Komentarz aktualny

[Biserica Dumnezeu]

no, wczytalem sie w twoja wypowiedz iii ... widze, ze druga czescia zanegowalas to, co sama nakreslilas w pierwszej.
Bo -na przyklad karta praw czlowieka jest wlasnie pewnym zbiorem regul majacym chronic czyjes uczucia:uczucie ( i poczucie ) wolnosci jako prawa do jej pozadania i posiadania.
Ale - nie istnieje na ziemi spolecznosc idealna ... dlatego do kazdych orzeczen na tematy wymienione musi nastapic ich kodyfikacja w postaci zbioru kodeksow.
I to jest to wlasnie, na co zworcilem uwage w mwj wypowiedzi.

Dlatego dziwie sie bardzo, iz taka droge stanowienia regul prawnych nazwalas glupota.

[ToTylkoJa]

"[...]
ZWAŻYWSZY, że uznanie przyrodzonej godności oraz równych i niezbywalnych praw wszystkich
członków wspólnoty ludzkiej jest podstawą wolności, sprawiedliwości i pokoju świata,
Zważywszy, Że nieposzanowanie i nieprzestrzeganie praw człowieka doprowadziło do aktów
barbarzyństwa, które wstrząsnęły sumieniem ludzkości, i że ogłoszono uroczyście jako
najwznioślejszy cel ludzkości dążenie do zbudowania takiego świata, w którym ludzie korzystać
będą z wolności słowa i przekonań oraz z wolności od strachu i nędzy,
ZWAŻYWSZY, że konieczne jest zawarowanie praw człowieka przepisami prawa, aby nie musiał
- doprowadzony do ostateczności - uciekać się do buntu przeciw tyranii i uciskowi,
ZWAŻYWSZY, że konieczne jest popieranie rozwoju przyjaznych stosunków między narodami,
[...] "

Nikogo nie obchodzą Twoje uczucia. Deklaracja praw człowieka jest ODPOWIEDZIĄ, na akty barbarzyństwa wynikające z nieposzanowania wolności.

Mało tego, owa wolność, to nie jest jakieś niejasne uczucie, zostało to zebrane jako bardzo dużo artykułów:
"[...]
Artykuł 4
Nie wolno nikogo czynić niewolnikiem ani nakładać na nikogo służebności; niewolnictwo i handel
niewolnikami są zakazane we wszystkich swych postaciach.
Artykuł 5
Nie wolno nikogo torturować ani karać lub traktować w sposób okrutny, nieludzki lub poniżający.
Artykuł 6
Każdy człowiek ma prawo do uznawania wszędzie jego osobowości prawnej.
Artykuł 9
Nikogo nie wolno samowolnie aresztować, zatrzymać lub wygnać z kraju.
[...]
Artykuł 17
1. Każdy człowiek, zarówno sam jak i wespół z innymi, ma prawo do posiadania własności.
2. Nie wolno nikogo samowolnie pozbawiać jego własności."
Artykułów jest 29. Słowo "wolność" zostało podzielone na 29 całkiem obszernych części, tak naprawdę.
Zostało przedstawione jako KONKRET.
Niejasne określenia, takie jak "poniżanie" są już określone w przepisach szczegółowych danych ustaw, odnoszących się do deklaracji.

Nie możesz mnie zmusić do niewolnictwa, BO MAM PRAWO DO WOLNOŚCI
Nie możesz mnie torturować, BO MAM PRAWO DO WOLNOŚCI
Nie możesz pozbawić mnie obywatelstwa (wg. Prawa Polskiego tylko sam obywatel może się zrzec obywatelstwa), BO MAM PRAWO DO WOLNOŚCI.
To nie jest jakieś niejasne uczucie, zależne od osoby, która przeżywa to w dany sposób. To konkret.
Uczucia religijne również są w Polsce chronione, konkretnymi przepisami.
Np. tym, który mówi o karze za nawoływaniu do nienawiści.
Albo ten, który mówi o profanacji symboli religijnych.
Ale przepis, który mówi o jakiś niejasnych uczuciach, to głupota. Bo uczucia każdy przeżywa inaczej.

[Biserica Dumnezeu]

No wlasnie do tego sie to odnosi.
Prawo jest proba ochrony przed tym, co zagraza miedzy innymi i Twoim odczuciom.

Na ile jest to doskonale?
Na tyle, na ile potrafimy to prawo ochronic i wyegzekwowac.
Z takim prawem mamy podstawe artykulowania oczekiwan.
Bez takiego prawa - nie mamy zadnej podstawy, a nawet mozliwosci nakreslenia ram ochrony przestrzeni osobistej
Dziwie sie, iz takie to wzbudza w Tobie emocje.

Moze mylisz prawo z odczuciem praw. To zupelnie inne swiaty.

[ToTylkoJa]

W jaki sposób uważasz, że można chronić uczucia religijne, w większym stopniu z niż teraz?

[Biserica Dumnezeu]

Nie uwazam, ze ustanowienie jakiegos prawa pozwala chronic coskolwiek w wiekszym stopniu.
Tego nie napisalem ... to Twoja projekcja.
Uwazam, ze regulacja dekretowa daje plaszczyzne do praw i ustala ramy regulacji do nieprzekraczania praw.

A reszta lezy w rekach uzytkownika prawa.
To napisalem.

[Kalart]

Tyle tylko, że z owej uchwały sejmu nic nie wynika. Nikt nie nałoży grzywny ani nie wsadzi do więzienia, bo sejm postanowił ogłosić uchwałę. Może tylko tyle, że daje podstawę do przelania milionów na fundacje katolickie, których zadaniem będzie realizowanie zadań (typu założenie konta na youtube z trzynastoma subskrybentami za kilkanaście milionów, gdzie wyląduje jakiś propagandowy chłam) - ale do tego zawsze znajdzie się pretekst.

[Biserica Dumnezeu]

Insynuacje. Tego nie wiemy, prorokami nie jestesmy.

[Kalart]

To, że kradli, kradną i będą kraść to nie insynuacje ani prorokowanie, tylko rzeczywistość. Tyle, że zamiast nazywać złodziejstwo złodziejstwem, nazywa się to finansowanie działań realizowanych przez fundacje. Niestety, przekazywanie milionów za pozorowane działania są zgodne z prawem i legalne. Nawet nagłaśnianie oczywistych machlojek w rodzaju Polskiej Fundacji Narodowej nic nie zmienia.

[Biserica Dumnezeu]

O kim piszesz? O mnie? O sobie? O ... ?

[Viridiana]

Ożywię trochę ten wątek zagadując na pewien temat.
Co sądzicie o ostatnich protestach "Odzyskajmy nasz Kościół"? Jest to protest katolików, którzy chcieliby, aby Kościół był lepszy i sprzeciwiają się ukrywaniu pedofilii i pedofilii w ogóle, mowie nienawiści, wykluczaniu etc. Możecie przeczytać więcej w Internecie. Mi to się wydaje całkiem słuszne. Jedynie przerażają mnie komentarze ludzi pod artykułami w Internecie - jest mnóstwo ludzi, którzy się śmieją z wiernych, że mają jakąś nadzieję i chcą być w Kościele, trochę też znalazło się takich, którzy twierdzą, że tak naprawdę to pewnie kolejny atak na Kościół. Niewiele merytorycznych opinii.
Jakie jest Wasze zdanie?

[Betula]

Mnie ta inicjatywa pachnie polityką.
Ciekawy jest sam układ graficzny ich plakatu - OdzyskajMY nasz KOŚCIÓŁ. Jakby z kogoś ściągali...

[Marek_Piotrowski]

Słowa są wzniosłe, ale inicjatywa śmierdzi. Jak słysze postulaty w stylu "za głoszących ewangelie w czasie mszy - "z miłością, bez wykluczania kogokolwiek" to rosną mi zęby jadowe.
A jak jeszcze kobita zapewnia, że dostała objawienie że ma tu przyjść... dajcież spokój.

Ja czekam nie na grzeczny "kościółek" który mówi "to nic że grzeszysz" tylko na taki, który mówi wprost - i, prowadzony przez Ducha Świętego, "przekona świat o grzechu, o sprawiedliwości i o sądzie" J 16:8.
Na duchownych, którzy mają odwagę (tak jak bywa to np, w USA) odmówić Komunii Świętej politykowi, który głosował i gardłował za aborcją itd

[Dezerter]

Ja tam odzyskałem mój kościół - jestem aktywny, mam wpływ-polecam, proboszcz współpracuje , słucha i bierze pod uwagę.

[Marek_Piotrowski]

Właśnie pokazali, że babka, która na tym proteście była przedstawiona jako "współorganizatorka" i przemawiała, na słynnej paradzie równości w Gdańsku niosła imitujący feretron obraz waginy.

[Andej]

Przed Twe ołtarze zanosim błaganie, Ojczyźnie wolność, pobłogosław, Panie!
Tak to było dawno, dawno temu (czy ktoś pamięta?):

Warszawa świętuje 101 rocznice Niepodległości z różańcem, na rozpoczęcie Marszu Niepodległości.