Komentarz aktualny

[ToTylkoJa]

Nie.
O wiele więcej partii startuje w wyborach i o tym właśnie mówię.
Głupotą jest twierdzenie "najbardziej odpowiada mi kandydat X, ale on nie jest z POPIS, więc i tak nie wejdzie, a ja nie chce tracić głosu".
To nie jest utrata głosu. To wyrażenie swojej opinii. Oddanie nieważnego głosu również jest wyrażeniem swojej opinii "nie ma tu nikogo, kto jest warty uwagi, ale jeśli tylko znajdzie się ktoś normalny jestem gotowy oddać głos".
Właśnie dlatego są tylko dwie liczące się partie, bo ludzie tego nie rozumieją.
Jeśli tylko ja się opamiętam i zagłosuje na X, to nie wygra. Ale jeśli każdy, kto myśli także jak ja, zrobi to samo, to X ma już szansę. Nie wiem, gdzie to usłyszałam, ale mi pasuje: "w sile jedności jest jednostki siła", bo jeden głos nic nie zmieni, ale 10 już może tak, a skąd wiesz, czy 9 innych osób nie zrobiło tego, co ty chciałeś?
Wiele ludzi nie przygotowuje się na wybory. Przejżyj żesz ten program wyborczy. Ile to kosztuje? Dwie godziny? Cztery? Czy kolejne lata narzekania na władzę.
To jest błędne koło, a wydostaniemy się z niego tylko z jeśli społeczeństwo sobie uświadomić, że hej! Przecież oprócz POPIS startuje mnóstwo innych osób, nawet i bezpartyjnych.

[Andej]

Oglądasz debaty? Tam wyraźnie pokazano, że istnieją dwie opcje: PIS i antypis.
POPIS to mrzonka z 2005 roku. Jeśli nie widzisz, że gra się toczy wyłącznie do jednej bramki. Każda partia, koalicje stara się strzelic bramkę PISowi. Jeden wspólny front. Oczywiści, też starają się dokopać tym, którzy mają najbliższe poglądy (ten sam elektorat). Ale jedno scala: nienawiść do PIS. Dlatego jest polaryzacja na PIS i antypis.

I jeszcze jedno zauważ (dziwi mnie to, że nie rzuca się w oczy). O czym toczy się dyskusja? O czyim programie? Kto przedstawił program, o którym się dyskutuje? Jak do tej pory dyskusje dotyczą wyłącznie (niemal, są króciutkie przebłyski) programu PIS. Jedynego programu, który jest zauważany dłużej, niż kwadrans po opublikowaniu. PIS dyskutuje o swoim programie. I antypis dyskutuje (krytykuje) program PIS. Wyraźna polaryzacja. PIS i antypis.

Głos oddany nie jest zmarnowany. Zmarnowane może być szansa. Na rozwój, na lepszą Polskę. W imię czego? Co takiego ma X w swoim programie, że chcesz oddać nie niego głos? Czy możesz podać tę wartość? A potem zastanowić się, jakie są szanse realizacji, w zależności od różnych wyników wyborczych. Oraz zastanowić się, jaka jest najpewniejsza droga realizacji tego postulatu. Konstruktywnie.

[Biserica Dumnezeu]

Witam wszystkich serdecznie.
Pozwólcie, że wtrącę swoich kilka groszy. Czynię to w duchu życzliwości.
Konkretnie zwracam sie do Antagonisty.
Widzisz - toczymy tutaj taki swobodny i delikatny spór polityczny. Nawet nie światopoglądowy.
A ty już jesteś zniechęcony. Dlaczego ? Takie mam prawo, jak jak i Ty masz to samo prawo wypowiadać opinie zahaczające o politykę. I widzę wyraźnie, że wypowiadasz się inaczej, niż ja. Tym niemniej nie oznacza to , że jeżeli sie na mnie obrazisz, to jakikolwiek cel polityczny zostanie przez Ciebie osiągnięty.
Piszesz mi o książkach.
Ja napiszę Tobie coś o życiu. Moim.
Zacząć wypada od tego, że nie mam pochodzenia polskiego.
Rownież kształcony byłem na uczelniach zagranicznych. Ateistycznych programowo i ideologicznie.
Tkwilem wiele lat w systemie, ktory odszedl wraz z murem berlinskim i zrywem solidarnościowym. Odszedl strukturalnie.
Co nie oznacza, że nie ma zwolenników. Bo ludzie mają prawo mieć różne zdania.

Wydarzenia pewne doprowadziły w moim życiu do tego, że moi przyjaciele Polacy pracujący w strukturach reżimu komunistycznego uratowali mnie od kuli. Im, tym komuchom zawdzięczam życie.
System był taki, że otrzymując polskie papiery nie jestem w pełni obywatelem Polski. Jestem bezpaństwowcem.
Nawet bylem kilka razy banita - musialem opuscic przymusowo kraj, ktory stal sie dla mnie ojczyzna.

Te przymusowe podróże uksztaltowaly mnie w jakiś sposob.

Odrzucilem ideologię lewicy postkomunistycznej.

Był czas ( już na pograniczu zmiany systemu, ale jeszcze w systemie ), że przemycałem tony politycznej makulatury do kraju: różne środowiska, z którymi sie zetknąłem za granica ( i na wychodztwie ) prosiły mnie o różne przysługi w tym względzie.
Było to polityczne od sasa do lasa : londyńskie PPS, poprzez chadekow różnej maści do narodowców ze środowiska Szczerbca.
Nieważne było, jakie sa różnice: ważne, że wszyscy stali po tej samej stronie barykady.

Wspieralem rownież Czechów i Slowaków. W tych latch przemyt literatury wolnościowej był karany w tych krajach.
Do Rosji sowieckiej wozilem literaturę religijną. Bylo to drukowane w szpaltach gazety Prawda. Z wierchu komunistyczna propaganda, w środku teksty religijne, w tym Biblia.
Z Węgier przemycaliśmy środki na drukowanie - papier, tusze, kleje ...

Wspierałem środowisko solidaruchów, tutaj gdzie teraz jestem spotkałem osobę, która musiała prosić o azyl polityczny: okazało sie, że razem współpracowaliśmy, nie wiedząc nawet o sobie. Taka byla metoda konspiracyjna.

Bylem gościem w domu śp.A. Walentynowicz, znam osobiście Wałęsę i już od początku lat 90-tych jestem w opozycji do niego, zaangażowałem się w pracę polityczną Chrześcijańsko-Demokratycznego Stronnictwa Pracy, prowadziłem dzialalność wspierająca mec. Władysława Siły-Nowickiego ( świętej pamięci ) ...
Prowadziłem rozmowy z chadecja hiszpańska w ramach wspólnego programu, wspólnie z śp. K. Maruszczykiem ( jedna z wielkich postaci pomorskiej opozycji ( internowany ) - człowiek na miarę śp. Morawieckiego ...
Przebywałem z wieloma postaciami znanymi bardziej i mniej, z Borusewiczem ( wstyd teraz sie do tego przyznac ) ...
Prowadzilismy współpracę z ZChN ...
Dawaliśmy wsparcie dla Porozumienia Centrum ( Kaczyńscy )
W wyborach ( nie pamietam daty ) w których Kwaśniewski zdobył głosy i przejął rządy bylem delegowany z ramienia ZChN do pracy w pewnym resorcie ...
W katastrofie smoleńskiej zginęło kilka osób, które znalem osobiscie ...
Itd, itp

Korwina znam. Szalony ... niech tam siedzi, gdzie siedzi ... Wedlug mnie - mało szkodliwy kret .

Tak to wyglada.

Z całych sił pragnę być dla Polski. Taką mam wizję, a nie inną.
Ale - w polityce nie wolno grać roli pożytecznego ( chocby nawet szczerego ) idioty, który rozwala /osłabia pewną siłę polityczna z pewnym pozytywnym programem twierdząc, że chodzi o dobro kraju. Tak, w ten sposob jawni już wrogowie Polski zdobywają punkty dla siebie.
Niestety, taka siłą staje sie Kofederacja.
Pytam sie w imię czego? Własnych stanowisk? Wiary, że są jedyną siłą zbawczą narodu?

Z programu Konfederacji jedynie Winnicki reprezentuje w miarę spójny ( co nie znaczy, że w pełni realny czy w pełni zasługujący na wdrożenie ) program.

I tak dalej, i tak dalej ...

Co pragniesz zaprezentowac Antagonisto? Chcesz omówić program, na ktory powołuje sie Wilk?
Co w nim widzisz? Jakie sa realia wdrożeniowe? Jakie on niesie pozytywy ... i co najwazniejsze: jakie zagrożenia dla sila państwa?

Pozdrawiam serdecznie.

[ToTylkoJa]

https://wybory.gov.pl/sejmsenat2019/  

KW Jedność Narodu
KW Polska Lewica
KW Stronnictwa Ludowego "Ojcowizna" RP
KWW Konfederaci Razem
KWW Jedna Polska - Ruch Oddolny
KWW Lidia Staroń - Zawsze po stronie ludzi (zgłosił zamiar startu jedynie w wyborach do Senatu)
KWW Patrioci i Samorządowcy (zgłosił zamiar startu jedynie w wyborach do Senatu)
KWW Przywrócić Prawo (zgłosił zamiar startu jedynie w wyborach do Senatu).
KWW #R Revolution
KW Partia Kierowców
KW Polskiej Partii Ochrony Zwierząt
 KW Piast - Jedność Myśli Europejskich Narodów.
KW Prawo i Sprawiedliwość
KW Konfederacja Wolność i Niepodległość
KW Odpowiedzialność
KW Zgoda
KW Akcja Zawiedzionych Emerytów Rencistów
KW II Rzeczpospolita Polska
KW Normalny Kraj
KW Polskie Stronnictwo Ludowe
KW Prawica
KW Samoobrona
KW Ślonzoki Razem (zgłosił zamiar startu jedynie w wyborach do Senatu)
KW Unia Polityki Realnej
 KW Wolni i Solidarni
KW Związku Słowiańskiego
KW Sojusz Lewicy Demokratycznej
KW Skuteczni Piotra Liroya-Marca
KW Narodowego Odrodzenia Polski (zgłosił zamiar startu jedynie w wyborach do Senatu)
KW Alternatywa Społeczna.
Komitet koalicyjny - KKW Koalicja Obywatelska PO .N IPL Zieloni.
KWW Koalicja Bezpartyjni i Samorządowcy
KWW Bezpartyjni Polacy
KWW Mniejszość Niemiecka
 KWW Rafała Komarewicza (zgłosił zamiar startu jedynie w wyborach do Senatu).

Jak dla mnie całkiem sporo tych partii.

https://www.google.pl/url?sa=i&source=w ... 0410538525

A tutaj pokrótce programy wyborcze cowiększych partii.
Może ja nie umiem czytać ze zrozumieniem, ale dla mnie są całkiem różne. Nawet jeśli niektóre dążą teoretycznie do tego samego z to w różny sposób.

Dyskusja prowadzi się o większości, albo ciekawszych części, jeśli ogląda się coś więcej, niż TVP.

Normalne jest też, że najbardziej krytykowany jest program partii, która była u władzy na mocy poprzednich wyborów.
Bo jak PSL mówi, że wprowadza darmowe żłobki, czy co tam oni chcieli, a nigdy nie mieli okazji tego zrobić, no to co dyskutować? Fajnie, darmowe żłobki.
Ale jeśli PIS obiecuje obniżenie podatków, a tworzy nowe w ilości n, obniżając jedynie podatek dla uczniów 3 miesiące przed wyborami oraz obniża stawkę podatku z którą to jest jedną z najrzadziej używanych, to już jest powód do krytyki. Bo niby zrobili, co mieli zrobić, ale w ogólnym rozrachunku podatki bardziej wzrosły, niż spadły.

Za to jest do władzy doszłaby Konferencja, obiecując uwolnienie rynku, a tymczasem po którejś kadencji nadal mielibyśmy państwo opiekuńcze, to uzasadniona byłaby krytyka konfederacji.

Jeśli partia X obiecuje gruszki na wierzbie, nie myśląc bardzo o konsekwencjach, to co najwyżej stanie się memem na tydzień, bo nigdy nie przekroczy progu, coby się ktoś bardziej tym zainteresował

[Magnolia]

Bardzo Ci dziękuję @ToTylkoJa to jest bardzo pomocne, szczególnie linki.

[Antagonista]

@Biserica Dumnezeu w żadnym wypadku nie jestem na Ciebie obrażony. Sam widzisz, że działamy na zupełnie innych płaszczyznach.

Zacząć wypada od tego, że nie mam pochodzenia polskiego.

Domyśliłem się już jakiś czas temu

Naprawdę dziwi Was, że najbardziej atakowany jest PiS? A kto ma być, skoro rządzili samodzielnie? Jaki kapitał polityczny zbiłaby np. Konfederacja atakując PSL? Z czego mieliby ich rozliczać?

Nie chcę omawiać programu Konfederacji. Znam go i też wiele rzeczy mi nie pasuje. Nie jestem przekonany co do programu partii rządzącej. Chyba jedyną rzeczą, która mi się podoba to parcie na Wojska Obrony Terytorialnej. Ale już samo wojsko zawodowe wymaga dużych reform i jeszcze większych pieniędzy. Nie podoba mi się bierna postawa, a nawet uległość, przed tak zwanymi środowiskami Żydowskim. Nie podoba mi się sojusz z USA, (co już kwalifikuje mnie na "ruskiego trolla" ) które wcale nie traktuje nas poważnie i prowadzi wojny z pozycji agresora destabilizując inne kraje. Kryzys migracyjny to między innymi ich zasługa. Nie podoba mi się przyjmowanie Ukraińców w takich ilościach a teksty Gowina jakoby miałaby być to przyszła elita narodu poniżej krytyki. Brak pomysłu na rosnące zadłużenie, zmniejszenie biurokracji, służbę zdrowia, zwiększenie dzietności, malejącą pozycję Kościoła. Zbyt miękką postawę wobec aborcji, środowisk LGBT. Naczytałem się ostatnio Chestertona, więc dystrybucjonizm jest do zaakceptowania, aczkolwiek nie jestem przekonany co do tak szybkiego wzrostu płacy minimalnej. Moim zdaniem to szkodliwe i inflacja zrobi swoje. To tak pokrótce.
Łatwiej chyba będzie, jak wymienisz co się Tobie podoba, co zrobili na + i to omówimy.

[Marek_Piotrowski]

Myślę, ze niemal w każdej z rzeczy które wymieniłeś, PiS jak dotąd zrobił najwięcej z rządzących. To prawda, że za mało w wielu sprawach, ale i tak jest nieporównanie wiarygodniejszy niż reszta.

[Biserica Dumnezeu]

Tak, Marek ma racje w tym, co napisal.
Antagonisto - generalna sprawa jest okreslenie sie, po ktorej stronie stoimy.
Napisalem w poprzednim poscie, ze wspieralem i wspoldzialalem z formacjami od sasa do lasa. To fakt - ale jest jeden warunek: ta cala mozaika jest w aliansie: taktycznie mamy jednego przeciwnika i dlatego wspieramy sie.
Na okreslenie dalszych ruchow przychodzi czas po ustaleniu sie sytuacji po wyborach.
Niestety - Konfederacja dziala jakby chciala dokonac seppuku na sobie: bo nie tylko nie wzmacnia swojej pozycji w parlamencie ( a ta bylaby i jest mozliwa w konfiguracji z silnym PIS ), ale oslabiajac pozycje PIS doprowadza do sytuacji takiej, ze przeciwnik uzyskuje wieksza kontrole i wplyw na blokowanie tych propozycji programowych, ktore jakze cenne i wazne sa dla samej Konfederacji.
No ... od strony politycznego dzialania swiadczy to jedynie o braku nosa politycznego i o raczej miernocie politycznej srodowiska.
Program jakikolwiek w ujeciu taktycznym jest mozliwy ( chocby nawet tylko czesciowo ) do zrealizowania, jesli juz na samym poczatku ustalisie strategiczne cele.
tego brak w konfederacji.

Ps: zauwaz, ze Kukiz 15 wlasnie dlatego tak sie zeszmacil.

[Dezerter]

A podobnie jak ToTylkoJa, głosuję na ludzi (staram się przynajmniej), a nie na partię. W poprzednich i chyba tych też - do Sejmu zagłosuję na narodowców, bo ich kandydata znam bardzo dobrze, a nie dlatego, że Antagonista jest mi bratem politycznym . I może to i naiwne, ale ja przynajmniej głosuję zgodnie ze swoimi przekonaniami a nie koniunkturalnie, w sposób wymuszony, że ktoś dojdzie, lub nie dojdzie do władzy. Kiedyś głosowałem nawet na gościa z SLD, bo był tego wart!
Bardzo rzadko jednak głosuję strategiczne, gdy tak właśnie naprawdę trzeba.
Teraz nie trzeba, bo PIS na pewno wygra i należy im się, za 4 lata dobrych rządów.

[Antagonista]

Dez, nie powiem, kącik ust mi się poruszył
To jest w sumie dobre podsumowanie całego tematu.

[Biserica Dumnezeu]

Jezus nauczał, żeby nasza mowa była tak, tak - nie, nie.
Jako chrześcijanin mogę mowić, że słucham Jezusa.
Jako obywatel mogę wybrać gościa np: z wiosny. Bo fajny, bo znam go ...

Facet glosi program swojego ugrupowania: zabijanie nienarodzonych czyli aborcja, promocja LGBT, walka z Kościołem i wprowadzenie sodomickiej nauki dla najmlodszych dzieci do szkół. Acha - i jeszcze wyrzucenie krzyża z przestrzeni publicznej. No i lamanie 10 przykazań jako normę.

Glosuje na niego, bo go znam i fajny.
A Jezus?
przeciez to jest tylko prywatna sprawa.
I niech Kościoł sie nie wtraca.
ble...ble...ble

[Magnolia]

Ja osobiście dziękuję Wam Panowie, że w takiej miłej atmosferze wymieniacie się poglądami politycznymi, dużo z tego korzystam i mam nadzieję, że moja pochwała atmosfery jej nie zepsuje. Miłej niedzieli.

[Dominik]

Zrobiłem sobie taki test
https://latarnikwyborczy.pl/?fbclid=IwA ... sENpSbJGts

on jest zrobiony na podstawie chyba programu wyborczego partii, wyszło mi że Konfederacja najbardziej pasuje do mnie :-)
Oczywiście to tylko test, i trzeba z przymrużeniem oka go traktować.

[Marek_Piotrowski]

Niewiarygodne. Wałęsa na konwencji PO KO o śp.Kornelu Mazowieckim:
""Oni z niego robią bohatera. A on? W środku stanu wojennego atakują nas ze wszystkich stron, a on kozaczy i zakłada Solidarność Walczącą. Co to było? Zdrada. Zdrajca! Wiedziałem, że on sobie teraz nie nakozaczy"

[Wolfi]

@Dominik spoko, ze dales link, nie wiedzialem o takim czyms. Tylko nw jak, ale mi wyszlo 62% na lewice i 57% na pis. ;p
A co do pana Walesy to ja mysle, ze on to robi celowo ;p no bo po mistrzowsku nabija poparcie pisowi.