Komentarz aktualny

[ToTylkoJa]

Ja bym nie sugerowała się bardzo latarnikiem.
Pytania są zbyt ogólnikowe, jest ich za mało i są nieprecyzyjne.
To może wskazać jakaś drogę, ale najlepsza opcja to zawsze przeczytać programy wyborcze i się zastanowić, kto ma taki sam interes jak ja.

[Dominik]

Ta strona z linku to tylko taka ciekawostka, nie należy brać jej jako wyznacznik przy urnie wyborczej.

[Biserica Dumnezeu]

Dziękuję Magnolio za Twoje uznanie na nasze jałowe i nudne gadanie (pisanie ).
Mnie wyszlo w tym hmmm - quizie, że jestem PISiorem.
No i dobrze ... bo jestem.
Serdecznie pozdrawiam.

Ps: dodam, że na PW prowadzimy z Antagonistą debatę przedwyborczą.
Jeszcze do siebie nie strzelamy.
Może bez strzałów jakoś wytrzymamy.

[Dezerter]

Niewiarygodne. Wałęsa na konwencji PO KO o śp.Kornelu Mazowieckim:
""Oni z niego robią bohatera. A on? W środku stanu wojennego atakują nas ze wszystkich stron, a on kozaczy i zakłada Solidarność Walczącą. Co to było? Zdrada. Zdrajca! Wiedziałem, że on sobie teraz nie nakozaczy"

Jeśli tak rzeczywiście powiedział, to znaczy, że traci kontakt z rzeczywistością, ale jest konsekwentny w swoich wyborach
przypomnę młodszym:
- Wałęsa i Solidarność wybrał rozmowy z Komuną i pokojowe układy i przejęcie części władzy uzgodnine z Władzą
- Morawiecki i Solidarność Walcząca wybrała walkę z komuną, nawet taką zbrojną i zakładali ofiary śmiertelne jako okup krwi konieczny za/na pokonanie Komuny
Niech każdy w nas oceni,która postawa była zdradą i czy w ogóle była ...

Dodano po 10 minutach 26 sekundach:

Zrobiłem sobie taki test
https://latarnikwyborczy.pl/?fbclid=IwA ... sENpSbJGts

on jest zrobiony na podstawie chyba programu wyborczego partii, wyszło mi że Konfederacja najbardziej pasuje do mnie :-)
Oczywiście to tylko test, i trzeba z przymrużeniem oka go traktować.

Dominiku mam tak samo

Wyniki:

Wykres przedstawia zgodność Twoich poglądów z deklaracjami poszczególnych komitetów wyborczych.
KW Konfederacja Wolność i Niepodległość 73 %
KW Polskie Stronnictwo Ludowe 66 %
KKW Koalicja Obywatelska PO .N iPL Zieloni 55 %
KW Prawo i Sprawiedliwość 52 %
KW Sojusz Lewicy Demokratycznej 43 %

[Biserica Dumnezeu]

Wałęsa i Solidarność wybrał rozmowy z komuną i pokojowe układy i przejęcie władzy uzgodnione z władzą - tak napisał Dezerter.

Nie, niewiele jest w tym prawdy.
Wiem coś o tym.

Gdyby nie wyszło, miał nastać niby pucz. Obliczano, ile pochlonęłoby to ofiar.
Jeśli by wyszlo, koszty uwłaszczenia nomenklatury i tej "ugodowej czesci opozycji" miało ponieść społeczeństwo w postaci skoku na majątek: zrealizował to Balcerek pod sumiennym prowadzeniem pewnego pana ze służb, który objął pewna tekę w ministerstwie.
Ten skok na zasoby społeczeństwa ( pod pozorem wychodzenia z komuny ) wzorowany był na wymianie pieniędzy w latach 50 tych. Wówczas to tylko część złotówek można było wymienić normalnie, resztę przeliczono w taki sposób, aby zabrać realnie zgromadzone zasoby z rak prywatnych. Ten za Balcerka dokonany został nie na pieniądzu zdawkowym, ale poprzez przeinwestowanie zasobów majątku niby to państwowego i przetransferowanie na cele graczy okrągłostołowych.
Możliwe to bylo poprzez przymusową upadłość.
Tutaj dochodza jeszcze interesy konkurencji niemieckiej przede wszystkim - gdy zamykano stocznie w Polsce, to wszytkie zamówienia przechwytywali Niemcy. WSZYSTKIE . Kilkaset różnych jednostek.
Drogo za ten szwindel zaplacili Polacy.
Doprowadzono prawie do sytuacji Irlandii w XIX w. - gdzie lordowie wprost głodem ( przez rekwizycje ) wypędzili prawie polowę ludzi do Ameryki.
W Polsce w szczytowym okresie w latch 90tych wyjechalo ok. 4 milionow Polaków.

Okrągły stół to bajka, ktora ma coś usprawiedliwiać.
Podobnie jak bajka o Bastylii, ktora ma usprawiedliwiać rewolucję francuską.

[Marek_Piotrowski]

Nie relatywizujmy wszystkiego. Z tych dwu: Morawiecki i Wałęsa dobrze wiadomo, kto był delatorem i zdrajcą. Co więcej, wiemy kto nadal nim jest.

[Biserica Dumnezeu]

Slusznie Marku.
Ja ze swej strony znów sie dałem nakręcić.
Przepraszam.

[Andej]

Naszej odważnej Dyrektor Kampanii CitizenGO w Wielkiej Brytanii i Irlandii, Caroline Farrow, grozi więzienie za to, że ośmieliła się powiedzieć prawdę na temat biologicznej różnicy płci.

Obrona niewiele kosztuje. Wystarczy wpisać dane (jeśli się nie boich oskarżenie o niepoprawność polityczną) i kliknąć: https://www.citizengo.org/pl/fm/174146- ... BseWc5OSJ9

[ToTylkoJa]

Filmik co prawda stary, ale temat chyba coraz bardziej aktualny...

[Andej]

Pogarda i nienawiść do katolików.
Z radością przeczytałem, że Kidawa głosowała za przyjęciem uchwały dotyczącej potępienia aktów nienawiści i pogardy antykatolickiej. Ale krótka to radość. Kidawa oświadczyła, że się pomyliła.
No cóż, czego można było się spodziewać po antykatolickiej partii. Aż głupio mi się zrobiło, że tak pozytywnie oceniłem Kidawę. Teraz, po wyraźnym zwycięstwie ANTYPISU (wszędzie pond 50 % głosów) zacznie się ostrzejsza walka z Kościołem.Partia tefaenowska, w której wiedzie prym POKO nie ustanie, dopóki nie wyruguje religii z życia codziennego. A jeśli rozpaleni zdobyciem Senatu wygrają prezydenta, wtedy Kościół znajdzie się w poważnych opałach.
I jak to możliwe w społeczeństwie, które w większości określa się jako katolickie? Ostatnie wybory wyraźnie świadczą o tym, że polscy katolicy są wrogami wartości, których uczył Jezus. Są przeciw Kościołowi i Polsce. Tylko dlaczego nazywają siebie katolikami?

https://fakty.interia.pl/polska/news-ki ... Id,3283257

[ToTylkoJa]

@Andej
Jak nazywa się ta ustawa? Jest gdzieś dostępna do wglądu?

[Kalart]

Wszystkie zwierzęta są równe, ale niektóre równiejsze od innych. Zamiast potępić wszelkie akty nienawiści i pogardy, potępia się akurat takie akty antykatolickie. Nie wiem, może w sejmie rzeczywiście nie zajmują się niczym, tylko codziennie uchwalają potępienia aktów nienawiści i pogardy wobec kolejnych grup społecznych - sierot, singli, rudych, grubych czy mężczyzn mierzących mniej niż 180 cm. Ale jakoś wątpię.

[ToTylkoJa]

Nie wiem, jak wy, ale dla mnie karanie za "obrazę uczuć religijnych" to skrajną głupota, jeśli chodzi o regulacje prawne i oczywiście "obraza uczuć religijnych", a "profanacja symboli religijnych" to dwie różne rzeczy.

[Biserica Dumnezeu]

A jak wymusc szacunek? Jak sie obronic prze oszczerstwem?
Jakies konkretne pomysly?

[ToTylkoJa]

@Biserica Dumnezeu

Ochrona UCZUĆ przez przepisy prawa to głupota.

Przykład: jestem na spotkaniu z przyjaciółką. Rozmowa się kręci, w pewnym momencie mówię: "ty to nie dość, że debil jesteś, to jeszcze brzydal".
Znam moich przyjaciół, wiem że akurat tabbodbierze to jako żart i odpowie w tym samym tonie.
Ale innego dnia powiem dokładnie to samo, ale do innej osoby. Źle ocenię jej podejście do sytuacji, a on nie zrozumie moich intencji. Czuje się urażony.
Jeśli nazwanie człowieka "debilem" nazwalibyśmy np. "obraza uczuć personalnych" i byłoby karane grzywną, to w którym momencie popełniłam przestępstwo?
Moje słowa w obydwu przypadkach były takie same, intencje również. Tylko zrozumienie moich słów było inne.
Prawo musi być przejrzyste. Jeśli ktoś wystosował w moim kierunku bezprawny, bezpośredni atak, a ja w akcie obrony popchnęłam go i spowodowałam uszczerbek na zdrowiu w granicach obrony koniecznej, to niezależnie od czegokolwiek, to jest obrona konieczna, którą ewentualnie mogłam przekroczyć.
Jeśli czyiś pies mnie zaatakował, a ja w obawie o własne zdrowie i życie go kopnęłam, i pies wymagał interwencji u weterynarza, to to był stan wyższej konieczności, bo ratowane dobro (moje życie), miało oczywiście większą wartość niż dobro uszkodzone (zdrowie psa), a zagrożenie nie było moją wina (bo ja tylko tamtędy przechodziłam, a furtka była źle zabezpieczona, przez co pies uciekł).

Ostatnio cały czas petycja od Amnesty international, która wzywa do zmiany definicji gwałtu.
Rzeczywiście, obowiązującą definicja gwałtu to "przemoc na tle seksualnym", która jest nieprecyzyjna.
Jednak geniusz, który napisał petycję nie skapnął się, że w przypadku zgłoszenia przestępstwa seksualnego, ta definicja jest nic nie warta, bo czyn ten podlega również innym przepisom*
Zamiast tego proponuje się definicję, która zostawia ogromne pole do wyłudzeń i powoduje takie bzdury, jak konieczność brania zgody na seks na piśmie (właśnie w kontekście wyłudzeń, jeśli dziewczyna przed stosunkiem powiedziała wyraźnie "tak", a po wszystkim ma moralniska i twierdzi, że ona wcale nie wyraziła zgody. Słowo przeciwko słowu).

Rozumiesz, o co mi chodzi? Wyobraź sobie sytuację, że wierzę w islam. Widzę na ulicy kobietę bez burki i twierdzę, że to obraża moje uczucia religijne. W kontekście wolności religijnej obowiązującej w Polsce, absurd.
Bo rzeczywiście, jeśli uczucia religijne mają być chronione, to ja mam rację i kobietę należy ukarać.
Ale ona ma prawo nie nosić burki, ze względu na obowiązujące (nadrzędne!) Przepisy.

Uczucia to kwestia osobista i nie powinny podlegać regulacjom prawnym.
Co innego, kiedy mówimy o profanacji symboli religijnych. Palenie Koranu, rwanie flagi papieskiej, celowe niszczenie figurek buddy, cokolwiek. To uraza uczucia religijne, ale jest rzeczywistym działaniem, możliwym do udokumentowania i będącym podstawą do jakichkolwiek działań.

W Polsce karalne jest np. wzywanie do nienawiści.

Art. 256 KK

§ 1. Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Według tego artykułu "Uważam, że Bóg nie istnieje", nie jest karalne, choć może urazić czyjeś uczucia religijne.
Ale już "powinniśmy spalić wszystkie kościoły" jest karalne pozbawieniem wolności do lat dwóch.

Nie ma nic przeciwko, uważam że ludzie, którzy na podstawie np. różnic religijnych powiedzmy wzywają do przemocy, powinni zostać ukarani.
Ale to jest realne działanie, nie chuchanie na kogoś, kogo boli serduszko, bo ktoś powiedział "Allah jest prawdziwym bogiem, nie Bóg".
*Art.197 KK
§ 1. Kto przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem doprowadza inną osobę do obcowania płciowego, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.

§ 2. Jeżeli sprawca, w sposób określony w § 1, doprowadza inną osobę do poddania się innej czynności seksualnej albo wykonania takiej czynności, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

§ 3. Jeżeli sprawca dopuszcza się zgwałcenia:

wspólnie z inną osobą,
wobec małoletniego poniżej lat 15,
wobec wstępnego, zstępnego, przysposobionego, przysposabiającego, brata lub siostry, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3.
§ 4. Jeśli sprawca czynu określonego w § 1-3 działa ze szczególnym okrucieństwem, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 5.