieznanych osób. Najfajniej i najbezpieczniej byłoby móc zaopatrywać się w jedzenie u zaufanych pobliskich producentów z małych gospodarstw , ale to marzenie bez szans powodzenia na szerszą skalę. Mogę jednak obiecać , że jeśli tylko Pan Bóg da sił i będę mógł spełnić jedno ze swoich małych marzeń o wytwarzaniu zdrowej żywności to nie będę używał żadnych szkodliwych środków i pozostanę wierny swojej zasadzie ... nie ważna ilość i ewentualna opłacalność tylko jakość i możliwość tworzenia czegoś co ludziom smakuję i nie szkodzi. Pozdrawiam uśmiechem serca
Ostatnio zmieniony 2021-09-12, 11:32 przez Skaza, łącznie zmieniany 1 raz.
- Efezjan
- Super gaduła
- Posty: 1039
- Rejestracja: 15 kwie 2017
- Lokalizacja: Chorzów
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 65 times
- Been thanked: 238 times
Re: Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
Baba trzykolorowa:
5 jaj
1 szkl. cukru
1 kostka palmy
2 szkl. mąki
8 łyżek oleju
2 łyżeczki proszku do pieczenia
pół szkl. maku
2 łyżki kakao
Wykonanie
Białka ubić na pianę.
Żółtka zmiksować z cukrem margaryną i proszkiem, dodać mąkę olej i pianę z białek.
Miksować do połączenia składników. Podzielić na 3 części – jedną zostawić białą, do drugiej dodać mak. Do trzeciej dodać kakao. Wymieszać i włożyć do formy. Piec 40 minut górę i dół w temperaturze 180 stopni.
Właśnie wczoraj zrobiłem, a dziś wziąłem do kawy. Polecam!
5 jaj
1 szkl. cukru
1 kostka palmy
2 szkl. mąki
8 łyżek oleju
2 łyżeczki proszku do pieczenia
pół szkl. maku
2 łyżki kakao
Wykonanie
Białka ubić na pianę.
Żółtka zmiksować z cukrem margaryną i proszkiem, dodać mąkę olej i pianę z białek.
Miksować do połączenia składników. Podzielić na 3 części – jedną zostawić białą, do drugiej dodać mak. Do trzeciej dodać kakao. Wymieszać i włożyć do formy. Piec 40 minut górę i dół w temperaturze 180 stopni.
Właśnie wczoraj zrobiłem, a dziś wziąłem do kawy. Polecam!
Wstąpienie do świeckiego Karmelu: 21.09.2019 /Tomasz od Jezusa Chrystusa Zmartwychwstałego OCDS/
Żarliwością rozpaliłem się o chwałę Boga Zastępów 1Krl 19,10
Żarliwością rozpaliłem się o chwałę Boga Zastępów 1Krl 19,10
- Lunka
- Super gaduła
- Posty: 1438
- Rejestracja: 26 sty 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 956 times
- Been thanked: 566 times
Re: Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
@Efezjan taka babka to chyba tulipan, kiedyś robiłam tylko nakładam warstwa na warstwę. Bardzo smaczna. Dziękuję za przypomnienie. Choć ja robiłam chyba 4 kolory. Do ostatniej dodawałam kisiel i wychodziła różowa.
"Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona."
Łk 10,41-42
Łk 10,41-42
- Skaza
- Gaduła
- Posty: 996
- Rejestracja: 7 wrz 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 1414 times
- Been thanked: 366 times
Re: Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
Wygląda ciekawie tylko mam pytanie jak z tym wymieszaniem ? wymieszać trzy ze sobą i taki miks będzie różnokolorowy ? bo tak jak Lunka pisała jakby ułożyć je warstwami w foremce to byłyby różne takie pasko/warstwy a tak to taka mieszanka raczej chyba wyjdzie.Efezjan pisze: ↑2021-11-14, 20:48 Baba trzykolorowa:
5 jaj
1 szkl. cukru
1 kostka palmy
2 szkl. mąki
8 łyżek oleju
2 łyżeczki proszku do pieczenia
pół szkl. maku
2 łyżki kakao
Wykonanie
Białka ubić na pianę.
Żółtka zmiksować z cukrem margaryną i proszkiem, dodać mąkę olej i pianę z białek.
Miksować do połączenia składników. Podzielić na 3 części – jedną zostawić białą, do drugiej dodać mak. Do trzeciej dodać kakao. Wymieszać i włożyć do formy. Piec 40 minut górę i dół w temperaturze 180 stopni.
Właśnie wczoraj zrobiłem, a dziś wziąłem do kawy. Polecam!
- Efezjan
- Super gaduła
- Posty: 1039
- Rejestracja: 15 kwie 2017
- Lokalizacja: Chorzów
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 65 times
- Been thanked: 238 times
Re: Kucharz prawie doskonały, czyli mój przepis na ...
Podzielić na trzy części. Jedna zostaje biała, do drugiej dodajesz mak, do trzeciej kakao i układasz częściami: biała, mak, kakao albo po prostu w kolejności, jakiej chcesz.Skaza pisze: ↑2021-11-15, 16:50Wygląda ciekawie tylko mam pytanie jak z tym wymieszaniem ? wymieszać trzy ze sobą i taki miks będzie różnokolorowy ? bo tak jak Lunka pisała jakby ułożyć je warstwami w foremce to byłyby różne takie pasko/warstwy a tak to taka mieszanka raczej chyba wyjdzie.Efezjan pisze: ↑2021-11-14, 20:48 Baba trzykolorowa:
5 jaj
1 szkl. cukru
1 kostka palmy
2 szkl. mąki
8 łyżek oleju
2 łyżeczki proszku do pieczenia
pół szkl. maku
2 łyżki kakao
Wykonanie
Białka ubić na pianę.
Żółtka zmiksować z cukrem margaryną i proszkiem, dodać mąkę olej i pianę z białek.
Miksować do połączenia składników. Podzielić na 3 części – jedną zostawić białą, do drugiej dodać mak. Do trzeciej dodać kakao. Wymieszać i włożyć do formy. Piec 40 minut górę i dół w temperaturze 180 stopni.
Właśnie wczoraj zrobiłem, a dziś wziąłem do kawy. Polecam!
Wstąpienie do świeckiego Karmelu: 21.09.2019 /Tomasz od Jezusa Chrystusa Zmartwychwstałego OCDS/
Żarliwością rozpaliłem się o chwałę Boga Zastępów 1Krl 19,10
Żarliwością rozpaliłem się o chwałę Boga Zastępów 1Krl 19,10