Tragedia Smoleńska

[Abraham45]

Chyba jednak jesteś [(...) dostajesz oficjalne ostrzeżenie za pisanie ad persona - to się kwalifikuje do hejtu a na tym forum nie ma na to zgody! - pisz o problemie w temacie a nie oceniaj osób trzecich- Dezerter]

[Marek_Piotrowski]

Widzę, że konto jeszcze jest to może zdążę

A kto ci powiedział że zła nie czynisz? Każdy z nas czyni jakieś zło, w mniejszym lub większym stopniu ale różnica między nami jest taka że my się z tego zła czyli grzechów spowiadamy a ci którzy w Boga nie wierzą to tego nie czynią.

I to właśnie nazywa się HIPOKRYZJA lub inaczej można by powiedzieć obłuda.
Poczynić komuś zło, wyspowiadać się, obiecać poprawę i dalej czynić takie samo zło.

A kto mówił, by dalej czynić takie same zło?

Ja przynajmniej jeżeli kogoś skrzywdzę jako lewacki pomiot to tylko w swoim sumieniu to rozpatrzę, ewentualnie przeproszę i co najwyżej będę się wystrzegał, ale nigdy nie będę obiecywał komuś poprawy bo ułomny jestem. Co najwyżej będę sobie stawiał kogoś na wzór, lepszego odemnie.

Brak postanowienia poprawy jako zaleta, którą się chwalisz?
Dziwne

Dla mnie takim wzorem postępowania są Amisze, których to Wy prawie o sekciarstwo posądzacie, bo to jacyś odszczepieńcy a nie wiecie o nich nic.

Kto tu coś mówi o Amiszach oprócz Ciebie?

Dalej uważasz że nie czynisz zła?

Odpowiem Twoimi słowami

Każdy z nas czyni jakieś zło, w mniejszym lub większym stopniu

Tylko taka różnica między nami, że nie jestem hipokrytą bo nikomu nie obiecuję poprawy
a Wy jak najbardziej jesteście hipokrytami bo co tydzień obiecując poprawę idąc do spowiedzi.

Dziwną masz definicję "hipokryty".
Zawsze myślałem, że hipokryta to taki, co mówi co innego a robi co innego.
A Ty zdajesz się pisać, że to taki co nie stara się poprawić...

[Andej]

wątpiący: "Tylko taka różnica między nami, że nie jestem hipokrytą bo nikomu nie obiecuję poprawy
a Wy jak najbardziej jesteście hipokrytami bo co tydzień obiecując poprawę idąc do spowiedzi."

Abraham: Chyba jednak jesteś hipokrytą, w dodatku bezczelnyn.

Prosiłem, aby bez obrażania?! Czy to jest postawa chrześcijańska? Cz na prawdę dać po łapkach, abyście spuścili nieco pary i zwracali się do siebie z szacunkiem? Sprawiacie mi przykrość.

A co do obietnicy poprawy ... Wydaje mi się, że dla Ciebie to terra incognita. Na jakiej podstawie stwierdzenie? Czy znasz wysiłek każdego spowiadającego się, aby to poprawa się dokonała? Czy wiesz, jak długo ktoś wytrzymuje? Czy masz możliwość podsłuchu spowiedzi,a potem możliwość weryfikacji wszystkich obietnic?

Ja obiecuję. Wiele obiecuję. I staram się dotrzymać. Nie zawsze się udaje. Ale obiecuję zawsze szczerze. A jeśli mam wątpliwości, czy uda mi się słowa dotrzymać, to wtedy od razu informuję o tym. I obiecuję, że starać się będę, a nie że z pewnością dokonam. I jestem przekonany, że w tym jest też wartość. Uważam, że odpuszczanie sobie tylko dlatego, że nie ma się wystarczająco dużo siły jest wygodnictwem, Jest wymówką, aby nie doskonalić się.

Chrześcijanin, to nie jest święty. To nie jest człowiek DOBRY. To jest ktoś, kto staje się lepszy. Nawet powoluteńku. Ale stara się być coraz lepszym.

[Abraham45]

Chyba jednak jesteś [(...) dostajesz oficjalne ostrzeżenie za pisanie ad persona - to się kwalifikuje do hejtu a na tym forum nie ma na to zgody! - pisz o problemie w temacie a nie oceniaj osób trzecich- Dezerter]

A może od razu bana mi dasz? Chyba to lubicie, prawda? Kompromitujesz siebie i katolików taką postawą. Mnie za pisanie mu prawdy walisz ostrzeżenie a wątpiącego za sprowadzanie nas katolików do miana hipokrytów nie, to zasługuje naprawdę na kpinę. Zastanów się nad tym co robisz.

[Dezerter]

A komu daliśmy? - Abrahamie ja proszę tylko o nieobrażanie ludzi i kulturalną dyskusję , bez hejtu - o zbyt wiele proszę?

[Abraham45]

No właśnie a komu dałeś? Na czerwono bykiem walnąłeś je wobec mnie. Czybyś nie umiał czytać?

[(...) dostajesz oficjalne ostrzeżenie za pisanie ad persona - to się kwalifikuje do hejtu a na tym forum nie ma na to zgody! - pisz o problemie w temacie a nie oceniaj osób trzecich- Dezerter]

To chyba duch napisał?

[Dezerter]

"Bana" nie dostałeś, ostrzeżenia też nie, bo byś je miał na czerwono pod gwiazdkami, dostałeś tylko ostrzeżenie słowne, a na czerwono, bo taki jest kolor moderacji, wątpiący też dostał ostrzeżenie słowne i pouczenie w swoim poście więc nie rozdzieraj szat, bo nie ma powodu.
To jak z ta tragedią smoleńską było już wiadomo?

[Abraham45]

To ostrzeżenie słowne nie było słuszne, bo niczego nie zrobiłem aby je otrzymać. Ale to wasxe forum, róbcie co chcecie, możecie i bany dawać z wielkiej miłości do Chrystusa i do katolików. A ja z miłości do Chrystusa wybaczam wam ten czyn, wszak dziś mam św?ęto odpustowe i też z okazji Nowego Roku. Uczcie się życia w jedności, bo na razie jak widxę są z tym problemy.

[Andej]

Abrahamie, proszę przeczytaj jeszcze raz, coś napisał. Ale przeczytaj to w taki sposób, jakby ktoś inny pisał tak do Ciebie.
Powołujesz się na miłość, a zapominasz, aby nie czynić drugiemu, co Tobie niemiłe.

Oburzasz się, że ktoś śmie zwracać Ci uwagę. Zamiast się unosić, lepiej przemyśleć. A najlepiej wziąć przykład z z naszego Pana.

Czy czujesz się dyskryminowany? Wydaje mi się, że staramy się zachować obiektywność. Choć może, w stosunku do osób wierzących oczekujemy nieco więcej, niż od osób negujących miłość do Boga i bliźniego.

Jeśli Twoim celem jest droga do Boga, to chodź nią z nami. Z szacunkiem dla bliźnich. Także tych, którzy Cię denerwują.

[Abraham45]

Nie daje się ostrzeżeń za mówienie prawdy drugiemu człowiekowi, nie obraziłem nikogo. Określenie kogoś mianem hipokryty, tym bardziej gdy sam wcześniej tym samym mianem określił nas jest takim samym określeniem co naxwanie kogoś złodziejem po tym jak coś ukradł. Ale róbcie co chcecie, w końcu czynicie to z wielkiej miłości do drugiego człowieka. Ja.już napisałem - z miłości do Chrystusa wybaczam wam wasxe postępowanie krzywdzące - tak czyni ten który służy Bogu. PRZEBACZA

[Dezerter]

Dziękuję za przebaczenie - doceniam, przebaczam też Tobie i już zapomniałem o całym zdarzeniu
udanego Sylwestra

[Abraham45]

Mój sylwester będzie nieudany z wielu powodów, ale dzięki za życzenia i twoją wielką hojność w przebaczaniu.
Co prawda nie miałeś co mi przebaczać, ale doceniam dobry gest. Przynajmniej ty miej udanego sylwestra.

[podkowa]

Cos taki gorzki Abrahamie.
Trafilem na swiadectwo konika na forum katolik.us ( w dziale Swiadectwa) ... zjrzyj tam, bos zgorzknialy chyba ... a po co taka depresja, gdy zawsze radosc w Panu miec mozna.

Ps: a tak poza tym - to nie tylko konik jest mistrzem off topow ... bo tutaj jest kilku rownie dobrych :o)

[Abraham45]

Czasami tak bywa, gdy się odczuwa lekceważenie. Ale myślę, że na chwilkę obecną ten temat jest zamknięty. Mam nadzieję, że to się zmieni i więcej takich sytuacji nie będzie, ale powtórka może zakończyć mój udział w życiu forum.
Na razie nie chcę do tego wracać.

Depresji nie mam, ale mam doświadczenie wielokrotnego odrzucania i to samo odczułem ponownie tutaj. Staram się jednak utrzymać właściwy stosunek do ludzi mimo tych sytuacji. Są jednak pewne granice, których nie można przekraczać a ta granica została mocno nagięta.

Zależy mi tak jak dotychczas na Ewangelizacji i dla niej jeszcze jestem na tym forum, szanuję też forumowiczów, choć niektórzy mocno odcisnęli się w moim sercu w sposób niemiły, ale idąc za słowem mogę powiedzieć tylko:

14 Albowiem miłość Chrystusa8 przynagla nas, pomnych na to, że skoro Jeden umarł za wszystkich8, to wszyscy pomarli8. 15 A właśnie za wszystkich umarł po to, aby ci, co żyją, już nie żyli dla siebie, lecz dla Tego, który za nich umarł i zmartwychwstał9.

2Kor 5, 14-15

Tak więc muszę pewne przykrości przyjąć dla Chrystusa, umierać dla Niego. Przebaczać to co się tylko da. Szkoda będzie jednak czasu gdy dalej będzie się powtarzała taka sytuacja.

Ja nie chcę tworzyć offtopów, one wychodzą czasami gdy ktoś w czymś przegina lub temat wiąże się trochę z innymi zagadnieniami. Ale sam często staram się szybko zwracać kierunek na właściwy.

[konik]

Tragedia smolenska wciaz jest wyjasniana. Skladam hold wszystkim ktorzy zgineli. I tym, dla ktorych uczciwe wyjasnienie tej sprawy jest wazne w obliczu Boga, ponad wszelkimi podzialami ideologicznymi.