Czerwone swiatlo pozegnania.

Porozmawiajmy przy filiżance kawy. Luźne rozmowy, plotki i ploteczki. Dział przeznaczony na wszystkie inne tematy dotyczące offtopicu.
Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19083
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2627 times
Been thanked: 4638 times
Kontakt:

Re: Czerwone swiatlo pozegnania.

Post autor: Marek_Piotrowski » 2021-10-29, 18:53

Nikt tu nie będzie się "procesował" z Tobą, przytaczał dowody itd.
Chyba że moderator zdecyduje się Cię upomnieć, wówczas prawdopodobnie wskaże Ci konkret, ale tak to chyba szkoda czasu - skoro jesteś dumna z tego, co napisałaś i swojego zachowania...

Awatar użytkownika
Efezjan
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1161
Rejestracja: 15 kwie 2017
Ostrzeżenia: 1
Lokalizacja: Chorzów
Wyznanie: Ateista
Has thanked: 66 times
Been thanked: 243 times

Re: Czerwone swiatlo pozegnania.

Post autor: Efezjan » 2021-10-29, 19:29

Ciekawa pisze: Dezerter na tym forum będę krócej niż myślałam nawet, ale nie o to chodzi. Ludzie piszą w wielu wątkach, że są atakowani, jakaś Młoda...
Młoda nie była atakowana, ale miała poważny problem z przemocą w rodzinie i wspieraliśmy ją. Nie wiem, jak się to skończyło, bo poradziłem jej zadzwonić na niebieską linię, ale nie odpowiedziała, czy dzwoniła.
"E parvo eu não sou!!!
E fico a pensar
Que mundo tão parvo
Onde para ser escravo
E preciso estudar..."

Deolinda, Parva que eu sou

Ciekawa

Re: Czerwone swiatlo pozegnania.

Post autor: Ciekawa » 2021-10-31, 10:52

miłośniczka Faustyny pisze: 2021-10-29, 14:50 Przecież ostrzeżenia wygasają po 90 dniach. Nie są na stałe, jak ktoś się poprawia to po prostu nie otrzymuje następnego, a poprzednie za jakiś czas znika. Jesteśmy na chrześcijańskim forum i raczej nikt nikogo tak nie ocenia z powodu ostrzeżenia.
I to jest merytoryczna odpowiedź. Dzienks.

Dodano po 34 sekundach:
Marek_Piotrowski pisze: 2021-10-29, 18:53 Nikt tu nie będzie się "procesował" z Tobą, przytaczał dowody itd.
Chyba że moderator zdecyduje się Cię upomnieć, wówczas prawdopodobnie wskaże Ci konkret, ale tak to chyba szkoda czasu - skoro jesteś dumna z tego, co napisałaś i swojego zachowania...
A Ty jesteś dumny z tego co piszesz?

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Czerwone swiatlo pozegnania.

Post autor: Andej » 2021-10-31, 16:27

Moi kochani,
zastanawiałem się czy się jeszcze odezwać. Właściwie, w zaistniałej sytuacji, nie powinienem. Ale kocham Was. Wszystkich bez wyjątku. Nie tylko tych, którzy odnosili się do mnie przychylnie. Także tych, którzy z nienawiścią. I tych, których posty były dla mnie denerwujące lub niezrozumiałe. A moje dla nich. Ale w końcu Forum, to nie jest kółko wzajemnej adoracji. To, jak sama nazwa wskazuje, jest forum dyskusyjnym. Tu mają się ścierać poglądy, racje. Tu jest miejsce na przedstawianie swojego stanowiska w sprawach, które są dla każdego istotne.
Przyznam, że uzależniłem się od Forum. Trudno mi bez niego żyć. Ale po przejrzystej aluzji, abym zaprzestał pisania, postąpiłem zgodnie z sugestią. Dziękuję bardzo, za tak delikatną formę, wszak mogłem być po prostu zbanowany. Można było usunąć moje konto. A takie formy sprawiłyby mi dużą przykrość. Dlatego jestem wdzięczny za tę subtelną sugestię opuszczenia Forum. I tu, choć jestem wrogiem politycznej poprawności, przyznaję, że zapewne imperatyw jej ulegania był przyczyną aluzyjnej formy pozbycia się mnie. Zapewne może to się wydawać paradoksalne, dziękuję też za podpuszczenie do takiego działania. Jestem wdzięczny za sprowokowanie decyzji o pozbyciu się mnie. Zdaje sobie sprawę z pobudek. Że źródłem tego czyjaś obsesyjna niechęć. Ale dobrze się stało. Nie żartuję. Niektórzy z Was wiedzą, że od jakiegoś czasu nosiłem się z zamiarem opuszczenia Forum. Nigdy nie chciałem być szkodnikiem. Nie chcę szkodzić. Nie chcę być przyczyną czyjejś nienawiści. Ale też przyznam, że nieustanne zaczepki i złośliwostki mnie bolały. Jednak byłem w stanie je przemilczeć.
Dziękuję wszystkim za szczere słowa. M.in. za te z przyznaniem się do niechęci do mnie, ale też zawierające jakieś słowa uznania. Dziękuję wszystkim Wam, którzy docenialiście moje starania. Dziękuję za słowa wsparcia i sympatii. Dziękuję za możliwość mojej obecności na Forum. Od większości z Was czegoś się nauczyłem. Uważam, że dyskusje z Wami mocno wpłynęły na moje postawy, rozumienie świata i Biblii. Na znajomość Pisma i rozwój mojej wiary.
Minęło ok. 5 lat, od kiedy się tu pojawiłem. Forum przez ten czas bardzo się też zmieniło. Wydaje mi się, że i ja miałem na to jakiś wpływ. Kiedyś walczyłem o jego kształt i charakter. I przynosiło to jakieś skutki. Teraz, po zmianach na które nie miałem żadnego wpływu, mam świadomość, że nie ma sensu walczyć z wiatrakami. Po ostatnich próbach zrezygnowałem z tego całkowicie. Historia zatoczyła koło. Pod pewnymi względami organizacyjnymi wrócił stan sprzed pięciu lat. Oprócz tego samo Forum pojawiło się wiele nic nieznaczących wątków. I wydaje mi się, że czasami one dominują.
To, co mnie bardzo martwi, to ignorowanie Regulaminu przez dyskutantów, moderatorów i administratora. A także selektywne jego stosowania. Uzależnione od tego, kogo dotyczy. Zamiast odnoszenia się wyłącznego do meritum. Niestety, wydaje mi się, że ten stan większości odpowiada.
Nie ukrywam, że brakuje mi Was. Brakuje codziennych rozmów, sprzeczek, wyjaśnień. Jest mi przykro również z tego powodu, że nie będę mógł nikomu pomagać (w swoje zarozumiałej pyszałkowatości wydawało mi się, że kilku osobom udzielałem potrzebnego wsparcia). Zapewne jeszcze kiedyś tu zajrzę. Być może, co jeszcze napiszę w blogu, ale już bez sygnalizowania tego w Monologu.
Odchodzę powoli. Nie lubię trzaskać drzwiami. Dlatego decyzję o utrzymaniu mojego konta na Forum lub jego usunięciu pozostawiam do decyzji rządzących. Deklaruję, że do aluzji oraz późniejszego podtrzymania stanowiska będę się w dalszym ciągu stosował. Wybaczcie to dzisiejsze logowanie się.
Przepraszam, że nie ograniczyłem się wyłącznie do jednorazowego złamania zasugerowanych zasad, tylko jeszcze chcę odpowiedzieć na listy tych z Was, którzy napisali do mnie na pw. Jeśli ktoś z Was jest teraz akurat on line i zareaguje, to postaram się odpisać. Odpowiedzieć.
Na zakończenie chciałem jeszcze wyraźnie oświadczyć, że do nikogo z Was nie mam żalu. Nie zachowuję urazy. Przebaczam z całego serca wszystkim, którzy mieli lub mają do mnie negatywny stosunek. I proszę o przebaczenie wszystkich tych, którzy bywali zranieni moimi poglądami, moimi reakcjami na głoszone przez nich tezy. Kilka razy o tym pisałem, ale przypomnę, że zawsze w swoich polemikach starałem się ustosunkowywać to Waszych postów i nigdy do Was samych. Choć zapewne zdarzało się, że w jakichś emocjonalnych wypowiedziach nie dopilnowałem precyzyjnej formy, która wyraźnie i dobitnie oddziela mój stosunek do rozmówcy od mojego stosunku do jego wypowiedzi. I za to też przepraszam. Za każda przykrość, którą komuś, mniej czy bardziej świadomie, sprawiłem.
Pozostańcie z Bogiem. Modlę się o Was i o samo Forum, aby był w nim Duch Boże i kierował Waszymi poczynaniami.
Niedługo zamilknę. Ale sądzę, że nałóg nie pozwoli mi zapomnieć o Forum, ani o Was. Będę co jakiś czas otwierać Forum, aby zobaczyć, że zachodzą jakieś zmiany. Czy zmienia się klimat.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
lambda
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2577
Rejestracja: 7 gru 2019
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 162 times
Been thanked: 369 times

Re: Czerwone swiatlo pozegnania.

Post autor: lambda » 2021-10-31, 16:34

Ale o co cho. Andej odchodzi przez to że abi wkurzyła się o politycznego mema?
Jelsi @Andej nie zmienisz zdania, to będzie to duża strata na forum. Bardzo szkoda, ze tak decydujesz.
Ostatnio zmieniony 2021-10-31, 16:35 przez lambda, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
miłośniczka Faustyny
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4450
Rejestracja: 26 sie 2018
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Has thanked: 1081 times
Been thanked: 1150 times

Re: Czerwone swiatlo pozegnania.

Post autor: miłośniczka Faustyny » 2021-10-31, 16:41

@Andej nikt nie chce, żebyś odchodził. Bardzo Cię cenimy i lubimy. Nadinterpretowujesz zwykłą drobnostkę. Czy to w Twoim stylu? Myślę, że nie i ulegasz złudnym emocjom. Sam wielokrotnie pisałeś, że oceniasz czyny, a nie osobę. Tak samo było w tym nieporozumieniu- oceniono wyłącznie jednego mema, a nie Ciebie. Jesteś ważny dla nas, zdążyliśmy się polubić i mamy nadzieję, że z nami zostaniesz.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"

Awatar użytkownika
Skaza
Gaduła
Gaduła
Posty: 996
Rejestracja: 7 wrz 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1414 times
Been thanked: 366 times

Re: Czerwone swiatlo pozegnania.

Post autor: Skaza » 2021-10-31, 16:43

Popieram, szkoda będzie jak zrezygnujesz Andeju ...

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Czerwone swiatlo pozegnania.

Post autor: Andej » 2021-10-31, 17:12

miłośniczka Faustyny pisze: 2021-10-31, 16:41 @Andej nikt nie chce, żebyś odchodził. Bardzo Cię cenimy i lubimy. Nadinterpretowujesz zwykłą drobnostkę. Czy to w Twoim stylu? Myślę, że nie i ulegasz złudnym emocjom. Sam wielokrotnie pisałeś, że oceniasz czyny, a nie osobę. Tak samo było w tym nieporozumieniu- oceniono wyłącznie jednego mema, a nie Ciebie. Jesteś ważny dla nas, zdążyliśmy się polubić i mamy nadzieję, że z nami zostaniesz.
Dzięki za dobre słowo. Nie oceniono jednego memu. Była wyraźna sugestia, abym ograniczył się do pisania w wątku, który nie istnieje. A z polityką kojarzy mi się wszystko. Z polityką wyznaniową, społeczną, gospodarczą itd. Wobec czego, nie mam pisać wcale.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
lambda
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2577
Rejestracja: 7 gru 2019
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 162 times
Been thanked: 369 times

Re: Czerwone swiatlo pozegnania.

Post autor: lambda » 2021-10-31, 17:22

miłośniczka Faustyny pisze: 2021-10-31, 16:41 @Andej nikt nie chce, żebyś odchodził. Bardzo Cię cenimy i lubimy. Nadinterpretowujesz zwykłą drobnostkę. Czy to w Twoim stylu? Myślę, że nie i ulegasz złudnym emocjom. Sam wielokrotnie pisałeś, że oceniasz czyny, a nie osobę. Tak samo było w tym nieporozumieniu- oceniono wyłącznie jednego mema, a nie Ciebie. Jesteś ważny dla nas, zdążyliśmy się polubić i mamy nadzieję, że z nami zostaniesz.
Rozniez uważam że nie ma o co kruszyć kopi. Chyba że to tylko preteks do tego aby odejść.

Awatar użytkownika
Lunka
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1438
Rejestracja: 26 sty 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 956 times
Been thanked: 566 times

Re: Czerwone swiatlo pozegnania.

Post autor: Lunka » 2021-10-31, 18:52

@Andej cieszę się, że widzę wpis od Ciebie choć jest on dla mnie niewyobrażalnie smutny. Twoje milczenie i brak logowania martwiło mnie bardzo. Wybacz ale ostatnio pisałeś o złym zdrowiu, zaczęłam się bać czy wszytsko dobrze. Bogu dzięki się odezwałeś 🙏
Nie rób tego proszę.
Nie zlicze razy ile pomogłeś mi tu na forum, choć czasem też się nie zgadzaliśmy ale mam do Ciebie ogromny szacunek i wdzięczność.
Jest mnóstwo osób, które Cię tu cenią i mysle, że jeszcze nie jeden będzie potrzebował Twojej pomocy.

Ps. Dzisiaj usłyszałam, że wkrotce w kinach film o sw. Bracie Albercie. Pomyślałam o Tobie. Wiem, że go cenisz tak jak ja. A potem pomyslalam, że jak ja Ci to powiem skoro nie zaglądasz tutaj ☹️

Nie opuszczaj Nas.
"Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona."
Łk 10,41-42

Awatar użytkownika
Susanna
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2491
Rejestracja: 30 maja 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1047 times
Been thanked: 937 times

Re: Czerwone swiatlo pozegnania.

Post autor: Susanna » 2021-10-31, 19:32

Ja też się cieszę, że się odezwałeś @Andej
mamy nadzieję że nas nie opuścisz, ja ci życzę wszystkiego dobrego, wszystkiego co najlepsze. 😥
"Jak łania pragnie
wody ze strumieni,
tak dusza moja pragnie
Ciebie, Boże!
Dusza moja pragnie Boga,
Boga żywego:
kiedyż więc przyjdę i ujrzę
oblicze Boże?"

Psalm 42.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Czerwone swiatlo pozegnania.

Post autor: Jozek » 2021-10-31, 19:45

Andej, robota czeka a ty sie ociagasz.

Co do polityki to uwazam ze to sprawa swiecka i dotyczy spraw materialnych.
Religia jest jedynie sztucznie wmieszana w polityke, co skutkuje tym ze nawet ksieza czasem agituja z ambony przed wyborami.
Chrzescijanin powinien wiedziec jak ma zyc bez wzgledu na system i uklad polityczny panstwa czy miedzynarodowy.

wracaj i rob co masz robic, a jak sie zapedzisz w polityke to sam ci zwroce uwage. ;)
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

orzeszku

Re: Czerwone swiatlo pozegnania.

Post autor: orzeszku » 2021-10-31, 21:04

Andej pisze: 2021-10-31, 16:27 Minęło ok. 5 lat, od kiedy się tu pojawiłem. Forum przez ten czas bardzo się też zmieniło. Wydaje mi się, że i ja miałem na to jakiś wpływ. Kiedyś walczyłem o jego kształt i charakter. I przynosiło to jakieś skutki. Teraz, po zmianach na które nie miałem żadnego wpływu, mam świadomość, że nie ma sensu walczyć z wiatrakami. Po ostatnich próbach zrezygnowałem z tego całkowicie. Historia zatoczyła koło. Pod pewnymi względami organizacyjnymi wrócił stan sprzed pięciu lat. Oprócz tego samo Forum pojawiło się wiele nic nieznaczących wątków. I wydaje mi się, że czasami one dominują.
O to chodzi, żeby każdy z nas dawał na forum wkład taki, jaki uważa za słuszny. Jeśli uważasz, że tu jest większość wątków nieistotnych to zamiast odchodzić mógłbyś zawyżać poziom forum, dbając o te wg. ciebie istotne. Np. dbałeś o wątek o czytaniach, kto teraz tyle wniesie w ten temat... Nie będzie to już tak owocny wątek.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14987
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4208 times
Been thanked: 2955 times
Kontakt:

Re: Czerwone swiatlo pozegnania.

Post autor: Dezerter » 2021-11-01, 09:48

@Andej bracie mój - co ty piszesz?!? :-o
Ale po przejrzystej aluzji, abym zaprzestał pisania, postąpiłem zgodnie z sugestią. Dziękuję bardzo, za tak delikatną formę, wszak mogłem być po prostu zbanowany. Można było usunąć moje konto. A takie formy sprawiłyby mi dużą przykrość. Dlatego jestem wdzięczny za tę subtelną sugestię opuszczenia Forum. I tu, choć jestem wrogiem politycznej poprawności, przyznaję, że zapewne imperatyw jej ulegania był przyczyną aluzyjnej formy pozbycia się mnie. Zapewne może to się wydawać paradoksalne, dziękuję też za podpuszczenie do takiego działania. Jestem wdzięczny za sprowokowanie decyzji o pozbyciu się mnie.
Źle odczytałeś mój post, czy moje posty - nie wierzysz - spytaj innych niech prześledzą tą rozmowę i ocenią czy to co piszesz ma pokrycie w rzeczywistości. Moim zdaniem nie i nie takie były moje intencję
zobaczcie sami
viewtopic.php?f=37&t=9715&hilit=propozy ... &start=150
Abi się poskarżyła, więc pytam, bo nie zauważyłem
Dezerter pisze: 2021-10-24, 19:33
abi pisze: 2021-10-24, 14:28 czy nie mozna by zakazac rozwlekania tematow politycznych po calym forum?
Dyskusja polityczna jest niemile widziana na forum [-(
Przecież można tylko w kawiarence
- wskaż kto i gdzie pisze o polityce poza kawiarenką
Abi odpowiada
andej jako mem wrzucil karte tuska czy cos tam
zajrzałem, rzeczywiście i to nie jedną :(
Andej się wypowiedział
Andej pisze: 2021-10-24, 20:20
Jozek pisze: 2021-10-24, 19:36 Moim zdaniem, polityka to nic innego jak przywiazanie do zycia doczesnego i kierowanie sie tym w zyciu duchowym.
Polityka, to wszystko, co nas otacza. To są relacje społeczne, to jest stosunek do Kościoła, to także nasze zdanie na temat naszego otoczenia, zaśmiecania ulic i lasów. Polityka to nasz pogląd na używanie wulgaryzmów w życiu publicznym. To nasz zdanie na temat demonstracji aborcjonistek, a także procesji z okazji świat. Polityka, to jest to, co nas interesuje: ceny żywności, dostęp do mediów, obowiązek szczepienia, odpowiedzialność z bliźnich.
Wiele tematów poruszanych na Forum, to są tematy polityczne. Na pewno do nich należą wszystkie wątki związane z COVID. Bo to czysta żywa polityka.
A Kościół też prowadzi swoją politykę, politykę zbawienia.
Czyli ja to zrozumiałem jako stanowisko,
wszystko jest polityką więc będę pisał wszędzie
więc odpisałem tak
Dezerter pisze: 2021-10-24, 21:44 Andeju - wiesz o co chodzi i wiesz dobrze, że wszyscy mają dość polityki, więc proszę ogranicz swoją aktywność w tematach politycznych do wątku Aktualności
Wielokrotnie Andeju wyrażałem takie stanowisko - jeszcze jak byłeś w Administracji, Dominik był ze mną zgodny, że nie chcemy polityki na forum, ale ze względu na Ciebie zgodziliśmy się na wątek
Komentarz aktualny ( nie Aktualności jak błędnie napisałem, ale wiedziałeś dokładni, że chodzi o twój wątek polityczny!)
viewtopic.php?f=48&t=800
nie pamiętałem nazwy wątku, bo do niego prawie wcale nie wchodzę i tam chyba wcale nie pisze
więc twoje słowa
Nie oceniono jednego memu. Była wyraźna sugestia, abym ograniczył się do pisania w wątku, który nie istnieje.
uważam, za krzywdzące i niesprawiedliwe
Dlatego decyzję o utrzymaniu mojego konta na Forum lub jego usunięciu pozostawiam do decyzji rządzących. Deklaruję, że do aluzji oraz późniejszego podtrzymania stanowiska będę się w dalszym ciągu stosował.
Z mojej strony (jeśli to do mnie?) żadnej aluzji nie było, nawet cień takiej myśli mi przez głowę nie przebiegł
decyzja o usunięciu konta, lub zaprzestaniu pisania zależy wyłącznie od Ciebie - ani ja ani żaden z Moderatorów nie miał pomysłu, by dać ci ostrzeżenie, od czasu zmian na forum. ani jedno nie wpłynęło zgłoszenie twojego posta, ani razu nikt z forumowiczów nie zwrócił się z sugestią na pw, by cię usunąć, lub że szkodzisz forum. Jeśli się mylę i o czymś zapomniałem, to mnie publicznie poprawcie.
Jest wręcz przeciwnie *-:) - ja bardzo doceniam twoją obecność na forum, twoje zaangażowanie, twoją modlitw,ę za forum i forumowiczów (!) i twoje pisanie - czasami zdumiewająco mądre!
Andeju wierz dobrze, że nie ma i nie było "świętych krów" na forum i dopóki ja będę Adminem ich nie będzie, więc jeśli będziesz kiedyś jeszcze przesadzał z politykowaniem poza kawiarenką i będą skargi na to, to będę reagował - taki mój obowiązek.

Musze tu też wspomnieć @abi - wprawdzie jej post był słuszny i normalny i usprawiedliwiony, to nie mogę nie przyznać racji Andejowi, że twoja niechęć do Andeja jest przesadna, widoczna i w pewien sposób gorsząca. :(
Abi wierz, że cię lubię, dlatego piszę to publicznie, bo sama swoją antypatię upubliczniłaś - przyjmij to jako braterskie chrześcijańskie napomnienie.

A do wszystkich innych napiszę jasny komunikat - nie próbujcie napuszczać Administracji na kogoś z forumowiczów, bo wam się nie uda - jesteśmy odporni na takie działania, bo większość decyzji podejmujemy po naradzie, która zobiektywizuje nasze opinie i chroni przed stronniczością.
Mam nadzieję, że mój szczery post oczyści atmosferę i zakończy niesnaski i nieporozumienia.
Dziękuję innym forumowiczom, za potrzebne i wyważone wypowiedzi.
Ostatnio zmieniony 2021-11-01, 09:48 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Ciekawa

Re: Czerwone swiatlo pozegnania.

Post autor: Ciekawa » 2021-11-01, 12:38

Wtrącę się i odpowiem niepoprawnie bo każdy tu teraz Andeja zachwala, a Dezerter wręcz zakazał pisać Abi o swojej niechęci(jeśli taka jest w ogóle).

Moim zdaniem każdy ma zalety i wady, każdy. I każdy te zalety i wady wlecze ze sobą na forum, no chyba że ma akurat więcej zalet , to też to wlecze.
Ale bez przesady teraz jak ktoś chce odejść, bo jest jak pisze UZALEŻNIONY, to teraz go trzeba zachwalać. Jeżeli ktoś jest uzależniony, powinien odpocząć, chyba każdy się zgodzi? Uzależnienie nie wpływa dobrze na funkcjonowanie .

Co do Andeja nie znam go długo, ale jego wypowiedzi są momentami atakujące, może moje i też na bank są nie mówię że nie, ale o moim wątku już rozmawialiśmy jaka jestem zła i nie mam za złe:P , no więc są momentami atakujące, takie że ja się czułam po nich nieswojo, nieakceptowana ze swoimi wątpliwościami, gorsza. Tyle.
@Dezerter , a upomina to się bez świadków, no chyba że chciałeś zrobić show.

Ja Ci pisałam ze Andej czasami działa destrukcyjnie, Młoda to pisała też w jakimś wątku. Więc czemu piszesz @Dezerter że Ty nic nie wiesz o zachowaniu Andeja?
Ostatnio zmieniony 2021-11-01, 12:47 przez Ciekawa, łącznie zmieniany 3 razy.

ODPOWIEDZ