Co sądzicie o buddyzmie?

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13688
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2004 times
Been thanked: 2176 times

Re: Co sądzicie o buddyzmie?

Post autor: sądzony » 2021-03-06, 18:27

Praktyk pisze: 2021-03-06, 17:08 (...) Co nie znaczy, że nie widzę, że dalsza droga w tamtą stronę byłaby błędna.
Czy ty masz podobnie ?
Tak. Myślę, że poniekąd o to chodzi.
Z mojego punktu widzenia bez "wschodniego blasku" nie ogrzałby mnie "promień Chrystusa".

I nie wiem, może się mylę, ale takie "narzędzie" jak kontemplacja mi osobiście pomaga w "spotkaniu" z Bogiem.
A przynajmniej w to wierzę.

Dodano po 17 minutach 46 sekundach:
Jozek pisze: 2021-03-06, 17:10 Sadzony, jak juz wczesniej pisalem, jesli wyznajesz wiara Chrzescijanska, to zapomnij o czymkolwiek mowi Buddyzm.
Jesli bedziesz cokolwiek laczyl, nawet podobne, to skutek bedzie taki jak leczenie sie u 2 lekarzy na raz na to samo schorzenie. Wykonczysz sie a nie wyzdrowiejesz, bo to co przepisze jeden lekarz, bedzie kolidowalo z tym co przepisze drugi i zaden chocby jeden z nich byl najlepszy, nie wyleczy cie, a moze nawet w polaczeniu 2 roznych lekow od roznych lekarzy moze wyjsc trucizna.
Dziękuję za troskę.
Staram się iść za Jezusem co nie oznacza, że deptając np. Maometa.
Jeszcze raz powtarzam nie wyznaję buddyzmu, nie neguję jednak tej religii jako ta, która może prowadzić do zbawienia.

Skoro fakt, że "znam" Ewangelię rzadko kiedy wystarcza, by zaprzeć się siebie i za Jezusem podążać,
to czy Jej nieznajomość wyklucza możliwość podążania jego ścieżką.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Praktyk
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1950
Rejestracja: 28 lis 2017
Has thanked: 410 times
Been thanked: 427 times

Re: Co sądzicie o buddyzmie?

Post autor: Praktyk » 2021-03-06, 18:34

sądzony pisze: 2021-03-06, 18:09
Praktyk pisze: 2021-03-06, 17:08 (...) Co nie znaczy, że nie widzę, że dalsza droga w tamtą stronę byłaby błędna.
Czy ty masz podobnie ?
Tak. Myślę, że poniekąd o to chodzi.
Z mojego punktu widzenia bez "wschodniego blasku" nie ogrzałby mnie "promień Chrystusa".

I nie wiem, może się mylę, ale takie "narzędzie" jak kontemplacja mi osobiście pomaga w "spotkaniu" z Bogiem.
A przynajmniej w to wierzę.
Tak, tylko że u mnie ta kontemplacja przemieniła się z „oczyszczania z myśli” w „uświadamianie sobie prawdy”. Bo prawdę o Bogu niby się zna, ale jakoś bez odrobiny wysiłku nie jest ona częścią naszego bieżącego obrazu samego siebie w świecie. I takie siedzenie w ciszy i zanurzanie się w tej prawdzie pomaga poczuć Boską obecność. Pomaga otworzyć się na Boską wolę. I wygląda to z zewnątrz faktycznie na buddyjską medytację,

Dodano po 6 minutach 50 sekundach:
sądzony pisze: 2021-03-06, 18:27
Skoro fakt, że "znam" Ewangelię rzadko kiedy wystarcza, by zaprzeć się siebie i za Jezusem podążać,
to czy Jej nieznajomość wyklucza możliwość podążania jego ścieżką.
Za kim chciałbyś podążać bez znajomości Ewangelii? Nie wiedziałbyś o Jezusie.
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Co sądzicie o buddyzmie?

Post autor: Jozek » 2021-03-06, 18:40

Sadzony, znow nie zrozumiales, bo chyba wstawiasz kontekst wypowiedzi innych do tego co napisalem.
Nic nie pisalem o wyznawaniu Buddyzmu, tylko o czerpaniu z niego bedac Chrzescijaninem, bo jest to zwyczajnie mieszanie roznych praktyk, nie rozumiejac ich znaczenia i robienie sobie wiekszego zametu, zamiast glebszego poznawania swojej wiary.
I nie chodzi tez o to ktora wiara lepsza, czy prawdziwsza, po prostu nie powinno sie mieszac 2 roznych religii, bo z tego nic dobrego nie wychodzi, tak jak z leczeniem u 2 lekarzy jednoczesnie.
W glowie bedziesz mial mieszanke, cos jak buddochrzescijanizm, a to nie jest zadna religia.
Ostatnio zmieniony 2021-03-06, 18:42 przez Jozek, łącznie zmieniany 2 razy.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13688
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2004 times
Been thanked: 2176 times

Re: Co sądzicie o buddyzmie?

Post autor: sądzony » 2021-03-06, 18:42

Praktyk pisze: 2021-03-06, 18:27 Tak, tylko że u mnie ta kontemplacja przemieniła się z „oczyszczania z myśli” w „uświadamianie sobie prawdy”. Bo prawdę o Bogu niby się zna, ale jakoś bez odrobiny wysiłku nie jest ona częścią naszego bieżącego obrazu samego siebie w świecie. I takie siedzenie w ciszy i zanurzanie się w tej prawdzie pomaga poczuć Boską obecność. Pomaga otworzyć się na Boską wolę. I wygląda to z zewnątrz faktycznie na buddyjską medytację,
To chyba dobrze.
Ja nie siedzę godzinami w jakiejś "pustce" czy "nicości". Raczej to "dostaję".
Może, najpewniej, nie znam "prawdy", o której piszesz.
Nie uważam się za "oświeconego/nawróconego".

Poprostu nie lubię postawy:
"Moje jest prawdziwe, a twoje bo jest inne, jest błędne".
Wydaje mi się, że to postawa zamknięta.

Bardziej przekonuje mnie:
'Chcesz odnaleźć prawdę, szukaj w sobie kłamstwa.'
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Praktyk
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1950
Rejestracja: 28 lis 2017
Has thanked: 410 times
Been thanked: 427 times

Re: Co sądzicie o buddyzmie?

Post autor: Praktyk » 2021-03-06, 18:47

sądzony pisze: 2021-03-06, 18:42
Praktyk pisze: 2021-03-06, 18:27 Tak, tylko że u mnie ta kontemplacja przemieniła się z „oczyszczania z myśli” w „uświadamianie sobie prawdy”. Bo prawdę o Bogu niby się zna, ale jakoś bez odrobiny wysiłku nie jest ona częścią naszego bieżącego obrazu samego siebie w świecie. I takie siedzenie w ciszy i zanurzanie się w tej prawdzie pomaga poczuć Boską obecność. Pomaga otworzyć się na Boską wolę. I wygląda to z zewnątrz faktycznie na buddyjską medytację,
To chyba dobrze.
Ja nie siedzę godzinami w jakiejś "pustce" czy "nicości". Raczej to "dostaję".
Może, najpewniej, nie znam "prawdy", o której piszesz.
Nie uważam się za "oświeconego/nawróconego".

Poprostu nie lubię postawy:
"Moje jest prawdziwe, a twoje bo jest inne, jest błędne".
Wydaje mi się, że to postawa zamknięta.

Bardziej przekonuje mnie:
'Chcesz odnaleźć prawdę, szukaj w sobie kłamstwa.'
Nie chodzi o jakąś głęboką oświeconą prawdę, tylko taką prostą. „Boże ty tu jesteś i mnie widzisz”.


Nie sądzę, żeby ktoś z adwersarzy prezentował tu postawę „moje jest mojsze”. Raczej każdy stara się argumentować to co myśli. Za wyjątkiem chwilowych momentów uniesienia emocjonalnego, które jako katolicy sobie wybaczajmy :)
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13688
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2004 times
Been thanked: 2176 times

Re: Co sądzicie o buddyzmie?

Post autor: sądzony » 2021-03-06, 18:48

Praktyk pisze: 2021-03-06, 18:34
sądzony pisze: 2021-03-06, 18:27 Skoro fakt, że "znam" Ewangelię rzadko kiedy wystarcza, by zaprzeć się siebie i za Jezusem podążać,
to czy Jej nieznajomość wyklucza możliwość podążania jego ścieżką.
Za kim chciałbyś podążać bez znajomości Ewangelii? Nie wiedziałbyś o Jezusie.
Nie będę hipotetyzował, bo mogę otrzeć się o herezję, ale osobiście dopuszczam taką możliwość.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Praktyk
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1950
Rejestracja: 28 lis 2017
Has thanked: 410 times
Been thanked: 427 times

Re: Co sądzicie o buddyzmie?

Post autor: Praktyk » 2021-03-06, 18:53

sądzony pisze: 2021-03-06, 18:48
Praktyk pisze: 2021-03-06, 18:34
sądzony pisze: 2021-03-06, 18:27 Skoro fakt, że "znam" Ewangelię rzadko kiedy wystarcza, by zaprzeć się siebie i za Jezusem podążać,
to czy Jej nieznajomość wyklucza możliwość podążania jego ścieżką.
Za kim chciałbyś podążać bez znajomości Ewangelii? Nie wiedziałbyś o Jezusie.
Nie będę hipotetyzował, bo mogę otrzeć się o herezję, ale osobiście dopuszczam taką możliwość.
Może dało by się wymyśleć taką myśl samemu, że Bóg ma syna, który bierze na siebie całe cierpienie i strach świata spowodowany grzechem. Ale czy wierzylibyśmy w to bez dowodu? A Jezus to dowód.
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13688
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2004 times
Been thanked: 2176 times

Re: Co sądzicie o buddyzmie?

Post autor: sądzony » 2021-03-06, 18:59

Praktyk pisze: 2021-03-06, 18:53
sądzony pisze: 2021-03-06, 18:48
Praktyk pisze: 2021-03-06, 18:34
sądzony pisze: 2021-03-06, 18:27 Skoro fakt, że "znam" Ewangelię rzadko kiedy wystarcza, by zaprzeć się siebie i za Jezusem podążać,
to czy Jej nieznajomość wyklucza możliwość podążania jego ścieżką.
Za kim chciałbyś podążać bez znajomości Ewangelii? Nie wiedziałbyś o Jezusie.
Nie będę hipotetyzował, bo mogę otrzeć się o herezję, ale osobiście dopuszczam taką możliwość.
Może dało by się wymyśleć taką myśl samemu, że Bóg ma syna, który bierze na siebie całe cierpienie i strach świata spowodowany grzechem. Ale czy wierzylibyśmy w to bez dowodu? A Jezus to dowód.
A czy wiara tego wymaga?
Cóż to za wiara która żąda dowodu?
Czyż sama wiara jest dowodem?
Gdy uwierzysz dostrzegasz je wszędzie?
Potrzebowałeś go? Dowodu.

EDIT:
W sensie czy "spotkałeś" Boga, Jezusa i uwierzyłeś czy uwierzyłeś i Ich "spotkałeś"?
Ostatnio zmieniony 2021-03-06, 19:07 przez sądzony, łącznie zmieniany 1 raz.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Praktyk
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1950
Rejestracja: 28 lis 2017
Has thanked: 410 times
Been thanked: 427 times

Re: Co sądzicie o buddyzmie?

Post autor: Praktyk » 2021-03-06, 19:35

sądzony pisze: 2021-03-06, 18:59
Praktyk pisze: 2021-03-06, 18:53
sądzony pisze: 2021-03-06, 18:48
Praktyk pisze: 2021-03-06, 18:34
sądzony pisze: 2021-03-06, 18:27 Skoro fakt, że "znam" Ewangelię rzadko kiedy wystarcza, by zaprzeć się siebie i za Jezusem podążać,
to czy Jej nieznajomość wyklucza możliwość podążania jego ścieżką.
Za kim chciałbyś podążać bez znajomości Ewangelii? Nie wiedziałbyś o Jezusie.
Nie będę hipotetyzował, bo mogę otrzeć się o herezję, ale osobiście dopuszczam taką możliwość.
Może dało by się wymyśleć taką myśl samemu, że Bóg ma syna, który bierze na siebie całe cierpienie i strach świata spowodowany grzechem. Ale czy wierzylibyśmy w to bez dowodu? A Jezus to dowód.
A czy wiara tego wymaga?
Cóż to za wiara która żąda dowodu?
Czyż sama wiara jest dowodem?
Gdy uwierzysz dostrzegasz je wszędzie?
Potrzebowałeś go? Dowodu.

EDIT:
W sensie czy "spotkałeś" Boga, Jezusa i uwierzyłeś czy uwierzyłeś i Ich "spotkałeś"?
Najwyraźniej takiego dowodu wiara ludzi potrzebowała. Gdyby nie potrzebowała Jezus by się nie zjawił.

U mnie to było tak, że uwierzyłem więc spotkałem. Ale gdyby nie objawienie i KK, który je przekazuje nie miałbym w co uwierzyć. Nie wymyśliłbym sam Jezusa. I pewnie bym upadł sromotnie.
(Ps. spotkałem w sensie realnego, odczuwalnego uwolnienia z grzechu przy spowiedzi )
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13688
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2004 times
Been thanked: 2176 times

Re: Co sądzicie o buddyzmie?

Post autor: sądzony » 2021-03-06, 21:16

Praktyk pisze: 2021-03-06, 19:35 Najwyraźniej takiego dowodu wiara ludzi potrzebowała. Gdyby nie potrzebowała Jezus by się nie zjawił.
Dla mnie istnienie Jezusa jest nieodzowną częścią wypełnienia się człowieczeństwa. Stworzenia.
I nie tyle potrzebuje go wiara co Bycie w pełni człowiekiem, a co za tym idzie, poprzez Chrystusa w Bogu.
Bo jedynie w Bogu możemy być na jego obraz i podobieństwo.
Wiara prowadzi do Chrystusa, a On do zbawienia.

Co do Ewangelii .. i tego czy można bez niej podążać za Jezusem. Moim zdaniem można Go spotkać naprawdę wszędzie.
Nie oznacza to jednak, że umniejszam tradycji, KK, Słowu, sakramentom.
Praktyk pisze: 2021-03-06, 19:35 U mnie to było tak, że uwierzyłem więc spotkałem. Ale gdyby nie objawienie i KK, który je przekazuje nie miałbym w co uwierzyć. Nie wymyśliłbym sam Jezusa. I pewnie bym upadł sromotnie.
(Ps. spotkałem w sensie realnego, odczuwalnego uwolnienia z grzechu przy spowiedzi )
Też bym pewnie nie wymyślił, lecz chyba chodzi o to,
by Go odnaleźć.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Co sądzicie o buddyzmie?

Post autor: Jozek » 2021-03-06, 21:18

Ja mialem tak ze po prostu dostajac pewne znaki zapytalem, "kim jestes", tak jakbym odnosil sie do realnej osoby.
Nie czekalem dlugo, bo w ciagu godziny zobaczylem ta osobe i dostalem odpowiedz.
Pozniej przez 2 tygodnie jezdzilem po 140 km w roznych kierunkach by znalesc polskiego ksiedza i sie wyspowiadac, bo nawet polskie misje katolickie byly zamkniete na czas wakacji.
Podczas spowiedzi plakalem jak male dziecko, a wychodzac z konfesjonau mialem wrazenie ze nic nie waze i ledwie dotykam ziemi i lada chwila uniose sie nad posadzka kosciola.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Co sądzicie o buddyzmie?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2021-03-06, 21:21

Polecam "Wiele ścieżek na różne szczyty" - bp. Siemieniewski https://docplayer.pl/60988785-Andrzej-s ... ligii.html
Tu można ściągnąć jako pdf https://docer.pl/doc/xec0n55

Awatar użytkownika
Praktyk
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1950
Rejestracja: 28 lis 2017
Has thanked: 410 times
Been thanked: 427 times

Re: Co sądzicie o buddyzmie?

Post autor: Praktyk » 2021-03-06, 22:03

sądzony pisze: 2021-03-06, 21:16
Dla mnie istnienie Jezusa jest nieodzowną częścią wypełnienia się człowieczeństwa. Stworzenia.
I nie tyle potrzebuje go wiara co Bycie w pełni człowiekiem, a co za tym idzie, poprzez Chrystusa w Bogu.
Bo jedynie w Bogu możemy być na jego obraz i podobieństwo.
Wiara prowadzi do Chrystusa, a On do zbawienia.
Ta myśl, choć nie w pełni ją rozumiem, brzmi jakby istnienie Jezusa dało się wywnioskować z istnienia człowieka. Przedstaw to wnioskowanie, bo nie znam.

Co do Ewangelii .. i tego czy można bez niej podążać za Jezusem. Moim zdaniem można Go spotkać naprawdę wszędzie.
Nie oznacza to jednak, że umniejszam tradycji, KK, Słowu, sakramentom.
Praktyk pisze: 2021-03-06, 19:35 U mnie to było tak, że uwierzyłem więc spotkałem. Ale gdyby nie objawienie i KK, który je przekazuje nie miałbym w co uwierzyć. Nie wymyśliłbym sam Jezusa. I pewnie bym upadł sromotnie.
(Ps. spotkałem w sensie realnego, odczuwalnego uwolnienia z grzechu przy spowiedzi )
Też bym pewnie nie wymyślił, lecz chyba chodzi o to,
by Go odnaleźć.
Ty znalazłeś Jezusa bez ewangelii? Czy teoretyzujemy? Jesteś w stanie wskazać kogoś kto znalazł?
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Co sądzicie o buddyzmie?

Post autor: Jozek » 2021-03-06, 22:13

To znalezienie Jezusa, to w jakims stopniu przenosnia, bo ja nawet nie myslalem o Jezusie i przez ok. 30 lat nie bylem w kosciele.
Wtedy gdy to sie zaczelo zdarzac, poczulem Milosc calym soba i nie jest to cos co mialo by cokolwiek wspolnego co kojarzymy z seksem, zona, bliznimi itp.
To jest cos tak wielkiego ze jest ponad wszystkim, a odczuwajac Ja chocby przez pare sekund, wszystko staje sie jasne i przejzyste, choc nie da sie tego opisac.
W Niej zawiera sie wszystko.
Dodam jedynie ze bylo to w formie calkiem niewinnego pocalunku, a wszelkie ludzkie konteksty pocalunku jakby w tym czasie nie istnialy.
Wiesz dokladnie Kto jest Jej zrodlem. Ta jakbys nagle w kilku sekundach zrozumial Biblie i wszystko co w Niej napisane, nie czytajac Jej nigdy.
Ostatnio zmieniony 2021-03-06, 22:17 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
Praktyk
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1950
Rejestracja: 28 lis 2017
Has thanked: 410 times
Been thanked: 427 times

Re: Co sądzicie o buddyzmie?

Post autor: Praktyk » 2021-03-06, 22:18

Jozek pisze: 2021-03-06, 22:13 To znalezienie Jezusa, to w jakims stopniu przenosnia, bo ja nawet nie myslalem o Jezusie i przez ok. 30 lat nie bylem w kosciele.
Wtedy gdy to sie zaczelo zdarzac, poczulem Milosc calym soba i nie jest to cos co mialo by cokolwiek wspolnego co kojarzymy z seksem, zona, bliznimi itp.
To jest cos tak wielkiego ze jest ponad wszystkim, a odczuwajac Ja chocby przez pare sekund, wszystko staje sie jasne i przejzyste, choc nie da sie tego opisac.
W Niej zawiera sie wszystko.
Dodam jedynie ze bylo to w formie calkiem niewinnego pocalunku, a wszelkie ludzkie konteksty pocalunku jakby w tym czasie nie istnialy.
:) ładne

I potem pobiegłeś do kościoła bo wiedziałeś o Jezusie z Ewangelii. Rozumiem, że nie z tego wewnętrznego przeżycia.
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne religie i ruchy parareligijne”