Niespodziewane znalezisko.

Porozmawiajmy przy filiżance kawy. Luźne rozmowy, plotki i ploteczki. Dział przeznaczony na wszystkie inne tematy dotyczące offtopicu.
wątpiący

Re: Niespodziewane znalezisko.

Post autor: wątpiący » 2018-06-22, 18:12

Efezjan pisze: 2018-06-22, 17:42
Efezjan pisze: 2018-06-22, 17:41 Jeden to metropolita gdański, a ten drugi?
Zacznij od niego, zobaczymy jaką masz moc sprawcza, zaczął bym od modlitwy za niego.

Awatar użytkownika
Efezjan
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1083
Rejestracja: 15 kwie 2017
Lokalizacja: Chorzów
Wyznanie: Ateista
Has thanked: 66 times
Been thanked: 243 times

Re: Niespodziewane znalezisko.

Post autor: Efezjan » 2018-06-22, 21:57

wątpiący pisze: 2018-06-22, 18:12
Efezjan pisze: 2018-06-22, 17:42
Efezjan pisze: 2018-06-22, 17:41 Jeden to metropolita gdański, a ten drugi?
Zacznij od niego, zobaczymy jaką masz moc sprawcza, zaczął bym od modlitwy za niego.
Ja mam moc sprawczą? =)) To Bóg ma moc sprawczą, ale jest jeszcze wolna wola człowieka. :ymapplause:
"E parvo eu não sou!!!
E fico a pensar
Que mundo tão parvo
Onde para ser escravo
E preciso estudar..."

Deolinda, Parva que eu sou

W drodze
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 506
Rejestracja: 11 lut 2017
Has thanked: 7 times
Been thanked: 28 times

Re: Niespodziewane znalezisko.

Post autor: W drodze » 2018-06-24, 12:59

wędrowiec pisze: 2018-06-21, 16:37
Magnolia pisze: 2018-06-21, 16:23 ja zapytam wprost: co tu jeszcze robisz?! :-?
Oto katolicka wypowiedź prawdziwej gościnnej katoliczki :)) :)) :))
Nue jestem tu po to aby kogokolwiek nawrócić,a jedynie aby otrzymać choć trochę wiecej Światła,na szara drogę życia.
Lecz co moge zacytować ,to ze widzę w dalszym ciągu Ciemność.
Czy nie czas aby szukać Drogi Światła?

wędrowiec

Re: Niespodziewane znalezisko.

Post autor: wędrowiec » 2018-06-24, 13:19

W drodze pisze: 2018-06-24, 12:59 Czy nie czas aby szukać Drogi Światła?
Na to zawsze jest dobry czas.

Szczęść Boże!

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18974
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2610 times
Been thanked: 4616 times
Kontakt:

Re: Niespodziewane znalezisko.

Post autor: Marek_Piotrowski » 2018-06-24, 13:25

Co Cię powstrzymuje, w drodze, by szukać?

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Niespodziewane znalezisko.

Post autor: Andej » 2018-06-24, 14:11

W drodze pisze: 2018-06-24, 12:59 ... Nue jestem tu po to aby kogokolwiek nawrócić,a jedynie aby otrzymać choć trochę wiecej Światła,na szara drogę życia.
Lecz co moge zacytować ,to ze widzę w dalszym ciągu Ciemność.
Czy nie czas aby szukać Drogi Światła?
Szkoda, że tak widzisz. Szukając Drogi Światła wystarczy rozejrzeć się wokół. Gdzieś na horyzoncie jest Światełko. Z odległości wielkiej wydaje się malutkie. Ale wystarczy iść w Jego stronę, aby okazywało się, że z każdym krokiem jest jaśniej.
Droga Światła, to nie droga w jasności. To droga do Jasności. To kierunek. Droga ta może zaczynać się w ciemności. Tylko i wyłącznie od Ciebie zależy, czy jest to Droga Światła. Weź pod uwagę, że droga ciemności jest dokładnie tą samą droga. Tyle, że prowadzącą w przeciwną stronę. I zwróć uwagę na Niosącego światło. On oświetla drogę ku ciemności. Idź ku światłu i kieruj tam innych. Tą Drogą jest Kościół, dzieło Jezusa. Także Kościół "błądzący" jest Drogą, gdyż zawsze wraca na Drogę światłą pod wpływem obecności Ducha świętego. Zważ, że Kościół "błądzący" jest określeniem jedynie Wspólnota chwilową, lokalną. Jedynie wspólna owczarnia daje gwarancję.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

W drodze
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 506
Rejestracja: 11 lut 2017
Has thanked: 7 times
Been thanked: 28 times

Re: Niespodziewane znalezisko.

Post autor: W drodze » 2018-06-24, 17:03

Andej pisze: 2018-06-24, 14:11
W drodze pisze: 2018-06-24, 12:59 ... Nue jestem tu po to aby kogokolwiek nawrócić,a jedynie aby otrzymać choć trochę wiecej Światła,na szara drogę życia.
Lecz co moge zacytować ,to ze widzę w dalszym ciągu Ciemność.
Czy nie czas aby szukać Drogi Światła?
Szkoda, że tak widzisz. Szukając Drogi Światła wystarczy rozejrzeć się wokół. Gdzieś na horyzoncie jest Światełko. Z odległości wielkiej wydaje się malutkie. Ale wystarczy iść w Jego stronę, aby okazywało się, że z każdym krokiem jest jaśniej.
Droga Światła, to nie droga w jasności. To droga do Jasności. To kierunek. Droga ta może zaczynać się w ciemności. Tylko i wyłącznie od Ciebie zależy, czy jest to Droga Światła. Weź pod uwagę, że droga ciemności jest dokładnie tą samą droga. Tyle, że prowadzącą w przeciwną stronę. I zwróć uwagę na Niosącego światło. On oświetla drogę ku ciemności. Idź ku światłu i kieruj tam innych. Tą Drogą jest Kościół, dzieło Jezusa. Także Kościół "błądzący" jest Drogą, gdyż zawsze wraca na Drogę światłą pod wpływem obecności Ducha świętego. Zważ, że Kościół "błądzący" jest określeniem jedynie Wspólnota chwilową, lokalną. Jedynie wspólna owczarnidaje gwarancję.
Co ja słyszę ,i to od osoby tak mocno zakotwiczonej w Kościele,ze kroczenie Droga ku Światłu zależy wyłącznie ode mnie. Czyli Duch św nie ma miejsca w moim życiu,ciekawa teoria.
Natomiast nieco nizej piszesz o obecnisci Ducha św. W Kościele błądzącym.
Odczytuje to jakbym był tzw.gorszym sortem,nie mającym dostępu do łaski Ducha św.
Zreszta po co należeć do takiego Kosciola ,który przez całe życie błądzi ,nawracając sie u znowu błądzi.
Czy to nie syzyfowa praca i szkoda życia na nią?

W drodze
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 506
Rejestracja: 11 lut 2017
Has thanked: 7 times
Been thanked: 28 times

Re: Niespodziewane znalezisko.

Post autor: W drodze » 2018-06-24, 17:06

Marek_Piotrowski pisze: 2018-06-24, 13:25 Co Cię powstrzymuje, w drodze, by szukać?
Czy twierdzisz,ze stoję w miejscu?
Przecież nie pierwszy raz czytasz moje posty,pisty osoby W drodze.

Awatar użytkownika
Efezjan
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1083
Rejestracja: 15 kwie 2017
Lokalizacja: Chorzów
Wyznanie: Ateista
Has thanked: 66 times
Been thanked: 243 times

Re: Niespodziewane znalezisko.

Post autor: Efezjan » 2018-06-24, 21:46

W drodze pisze: 2018-06-18, 15:03
Magnolia pisze: 2018-06-18, 14:57 Znalezisko - szumowisko... W drodze tam nie znajdziesz Boga ani wiary, jedynie rozgoryczenie...
Ale dowiem sie cos nieco gdzie Go nie szukac.
Bo kazde ostrzezenie jest zlota warte. A w dodatku jestem prawdopobnie na koncowce Drogi.

I co wazne oraz charakterystyczne, ze ja tego nie szukalem, co daje duzo do myslenia.
Ale nie szukałeś czego? Nie rozumiem.
"E parvo eu não sou!!!
E fico a pensar
Que mundo tão parvo
Onde para ser escravo
E preciso estudar..."

Deolinda, Parva que eu sou

Awatar użytkownika
Efezjan
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1083
Rejestracja: 15 kwie 2017
Lokalizacja: Chorzów
Wyznanie: Ateista
Has thanked: 66 times
Been thanked: 243 times

Re: Niespodziewane znalezisko.

Post autor: Efezjan » 2018-06-24, 21:51

Efezjan pisze: 2018-06-24, 21:46
W drodze pisze: 2018-06-18, 15:03
Magnolia pisze: 2018-06-18, 14:57 Znalezisko - szumowisko... W drodze tam nie znajdziesz Boga ani wiary, jedynie rozgoryczenie...
Ale dowiem sie cos nieco gdzie Go nie szukac.
Bo kazde ostrzezenie jest zlota warte. A w dodatku jestem prawdopobnie na koncowce Drogi.

I co wazne oraz charakterystyczne, ze ja tego nie szukalem, co daje duzo do myslenia.
Ale nie szukałeś czego? Nie rozumiem.
W drodze pisze: Odczytuje to jakbym był tzw.gorszym sortem,nie mającym dostępu do łaski Ducha św.
Zreszta po co należeć do takiego Kosciola ,który przez całe życie błądzi ,nawracając sie u znowu błądzi.
Czy to nie syzyfowa praca i szkoda życia na nią?
To nie Kościół błądzi, bo on zbłądzić nie może. Mogą błądzić jego poszczególni członkowie, a to różnica. A nawracamy się /stajemy się świętymi całe życie/. Jeśli szoda życia na Kościół, to jaką masz alternatywę?
"E parvo eu não sou!!!
E fico a pensar
Que mundo tão parvo
Onde para ser escravo
E preciso estudar..."

Deolinda, Parva que eu sou

W drodze
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 506
Rejestracja: 11 lut 2017
Has thanked: 7 times
Been thanked: 28 times

Re: Niespodziewane znalezisko.

Post autor: W drodze » 2018-06-24, 22:42

Efezjan pisze: 2018-06-24, 21:46
W drodze pisze: 2018-06-18, 15:03
Magnolia pisze: 2018-06-18, 14:57 Znalezisko - szumowisko... W drodze tam nie znajdziesz Boga ani wiary, jedynie rozgoryczenie...
Ale dowiem sie cos nieco gdzie Go nie szukac.
Bo kazde ostrzezenie jest zlota warte. A w dodatku jestem prawdopobnie na koncowce Drogi.

I co wazne oraz charakterystyczne, ze ja tego nie szukalem, co daje duzo do myslenia.
Ale nie szukałeś czego? Nie rozumiem.
Post dotyczy Znaleziska,czyli filmiku, ktory link do niego zostal na samym poczatku wyciety przez administracje.

Awatar użytkownika
Efezjan
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1083
Rejestracja: 15 kwie 2017
Lokalizacja: Chorzów
Wyznanie: Ateista
Has thanked: 66 times
Been thanked: 243 times

Re: Niespodziewane znalezisko.

Post autor: Efezjan » 2018-06-24, 22:45

W drodze pisze: 2018-06-24, 22:42
Efezjan pisze: 2018-06-24, 21:46
W drodze pisze: 2018-06-18, 15:03
Magnolia pisze: 2018-06-18, 14:57 Znalezisko - szumowisko... W drodze tam nie znajdziesz Boga ani wiary, jedynie rozgoryczenie...
Ale dowiem sie cos nieco gdzie Go nie szukac.
Bo kazde ostrzezenie jest zlota warte. A w dodatku jestem prawdopobnie na koncowce Drogi.

I co wazne oraz charakterystyczne, ze ja tego nie szukalem, co daje duzo do myslenia.
Ale nie szukałeś czego? Nie rozumiem.
Post dotyczy Znaleziska,czyli filmiku, ktory link do niego zostal na samym poczatku wyciety przez administracje.
I pewnie był to filmik antykościelny, prawda?
"E parvo eu não sou!!!
E fico a pensar
Que mundo tão parvo
Onde para ser escravo
E preciso estudar..."

Deolinda, Parva que eu sou

W drodze
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 506
Rejestracja: 11 lut 2017
Has thanked: 7 times
Been thanked: 28 times

Re: Niespodziewane znalezisko.

Post autor: W drodze » 2018-06-24, 22:49

Efezjan pisze: 2018-06-24, 21:51
Efezjan pisze: 2018-06-24, 21:46
W drodze pisze: 2018-06-18, 15:03
Magnolia pisze: 2018-06-18, 14:57 Znalezisko - szumowisko... W drodze tam nie znajdziesz Boga ani wiary, jedynie rozgoryczenie...
Ale dowiem sie cos nieco gdzie Go nie szukac.
Bo kazde ostrzezenie jest zlota warte. A w dodatku jestem prawdopobnie na koncowce Drogi.

I co wazne oraz charakterystyczne, ze ja tego nie szukalem, co daje duzo do myslenia.
Ale nie szukałeś czego? Nie rozumiem.
W drodze pisze: Odczytuje to jakbym był tzw.gorszym sortem,nie mającym dostępu do łaski Ducha św.
Zreszta po co należeć do takiego Kosciola ,który przez całe życie błądzi ,nawracając sie u znowu błądzi.
Czy to nie syzyfowa praca i szkoda życia na nią?
To nie Kościół błądzi, bo on zbłądzić nie może. Mogą błądzić jego poszczególni członkowie, a to różnica. A nawracamy się /stajemy się świętymi całe życie/. Jeśli szoda życia na Kościół, to jaką masz alternatywę?

Cytuje Andeja: Także Kościół "błądzący" jest Drogą,


Jeśli szoda życia na Kościół, to jaką masz alternatywę?
Poszukiwac innej Drogi.
Bo Syzyf do dzisiaj nie ukonczyl swego dziela.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Niespodziewane znalezisko.

Post autor: Andej » 2018-06-25, 08:41

Jestem przeciwnikiem rozbijanie Kościoła.

Schizmy są efektem szukania innej drogi. I to szukanie nie z Kościołem, nie wewnątrz Kościoła, ale wbrew Kościołowi.

Wielcy święci nie zmieniali Kościoła na siłę. Oni to robili czynem. Dawali przykład. Nie piętnowali innych ludzi. Byli skromni.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

W drodze
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 506
Rejestracja: 11 lut 2017
Has thanked: 7 times
Been thanked: 28 times

Re: Niespodziewane znalezisko.

Post autor: W drodze » 2018-06-25, 10:23

Andej pisze: 2018-06-25, 08:41 Jestem przeciwnikiem rozbijanie Kościoła.

Schizmy są efektem szukania innej drogi. I to szukanie nie z Kościołem, nie wewnątrz Kościoła, ale wbrew Kościołowi.

Wielcy święci nie zmieniali Kościoła na siłę. Oni to robili czynem. Dawali przykład. Nie piętnowali innych ludzi. Byli skromni.
Ty Andrej puszczas ciagle ta sama płytę. Widzisz,ze nie porywa do „tańca” to zmieniana inna,bo nie sadze aby wyczerpał ci sie zapas.
Czy widzisz u mnie rozwalanie Kościoła ,mam na tyle siły,czy jestem tylko naiwniakiem i walczę z wiatrakami?
Co czynie,to jak piszesz wytykam błędy tym co rozwalają Kosciol w sposób perfidny i niewidoczny dla slepcow.

Zablokowany