W kilku zaledwie godzinach dokonalo sie wlasnie to co w tylule napisane.
Watek zalozony pt:Z przemyslenia, pisany tuz przed rozpoczeciem meczu dal taka ,pierwsza odpowiedz:
Zamknięty zostanie KAŻDY wątek w którym będzie kłótnia
wierzę, że w tym nie będzie -Slowa Dezertera.
Potem ogladanie pierwszej polowy, i brak mojej wiary w zwyciestwo naszych daje to co w temacie.
A potem znowu powtorka mojej niewiary, czyli Dominik pisze:
Zamykam, niech Dezerter odtworzy temat jak odpisze na Twój post mondfa.
Myslcie co chcecie, ale Prorokiem moglbym byc obwolany, gdyby to zalezalo tylko od takich przewidywan.
Ale zaczyn dobry.
Pozdrawiam niedowiarkow.
Poztywny rezultat braku wiary.
Re: Poztywny rezultat braku wiary.
No to dedykuję adminom w/w forum co to jest kłótnia.
kłótnia «gwałtowna i ostra wymiana zdań»
Wystarczy się nie zgodzić z adwersarzem i już to w samym zostaje uznane za kłótnie. Ale najśmieszniejsze, ze uznaje to jeden człowiek / wyrocznia/ i w zasadzie odwołania nie ma a i też nie musi się tłumaczyć, choć regulamin mówi wręcz zgoła coś innego. Jak w komunie.