Niespodziewane znalezisko.

[wątpiący]

Kogoś trzeba uświadamiać, że istnieją bąki?!

Tak., trzeba.
Ktoś tu coś mówił, ze naprawę trzeba od siebie. ale chyba źle słyszałem.

[Magnolia]

Kogoś trzeba uświadamiać, że istnieją bąki?!

Tak., trzeba.
Ktoś tu coś mówił, ze naprawę trzeba od siebie. ale chyba źle słyszałem.

I musisz siebie publicznie uświadamiać?!

[wątpiący]

I musisz siebie publicznie uświadamiać?!

Jesteś pewna, ze siebie?

[Magnolia]

I musisz siebie publicznie uświadamiać?!

Jesteś pewna, ze siebie?

Mnie musisz uświadamiać że śmierdzące bąki puszczasz?!

[wątpiący]

Ja czasami odnoszę wrażenie, że niejaki wątpiący krytykuje dla samego krytykowania. Nic z tym nie zrobi /co się mu nie podoba/, nie porozmawia z księdzem, nie zgłosi biskupowi, nie będzie się modlił, aby było lepiej, tylko będzie krytykował dla samego krytykowania. I tyle w temacie.

Ależ przecież te tematy Wy sami mi podsuwacie , nie widzisz tego?
Otóż staram się nie krytykować i mało znajdziesz mojej krytyki, co innego pokazywać, to moim głównym celem jak już.
A niby co miałbym robić pokazując jak Głódź się pławi w bogactwie? Pójść do niego i zwrócić mu uwagę? Nie moja to broszka, nie mój przedstawiciel.
Co do modlenia się by było lepiej to już udowodniłem na przykładzie deszczu, że to strata czasu. I tyle w temacie.

[wątpiący]

Mnie musisz uświadamiać że śmierdzące bąki puszczasz?!

Nie, nie muszę, każdy z nas to robi.

[Efezjan]

Co określasz mianem bogactwo?
Czy to że mam pieniądze czyni mnie bogatym?

A czy czasami słuchasz swojego Papierza?

http://www.newsweek.pl/opinie/papiez-wo ... mlPoczytaj na dole komentarze to może oczy się Tobie bardziej otworzą.

Ludzie, ci co nie biorą udziału w życiu parafii, najbardziej krytykują. I komentarze mają być wyznacznikiem prawdy? Niech no napiszą zatem do Franciszka, że jeden z drugim ma pieniądze, że się obnosi bogactwem itd. Ale gdzie tam! Założyć się mogę, że będzie jak w przypadku wątpiącego: napisze i ponarzeka na forum i na tym się skończy. Świata i ludzi nie zmienia się od narzekania i pisania komentarzy na forum - takim czy innym - ale od działania - zgłaszania organom, biskupom, papieżowi, a nie od popierdywania na forum. Może ktoś ma to za Ciebie zrobić, co? Tego oczekujesz? I papież jeśli już. Nie ma czegoś/kogoś takiego jak papierz.

Ale też zwróci uwagę, że te nawet śmierdzące popierdy też istnieją.

Ja tam wolę, żeby się rozeszły, ty wolisz, by dalej śmierdziało - i tu się różnimy.
Poza tym - Kościół to wspólnota ludzi grzesznych - a ty swoją postawą przypominasz:
"Powiedział też do niektórych, co ufali sobie, że są sprawiedliwi, a innymi gardzili, tę przypowieść: 10 «Dwóch ludzi przyszło do świątyni, żeby się modlić, jeden faryzeusz a drugi celnik. Faryzeusz stanął i tak w duszy się modlił: "Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie, zdziercy, oszuści, cudzołożnicy, albo jak i ten celnik. Zachowuję post dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę ze wszystkiego, co nabywam". Natomiast celnik stał z daleka i nie śmiał nawet oczu wznieść ku niebu, lecz bił się w piersi i mówił: "Boże, miej litość dla mnie, grzesznika!" Powiadam wam: Ten odszedł do domu usprawiedliwiony, nie tamten. Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się uniża, będzie wywyższony». Mt 18, 9-14.

[wątpiący]

co nie biorą udziału w życiu parafii, najbardziej krytykują.

Nie czytasz ze zrozumieniem, jedyną krytyką z mojej strony było napisanie, ze takie postępowanie to obłuda. Ale Ty mając taką informację co zrobiłeś z nią, poskarżyłeś się gdzieś, zwróciłeś komuś uwagę, Twoja interwencja była wysłuchana i zrealizowana?

Nie ma czegoś/kogoś takiego jak papierz.

To kim jest ten facet na obrazku?
Chyba będę jednak musiał naprawić telewizor bo umykają mi takie hity.

[Efezjan]

Nie czytasz ze zrozumieniem, jedyną krytyką z mojej strony było napisanie, ze takie postępowanie to obłuda. Ale Ty mając taką informację co zrobiłeś z nią, poskarżyłeś się gdzieś, zwróciłeś komuś uwagę, Twoja interwencja była wysłuchana i zrealizowana?

Gdybym znał jakiegoś księdza żyjącego ponad stan i obnoszącego się z bogactwem, to zgłosiłbym swojemu metropolicie /imię nazwisko księdza, parafia, zdjęcia/. Anonimowo to se pisać można. Też mogę sobie napisać, że pan X, czy Y to czy tamto... No i? Nie lepiej bezpośrednio z panem X porozmawiać? A jak nie posłucha donieść Kościołowi? To normalniejsze niż pisanie dla samego pisania.

[wątpiący]

Ale też zwróci uwagę, że te nawet śmierdzące popierdy też istnieją.

Ja tam wolę, żeby się rozeszły, ty wolisz, by dalej śmierdziało - i tu się różnimy.

I za to Was kocham, drodzy Katolicy. Zdziwieni jesteście? to jeszcze raz przeczytajcie co napisał w odpowiedzi Efezjan. Zawsze mówię:

"mądry gdy ładne
ubranie włoży
jest dotąd mądrym
gęby nie otworzy.

Efezjanowi jeszcze tego nie dedykowałem, więc proszę! Zaznaczając, ze to trzeba przeczytać parę razy by się kapnąć o co tam chodzi.

A teraz rozbierzemy na drobne co to niby takiego tajemniczego napisał wątpiący, czego by Efezjan nie zrozumiał.

Ale też zwróci uwagę, że te nawet śmierdzące po pierdy też istnieją.

A więc napisałem wyraźnie, ze pewne czynności fizjologiczne jak po pierdy istnieją , wystarczy przeczytać skąd się ten termin tu wziął i kto go użył pierwszy raz i w jakim kontekście. Stwierdziłem, że są i nic więcej.
Natomiast Efezjan zaczął roztrząsać co się z nimi dalej dzieje, twierdząc, ze ja coś wolę. A więc Efezjanie ja nic nie wolę, przyjmiesz to do wiadomości?
A jeżeli już coś chcesz wiedzieć o moich upodobaniach to racz mnie spytać a na pewno Ci odpowiem.

[wątpiący]

Gdybym znał jakiegoś księdza żyjącego ponad stan i obnoszącego się z bogactwem, to zgłosiłbym swojemu metropolicie

A jak to właśnie jest ten metropolita?
Ale jak chcesz się przysłużyć bliźnim w wierze to mogę Tobie parę takich osób podrzucić, chcesz?

[Efezjan]

Gdybym znał jakiegoś księdza żyjącego ponad stan i obnoszącego się z bogactwem, to zgłosiłbym swojemu metropolicie

A jak to właśnie jest ten metropolita?
Ale jak chcesz się przysłużyć bliźnim w wierze to mogę Tobie parę takich osób podrzucić, chcesz?

A jak to jest ten metropolita, to papieżowi.

Dawaj imiona, nazwiska, parafie i dowody /najlepiej zdjęcia/ - podaj też swoje imię i nazwisko - bo w końcu to ty masz te dowody - ja będę tylko skromnym przekazicielem ich - PW.

[wątpiący]

Dawaj imiona, nazwiska, parafie i dowody /najlepiej zdjęcia/ - podaj też swoje imię i nazwisko - bo w końcu to ty masz te dowody - ja będę tylko skromnym przekazicielem ich - PW.

Zacznij od tych dwóch co tu prezentowałem. resztę podeślę na prv. oczywiście jak będzie skutek.

[Efezjan]

Jeden to metropolita gdański, a ten drugi?

[Efezjan]

Jeden to metropolita gdański, a ten drugi?