Komentarz aktualny

[Andej]

A taki oksymoron znalazłem w internetach.

[Kalart]

Jeszcze gdyby to był oksymoron...

Chciałbym wrócić jeszcze do jednej kwestii. W jaki sposób to, że księża w filmie Sekielskiego byli współpracownikami UB cokolwiek zmienia? Powiedziałbym, że to kolejny argument antyklerykalny. Dlaczego rząd PRL nie wykorzystał faktu, że w Kościele są księża-pedofile? Przecież rząd był podobno nieprzyjazny Kościołowi. Mógł wykorzystać ich w nagonce na Kościół, osłabiając przez to panujące złudne poglądy na jego temat.
Odpowiedź jest prosta.
Wpływy i władza, jaką posiadają księża można było wykorzystać lepiej. Księży-pedofilów uchroniło to, że z dzięki swym stanowiskom mieli wpływy, które rząd mógł wykorzystać. Jakby byli przeciętnymi, pozbawionego znaczenia ludźmi - wylądowaliby tam, gdzie ich miejsce.
Skutek jest po prostu taki, że księża byli chronieni przez państwo tylko i wyłącznie dlatego, że z racji kościelnego wpływu mogli być wykorzystani. Bez tego, nie byłoby powodu ich chronić. Czyli pozycja Kościoła chroniła księży-pedofilów... nawet w czasach wrogich Kościołowi! A co dopiero teraz...

Oczywiście, że współpraca z rządem PRL w celu ochrony księży-pedofilii to nie jest oficjalne stanowisko. Ale oficjalne stanowisko obchodzi naprawdę niewielu - ważne są fakty. Ważne osoby - a taką rangę mają m.in. duchowni KK - są chronieni przed konsekwencjami popełnionych zbrodni. Zarówno w przeszłości, jak i w teraźniejszości. Przeciętni bezrobotni czy murarze takiej protekcji nie mają.

Przecież w poglądach antyklerykalnych chodzi właśnie o fakt, że Kościół posiada dużą władzę i wpływy, nawet jeśli nieoficjalne - i osoby duchowne mogą tę władzę wykorzystywać dla własnych korzyści. Współpracować mogą z każdym - ze sprzyjającymi im środowiskami, z niesprzyjającymi... w końcu taki arcybiskup Głódź dostał działkę na cele sakralne i hoduje sobie daniele - przecież w gdańskim środowisku PO - a to jest fakt dobrze znany od lat. Przecież PO ma być tak antyklerykalne! Figa z guzikiem, fakty niekoniecznie o tym świadczą.
Mowa tu o dużej, legalnej, znanej od lat sprawie. Nie obchodzi mnie, czy była na to oficjalna zgoda Kościoła Katolickiego - skoro jest to tolerowane przez wierzących, jest to dla mnie działanie Kościoła Katolickiego.
Jak mnie mnie, Głódź może sobie hodować i całe zwierzyńce. Ale czemu korzysta z takich samych zniżek, jakby robił coś charytatywnego, społecznie przydatnego? Cele charytatywne, a cele sakralne to dwie różne sprawy.

[Biserica Dumnezeu]

Jest poza tym jeden aspekt - niewiele wiedzy ( a nawet zadnej ) mogli miec inni uczciwi ksieza o tym, ze ich koledzy postaepuja tak, a nie inacze.
Na tym buduje sie agenture.
Dlatego "UBikacja" chronila pedofilow . I dlatego wykorzystywala ten fakt do drazenia Kosciola.
Tu moim zdanie tkwi przyczyna. To co teraz, to skutek.

[Andej]

Czołowe postaci UE ingerują w kampanię wyborczą łamiąc prawo unijne. Czy lewicowców nie obowiązują zasady?

[Magnolia]

https://pl.aleteia.org/2019/05/22/list- ... n0A4oaG_HE

List Biskupów do Polaków, będzie odczytywany w niedzielę, ale warto się zapoznać z treścią. W temacie pedofilii w Kościele

[Andej]

Pogardzani zwyciężyli w wyborach. Celebryci oskarżają ludzi o przekupstwo. A jak sami celebryci się zachowują? Janda ze swoją osławiona grafika otrzymała ponad 15 milionów dotacji. Czy to nie przekupstwo? Dlatego poniżej nieco przerobiona fotka jej autorstwa.

[Magnolia]

A dziś na drodze temperatura nad asfaltem to jedyne 50-54 C, przy temperaturze powietrza 32 C.

Ale gdyby ktoś nie wiedział gdzie się skryć...



p.s czy ten wątek jest zarezerwowany tylko do komentowania politycznego? Czy można komentować pogodę aktualną?

[Dezerter]

jak patrzę na źródło cytowania, to zaraz będziesz miała komentarz polityczny

[ToTylkoJa]

Pogoda koszmarna.
Pracuję koło morza, cały czas jakieś zasłabnięcia, w tym i moje.
A widziałam, że ludzie brali że sobą olejki przyspieszające opalanie! Teraz tylko filtry i to 50!

[Andej]

Czy źródło determinuje ocenę? Liczy się myśl, przekaz. Jezus sugerował, aby nie oceniać ludzi, a jedynie ich czyny. W tym wypadku konkretne wypowiedzi.
A swoją szosą, nie wiem, kim ten człek jest i dlaczego.

Komentarz aktualny odnosi się do spraw aktualnych. Które interesują, zaskakują, martwią, cieszą, śmieszą, wzbudzają strach lub przerażenie. I wszystkiego co jest aktualne (w miarę). bo nikt specjalnie nie będzie gonić za niusami.

A co do pogody, to jest cieplutko. Po krótkim deszcze spadło z 30 na 25. W skali Celsjusza, rzecz jasna.

[Andej]

Charyzmatyczny geniusz zamierza samodzielnie wygrać wybory do parlamentu.

[Marek_Piotrowski]

Nie bardzo rozumiem, po co różni publicyści i duchowni prześcigają się w potępianiu tego, co zdarzyło się w Białymstoku. Przecież nie komentują każdej bójki kiboli...
Tworzą w ten sposób wrażenie, jakoby to katolicy pobili aktywistów LGBT.
A katolicy w tym czasie stali pod katedrą i się modlili. Ale o tym jakoś mało się mówi....

Ponad 1000 osób modliło się wczoraj przed katedrą

Ciężki dzień za nami. Jesteśmy dumni ze wszystkich, którzy przyszli i wytrwali tyle godzin we wspólnej modlitwie u stóp białostockiej katedry. Wytrwaliśmy w modlitwie mimo wielu prowokatorów wchodzących w tłum ze złym słowem, ordynarnym gestem, tęczową flagą czy wulgarnym transparentem. Ostatecznie udało się i bluźniercy nie mogli przemaszerować przed frontem katedry, tym samym uniknęliśmy powtórki z wielu innych tego typu wydarzeń jakie miały miejsce w Polsce w tym roku.

Ponad tysiąc osób modliło się z nami, a kolejne osoby dołączały w trakcie. Wygłoszone zostało świadectwo przez ojca wielodzietnej rodziny, który chciał wyrazić swój sprzeciw dla postulatów "marszu równości". Przyłączył się do nas także Marszałek Województwa Podlaskiego. Przez ponad 3 godziny nieustannej modlitwy udało nam się odmówić cały różaniec, odśpiewać wiele pobożnych pieśni i odmówić wiele litanii, a przez czas przemarszu pewnych środowisk odśpiewaliśmy wielokrotnie suplikację „Święty Boże”. Ostatecznie Pan Bóg nas wysłuchał nie dopuszczając do kolejnych bluźnierstw i profanacji oraz do tego, by policja strzelała do modlącego się tłumu zebranego na legalnym zgromadzeniu.

Pokazaliśmy, że można wyrazić swój sprzeciw w godny, pokojowy i katolicki sposób jednocześnie prosząc Pana Boga o miłosierdzie nad naszym miastem i krajem. Pokazaliśmy nasz sprzeciw wobec zmasowanego ataku na chrześcijaństwo, tradycję i rodzinę, który od pewnego czasu coraz bardziej narasta. Idąc za słowami naszego Arcypasterza powiedzieliśmy nasze „non possumus” i wiedzieli to chrystianofobi maszerujący białostockimi ulicami, którzy teraz wylewają swoją nienawiść do Chrystusa i jego Kościoła w internecie, skoro nie udało im się tego zrobić na ulicy.

Zastanawiające jest też to, że było nas więcej niż członków tęczowej parady, nasze zgromadzenie sfotografowały i nagrały wszystkie większe media, a i tak informacja o tym jak ono wyglądało nie pojawia się praktycznie nigdzie. Dlaczego próbuje się stworzyć pozór tego, że głównym, a może i jedynym rodzajem odpowiedzi Białegostoku na "marsz równości" była agresja?

Niech przemówią zdjęcia. Czy to jest ta brunatna fala, o której rozpisują się media?


Nasza walka o odnowę wszystkiego w Chrystusie trwa, dlatego widzimy się na kolejnych publicznych Różańcach
Z Panem Bogiem

I tym to wiernym dziękowali duchowni z Białegostoku, a nie kibolom - jak to usiłują nam wtłoczyć propagandyści.

[Andej]

Słuszny głos. Niestety, żyjemy w świecie, który epatuje złem. Zło najlepiej się sprzedaje. Dlatego się je nagłaśnia, rozdmuchuje. Z marginalnego zło rozdmuchuje się kataklizm.

Aby zachować równowagę musimy podkreślać dobro. I jak widać na zdjęciach wcale nie odosobnione. Masa ludzi zgromadzona na modlitwie. Ale też wiele osób na pikniku rodzinnym, który też odbył się w Białymstoku.
To zadanie dla nas. To nasz obowiązek. Odkrywać dobro i stawiać je na świeczniku. Podkreślać. Informować. W ten sposób zwiększamy potencjał dobra.

[Wolfi]

Zyleta zbesztala kolorowych jednorozcow i wielkie halo, moim zdaniem za lekko i tak. ;p
Jak to powiedzial ojciec dyrektor "Aby to im w glowie" ;D

[Marek_Piotrowski]

Okazuje się, że kobieta przedstawiana jako pobita uczestniczka marszu jest... kontrmanifestantką.
Po raz kolejny tragedia po zbadaniu okazuje się komedią...
https://nczas.com/2019/07/23/prawda-o-w ... 1JliRT04Ps