Tragedia Smoleńska

Porozmawiajmy przy filiżance kawy. Luźne rozmowy, plotki i ploteczki. Dział przeznaczony na wszystkie inne tematy dotyczące offtopicu.
wątpiący

Re: Tragedia Smoleńska

Post autor: wątpiący » 2017-11-28, 09:34

Marek_Piotrowski pisze:
Nie dogadamy się.
Pewnie tak, nie dogadamy się, bo lepsze są relacje Misiewicza i idola Antoniego. A nie zastanawiało Cię czemu idol Antoni mając takie stanowisko na spółkę z prokuratorem generalnym nie zamknęli śledztwa w przeciągu tych dwóch lat?
Jaki problem było/jest powołać nową Komisję do Badań Wypadków Lotniczych i ogłosić nowy /lepszy raport? Przecież taką komisję powołuje minister obrony narodowej.
Jaki problem było/jest zamknąć śledztwo prokuratury orzekające o winie ludzi za to odpowiedzialnych, przecież wszystko jasne, to Tusk jest winny. Od dwóch lat Źiobro coś zrobił?
Popatrz na stronę oficjalną http://www.smolenskzespol.sejm.gov.pl/z ... umenty.xsp
od prawie dwóch lat żadnego komunikatu, żadnego pisma i nie można tych wszystkich rewelacji ogłosić jako jeden oficjalny i obowiązkowy raport sygnowany inicjałami naszego Państwa? Wydano blisko 2 miliony złotych nie przedstawiając nic w zamian?
A ponoć myślenie to Twoja mocna strona.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19081
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2626 times
Been thanked: 4638 times
Kontakt:

Re: Tragedia Smoleńska

Post autor: Marek_Piotrowski » 2017-11-28, 10:21

Sorry wątpiący, ale po powyższym mailu nie rozmawiałbym z Tobą na ten temat, nawet gdyby mnie ten temat interesował.
Idź z takimi tekstami do piaskownicy (ale raczej nie do starszaków).

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Tragedia Smoleńska

Post autor: Andej » 2017-11-28, 10:30

wątpiący pisze:...
Andej pisze: Odpowiedziałem Ci na pw.
Na pw nic nie otrzymałem
...
Masz rację. Wprawdzie wysłałem, ale prze pomyłkę do kogoś innego. Dziś sprawdziłem i błąd naprawiłem.

Powtórzę się, ale ten temat jako osobny wątek jest niepotrzebny. Jeśli masz imperatyw, wróć tam, gdzie zacząłeś. A najlepiej odpuść. Jeśli chcesz odpowiedzieć, najlepiej zrób to na pw.
Ale jeśli uzasadnisz wątek religijny w tym temacie to nadstawiam uszy z ciekawością.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

wątpiący

Re: Tragedia Smoleńska

Post autor: wątpiący » 2017-11-30, 12:28

Andej pisze: Ale jeśli uzasadnisz wątek religijny w tym temacie to nadstawiam uszy z ciekawością.
Jest temat o piłce nożne, jest temat o ruskich, czy temat o Smoleńsku mniej ciekawy od tamtych?
Odpowiedziałem na prv.

wątpiący

Re: Tragedia Smoleńska

Post autor: wątpiący » 2017-11-30, 12:37

Marek_Piotrowski pisze:Sorry wątpiący, ale po powyższym mailu nie rozmawiałbym z Tobą na ten temat, nawet gdyby mnie ten temat interesował.
Idź z takimi tekstami do piaskownicy (ale raczej nie do starszaków).
Konstrukcja pierwszego zdania nie bardzo się chyba Tobie udała, brakuje uzasadnienia dla czegóż to nie chciałbyś ze mną rozmawiać nawet gdyby ten temat cię interesował.
Od piaskownicy się zawsze zaczyna, natomiast chyba nie jesteś w stanie odnieść się do tego co napisałem o Smoleńsku, przygniotły nie wygodne fakty? Przecież kto się choć trochę tym interesuje do materiałów może dotrzeć bez problemu, wysil się troszkę.
Mogę też zrozumieć opieranie się na jedynie słusznych rewelacjach idola Antoniego ale ten tworzy je dla ciemnego ludu jak to powiedział jego kumpel Jacek.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19081
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2626 times
Been thanked: 4638 times
Kontakt:

Re: Tragedia Smoleńska

Post autor: Marek_Piotrowski » 2017-11-30, 13:45

wątpiący pisze:
Marek_Piotrowski pisze:Sorry wątpiący, ale po powyższym mailu nie rozmawiałbym z Tobą na ten temat, nawet gdyby mnie ten temat interesował.
Idź z takimi tekstami do piaskownicy (ale raczej nie do starszaków).
Konstrukcja pierwszego zdania nie bardzo się chyba Tobie udała, brakuje uzasadnienia dla czegóż to nie chciałbyś ze mną rozmawiać nawet gdyby ten temat cię interesował.
Przeczytaj zatem swój tekst i pomyśl.
wątpiący pisze:Mogę też zrozumieć opieranie się na jedynie słusznych rewelacjach idola Antoniego ale ten tworzy je dla ciemnego ludu jak to powiedział jego kumpel Jacek.
O właśnie. Dodaj do swoich rozważań czemu nie mam ochoty z Tobą gadac to zdanie.
Może Ci się rozjaśni :)

wątpiący

Re: Tragedia Smoleńska

Post autor: wątpiący » 2017-11-30, 18:50

Marek_Piotrowski pisze:Sorry wątpiący, ale po powyższym mailu nie rozmawiałbym z Tobą na ten temat, nawet gdyby mnie ten temat interesował.
Idź z takimi tekstami do piaskownicy (ale raczej nie do starszaków).
Znaczna część czytelników nie mając wiedzy łyknie to jak gęś kluski ale ci co mają jakąś wiedzę czy chęć by posprawdzać rozpoznają kit, tyle, że oczywiście nazywa ich się agentami, bo przecież gazeta się nie może mylić ;)

tisheeng

Re: Tragedia Smoleńska

Post autor: tisheeng » 2017-11-30, 21:32

Watpiacy - dlaczego okazujesz taka pogarde innym tylko dlatego, ze maja inne poglady od Twoich?
Rzetelne rozpatrzenie problemu lotu do Smolenska po akcji dezinformacji i niszczenia dowodow oraz zacierania sladow ( za rzadow PO) nie przyspieszylo, a wlasnie wydluzylo dochodzenie do faktow. A byc moze nie bedzie mozliwe wielu wydarzen odtworzyc jako stuprocentowy pewnik.
Ja widze to wyraznie - wlasnie aby uniemozliwic dojscie do prawdy, PO ( z klamiaca Kopacz) robili to, co robili - mataczyli.
Ja tez nie mam zaufania ( powiem wiecej - mam zero i nawet minus zero) zaufania do raportu Millera, czy tej komisji Laska ...

Ps: podkowa napisal, ze dostarczal nawet materialy do sprawy, ktore zostaly wyrzucone ( czyli nie podjeto nawet trudu zapoznania sie z nimi) ...
Wiec jest on kims, ktor jakies tam rozeznanie ma. Moze pracuje w Warsztatach Lotnictwa, albo jest pilotem ... nie wiem ...
Ale jest chyba blizej sprawy, niz my na podstawie youtube.

wątpiący

Re: Tragedia Smoleńska

Post autor: wątpiący » 2017-12-01, 15:58

tisheeng pisze:Watpiacy - dlaczego okazujesz taka pogarde innym tylko dlatego, ze maja inne poglady od Twoich?
Wskaż choć jedną, bo jak dotychczas:
Marek_Piotrowski pisze: Szkoda tylko że przy okazji powtarzasz oszczerstwa wobec porządnych ludzi. Ale widać tak łatwiej.
Marek_Piotrowski pisze: Idź z takimi tekstami do piaskownicy (ale raczej nie do starszaków).
tisheeng pisze: Ps: podkowa napisal, ze dostarczal nawet materialy do sprawy, ktore zostaly wyrzucone
A możesz podać gdzie o tych materiałach mogę poczytać, i na ich podstawie wyrobić jakiś pogląd?
Proponuję opierać się jednak na wiedzy a nie wierze (w każdym razie przy używaniu urządzeń technicznych) daje to większą szansę uniknięcia nieszczęścia.
Na szczęście prawa fizyki są niezależne od poglądów politycznych oraz od stron świata, wyznawanej religii, tyle, że by to zauważyć, trzeba je najpierw znać.

podkowa

Re: Tragedia Smoleńska

Post autor: podkowa » 2017-12-01, 17:11

Hej :-*
Nie wiadomo, jak rozumiec Twoje slowa watpiacy : "znaczna czesc czytelnikow lyknie to jak cieple kluski ...itd" stad sa watpliwosci, jakie sa intencje.
O kogo chodzi? Czy lykac cieple kluski to znaczy zgadzac sie z referatem Laska, czy nie zgadzac sie? To tak na marginesie.

Na jakiej wiedzy sie opieramy? To wazne bardzo pytanie! Wiedza z you tube? Oficjalne orzeczenie komisji Laska, Millera? Lecz w takim orzeczeniu nie ma wiedzy o materialach i przeprowadzonych badaniach. Bo to jest orzeczenie ( w jakims skrotowym omowieniu), a nie rozpiska warunkow techniczno-laboratoryjnych dla danego doswiadczenia.

A teraz (czyli obecnie) prowadzone sa badania ... wychodzi kilka spraw pominietych, albo nawet zafalszowanych.
W swojej wypowiedzi pominales bardzo celne stwierdzenie tisheenga o - mataczeniu poprzedniej ekipy. Bo tak niestety bylo. Mataczenie i poddanie sie calkowite stronuie rosyjskiej.
To tyle na wstepie.

No coz, dostarczone materialy byly czescia tego, co obecnie sie bada. Chodzi w nich ( calosc jest nie do prezentacji publicznej na obecnym etapie) ale o pojecie i zasade ruchu aparatow powietrznych w sferze lotu wolnego, ich zachowania beznapedowego - dynamika lotu, balistyka, opadanie, katy na wycinku radialnym przestrzeni ...
Czyli w skrocie ... co dzieje sie z obiektem, ktory traci zrodlo napedu: a wiec mozna na podstawie ustalen dojsc do przyblizen stref utrraty mobilnosci, stref zmian aerodynamiki, a nawet punktu zaistnienia zdarzenia przejscia w lot beznapedowy.
To na innym znow etapie pozwala ustalic, co moglo byc wlasciwa przyczyna tej utraty napedu, jakiego typu byla to przyczyna itd.
Otoz nic z tego typu zaleznosci dla obiektow ciezszych od powietrza nie badano ... i dlatego komisja laska podala takie, a nie inne orzeczenie ( ktore mnostwo ekspertow podaje w watpliwosc, jako przyjete wlasnie ze wzgledow ideologicznych majacych na celu ... byc moze ukrycie dzialan swiadomych)

A teraz wnioski w wielu punktach wyciagniete po ustaleniach badawczo-przyczynowych na obecnym etapie badan sa diametralnie inne ( i to sa badania jak najbardziej oparte na prawach fizyki). Trwaja one i sa utrudnione poprzez celowe utrudnienie dostepu do wraku, porzez zaniedbania i klamliwe referaty grupy pani Kopacz, poprzez podawanie klamliwych ( nie zaistnialych w rzeczywistosci) relacji o wydarzeniach w kokpicie w ostatnich momentach lotu, poprzez ingerencje w zapis czarnych skrzynek ... no tak to wyglada.

Pracuje dla lotnictwa zbyt dlugo, aby takie bzdury chocby ( i to nie prawdziwe) o braku umiejetnosci pilotow brac na powaznie.
Wylatalem rowniez swoje godziny na roznym sprzecie.
Ostatnio zmieniony 2017-12-01, 17:15 przez podkowa, łącznie zmieniany 1 raz.

Abraham45

Re: Tragedia Smoleńska

Post autor: Abraham45 » 2017-12-01, 17:14

wątpiący pisze:
Marek_Piotrowski pisze:
Nie dogadamy się.
Pewnie tak, nie dogadamy się, bo lepsze są relacje Misiewicza i idola Antoniego. A nie zastanawiało Cię czemu idol Antoni mając takie stanowisko na spółkę z prokuratorem generalnym nie zamknęli śledztwa w przeciągu tych dwóch lat?
Jaki problem było/jest powołać nową Komisję do Badań Wypadków Lotniczych i ogłosić nowy /lepszy raport? Przecież taką komisję powołuje minister obrony narodowej.
Jaki problem było/jest zamknąć śledztwo prokuratury orzekające o winie ludzi za to odpowiedzialnych, przecież wszystko jasne, to Tusk jest winny. Od dwóch lat Źiobro coś zrobił?
Popatrz na stronę oficjalną http://www.smolenskzespol.sejm.gov.pl/z ... umenty.xsp
od prawie dwóch lat żadnego komunikatu, żadnego pisma i nie można tych wszystkich rewelacji ogłosić jako jeden oficjalny i obowiązkowy raport sygnowany inicjałami naszego Państwa? Wydano blisko 2 miliony złotych nie przedstawiając nic w zamian?
A ponoć myślenie to Twoja mocna strona.
Zarówno Kaczyńskiemu jak i Maciarewiczowi zależy na tym aby sprawę tragedii smoleńskiej wyjaśnić, ale problem polega na tym, że PO wraz ze swoimi koleżkami Rosjanami zatuszowali wszystko co dało się tylko zatuszować, Rosjanie zabrali wrak samolotu i szukaj wiatru w polu. Nie wiele z tego co zostało przekazane Polsce da się uzyskać aby jasno stwierdzić czy był to zamach czy była to tragedia lotnicza.Może kiedyś się czegoś dowiemy - jeśli Bóg na to pozwoli, bo u Boga nie ma rzeczy nie możliwych a że Bóg nie lubi kłamstwa i zabijania niewinnych ludzi to może pozwoli kiedyś odkryć prawdę lub choćby jej cześć, ktora doprowadzi o właściwej oceny tej tragedii. Zarówno Maciarewicz jak i Kaczyński liczą i wierz w to, że tą prawdę uda się poznać, że może pojawi się okazja, jakiś ślad, który pozwoli na dokładniejsze badanie tragedii, dlatego nie zamykają śledztwa.
Zamknięcie byłoby jasnym przyznaniem się do porażki w walce o prawdę a na to ci politycy pozwolić sobie nie mogą, tym bardziej Kaczyński - ze względu na brata.

Co do Komisji śledczej w tej sprawie - co ona tak naprawdę da? Te wszystkie materiały które były dostępne zostały już przebadane, świadków za bardzo nie ma, ponoć były dwie osoby, które chciały na ten temat coś powiedzieć, nawet były w drodze do Polski, ale niestety rozpłynęły się i nie ma śladu po nich. Czy były naprawdę czy może zostały zlikwidowane aby nie ujawniły prawdy - można tylko domniemywać, ale pewności nie ma, nie ma więc świadków. Kogo zatem ta Komisja śledcza miałaby przesłuchiwać? Warto zauważyć, że takie siedzenie tylu ludzi kosztuje państwo nie mało pieniędzy, więc po co tracić na razie pieniądze podatników. Trzeba czekać aż jakieś ziarna prawdy pojawią się nagle, jacyś świadkowie którzy jednak zdecydują się mówić, bo im sumienie nie pozwoli dłużej ukrywać prawdy. Nie ma innego wyjścia, ale śledztwa zamykać nie trzeba, będzie tylko w zawieszeniu.

Co do dokumentów, to spodziewam się, że jest to tylko jakaś mała garstka dokumentacji związana z tragedią, reszta została zabrana przez Rosjan lub zniszczona, tak aby nie można było dojść do prawdy. Na ich podstawie nie wiele można zrobić, ale też nie można jasno stwierdzić, że w 100% była to tragedia lotnicza - według Kaczyńskiego, Maciarewicza oraz innych osób pracujących nad wyjaśnieniem tragedii są jakieś ślady, znaki, które nie pozwalają na takie pewne stwierdzenie. To mataczenie komisji Millera oraz Rosjan, kłamstwa Kopacz i Tuska oraz ten haniebny skandal z ciałami podpowiadają politykom, że nie jest to tragedia, ale brakuje im konkretnych dowodó aby to jasno i 100% - wo stwierdzić.

To co teraz pozostaje to tylko suę modlić o pomoc Boga w wyjaśnieniu tej ogromnej tragedii, o poznanie prawdy i postawienie winnych przed sądami. Na Rosjan nie ma co liczyć, bo oni nie są z tych, którzy się przyznają do zamachu. Kto wie, może ktoś z lewicy dotknięty przez Boga zacznie mówić prawdę.

Póki co - nie ma nic, więc nikogo bezpodstawnie nie można posłać do pierdla a nam nie wypada tez nikogo bezpodstawnie osądzać.

wątpiący

Re: Tragedia Smoleńska

Post autor: wątpiący » 2017-12-02, 12:48

podkowa pisze:Hej :-*
Nie wiadomo, jak rozumiec Twoje slowa watpiacy : "znaczna czesc czytelnikow lyknie to jak cieple kluski ...itd" stad sa watpliwosci, jakie sa intencje.
O kogo chodzi? Czy lykac cieple kluski to znaczy zgadzac sie z referatem Laska, czy nie zgadzac sie? To tak na marginesie.
Nie, źle mnie zrozumiałeś. Żeby się nie zgadzać z takim czy innym argumentem trzeba przedstawić inny argument, podkreślam słowo argument, czy nawet najlepiej dowód, ze tak nie jest. Dowód a nie hipoteza. Natomiast "znaczna czesc czytelnikow lyknie to jak cieple kluski ...itd" to takie wypowiedzi:
Abraham45 pisze:...świadków za bardzo nie ma, ponoć były dwie osoby, które chciały na ten temat coś powiedzieć, nawet były w drodze do Polski, ale niestety rozpłynęły się i nie ma śladu po nich.
Abraham45 pisze:Trzeba czekać aż jakieś ziarna prawdy pojawią się nagle, jacyś świadkowie którzy jednak zdecydują się mówić, bo im sumienie nie pozwoli dłużej ukrywać prawdy.
tisheeng pisze:Wiec jest on kims, ktor jakies tam rozeznanie ma. Moze pracuje w Warsztatach Lotnictwa, albo jest pilotem ... nie wiem ...
Nie będę tego komentował, szczególnie to co wytłuszczone, bo właśnie to jest tym łykaniem.
podkowa pisze: W swojej wypowiedzi pominales bardzo celne stwierdzenie tisheenga o - mataczeniu poprzedniej ekipy. Bo tak niestety bylo.
A niby na czym jest oparte to celne stwierdzenie?
tisheeng pisze:Ps: podkowa napisal, ze dostarczal nawet materialy do sprawy, ktore zostaly wyrzucone ( czyli nie podjeto nawet trudu zapoznania sie z nimi) ... Wiec jest on kims, ktor jakies tam rozeznanie ma. Moze pracuje w Warsztatach Lotnictwa, albo jest pilotem ... nie wiem ...
To po raz wtóry spytam gdzie poczytam o tych materiałach? A chciałbym bardzo. Możesz zawsze podesłać na prv, a może to tajne?
podkowa pisze:
No coz, dostarczone materialy byly czescia tego, co obecnie sie bada. Chodzi w nich ( calosc jest nie do prezentacji publicznej na obecnym etapie) ale o pojecie i zasade ruchu aparatow powietrznych w sferze lotu wolnego, ich zachowania beznapedowego - dynamika lotu, balistyka, opadanie, katy na wycinku radialnym przestrzeni ...Czyli w skrocie ... co dzieje sie z obiektem, ktory traci zrodlo napedu: a wiec mozna na podstawie ustalen dojsc do przyblizen stref utrraty mobilnosci, stref zmian aerodynamiki, a nawet punktu zaistnienia zdarzenia przejscia w lot beznapedowy.
Podsyłam link do stenogramu rozmów, w którym momencie sądzisz, że silniki przestały pracować? http://www.se.pl/wiadomosci/polska/komo ... 41369.html


Pracuje dla lotnictwa zbyt dlugo, aby takie bzdury chocby ( i to nie prawdziwe) o braku umiejetnosci pilotow brac na powaznie.
Wylatalem rowniez swoje godziny na roznym sprzecie.[/quote]
Czy to jest odpowiedź na moje pierwsze pytanie o kwalifikacje pilotów, to może właśnie od tego powinniśmy zacząć dyskusję.
Skoro już uchyliłeś rąbka tajemnicy i pracujesz dla lotnictwa zdradź nam jakie uprawnienia powinni mieć piloci?

wątpiący

Re: Tragedia Smoleńska

Post autor: wątpiący » 2017-12-02, 15:10

Abraham45 pisze: To co teraz pozostaje to tylko suę modlić o pomoc Boga w wyjaśnieniu tej ogromnej tragedii, o poznanie prawdy i postawienie winnych przed sądami.
A pisałem przecież:
Proponuję opierać się jednak na wiedzy a nie wierze (w każdym razie przy używaniu urządzeń technicznych) daje to większą szansę uniknięcia nieszczęścia.
Na szczęście prawa fizyki są niezależne od poglądów politycznych oraz od stron świata, wyznawanej religii, tyle, że by to zauważyć, trzeba je najpierw znać.


Czerwony kolor tylko dla administracji. Nie używaj go. Dominik

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19081
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2626 times
Been thanked: 4638 times
Kontakt:

Re: Tragedia Smoleńska

Post autor: Marek_Piotrowski » 2017-12-02, 15:34

Proponuję porównać wypowiedzi wątpiącego i Henryka.
Czy widzicie to co ja - że wątpiący wypowiada się - co do sposobu, formy reakcji na polemikę, nawijania na uszy - dokładnie w ten sam sposób jak Henryk?
Czyżbyś wątpiący też był ze "stajni" pana Russela?

Abraham45

Re: Tragedia Smoleńska

Post autor: Abraham45 » 2017-12-02, 17:13

wątpiący pisze:
Abraham45 pisze: To co teraz pozostaje to tylko suę modlić o pomoc Boga w wyjaśnieniu tej ogromnej tragedii, o poznanie prawdy i postawienie winnych przed sądami.
A pisałem przecież:
Proponuję opierać się jednak na wiedzy a nie wierze (w każdym razie przy używaniu urządzeń technicznych) daje to większą szansę uniknięcia nieszczęścia.
Na szczęście prawa fizyki są niezależne od poglądów politycznych oraz od stron świata, wyznawanej religii, tyle, że by to zauważyć, trzeba je najpierw znać.


Czerwony kolor tylko dla administracji. Nie używaj go. Dominik
Wręcz przeciwnie, na wierze warto się opierać, bo Bóg może znacznie więcej niż człowiek. Gdyby nie Bóg to nie byłoby ciebie na tym świecie i nie miałbyś na czym się opierać.Jesteś zależny od Boga, podobnie jak my wszyscy. Właśnie Bóg sprawia że niektóre wyjaśnione sprawy wychodzą na jaw, nawet po iluś tam latach. Ale skoro ty jesteś wątpiący to możesz korzystać z pomocy fusów, kominiarzy, wróżek i innych form badania tajemnic, tuszowanych przyczyn tragedii.
Ja wolę wierzyć i prosić Boga o pomoc, bo wiem, że On potrafi działać do tego stopnia, że to co niemożliwe staje się faktem.

Poza tym jak widzę - ty wszystko podważasz, dla ciebie liczy się tylko to co jest widoczne, to na co sa już jakieś dowody, ale nie bierzesz pod uwagę, że pewne fakty, pewne szczegóły zostały utajnione, zatuszowane i nie ma do nich dostępu.
Oczywiście nie wszystko co media podają jest prawdą, ale są informacje, które były przekazywane przez uczciwych ludzi, więc nie wszystko trzeba odrzucać.

Idąc twoim tokiem rozumowania to na rozwiązanie tajemnicy tragedii smoleńskiej - jej przyczyn można czekać do śmierci i nic z tego nie wyjdzie. Wierząc i prosząc Boga o pomoc można liczyć, że Bóg pomoże w odkrywaniu tych przyczyn.
Punkt widzenia nie zawsze zależy od punktu siedzenia.

Bóg pomaga tym, którzy w Niego wierzą, ty wątpisz więc będziesz stał w miejscu ze swoimi poglądami i niczego nie osiągniesz, bo nie wszystko co ludzkie jest możliwe, ale Bogu nic się nie oprze, więc wolę liczyć na działanie Boga, nawet gdyby to miało dłużej trwać. Jak widać po faktach tuszowania afer, tragedii smoleńskiej czy innych haniebnych działań lewicy - człowiek może i działać nieuczciwie, fałszywie, Bóg jest zawsze uczciwy wobec człowieka i przed nim nic nie da się ukryć, więc pomoże tym, którzy chcą poznać prawdę.

A ty biedaczku WĄTPIĄCY jesteś godny politowania i wypada się za ciebie tylko modlić, abyś w końcu usłyszał głos Boga i poszedł za nim.

Zablokowany