Kontrowersje osobiste, dyskusje personalne, itp
Re: Kontrowersje osobiste, dyskusje personalne, itp
No chyba żartujesz.
Owszem przynudzasz w temacie smoleńskim, ale skoro masz tam chętnego adwersarza, to Bóg z Wami. Ja tego nie czytam.
Poza tym nie zauważyłem, byś wprowadzał na forum zamęt i kłótnie.
Owszem przynudzasz w temacie smoleńskim, ale skoro masz tam chętnego adwersarza, to Bóg z Wami. Ja tego nie czytam.
Poza tym nie zauważyłem, byś wprowadzał na forum zamęt i kłótnie.
Re: Kontrowersje osobiste, dyskusje personalne, itp
To ja, to ja Mnie ten zaszczyt spotkał Jestem o tym przekonana.
Re: Prawdziwy Graal, czyli Czwarty Kielich.
Magnolio,
po co Ty tłuczesz pianę wywołując potem reakcje rozmaitych trolli forumowych, skoro zarówno Dezerter wyjaśnił odpowiednio sprawę, a wcześniej interweniował w swoim rodzaju Dominik i wypowiedzi dotyczące formy wypowiedzi oraz zakazów wypowiedzi wylądowały w koszu?
Nie rozumiesz, ze w takich sytuacjach milczenie jest złotem?
Przepraszam za tę nie merytoryczną wypowiedź, jednak Magnolia niejako zmusiła mnie do niej bo uczepiła się personalnie przedmówcy zamiast się wypowiadać merytorycznie.
Obie wypowiedzi, Magnolii i moja powinny wylądować w koszu.
po co Ty tłuczesz pianę wywołując potem reakcje rozmaitych trolli forumowych, skoro zarówno Dezerter wyjaśnił odpowiednio sprawę, a wcześniej interweniował w swoim rodzaju Dominik i wypowiedzi dotyczące formy wypowiedzi oraz zakazów wypowiedzi wylądowały w koszu?
Nie rozumiesz, ze w takich sytuacjach milczenie jest złotem?
Przepraszam za tę nie merytoryczną wypowiedź, jednak Magnolia niejako zmusiła mnie do niej bo uczepiła się personalnie przedmówcy zamiast się wypowiadać merytorycznie.
Obie wypowiedzi, Magnolii i moja powinny wylądować w koszu.
Ostatnio zmieniony 2018-05-28, 09:40 przez wędrowiec, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Prawdziwy Graal, czyli Czwarty Kielich.
Mało sprytnie już odwracasz kota ogonem wędrowiec. Chyba Ci się wyczerpuje arsenał. Zaczyna brakować tych fałszywych argumentów co?
Z racji "starej znajomosci" z hiobem przepraszam, że mu tu taki piękny i cenny wątek zaśmiecam... proszę o przeniesienie do odpowiedniego tematu
Z racji "starej znajomosci" z hiobem przepraszam, że mu tu taki piękny i cenny wątek zaśmiecam... proszę o przeniesienie do odpowiedniego tematu
Ostatnio zmieniony 2018-05-28, 10:47 przez mamamondfa, łącznie zmieniany 1 raz.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Kontrowersje osobiste, dyskusje personalne, itp
A mnie dziwi i boli coś innego. Przyklejanie komuś etykietki wroga. Dla mnie smutne to i sprzeczne z najważniejszym przykazaniem.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: Kontrowersje osobiste, dyskusje personalne, itp
Temat statusu wrogów i przyjaciół na forum został zamknięty.
Po co bijesz pianę na ten temat?
Po co bijesz pianę na ten temat?
Re: Kontrowersje osobiste, dyskusje personalne, itp
Zaraz zmienie nazwe, nie będzie wrogów tylko, eee,, zobaczycie
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 18974
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2610 times
- Been thanked: 4615 times
- Kontakt:
Re: Kontrowersje osobiste, dyskusje personalne, itp
mamamondfa się wypowiedziała na temat zapodany przez w drodze - Wędrowcowi się nie podoba że się wypowiedziała
Andej się wypowiedział na temat opcji wrogów - Wędrowcowi się nie podoba, że się wypowiedział.
Czy mógłbyś, Wędrowcze, sporządzić dla nas ściągawkę, w jakich tematach wolno się wypowiadać?
Andej się wypowiedział na temat opcji wrogów - Wędrowcowi się nie podoba, że się wypowiedział.
Czy mógłbyś, Wędrowcze, sporządzić dla nas ściągawkę, w jakich tematach wolno się wypowiadać?
Re: Kontrowersje osobiste, dyskusje personalne, itp
No właśnie. Po co.Po co bijesz pianę na ten temat?
Ja się z tego cieszę. Z racji głupot, bzdur i herezji jakie wypisuje wędrowiec, cieszę się że znalazłam się na tej zaszczytnej liście. Wolę być tam niż być uważana za sojusznika w tej ciągłej, męczącej już, przepychance.
Nie pozostaje nic innego jak modlitwa, że Prawda go wyzwoli.
Ostatnio zmieniony 2018-05-28, 12:29 przez mamamondfa, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Kontrowersje osobiste, dyskusje personalne, itp
Marek, Ty też jesteś na liście wędrowca Więc on nie widzi, co piszesz. Myślę, że Ty jednak zajmujesz zaszczytne, pierwsze miejsce
Z tego wątku viewtopic.php?f=26&t=1015 wynika, że jesteś
A to wszystko z wątku o empatii
Przepraszam! Zaraz mnie Dezerter bedzie strofował
Z tego wątku viewtopic.php?f=26&t=1015 wynika, że jesteś
, a ja jedynieagresywnym chamem
całkowitą ignorantką
A to wszystko z wątku o empatii
Przepraszam! Zaraz mnie Dezerter bedzie strofował
Ostatnio zmieniony 2018-05-28, 12:35 przez mamamondfa, łącznie zmieniany 3 razy.
Re: Kontrowersje osobiste, dyskusje personalne, itp
Dobra, zmieniłem nazewnictwo,,, abym ja miał tylko takie problemy w życiu,,,, a może w sumie racja.
i jeszcze coś, posty z tego tematy będą usuwane regularnie. Wszystkie starsze jak ok. 7 dni, jak lecą. Po ktoś nowy ma czytać stare nasze bolączki, jeszcze go głowa rozboli.
i jeszcze coś, posty z tego tematy będą usuwane regularnie. Wszystkie starsze jak ok. 7 dni, jak lecą. Po ktoś nowy ma czytać stare nasze bolączki, jeszcze go głowa rozboli.
Re: Kontrowersje osobiste, dyskusje personalne, itp
Słuszne posunięcie Dominik, i jedno i drugie.
Co by se o mnie ludzie pomyśleli
Co by se o mnie ludzie pomyśleli
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 18974
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2610 times
- Been thanked: 4615 times
- Kontakt:
Re: Kontrowersje osobiste, dyskusje personalne, itp
Marek_Piotrowski pisze: ↑2018-05-24, 12:59Magnolio,
Nie wiem czy rada by nie prowokować i nie obrażać podpada pod kategorię "mówienia co ma robić".
To była odpowiedź na wędrowcowe płacze i żale - jedynym sposobem jest właśnie to, co napisałem. Płakanie i żale nie działają (chyba że administracja da się nabrać, na co, zdaje się Wędrowiec liczy - no bo skoro Ty dałaś się nabrać... )
Wędrowiec do spółki z w drodze robią wszystko, by mnie zaczepić, obrazić itd.
Po czym żalą się na różnych wątkach jacy to są sponiewierani... przeze mnie.
Jeśli masz ochotę się wypowiadać na ten temat, prześledź starcia - powiedzmy - z ostatniego miesiąca. Kto kogo obrażał, obrzucał i prowokował.
I zrób to zanim włączysz się pomiędzy wódkę i zakąskę.
Od jakiegoś czasu forum jest wyjątkowo toksycznym środowiskiem pod tym względem. CO najbardziej dziwi, najbardziej bezczelni są CI, którzy mają pełne usta gadania o Bogu, modlitwie, rekolekcjach takich i innych.
Ja jestem tylko asertywny. Nikogo personalnie pierwszy nie zaczepiam - co jest do sprawdzenia.
Wędrowiec do spółki z w drodze robią wszystko, by mnie zaczepić, obrazić itd.
.Gdybys napisal o pozytywnej prowokacji przez moja osobe, zgodzilbym sie z tym pomowieniem.
Natomiast obrazic kogos moge jedynie przez swoja impulsywnosc, lecz nigdy swiadomie, co pouswiadomieniu sobie o tym , jest slowo przepraszam.
Tak juz zyje z taka wada, choc nie wrodzona lrecz przez prace nabyta.
Co ma natomiast oznaczac ten skrot itd, czyzby nazbieralo sie az tak wiele, ze trudno wymienic?
Czy po takim poscie mozesz spokojnie klasc sie dol lozka?
Pamietaj zawsze , ze jestes zwiazany ,choc moze jedynie tekstem "Z Chrystusem" a to zobowiazuje.
Re: Kontrowersje osobiste, dyskusje personalne, itp
Ja moge z zamknietymi oczamo wyrazis mojaopinie o Tobie Magnolio, ze jestes warta tego FORUM " z CHRYSTUSEM.Magnolia pisze: ↑2018-05-24, 13:32 Ciekawa jestem czy ktoś w tych zdaniach widzi wyrok? to jest dla mnie ciekawa informacja, poproszę innych o wypowiedź.
Ale rozumiem Marku że poczułeś się zaatakowany przeze mnie, przykro mi, chciałam tylko wzbudzić autorefleksję.Dla mnie mówisz wprost Wędrowcowi co ma robić, a czego nie. Zapytałam czy Ty też tak lubisz.
Domyślam sie, że nie.
Najczęściej przeszkadza nam to co i u nas kuleje... tylko nie chcemy tego zobaczyć. - Uwaga ogólna do wszystkich.
Pytanie jest: Co ja mogę zmienić w sobie żeby tu było milej, lepiej, mniej konfliktów?
Jeśli tego tematu każdy z osobna nie przepracuje to nic sie nie zmieni. A jeśli ktos sobie odpowie : "ja nie musze nic zmieniać to inni maja problem"... no to jest PROBLEM.
Chocby dla przykladu, Twoje posty nigdy nie burza wnetrza, a przeciwnie budza refleksje, co w zyciu tak wazne.
Odpowiem rowniez na pytanie: Co ja mogę zmienić w sobie żeby tu było milej, lepiej, mniej konfliktów?
Odpowiem -nic, bo uwazam, ze moja jedyna koscia niezgody sa zbyt trudne pytania,lecz nie wynikajace ze zlej woli.
W przeciwnym wypadku, z czym sie nosze, to pozegnanie sie z tym forum.
Pozdrawiam.