Komentarz aktualny

[lambda]

Można, bo te rzeczywistości różnią się jedynie wiekiem. Wszystkie "Gogolinki" i "Jasieczki" wydają się nam szacowne, bo są stare. Nic innego ich nie różni od współczesnych pioseke disco-polo.

Tak, teksty ludowe i teksty disco polo są o tym samym, tylko te pierwsze są stare. Ale muzyka disco polo jest elektroniczna, a muzyka ludowa akustyczna. Trzeba było umieć grać na tym wszystkim (nie tylko skrzypce). Poza tym kultura ludowa to nie tylko muzyka. Dzisiaj ludzie się tym interesują na nowo, to, co słowiańskie, jest modne. Kultura ludowa to często była też mitologia, dawne wierzenia. Widać to u Mickiewicza. Nadal razi mnie porównywanie tego wszystkiego do disco polo, które jest odarte z całej tej mitycznej otoczki.

Z wszystkich nie zrobisz intelektualistów słuchających muzyki poważnej.

Ważne by nie wbijać se w łeb tej niepoważnej. Do tego nie trza być intelektualistą.
We współczesnym disco polo chodzi głównie o sex i fakt dla wielu z nas jedynie to jawi się życiem.

Bez przesady. Dajmy ludzia żyć. Nie widzę zbytniej różnicy pomiędzy disco polo a tym co jest hitami w radiu. Jak chcą tego słuchać to niech słuchają. Raczej rodzaj słuchanej muzyki nie ma żadnego wpływu na to kto jakim jest człowiekiem.

[sądzony]

Bez przesady. Dajmy ludzia żyć.

Oczywiście.

Nie widzę zbytniej różnicy pomiędzy disco polo a tym co jest hitami w radiu.

Nie wiem, odkąd zniszczono III nie słucham radia, ale może tak być.

Jak chcą tego słuchać to niech słuchają.

Ależ ja nie zabraniam.

Raczej rodzaj słuchanej muzyki nie ma żadnego wpływu na to kto jakim jest człowiekiem.

No nie wiem. Ja wychowałem się na Nirvanie. Miala b. duży wpływ na moje życie.

[Jozek]

ja gdy slysze u kogos disco polo to dyskretnie wychodze.
po prostu nie da sie tego sluchac i ma sie wrazenie ze zaraz to walenie rytmiczne w bebny przyprawi cie o arytmie serca, albo zawal.

[lambda]

ja gdy slysze u kogos disco polo to dyskretnie wychodze.
po prostu nie da sie tego sluchac i ma sie wrazenie ze zaraz to walenie rytmiczne w bebny przyprawi cie o arytmie serca, albo zawal.

To jaką muzykę preferujesz Jozku?

[Jozek]

wychowalem sie na "Pink Floyd"-ach. juz w 75 roku mialem ich wszystkieaktualne albumy koncertowe.
sluchalem tez King Krimson, Presleya itp.
w Londynie w niektorych Pubach raz w miesiacu przyjezdza Elvis i prowadzi zabawe. Zwykle konczylo sie tak ze zostawalem z partnerka na parkiecie a pozostali stali wokolo i sie przygladali. A elvis wtedy dobieral coraz szybsze kawalki.
W koncu przestalem wchodzic na parkiet by inni tez potanczyli zamiast stac i przygladac sie.

jak slysze dobra muzyke to nogi mi same chodza po parkiecie, a jak siedze przy stoliku to palce u nog chodza mi jak Zwirkowi i Muchomorkowi z dobranocki .

[sądzony]

King Krimson lubię. Pink Floyd jakoś nigdy nie darzyłem sympatią. Elvisa b. szanuję.

[Jozek]

King Krimson lubię. Pink Floyd jakoś nigdy nie darzyłem sympatią. Elvisa b. szanuję.

czy moze ktos pamieta autora albumu, longplay-a "wspomnienia o Elvisie Presleju" .
jakos juz moja pamiec robi sie coraz lepsza, ale coraz krotsza.

[Andej]

Najpierw pomyślałem: Ale jaja! Ale chwilę potem mnie zmroziło. To już nie demokracja, tylko dyskryminacja. Powoli otwierało się okno Overtona. Teraz otwarte na oścież. Ciekawe, co jeszcze wymyślą.

Otów z Niemczach: Niemcy: Specjalne miejsca parkingowe dla osób LGBT i imigrantów jak donosi Interia: https://wydarzenia.interia.pl/swiat/new ... ign=chrome.

Ciekawy jestem kiedy wprowadza parytety. Oznacza osobno miejsca dla kobiet i dla mężczyzn. Dla czarnych, rudych i białych. Dla binarnych i niebinarnych. Ordnung muss sein.

Ciekawym, kiedy otworzą sklepy Nur für Emigranten, Nur für Muslim, Nur für LGBT i tak dalej. Obawiam się, że już niebawem. Może jeszcze w tym dziesięcioleciu.

Nie globalne ocieplenie, ale globalne ocipienie mnie przeraża. Nioemiecki eurodebilizm jest wiodący. Ale i my mamy w Polsce wielu zwolenników eurodebilizmu. Wystarczy posłuchać wypowiedzi totalsów w Sejmie. Albo opozycyjnych europosłów. I wcale nie wiem, czy spurkowanie jest szczytem rodzimego eurodebilizmu. Raczej jeno jednym z wyrazów. Ino, że tak przerysowanym, że bardziej śmiesznym niż groźnym. Ale w oknie Overtona przeciąg. Przywieje nam, prędzej czy później to, o czym teraz się spurkuje.

[sądzony]

Najpierw pomyślałem: Ale jaja! Ale chwilę potem mnie zmroziło. To już nie demokracja, tylko dyskryminacja. Powoli otwierało się okno Overtona. Teraz otwarte na oścież. Ciekawe, co jeszcze wymyślą.

Otów z Niemczach: Niemcy: Specjalne miejsca parkingowe dla osób LGBT i imigrantów jak donosi Interia: https://wydarzenia.interia.pl/swiat/new ... ign=chrome.

Ciekawy jestem kiedy wprowadza parytety. Oznacza osobno miejsca dla kobiet i dla mężczyzn. Dla czarnych, rudych i białych. Dla binarnych i niebinarnych. Ordnung muss sein.

Ciekawym, kiedy otworzą sklepy Nur für Emigranten, Nur für Muslim, Nur für LGBT i tak dalej. Obawiam się, że już niebawem. Może jeszcze w tym dziesięcioleciu.

Nie globalne ocieplenie, ale globalne ocipienie mnie przeraża. Nioemiecki eurodebilizm jest wiodący. Ale i my mamy w Polsce wielu zwolenników eurodebilizmu. Wystarczy posłuchać wypowiedzi totalsów w Sejmie. Albo opozycyjnych europosłów. I wcale nie wiem, czy spurkowanie jest szczytem rodzimego eurodebilizmu. Raczej jeno jednym z wyrazów. Ino, że tak przerysowanym, że bardziej śmiesznym niż groźnym. Ale w oknie Overtona przeciąg. Przywieje nam, prędzej czy później to, o czym teraz się spurkuje.

Faktycznie. Do celu.

[Andej]

A teraz przykład daje UK. Przykład nietolerancji, kneblowania. Jak w 1984 Orwellu. Zbrodniomyśl. Ziemkiewicz nie wpuszczony do Anglii, bo ma niewłaściwe poglądy. To symptomy końca świata. Koministyczna rewolucja, wprawdzie pełzająca, opanowuje świat. Właściwie już niemal wszędzie. Są tylko różne odmiany tej komuny. Liberokomuna, eurokomuna, anglokomuna, chinokomuna, rosjokomuna i tak dalej. Są odmiany lepsze i gorsze. Nie wszędzie tak skrajne jak w Korei Północnej. Ale czy to, co zdarzyło się w Anglii nie jest prognostykiem przyszłości? Czy za lat ileś, nie zostałby osadzony bezterminowo w więzieniu. Anonimowo. Bez powiadamiania kogokolwiek.
Mnie to przeraża. Sankcje za posiadanie poglądów. Karanie za poglądy odmienne od obowiązujących. Toż to gorsze od cenzury prewencyjnej. To przykład kneblowania.
Ile czasu upłynie do momentu, gdy, jak niegdyś w starożytnym Rzymie i do niedawna w Arabii Saudyjskiej, za przyznanie się do chrześcijaństwa będzie groziło więzienie lub śmierć? Albo jak w Izraelu ujawnienie, że się jest katolikiem zamyka drogę do wielu stanowisk, kariery.
W tej chwili budowany jest nowy -izm, na wzór stalinizmu czy maoizmu. Jeszcze daleko do tamtych okrucieństw. Ale w 33 hitleryzm też nie miał przerażającego oblicza.

Ludzie, brońmy się przed totalizmem. Brońmy się przed poprawnością polityczną. Zachowajmy swoje twarze. Swoje wartości. I nie kryjmy się z nimi. To jedyna droga, abyśmy sami, albo nasze dzieci nie musiały zejść do katakumb ze swoją wiarą.

[Repart]

W tej chwili budowany jest nowy -izm, na wzór stalinizmu czy maoizmu. Jeszcze daleko do tamtych okrucieństw. Ale w 33 hitleryzm też nie miał przerażającego oblicza.

A kto go buduje?

[Andej]

A kto go buduje?

Liberalno-komunistyczne władze większości krajów europejskich, USA, Kanada - że wymienię wiodące.

[Jozek]

a we wszystkich wiodaca jest pandemiokomuna, ktora jes milowym krokiem do tego wlasnie o czym Andej piszesz.

[Repart]

USA to w sumie Europejczycy, głównie Anglicy, Francuzi, Hiszpanie. Dodatkowo pomieszani z Afrykańczykami i rdzennymi Indianami. A Kanada to głównie Indianie, wysiedleni przez Amerykanów, pomieszani z nimi i też z Chińczykami. Ale nie o tym, bo w sumie zgadzam się z Tobą @Andej Jestem nawet trochę zaskoczony, że przeczytałem to od Ciebie. Myślałem, że jesteś raczej konserwatywny w swoich poglądach, a tu proszę.

[lambda]

a we wszystkich wiodaca jest pandemiokomuna, ktora jes milowym krokiem do tego wlasnie o czym Andej piszesz.

Najpierw zaczną sanitarna komunę a potem dojdzie cała reszta, młodzież jest już urabiania systematycznie a zaraz jak staną się dorośli to wszystko co teraz mam się wydaje odchyłem od normy, będzie norma i nie będzie można mówić że homoseksualizm to grzech, brak normy, zło (myślę że będą jakieś kary za takie poglady)