Komentarz aktualny

Porozmawiajmy przy filiżance kawy. Luźne rozmowy, plotki i ploteczki. Dział przeznaczony na wszystkie inne tematy dotyczące offtopicu.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Komentarz aktualny

Post autor: Andej » 2019-02-14, 16:26

Zachwyca mnie wasza poprawność polityczna.
Jednak niewiele zrozumieliście. Szkoda. Widać genderowa poprawność polityczna robi spustoszenia.

A ja wciąż wieżę, że kobieta jest (powinna być) kobietą, a mężczyzna mężczyzną. Uważam, że seksizm jest tam, gdzie poniża się jakąś płeć, a nie tam, gdzie genderowe LGBTNZ tak uważa.
Uważam, że tożsamość płciowa jest raz dana. Biologicznie i genetycznie.
A dewiacje są dewiacjami. Już widzę wasze święte oburzenie. Dewiacja to dla was mowa nienawiści. A dla mnie wniosek z rozkładu Gaussa.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Kalart

Re: Komentarz aktualny

Post autor: Kalart » 2019-02-14, 17:02

Nie powołuj się na naukę, gdy nauki nie rozumiesz. Jeśli dewiację określa się z rozkładu Gaussa, to dewiantami są wszyscy geniusze. Ba, dewiantami są święci - zdecydowanie rzadki przypadek pośród wszystkich wierzących. Dewiantami są księża, którzy rezygnują ze swojej biologicznej roli w społeczeństwie. Dewiantami... można długo wymieniać. Jeśli mówiąc dewiant, masz na myśli pejoratywny wydźwięk tego słowa - to jest to zdecydowanie broń obosieczna. Nie brak dewiacji w religii, którą można wykazać z rozkładu Gaussa.
Połowa prawdy to całe kłamstwo.
Tożsamość płciowa w biologii i genetyce? Nic nie wiesz, Jonie Snow. Przeanalizuj przypadki zwierząt, które mogą zmieniać płeć w zależności okoliczności środowiskowych albo są obupłciowe. Biologiczna i genetyczna tożsamość raz ustalona? Nie w tej rzeczywistości.
Widać religijna poprawność robi spustoszenia, skoro tak niewiele rozumiesz. Szkoda.

Masz swoje poglądy - to sobie je posiadaj. Ale nie musisz narzucać ich innym ani kpić/poniżać/przejaskrawiać. Może jakbym uczynił to na przykładzie religii katolickiej, przedstawiając wypaczoną jej wersję w ustach najgłupszych i najbardziej ograniczonych umysłowo jej przedstawicieli, to byś zrozumiał? Nie brak narodowców-katoli, których głupota wylewa się w każdej wypowiedzi. Nawołujących do linczów, zabójstw, wychwalających morderstwa i do nich nawołujących. Nie brak tego rodzaju księży czy dziennikarzy.
Wystarczy po prostu nie wspominać, że ich poglądy są odrzucane przez KK. Przecież sam nie próbujesz ustalić, na ile pokazywane skrajności są zgodne z głównym nurtem.
Może czas wyławiać ich opinie z Internetu i przedstawiać je jako chrześcijański standard - mniej więcej jak ty czynisz to w przypadku genderyzmu.
Ale i tak zapewne byś nie zrozumiał. Źdźbło w oku bliźniego widzisz, a belki w swoim nie dostrzegasz.

ToTylkoJa
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2207
Rejestracja: 2 sty 2019
Has thanked: 22 times
Been thanked: 367 times

Re: Komentarz aktualny

Post autor: ToTylkoJa » 2019-02-14, 17:28

Nie mówię tutaj nawet o LGBTQ+, mówię o sposobie w jaki się wyrażasz. Przeczytaj swoją wypowiedź jeszcze raz.
Owszem, większość ludzi gender powinno otrzymać po prostu fachową pomoc psychologiczną i to nic złego. Ale czasem jedynym sposobem leczenia jest zmiana płci (kiedy ta "dziwna identyfikacja wynika np. Z odmiennej budowy mózgu do ciała).
Wiesz, że bycie geniuszem uważane jest za skrzywienie psychiczne równe debilizmowi (tylko w drugą stronę)? Ludzie genialni nie są normalni.
Nikt nie atakuje Twoich poglądów. Ba, osobiście uważam, że w większości przypadków identyfikowanie się jako płeć przeciwna (czy nieistniejąca) to po prostu wynik jakiś skrzywień psychicznych, z którymi należy pomóc takiej osobie. Ale problem polega na tym, że to TY atakujesz każdego, kto uważa inaczej.
Osobiście nie lubię, kiedy seksizm jest "wypominany" na każdym kroku. Nie, to nie seksizm, to społeczne zasady, czy kultura.
Znów: za bardzo wyostrzasz nasze wypowiedzi. One nie są tak jaskrawe, jak Ci się wydaje.
Tutaj nie możesz się powoływać na Pismo. Nie możesz się powoływać na upadek wartości moralnych. Nie o to chodzi. Tutaj musisz się zastanowić nad tym, czy to, co Ty robisz jest właściwe.

konik

Re: Komentarz aktualny

Post autor: konik » 2019-02-14, 20:58

Ale ... rozklad Gaussa jest tylko wskaznikiem. I niczym wiecej. Nie kreuje niczego. Dlatego wnioski sa w tym temacie tak dowolne, jak dowolne mozemy miec poglady. I to wszystko.
Dlatego dziwi mnie Kalarcie ( choc moze i nie zaskakuje ) Twoja agresja wobec osob majacych inne poglady.
Jestem przekonany, ze nie masz racji w tym wzgledzie.
Ostatnio zmieniony 2019-02-14, 20:59 przez konik, łącznie zmieniany 1 raz.

Kalart

Re: Komentarz aktualny

Post autor: Kalart » 2019-02-14, 21:24

Konik - nie ma we mnie agresji wobec osób mających inne poglądy. Co innego wobec propagandzistów, swobodnie kreujących własną wizję rzeczywistości i twierdzących, że ich wymysły są prawdziwe, jak czyni to Andej.
W jakim względzie nie mam racji? Masakrując rozumienie Andeja o rozkładzie Gaussa, gdzie zresztą sam potwierdzasz że można z nich wyciągać takie wnioski, jakie tylko ktoś sobie życzy?
Ostatnio zmieniony 2019-02-14, 21:27 przez Kalart, łącznie zmieniany 1 raz.

konik

Re: Komentarz aktualny

Post autor: konik » 2019-02-14, 21:44

To dobrze, Bo niczemu nie sluzy.
Po prostu troche delikatnie prosze. I to wszystko.
Oczywiscie sam do siebie rowniez skierowuje to przeslanie.
Dobrze to okreslila akurat w tym malym punkcie To Tylko Ja - nie wyostrzajmy za bardzo.
A tak co do tematu dyskusji ... uwazam, ze nie mozna calkowicie zgodzic sie z pogladem ToTylko Ja.
No --- ale to,ze plciowosc jest nam raz dana ... to zgadzam sie z Andejem-
Technologia moze dac narzedzia zmiany pewnych stalych zastanych ... ale beda ... czy sa to zmiany sztuczne.
Podobnie jak ludzkosc posiada mozliwosci zabetonowania najbardziej urodzajnej gleby, nie zmieni to betonu w czarnoziem. Nawet jesli betonowym napisem stwierdzimy, ze beton to nie beton ...

ToTylkoJa
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2207
Rejestracja: 2 sty 2019
Has thanked: 22 times
Been thanked: 367 times

Re: Komentarz aktualny

Post autor: ToTylkoJa » 2019-02-14, 22:01

Wiem, że nie będziecie się z tym zgadzać. To w końcu katolicka strona.
Mózg męski i damski różni się w kilku aspektach i jeśli "damski" mózg trafi do męskiego ciała to jest przypał. Jednocześnie niezwykle wysoki współczynnik samobójstw może świadczyć o tym, że takim osobom należy się po prostu pomoc psychologa.
Ocenę takiej sytuacji wolałabym zostawić fachowcom, ja się czuję kobietą, tyle mi na ten moment wystarczy :p

Rozróżniamy też kobietę od kobiety. Jeśli pisząc "kobieta ma być kobietą" (oczywiście tyczy się obu przykładów, ale nie będę się rozpisywać), myślisz "jeśli Bóg stworzył Cię kobietą, to jesteś kobietą i nie marudź", to rozumiem taki pogląd. Jednak jeśli pod tą "kobietą" masz na myśli, że jako kobieta nie mogę przerzucić drewna (nie to, żebym się czepiała, jeśli ktoś chce przerzucić takie drewno za mnie, to ja zapraszam), że jestem kobietą to mam być potulna i słuchać się mężczyzn, nosić spódniczki i sprzątać w domu, to nie jest ok. Tak samo nie jest ok. Mówienie do faceta: "jak to? Przecież jesteś facet, jak to nie masz już siły?". Oceniajmy ludzi jako ludzi, nie po płci.


A teraz będę się czepiać. Błagam, zwracajcie uwagę na to, jak piszecie. Wiem, że sama robię masę byków.
Ale kiedy w poście jest dużo wielokropków- źle się to czyta.
Spacja PO znakach interpunkcyjnych.
Polskie znaki naprawdę ułatwiają czytanie.
To nie jest tak, że bez tego nie da się wypowiedzi czytać, jednak jest to o wiele mniej komfortowe.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Komentarz aktualny

Post autor: Andej » 2019-02-15, 11:24

Kochani sami sobie przeczycie. To oczywiste, że geniusza są dewiantami. I to jest wspaniałe. Dewiant nie jest określeniem pejoratywnym - nareszcie dotarło. Ale może być pejoratywnym, gdy ktoś podchodzi do kogoś z wielką niechęcią. Tak, jak podeszliście do moich słów. Z góry przyjęliście założenie i zareagowaliście atakiem. Ale poprawnym politycznie.

Genderowe bzdury sobie odpuśćcie. Nie są one warte dyskusji. Te zamiany mózgów, płci ... Dlaczego nie zmiana rasy? Jestem Murzynem - ma się wytatuować na czarno czy przeszczepić skórę? A król popu stał się białym?
Te gejowsko genderowe bajania są dla hedonistów. Dla osób bez barier, bez wartości. Ale są osoby wykorzystujące te zjawiska do walki z tradycją, religią, rodziną.

Ale to troszkę za daleko. Jam zaczął o tożsamości biologicznej. O Kłobukowskiej nie wspomniałem, ale gdyby to były te czasy, to daleko jej do mutantów. Ja sądzę sztucznych mutantów. Wydaje mi się, że sportsmenki męskie są wynikiem kuracji, a nie czystej biologii. (Tu mutantów użyłem z znaczeniu pejoratywnym, gdyż przeciwstawiam się kuracjom hormonalnym mającym na celu przeobrażanie kobiety w mężczyznę i vice versa.)
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18912
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2606 times
Been thanked: 4606 times
Kontakt:

Re: Komentarz aktualny

Post autor: Marek_Piotrowski » 2019-02-15, 11:38

Transseksualizm jest zaburzeniem psychicznym, a nie somatycznym. I dlatego należy leczyć mózg, a nie zmieniać ciało.

Co do dewiacji i rozkładu Gaussa - ja uważam określenie "dewiacja" za pejoratywne (nie w stosunku do dotkniętej jej osoby - w takim sensie pejoratywnej jak "choroba"). Nie ma ona wiele wspólnego z częstotliwością występowania (a więc i rozkładem Gaussa). W mieście pederastów nadal jeden heteroseksualista jest normalny, a homoseksualiści dotknięci są dewiacją.

ToTylkoJa
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2207
Rejestracja: 2 sty 2019
Has thanked: 22 times
Been thanked: 367 times

Re: Komentarz aktualny

Post autor: ToTylkoJa » 2019-02-15, 12:44

Zacznijmy od tego, że tak jak pisałam w poprzednim poście, ja nie zagłębiałam się w temat, znam go powierzchownie, dlatego nie czuję się na siłach wypowiadać się w tym temacie, jeśli chodzi o gender. To jest moja opinia. Jeśli chcesz, żebym zmieniła tę opinię, daj mi powód, żebym tak zrobiła. Daj mi linki do badań, z których wynika, że różnice w budowie mózgu to bujda, albo że homoseksualizm jest "naprawialny", czy cokolwiek innego, co miałoby mnie do tego skłonić. Nie atakuj mnie, ale wytłumacz swoje stanowisko, a ja naprawdę nie odrzucę go tylko dlatego, że to mówi Andej.
Jest bardzo prosta odpowiedź, dlaczego nie jesteś murzynem. U ludzi o ciemnej skórze występują drobne mutacje, które różnią się od tych występujących u rasy białej. Nie chodzi o samą melotoninę.
Są przypadki, gdzie ludzie odwalają dziwne rzeczy (czytaliście może "listę płci", lepsze niż nie jedna komedia). Ale nie rozważamy sytuacji na skrajnych przypadkach.
W przypadku tych sportsmenek. Skoro inne hormony mogą być w dziwnych ilościach w organiźmie (chociażby często spotykane zaburzenia pracy tarczycy), dlaczego nie testosteron?

I znów powiem to samo. Chodzi o to w jaki sposób wyrażasz tą swoją "jedyna słuszną" opinię. Przeczytaj wypowiedź Marka. On wyraźnie podziela Twój pogląd (chociażby w pewnej części), jednak jego wypowiedź nie jest w żadnym stopniu nakierowana na jakiś atak, to jego opinia i to chciałam przekazać. Wyrażaj swoją opinię, o to tu chodzi, ale wyrażają ja po prostu... Grzecznie.
Jeśli uważasz, że moja wypowiedź miała Cię zaatakować, przepraszam. Zaznaczyłam, że to nie jest cel tego, co napisałam. Jeśli uważasz, że coś w niej Ciebie atakuje, powiedz mi co, żebym w przyszłości mogła uniknąć stosowania czegoś takiego.

Kalart

Re: Komentarz aktualny

Post autor: Kalart » 2019-02-15, 12:52

Miło że profesor psychologii i neurologii, @Marek_Piotrowski przybył i wyjaśnił, jaki jest transseksualizm. Nie wiedziałem że nauka o mózgu rozwinęła się na tyle, by stawiać tak kategoryczne wnioski. Może zamieścisz przy okazji artykuły innych profesorów na ten temat? Czy może już takie kwestii nie wymagają analizy?

@Andej, sam sobie przeczysz. Umieściłeś zdanie o dewiantach w określonym kontekście. Poprzedzając atakiem o spustoszeniu umysłowym, a uzupełniając świętym oburzeniem. Najwyraźniej celowo. W takim a nie innym kontekście, nabiera ono pejoratywnego znaczenia.
O co można się burzyć? O prawacki światopogląd, że dewiacja jest czymś złym i - jak to Kościół zwykle czynił - dewiację należy wypalić ogniem. Bo wierzący nie potrafi po prostu pozwolić innym żyć swoim życiem. Musi interweniować w życie innych. Choć już interweniowanie w życie wierzącego to zbrodnia.
W sumie bez przerwy atakujesz. Choćby twierdząc, że to bajania dla osób bez wartości. Przy niezliczonych atakach personalnych, nawet neutralne wypowiedzi nabierają negatywnego zabarwienia.

Jak kojarzę sprawę z czasu olimpijskiego biegu, to ​Caster Semenya ma właśnie podwyższony poziom testosteronu w sposób naturalny, bez kuracji. Gdyby było inaczej, po prostu zdyskwalifikowano by za doping. Taka dewiacja, że kobiece ciało produkuje testosteron w ilości zarezerwowanej zwykle dla mężczyzn.
Kuracja, która przywraca poziom testosteronu do mniejszego poziomu, kobiecego poziomu to... tworzenie sztucznego mutanta, sprzeciwianie się biologii danego człowieka. Jakby brać Twoje słowa z ostatniego akapitu poważnie, to jest kuracja moralnie niedopuszczalna. Choć to akurat mówię raczej żartobliwie, kpiąc z ukrytego "co natura zrobiła, jest wolą Boską i jest to właściwe", dosyć charakterystyczne dla prawackiego światopoglądu. Jakby biologia człowieka byłaby bezbłędna, nie istniałyby choroby.

Magnolia

Re: Komentarz aktualny

Post autor: Magnolia » 2019-02-15, 13:15

Kalart zjawisko transseksualizmu jest na tyle "nowe", że nie ma jeszcze oficjalnego stanowiska Kościoła w tej kwestii. Podsunę zainteresowanym tematem artykuł:
https://kosciol.wiara.pl/doc/491210.Transseksualizm

Od dawna nie słyszałam o stosach, a ogniska przy parafiach mają ostatnio charakter pozytywnie integracyjny, więc po co rzucać kamieniami w Kościół skoro sam uznał że taka praktyka była zła i jej zaprzestał. Mylisz nazywanie rzeczy po imieniu, czyli dewiacją to co nią jest, od walki z człowiekiem (dewiantem).

Dodano po 8 minutach 16 sekundach:
W ramach komentarza sportowego, choć nie mam o sporcie żadnej wiedzy, jeśli jest jak mówisz Kalarcie, że Caster ma naturalnie za dużo testosteronu to czy branie przez nią udziału w biegach i pozostawianie koleżanek z tyłu jest uczciwe wg Ciebie? Chyba nie skoro Komisja postanowiła nad tym poważnie się zastanowić... Po prostu nie ma tu zachowanej zasady fair play po mojemu.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18912
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2606 times
Been thanked: 4606 times
Kontakt:

Re: Komentarz aktualny

Post autor: Marek_Piotrowski » 2019-02-15, 13:46

Kalart pisze: 2019-02-15, 12:52 Miło że profesor psychologii i neurologii, @Marek_Piotrowski przybył i wyjaśnił, jaki jest transseksualizm. Nie wiedziałem że nauka o mózgu rozwinęła się na tyle, by stawiać tak kategoryczne wnioski. Może zamieścisz przy okazji artykuły innych profesorów na ten temat? Czy może już takie kwestii nie wymagają analizy?
Serio? Masz wątpliwości? To może powiedz, jaka część ciałą jest chora w transseksulizmie?
A może powiedz, jacy lekarze sie nim zajmują? Interniści czy raczej psychologowie i psychiatrzy?

Nie trzeba być profesorem, żeby wiedzieć, że złamana reka jest chorobą ciała. Albo urwane ucho (choć, oczywiście, przyczyny mogą być czasem psychiczne , jak u van Gogha). Podobnie nie trzeba być profesorem, żeby wiedzieć, że transeksualizm jest zaburzeniem psyche, a nie ciała.
O co można się burzyć? O prawacki światopogląd, że dewiacja jest czymś złym i - jak to Kościół zwykle czynił - dewiację należy wypalić ogniem. Bo wierzący nie potrafi po prostu pozwolić innym żyć swoim życiem. Musi interweniować w życie innych.
Dziękujemy za przedstawieniem swoich uprzedzeń na temat wierzących. Bo tu nikt nie twierdził ani ze nalezy cokolwiek wypalać ogniem (pardon: twierdziłem tak o praktykach pedofilskich w Kościele), ani że mamy komukolwiek nie pozwalać na cokolwiek.

Dodano po 7 minutach 22 sekundach:
ToTylkoJa pisze: 2019-02-15, 12:44 Daj mi linki do badań, z których wynika, że różnice w budowie mózgu to bujda, albo że homoseksualizm jest "naprawialny", czy cokolwiek innego, co miałoby mnie do tego skłonić. asz, że coś w niej Ciebie atakuje, powiedz mi co, żebym w przyszłości mogła uniknąć stosowania czegoś takiego.
Obawiam się, że twierdzenie - nawet gdyby byłoby prawdziwe - że homoseksualizm jest niewyleczalny, w niczym nie zmienia stosunku do praktyk homoseksualnych. Podobnie jak w przypadku innych problemów, poważniejszych (np. wspomniana pedofilia).
Natomiast, oczywiście, powoduje, że homoseksualizm jest bardzo wymagającą drogą do świętosci - na pograniczu heroizmu.

Teraz co do leczenia - moge Ci przekazac namiar na osobę, która twierdzi, że w jej wypadku terapia przyniosła pozytywny skutek. Swego czasu dawała ona świadectwo na "katoliku".
Czy wszystkich można wyleczyć? Nie wiem. Ale wygląda na to, że niektórych można.
Mamna ten temat pewną hipotezę (ale oczywiście amatorską - jak zauważył Kalart, nie jestem profesorem ;) ) - jak wiadomo olbrzymia większość ludzi mających się za homoseksualistów, w rzeczywistości jest biseksualistami (o różnym stopniu przesuniecia preferencji, ale jednak - dotyczy to zresztą także ludzi uważających sie za heteroseksualistów). Myślę, że możliwość wyleczenia zalezy własnie od wielkości tego przesunięcia.
Ostatnio zmieniony 2019-02-15, 13:40 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.

ToTylkoJa
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2207
Rejestracja: 2 sty 2019
Has thanked: 22 times
Been thanked: 367 times

Re: Komentarz aktualny

Post autor: ToTylkoJa » 2019-02-15, 14:06

Nie mówię, że jest wyleczalny, rzeczywiście bardzo nieprecyzyjnie się wyraziłam, ale chodziło mi raczej o "że stanowi chorobę z którą można w mniejszym, czy większym stopniu walczyć", co przy czym chciałabym zaznaczyć "jest chorobą".
Co to tego byłego geja (dla ułatwienia sobie życia przyjęłam, że to mężczyzna). Nie wiem, jakoś ciężko mi wierzyć w takie artykuły. Może rzeczywiście rozmowa dałaby mi jakieś inne odczucia, ale jak czytam taki artykuł, to mam wrażenie, że jest zakłamany, przepisany. Wiesz, o co mi chodzi. Kilka takich artykułów przeczytałam, ale za każdym razem wydawało mi się to z różnych względów po prostu nie do końca powiedziane.
Poszperałam trochę na tym katoliku, ale jakoś dzisiaj mi nie idzie to szukanie. Jeśli nie zapomnę, wrócę do tego jak się wreszcie porządnie wyśpię, to mi może pójdzie, więc o tym konkretnym świadectwie się nie wypowiem.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Komentarz aktualny

Post autor: Andej » 2019-02-15, 14:43

Dygresja. Jeśli chodzi o wypowiedzi obraźliwe i skierowane do osoby, a nie do tematu, to jak na razie dwie osoby tak się zachowują. Z powodu wyrażonych poglądów dokonują ataku. A do tego pomawiają innych o to. Takie zachowanie określa człowieka.
W poprzednich postach jest to utrwalone. Wystarczy przeanalizować.

Marku, masz rację, że w wyizolowanych społecznościach, na obrzeżu może znajdować się normalność. Jednak w skali całego społeczeństwa nie mogę Ci przyznać racji. Biorę też pod uwagę czynnik społeczny, który jest konieczny do istnienia społeczeństwa. Bez prokreacji społeczeństwo nie może istnieć. Instynkt samozachowawczy społeczeństwa powinien być też brany pod uwagą.

Kalarcie, poza uwagami ogólnymi nie odnoszę się do okazywanego wobec mnie uczucia. Ale jawna kpiny z Marka są świadectwem, jakie dajesz o sobie. To, że nie potrafisz zrozumieć, albo, że masz braki w wiedzy, nie oznacza, że masz prawo kpić sobie z innych osób. W własnych oczach, może jesteś bohaterem. I w oczach osób na podobnym poziomie. Tak oceniam Twoje zachowanie na forum. Mam nadzieję, że przystopujesz. Niezależnie od tego, czy potrafisz zrozumieć niewłaściwość swojego zachowania. Uważam, że Markowi należą się przeprosiny.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

ODPOWIEDZ