O ironio!
Fajnie Marku, że potrafisz bardzo merytorycznie argumentować.
To się nie dzieje tak jak powinno. Jakbym chyba był z innej planety i pisał w innym jezyku. Przecież właśnie zwracałem na to uwagę, aby mój interlokutor (Ty Marku albo Andej), odpowiedział na proste pytanie.
A bo ja wiem o co kaman.
Ja mam tak samo wiele pytań bez odpowiedzi. Dlatego zostają tylko pytaniami, tak jak tytuł tego wątku.
Nie ma co dyskutować w taki sposób, bo sobie niepotrzebnie zużywam membranę klawiatury.
Pomódlcie się może chociaż o łaskę dla mnie ... czy coś, aby mi się plan ziścił ... albo coś, jeśli nie życzycie mi złego.
Z góry dziękuję.
To chyba tyle.