Kontrowersje osobiste, dyskusje personalne, itp

Porozmawiajmy przy filiżance kawy. Luźne rozmowy, plotki i ploteczki. Dział przeznaczony na wszystkie inne tematy dotyczące offtopicu.
W drodze
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 506
Rejestracja: 11 lut 2017
Has thanked: 7 times
Been thanked: 28 times

Re: Kontrowersje osobiste, dyskusje personalne, itp

Post autor: W drodze » 2018-05-24, 15:40

Zgoda w 100%.
Tak trzymać.

W drodze
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 506
Rejestracja: 11 lut 2017
Has thanked: 7 times
Been thanked: 28 times

Re: Kontrowersje osobiste, dyskusje personalne, itp

Post autor: W drodze » 2018-05-24, 15:47

Mam pytanie do administratorow,myśle ze w odpowiednim temacie to umieszczam.
Mianowicie jestem ciekaw czym kierują sie ,kiedy podejmują decyzje zakończenia wątku?

Bo czasem czuje niedosyt tematu,a tu kłódka na drzwiach wisi.
Pozdrawiam.

wędrowiec

Re: Kontrowersje osobiste, dyskusje personalne, itp

Post autor: wędrowiec » 2018-05-24, 17:29

Na dobry początek dodaję do wrogów dwie osoby.
Te, które zamiast rozmawiać tu o Bogu wprowadzają na forum zamęt i kłótnie.

W drodze
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 506
Rejestracja: 11 lut 2017
Has thanked: 7 times
Been thanked: 28 times

Re: Kontrowersje osobiste, dyskusje personalne, itp

Post autor: W drodze » 2018-05-24, 19:25

A przecież administratorzy obiecali,ze zlikwidują ta rubrykę,wprowadzając w to miejsce nietolerancję,jak dobrze pamietam.
Ale swoją droga,otaczanie sie wrogami nie wprowadza spokoju wewnętrznego,a to chyba jest ważne aby normalnie funkcjonować.

Magnolia

Re: Kontrowersje osobiste, dyskusje personalne, itp

Post autor: Magnolia » 2018-05-24, 20:49

Masz racje W Drodze. Poza tym jest jeszcze jedna złota zasada: bądź zmianą której pragniesz w świecie.
Jeśli chcesz szacunku to najpierw okaz szacunek.
Potrzebujesz uśmiechu to obdarz uśmiechem. Itd.
Serdeczności wędrowcze😀

W drodze
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 506
Rejestracja: 11 lut 2017
Has thanked: 7 times
Been thanked: 28 times

Re: Kontrowersje osobiste, dyskusje personalne, itp

Post autor: W drodze » 2018-05-24, 21:05

Zabrało mi to wiele lat,zanim zrozumiałem oraz wprowadziłem do codziennego menu,ze przede wszystkim i zawsze ,to ja muszę sie zmienić.
A chcąc mieć wewnętrzny spokój ,to muszę unkac zmiany drugich.
I tak teraz nam ten spokój,dzieląc sie nim o bliskimi.
Pozdrawiam wieczorowo przy śpiewie ptactwa. Cudo !!!
Ostatnio zmieniony 2018-05-24, 21:43 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.

Magnolia

Re: Kontrowersje osobiste, dyskusje personalne, itp

Post autor: Magnolia » 2018-05-24, 21:45

No i wątek z kontrowersyjnego stał się refleksyjny ;)

wędrowiec

Re: Kontrowersje osobiste, dyskusje personalne, itp

Post autor: wędrowiec » 2018-05-24, 22:15

Magnolia, W drodze, jest cudownie :) :) :)

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Kontrowersje osobiste, dyskusje personalne, itp

Post autor: Andej » 2018-05-25, 09:14

Szanowni Państwo,
(napisane na czarno, nie na czerwono) proszę o rozważenie kilku spraw.
1. Regulamin (ani żadne inne prawo) nie jest w stanie wszystkiego uregulować. Zawsze zostaje margines.
2. Obrażanie - zwykle rozumiemy, że jest to używanie pejoratywnych określeń w stosunku do jakiejś osoby, w szczególności do rozmówcy.
3. Drażnienie - nie jest uregulowane regulaminem. Za dopuszczalne uważam, gdy zainteresowane strony korzystają na podobnym poziomie. Pomimo braku uregulowań nie powinno się doprowadzać do sytuacji, w których kogoś taka forma zaboli. Ale tu odnoszę się wyłącznie do kultury osobistej piszącego. Uważam też, że dyskutując z kimś nadwrażliwym, należy brać to pod uwagę i powstrzymywać się od zadawania ran.
4. Okazywanie lekceważenia nie jest literalnie wyartykułowane w regulaminie. To również należy do sfery kultury osobistej piszącego i jego wrażliwości. Zjawisko oceniam jako jednoznacznie negatywne. Jednak nie podejmuję się zdefiniowanie tego w taki sposób, aby było to jednoznaczne.

Drażnienie i lekceważenie jest przejawem postawy antykatolickiej. Osoby uznające Jezusa za swego Pana powinny Go naśladować. Lepiej lub gorzej. A Jezus nie lekceważył innych ludzi. Nie okazywał im lekceważenia, ani pogardy. Jesteśmy ludźmi, a nie ideałami. Daleko nam do doskonałości. Ale powinniśmy do niej dążyć. Stale i konsekwentnie. I wystrzegać się dostrzeżonych błędów.

Cienka czerwona linia oddziela kpinę z wypowiedzi od kpiny z rozmówcy. Łatwo ją przekroczyć. I nagle z dopuszczalnej formy zrobić niedopuszczalną (w mojej subiektywnej ocenie). Brać jednak należy spontaniczność wypowiedzi, a takie dominują. Wtedy łatwo przekroczyć. Znam to z autopsji. A gdy wina trudna do oceny, to i przeprosić trudno. W takich razach, zamiast przeprosić, warto spuścić z tonu. Gorące słowa puścić w niepamięć. Uruchomić w sobie nieco empatii. I przejść do adremu. (A propos dyskusji o obcojęzycznych wtrętach: czy w użytej przeze mnie formie słowa "adremu" i "a propos" w jakze niekonsekwentnych formach zaliczają się do pisanie w językach obcych?)
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Magnolia

Re: Kontrowersje osobiste, dyskusje personalne, itp

Post autor: Magnolia » 2018-05-25, 10:18

Mądrego warto posłuchać. :)

p.s Tekst jest w pełni zrozumiały - odpowiedź na Twoje pytanie.

W drodze
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 506
Rejestracja: 11 lut 2017
Has thanked: 7 times
Been thanked: 28 times

Re: Prawdziwy Graal, czyli Czwarty Kielich.

Post autor: W drodze » 2018-05-27, 16:30

W drodze pisze: 2018-05-27, 13:12 Jak juz jesteśmy przy temacie mszy św. oraz eucharystii,to wspomnę o bard o dziwnym fakcjie jaki dochodzi podczas Każdej mszy św..
Otóż kapłan wypowiada m. innymi :Bierzcie i pijcie z niego wszyscy itd. a następnymcylju mszy św. Sam wypija kielich,dokonując czystego kłamstwa i oszustwa.

Nie możesz grzeczniej zadać pytania? Dostajesz upomnienie słowne, kolejnym razem będzie ostrzeżenie. Dominik
Może być i ostrzeżenie abym tylko otrzymal merytoryczna odpowiedz.

wędrowiec

Re: Prawdziwy Graal, czyli Czwarty Kielich.

Post autor: wędrowiec » 2018-05-27, 16:35

Dominik, W drodze, Prawda nas wyzwoli :)

wędrowiec

Re: Prawdziwy Graal, czyli Czwarty Kielich.

Post autor: wędrowiec » 2018-05-27, 21:00

No i zaczyna być jazda siłowa.
To co powinno być nieobecne na forum katolickim.
Usuwanie postów, bazgranie na czerwono w postach z którymi się nie zgadzamy.
Jakieś ostrzeżenia przed pisaniem Prawdy i przed dążeniem do Prawdy.

A gdzie jest droga do Prawdy? Dlaczego rzuca się tu kłody kłamstwa na tę drogę?

W Drodze, stoję razem z Tobą.
Tylko Prawda nas wyzwoli.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19043
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2618 times
Been thanked: 4631 times
Kontakt:

Re: Prawdziwy Graal, czyli Czwarty Kielich.

Post autor: Marek_Piotrowski » 2018-05-27, 21:18

Jasne, Jazda siłowa jest wówczas, gdy nie wolno pluć na liturgię.
Ale... administracja swoją pobłażliwością do chamstwa sama wyhodowała takie zachowania, więc jestem ciekaw jak sobie teraz poradzi z koalicją wzajemnie wspierającego się kłamstwa i chamstwa.

wątpiący

Re: Kontrowersje osobiste, dyskusje personalne, itp

Post autor: wątpiący » 2018-05-27, 22:03

wędrowiec pisze: 2018-05-24, 17:29 Na dobry początek dodaję do wrogów dwie osoby.
Te, które zamiast rozmawiać tu o Bogu wprowadzają na forum zamęt i kłótnie.
Jedną to pewnie jestem ja, ale chętnie poznam tę drugą.

Zablokowany