Komentarz aktualny
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2207
- Rejestracja: 2 sty 2019
- Has thanked: 22 times
- Been thanked: 367 times
Re: Komentarz aktualny
1. To LGBTQ+, więc szczęśliwie literek zmieniać nie trzeba
2. Jak ostatnio patrzyłam, płci było jakoś ponad 60, ale dawno swojej wiedzy nie aktualizowałam.
3. Mnie by bardziej ciekawiło, czy jakiś behawiorysta się podejmie szkolenia i czy je psią karmę (mnie od samego zapachu skręca). Może by mi doradził, czy smaczniejsza jest wątróbka, czy jednak Brit o smaku ryby, bo Miśka się nie może zdecydować.
2. Jak ostatnio patrzyłam, płci było jakoś ponad 60, ale dawno swojej wiedzy nie aktualizowałam.
3. Mnie by bardziej ciekawiło, czy jakiś behawiorysta się podejmie szkolenia i czy je psią karmę (mnie od samego zapachu skręca). Może by mi doradził, czy smaczniejsza jest wątróbka, czy jednak Brit o smaku ryby, bo Miśka się nie może zdecydować.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19128
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2634 times
- Been thanked: 4642 times
- Kontakt:
Re: Komentarz aktualny
Znakomity komentarz: https://www.salon24.pl/u/wojcicki/94761 ... mi-krowami
Beata Szydło położyła na stole wynagrodzenie rzędu 7700/8100 zł w 2023 r., tj. o 2,1-2,5 tys. zł więcej niż obecnie w przypadku najwyższych stopniem belfrów. Pensja 8100 zł, która czyniłaby z nauczycieli elitę finansową zwłaszcza w średnich i małych miastach została przez nich odrzucona! Niepojęte. Wuefista na prowincji zarabiałby więcej niż wiceminister. Tyle tylko, że miałby podniesione pensum z 18 do 22/24 godzin tygodniowo. Odrzucenie takiej propozycji pokazuje, że tę grupę zawodową tworzą ludzie wysoce zdemoralizowani.
(...)
Nie znam żadnego pracownika w Polsce, który na wieść o tym, że dostanie podwyżkę o ponad 2 tys. zł w perspektywie czterech lat, do kwoty znacznie przewyższającej średnią krajową, plus zachowa niespotykane w innych branżach przywileje, kazałby się pracodawcy gonić.
(...)
Eskalacja ich gróźb pojawiła się, gdy rząd zapowiedział gigantyczne rozszerzenie programów społecznych dla wszystkich. Pedagodzy jednak uznali, że pieniądze należą się tylko im. Nie również im - bo przecież z Piątki Kaczyńskiego jak najbardziej by skorzystali - ale TYLKO im. Nauczycielski głos, który usłyszeliśmy zabrzmiał: ta kasa ma być tylko dla nas i dla nikogo więcej. Trudno o większy egoizm. Trudno o większy bunt przeciwko reszcie. Ani emeryt, ani rodzic, ani pracownik nie ma prawa dostać ani grosza, o ile nie jest nauczycielem. Nikt, tylko oni.
(...)
Wszystko jest w tej profesji udawaniem
(...)
Udawaniem największym są zarobki. Pokazują pensję, chowają liczne dodatki. Pokażcie PiT a nie odcinek wypłaty. A potem porozmawiamy o tej różnicy.
Fikcją jest liczba godzin przepracowywanych przez nauczycieli. Dość z kłamstwem, że jest to praca +40 godzin w tygodniu. Wpuśćmy do szkół audytorów i się przekonamy, że polonista pracuje może 45 godzin, historyk 35 godzin, anglista 20 godzin, a wuefista godzin 18, z czego 16 spędza w Internecie po rzuceniu piłki na boisko.
(...)
I jeszcze jedno kłamstwo - naczytałem się w ostatnich tygodniach, jak to bardzo trzeba się przygotowywać do lekcji. Drodzy państwo - albo mamy w szkołach tumanów, albo kłamców. Bo chcą nam wmówić, że matematyk po 5-letnich studiach kierunkowych z marszu nie wyjaśni na czym polega równanie z dwiema niewiadomymi; historyk po studiach nie opowie o przebiegu powstania listopadowego, a fizyk bez godzinnego przygotowania nie wyjaśni zasady dynamiki Newtona.
(...)
Jeśli się zatem szanowni nauczyciele tak długo przygotowujecie do lekcji, poza 18 godzinami pensum, to czas najwyższy powiedzieć, że nie jesteście w niczym mądrzejsi od uczniów. Bo uczeń po godzinnej lekturze opanuje genezę, dowódców i konsekwencje powstania listopadowego.
Jeśli chcą nauczyciele kpić z reszty społeczeństwa, to zdzieramy ten fałsz, którym się przez dekady okrywali.
(...)
Mówimy, jak wyglądała sprzedaż podręczników w szkołach i kto zarabiał na pośrednictwie. Mówimy o biznesie korepetycyjnym. Przypominamy permanentny zarzut szkół wyższych, że szkoły (nauczyciele) wypuszczają coraz słabszych maturzystów. Mówimy o tym, że w małych miastach, gdzie partie są słabe istnieją w radach niepisane koalicje nauczycielskie, gdyż to nauczyciele najczęściej zostają radnymi (bo mają czas).
(...)
Oczywiście dzisiaj, z jak najbardziej politycznych (antypisowskich) motywacji, stali się bohaterami TVN-u i totalnej opozycji. Ale to się skończy. Nie przez przypadek to akurat te środowiska przez lata najmocniej dążyły do dewastacji nauczycielskiego autorytetu.
(...)
Wiem, że są nauczyciele, którzy pracują. Przy podwyżkach powinni być pierwsi (i jedyni).
Re: Komentarz aktualny
Z ciekawości sprawdziłem jak to wygląda w mojej byłej szkole - nauczyciele od przedmiotów zawodowych i ci, którzy moim zdaniem prezentowali dobry poziom nie strajkują. Czyli da się. Dyktatura miernot (czytaj demokracja) w praktyce. Postrajkują jeszcze z tydzień i rząd z portfeli reszty obywateli sfinansuje im te podwyżki. Po nich przyjdą następni - taksówkarze, górnicy, urzędnicy państwowi. Oni też dostaną. Kiedy w końcu zrozumiemy, że kapitalizm jest dla dobra narodu i nie wyklucza się ze społecznym solidaryzmem? Naprawić zrujnowaną przez socjalizm gospodarkę można nawet w kilka lat, ale do naprawy roszczeniowego społeczeństwa potrzeba pokoleń...
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Komentarz aktualny
Masz rację. Warunkiem Broniarza (środowiska?) jest urawniłowka.
Dawanie kolejnym grupom jest droga ku przepaści. Kiedyś Anglią rządziła Małgosia. A Małgosią starali się rządzić górnicy (m.in.). Małgosia sprowadzała węgiel z Polski (Gierek w ramach międzynarodowej solidarności robotniczej ochoczo zwiększał wydobycie na jej potrzeby). Przetrzymała. Dostała tytuł "żelaznej". I do dziś ją chwalą.
Uleganie szantażowi zawsze źle się kończy. Ale to wcale nie znaczy, że można zamykać oczy na problemy. Ani na destrukcję opozycji. Niestety, totalsi są gotowi zniszczyć Polskę, aby tylko przejąć władzę. Filogermanie za wszelką cenę, chcą aby województwa stały się landami.
Dawanie kolejnym grupom jest droga ku przepaści. Kiedyś Anglią rządziła Małgosia. A Małgosią starali się rządzić górnicy (m.in.). Małgosia sprowadzała węgiel z Polski (Gierek w ramach międzynarodowej solidarności robotniczej ochoczo zwiększał wydobycie na jej potrzeby). Przetrzymała. Dostała tytuł "żelaznej". I do dziś ją chwalą.
Uleganie szantażowi zawsze źle się kończy. Ale to wcale nie znaczy, że można zamykać oczy na problemy. Ani na destrukcję opozycji. Niestety, totalsi są gotowi zniszczyć Polskę, aby tylko przejąć władzę. Filogermanie za wszelką cenę, chcą aby województwa stały się landami.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2207
- Rejestracja: 2 sty 2019
- Has thanked: 22 times
- Been thanked: 367 times
Re: Komentarz aktualny
Nauczyciele zapowiadało protest w styczniu. W pierwszych dniach marca podali dokładny termin. Zaczęli w kwietniu, więc rząd od praktycznie 4 miesięcy wiedział o planowanym strajku i nie wszczął z tego powodu żadnych działań. Dlatego uważam, że mowa o szantażu jest nieuzasadniona.
Jeśli chodzi o propozycję podpisaną przez Solidarność. Spowodowałaby ona, że mnóstwo nauczycieli straciłoby pracę. Cały czas mowa była również o zarobkach średnich, podwyżki weszłyby jakoś od 2020, podczas gdy już teraz zwiększyłoby im się pesum.
Trzeba również pamiętać, jak ważnym zawodem jest nauczyciel. Jeśli jesteś w stanie przyswoić wiedzę z zakresu, na przykład, przedsiębiorczości i pokrewnych: możesz zostać nauczycielem i zarabiać po 25 latach jakieś 2500 na rękę. Albo zostać, powiedzmy, księgową i zarabiać 6000 na rękę po takim stażu. Może też zdarzyć się tak, że będziesz miał możliwość zostać syndykiem i zarabiać tyle pieniędzy, że nie będziesz wiedział, co z nimi robić.
Więc, żeby zostać nauczycielem trzeba mieć albo ogromne powołanie. Albo traktować to jako hobby mając lepsze źródło zarobku (np. nauczyciel angielskiego, który jest tłumaczem przysięgłym). Albo... No właśnie, być totalnym nieudacznikiem i przegrywem.
Bo możecie mówić, co chcecie. Każdy będzie dążył do tego, żeby jego dzieci mogły chodzić na zajęcia dodatkowe i wyjeżdżać na wakacje.
Jeśli chodzi o propozycję podpisaną przez Solidarność. Spowodowałaby ona, że mnóstwo nauczycieli straciłoby pracę. Cały czas mowa była również o zarobkach średnich, podwyżki weszłyby jakoś od 2020, podczas gdy już teraz zwiększyłoby im się pesum.
Trzeba również pamiętać, jak ważnym zawodem jest nauczyciel. Jeśli jesteś w stanie przyswoić wiedzę z zakresu, na przykład, przedsiębiorczości i pokrewnych: możesz zostać nauczycielem i zarabiać po 25 latach jakieś 2500 na rękę. Albo zostać, powiedzmy, księgową i zarabiać 6000 na rękę po takim stażu. Może też zdarzyć się tak, że będziesz miał możliwość zostać syndykiem i zarabiać tyle pieniędzy, że nie będziesz wiedział, co z nimi robić.
Więc, żeby zostać nauczycielem trzeba mieć albo ogromne powołanie. Albo traktować to jako hobby mając lepsze źródło zarobku (np. nauczyciel angielskiego, który jest tłumaczem przysięgłym). Albo... No właśnie, być totalnym nieudacznikiem i przegrywem.
Bo możecie mówić, co chcecie. Każdy będzie dążył do tego, żeby jego dzieci mogły chodzić na zajęcia dodatkowe i wyjeżdżać na wakacje.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19128
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2634 times
- Been thanked: 4642 times
- Kontakt:
Re: Komentarz aktualny
Nie bardzo rozumiem: czy zapowiedziany wcześniej szantaż przestaje być szantażem?ToTylkoJa pisze: ↑2019-04-10, 08:22 Nauczyciele zapowiadało protest w styczniu. W pierwszych dniach marca podali dokładny termin. Zaczęli w kwietniu, więc rząd od praktycznie 4 miesięcy wiedział o planowanym strajku i nie wszczął z tego powodu żadnych działań. Dlatego uważam, że mowa o szantażu jest nieuzasadniona.
Szantażowany ma spełniać wcześniej zgłoszone postulaty szantażysty, bo je wyraził wcześniej?
A dlaczego akurat nauczycieli mamy utrzymywać więcej, niż nam potrzeba, tylko dlatego by "nie stracili pracy"?Jeśli chodzi o propozycję podpisaną przez Solidarność. Spowodowałaby ona, że mnóstwo nauczycieli straciłoby pracę. Cały czas mowa była również o zarobkach średnich, podwyżki weszłyby jakoś od 2020, podczas gdy już teraz zwiększyłoby im się pesum.
Już nawet z górnikami tak się nie robi.
Zatrudnia się, bo jest praca do zrobienia, a nie po to by pracownicy mieli pracę.
W Polsce bezrobocia nie ma.
Póki płace będa urawniłowką ustalaną dla wszystkich na poziomie państwa, praktycznie ta ostatnia mozliwość będzie dominująca.Trzeba również pamiętać, jak ważnym zawodem jest nauczyciel. Jeśli jesteś w stanie przyswoić wiedzę z zakresu, na przykład, przedsiębiorczości i pokrewnych: możesz zostać nauczycielem i zarabiać po 25 latach jakieś 2500 na rękę. Albo zostać, powiedzmy, księgową i zarabiać 6000 na rękę po takim stażu. Może też zdarzyć się tak, że będziesz miał możliwość zostać syndykiem i zarabiać tyle pieniędzy, że nie będziesz wiedział, co z nimi robić.
Więc, żeby zostać nauczycielem trzeba mieć albo ogromne powołanie. Albo traktować to jako hobby mając lepsze źródło zarobku (np. nauczyciel angielskiego, który jest tłumaczem przysięgłym). Albo... No właśnie, być totalnym nieudacznikiem i przegrywem.
A to co ma do rzeczy?Bo możecie mówić, co chcecie. Każdy będzie dążył do tego, żeby jego dzieci mogły chodzić na zajęcia dodatkowe i wyjeżdżać na wakacje.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2207
- Rejestracja: 2 sty 2019
- Has thanked: 22 times
- Been thanked: 367 times
Re: Komentarz aktualny
Mówię o tym, że rząd od dawna wiedział, nic nie zrobił, to się nauczyciele zirytowało. Właśnie dlatego, że przedstawia się ich jako szantażystów. Że rząd wprost mówi, że "biorą dzieci na zakładników". Moim zdaniem, chcą po prostu przeczekać, aż ten społeczny lincz, do którego się nawołuje, załatwi całą sprawę i nauczyciele podpiszą ugodę, którą podpisała Solidarność.
Wydaje mi się też logiczne, że nie chcą podpisać porozumienia, które zakłada ogromną redukcję etatów.
Tak naprawdę ciężko jest mi się wypowiedzieć, czy jestem za strajkiem, czy przeciw. Przede wszystkim jestem za gruntowną reformą edukacji, dlatego ciężko mi się odnieść. Uważam, że nauczyciele powinni być godziwie opłacani- bo mimo wszystko, w dużej części odpowiadają za przyszłe pokolenie. Ale państwowa edukacja i to z takim programem to jest żart.
Wydaje mi się też logiczne, że nie chcą podpisać porozumienia, które zakłada ogromną redukcję etatów.
Tak naprawdę ciężko jest mi się wypowiedzieć, czy jestem za strajkiem, czy przeciw. Przede wszystkim jestem za gruntowną reformą edukacji, dlatego ciężko mi się odnieść. Uważam, że nauczyciele powinni być godziwie opłacani- bo mimo wszystko, w dużej części odpowiadają za przyszłe pokolenie. Ale państwowa edukacja i to z takim programem to jest żart.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19128
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2634 times
- Been thanked: 4642 times
- Kontakt:
Re: Komentarz aktualny
Po pierwsze - wcale nieprawda że nic nie zrobił - przedstawił bardzo korzystny dla nich program podnoszenia płac.
A co miał zrobić jeszcze innego? Ulec, bo sobie zażyczyli wcześniej?
Oczywiście, rząd ma rację.Właśnie dlatego, że przedstawia się ich jako szantażystów. Że rząd wprost mówi, że "biorą dzieci na zakładników".
Lincz? Czy po prostu dezaprobata dla bezczelnosci?Moim zdaniem, chcą po prostu przeczekać, aż ten społeczny lincz, do którego się nawołuje, załatwi całą sprawę i nauczyciele podpiszą ugodę, którą podpisała Solidarność.
No cóż, albo, albo. Albo kilkanaście godzin pracy tygodniowo, albo wyższa płaca.Wydaje mi się też logiczne, że nie chcą podpisać porozumienia, które zakłada ogromną redukcję etatów.
Zresztą z tą redukcją to bujda: po prostu nauczyciele, mając pensum 18 godzin, pracują następne w rzekomych "nadgodzinach".
Przede wszystkim absurdem jest to, że nie można dac dobremu (albo takiemu, co ma specjalizację, której brakuje) nauczycielowi więcej. Pensje są - na mocy PRL-owskiej "Karty nauczyciela" - ustalane na cały kraj i w rezultace mamy tabuny nauczycieli z niepotrzebnymi specjalnościami, a żeby przyciągnąć kogoś z rzadką specjalnością lub wyższymi kwalifikacjami, trzeba podnieść wszystkim.Tak naprawdę ciężko jest mi się wypowiedzieć, czy jestem za strajkiem, czy przeciw. Przede wszystkim jestem za gruntowną reformą edukacji, dlatego ciężko mi się odnieść. Uważam, że nauczyciele powinni być godziwie opłacani- bo mimo wszystko, w dużej części odpowiadają za przyszłe pokolenie. Ale państwowa edukacja i to z takim programem to jest żart.
To absurd, a nie rynek pracy.
Wypowiedź o.Knabita:
https://dorzeczy.pl/kraj/99266/O-Knabit ... iadze.html
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Komentarz aktualny
Lincz, a przynajmniej ostracyzm, jest zjawiskiem rzeczywistym. Strajkujący nauczyciele nie chcą nawet rozmawiać, z tymi, którzy nie przystąpili do strajku. Traktują jak obcych, jak wrogów. Nie interesują ich motywy, ani sytuacja. Nie chcę dyskutować. Chcą kasy i koniec.
Nie pozwalają przyprowadzać swoich dzieci do pracy, tym, którzy nie strajkują. A swoje przyprowadzają. Wyraźna i demonstracyjna wrogość.
Nie pozwalają przyprowadzać swoich dzieci do pracy, tym, którzy nie strajkują. A swoje przyprowadzają. Wyraźna i demonstracyjna wrogość.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2207
- Rejestracja: 2 sty 2019
- Has thanked: 22 times
- Been thanked: 367 times
Re: Komentarz aktualny
Ale ja jestem całkowicie za tym, żeby tą całą kartę nauczyciela dołożyć do Harrego Pottera
Dlatego też wspomniałam o tej reformie i dlatego nie powiem "popieram strajk", albo "nie popieram strajku".
Uważam, że debilizmem jest, że wfista, którego jedynym obowiązkiem jest wypełnienie raportu z lekcji (ja po prostu nie lubię wfistów, przyznaję się, dlatego zostali przykładem) ma zarabiać tyle samo, co nauczyciel np. przedmiotu zawodowego, który jest po x specjalizacjach, kursach itp. (jedna z nauczycielek, która mnie uczy, ma ukończonych ponad 40 kursów) przygotowuje jakiś materiał na lekcje, żeby były ciekawsze itd. Uważam, że uzależnianie pensji od tego, że "BO JA JESTEM NAUCZYCIELEM I MNIE TO SIE NALEŻY", zamiast od kwalifikacji i efektów pracy, jest totalną głupotą.
Dlatego też wspomniałam o tej reformie i dlatego nie powiem "popieram strajk", albo "nie popieram strajku".
Uważam, że debilizmem jest, że wfista, którego jedynym obowiązkiem jest wypełnienie raportu z lekcji (ja po prostu nie lubię wfistów, przyznaję się, dlatego zostali przykładem) ma zarabiać tyle samo, co nauczyciel np. przedmiotu zawodowego, który jest po x specjalizacjach, kursach itp. (jedna z nauczycielek, która mnie uczy, ma ukończonych ponad 40 kursów) przygotowuje jakiś materiał na lekcje, żeby były ciekawsze itd. Uważam, że uzależnianie pensji od tego, że "BO JA JESTEM NAUCZYCIELEM I MNIE TO SIE NALEŻY", zamiast od kwalifikacji i efektów pracy, jest totalną głupotą.
- Viridiana
- Biegły forumowicz
- Posty: 1707
- Rejestracja: 6 sie 2018
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 554 times
- Been thanked: 419 times
Re: Komentarz aktualny
45 to mniej niż 40?Marek_Piotrowski pisze: ↑2019-04-09, 22:26 Znakomity komentarz: https://www.salon24.pl/u/wojcicki/94761 ... mi-krowamiFikcją jest liczba godzin przepracowywanych przez nauczycieli. Dość z kłamstwem, że jest to praca +40 godzin w tygodniu. Wpuśćmy do szkół audytorów i się przekonamy, że polonista pracuje może 45 godzin
Wytłumaczyć to jedno, wytłumaczyć tak, by uczniowie ogarniali, o co chodzi, to drugie.I jeszcze jedno kłamstwo - naczytałem się w ostatnich tygodniach, jak to bardzo trzeba się przygotowywać do lekcji. Drodzy państwo - albo mamy w szkołach tumanów, albo kłamców. Bo chcą nam wmówić, że matematyk po 5-letnich studiach kierunkowych z marszu nie wyjaśni na czym polega równanie z dwiema niewiadomymi; historyk po studiach nie opowie o przebiegu powstania listopadowego, a fizyk bez godzinnego przygotowania nie wyjaśni zasady dynamiki Newtona.
To też (w pewnej części) wina maturzystów.Przypominamy permanentny zarzut szkół wyższych, że szkoły (nauczyciele) wypuszczają coraz słabszych maturzystów.
Miłość nie wyrządza zła drugiemu człowiekowi. Miłość więc jest wypełnieniem Prawa (Rz 13, 10)
Re: Komentarz aktualny
A ja apeluję do dzieci i młodzieży by teraz one rozpoczęły strajk domagając się poziomu edukacji jaka im się należy!
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14999
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4217 times
- Been thanked: 2958 times
- Kontakt:
Re: Komentarz aktualny
Gratulacje - w 25 najciekawszych publikacji w tym muzyka, a więc w pozycjach książkowych dużo wyższa pozycja. Mam nadzieję, że będzie to impuls mobilizujący dla ciebie do pisania tych rozpoczętych, a dla mnie do przeczytania tej nagrodzonejMarek_Piotrowski pisze: ↑2019-04-07, 12:15 Mam nadzieję że nie naruszam zasad forum, ale chciałem się pochwalić; moja książka "Kościół na celowniku" otrzymała właśnie wyróżnienie na dorocznym konkursie Stowarzyszenia Wydawców Katolickich ("Feniks") na Targach książki katolickiej w Warszawie (kategoria "publicystyka religijna").
https://warszawa.gosc.pl/doc/5443766.Na ... argach-w/3
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2207
- Rejestracja: 2 sty 2019
- Has thanked: 22 times
- Been thanked: 367 times
Re: Komentarz aktualny
@Magnolia
Po świętach mają odbyć się kolejne rozmowy, tym razem uczestniczyć ma w nich Morawiecki, i mają dotyczyć nie tylko sytuacji nauczycieli, ale również coś o edukacji ma być. Niestety nie miałam okazji oglądać konferencji dzisiaj, choć staram się być z tym na bieżąco, także ten temat znam pobieżnie.
Zobaczymy, co przyniosą te rozmowy.
Po świętach mają odbyć się kolejne rozmowy, tym razem uczestniczyć ma w nich Morawiecki, i mają dotyczyć nie tylko sytuacji nauczycieli, ale również coś o edukacji ma być. Niestety nie miałam okazji oglądać konferencji dzisiaj, choć staram się być z tym na bieżąco, także ten temat znam pobieżnie.
Zobaczymy, co przyniosą te rozmowy.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Komentarz aktualny
Eksprezydent zafundował wypłatę nauczycielom. Odjął sobie od gardła i dał każdemu 0,02 grosza. Mam nadzieję, że im to wystarczy. [https://finanse.wp.pl/walesa-pokazuje-p ... 522183809a]
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.