To są pytania do Ciebie. Istotne i konkretne. Warto się zastanowić nad odpowiedzią.romanjaro pisze: ↑2019-02-19, 00:28 Jeśli nie ma, to znowu, pytanie: czemu głosząc, staracie się wciskać ludziom taki kit? Czemu u podstaw waszego rzekomego "głoszenia ewangelii o królestwie" leży manipulacja i kłamstwa? Zastanawiałeś się kiedykolwiek - tak uczciwie - nad tym?
Poza tym, czemu tak fundamentalnej dla was nauki w kwestii imienia Bożego i forsowania nazwy "Jehowa" nie ma na kartach NT i nauce pierwszych chrześcijan? Nigdy Cię to nie zaniepokoiło? A to wy twierdzicie, że głosicie tylko to, co naucza Biblia.
Więc jak to jest?
Pytania do Świadków Jehowy
Re: Pytania do Świadków Jehowy
Re: Pytania do Świadków Jehowy
Podjąłem już decyzję, życzę mojemu rozmówcy powodzenia.Magnolia pisze: ↑2019-02-19, 08:30To są pytania do Ciebie. Istotne i konkretne. Warto się zastanowić nad odpowiedzią.romanjaro pisze: ↑2019-02-19, 00:28 Jeśli nie ma, to znowu, pytanie: czemu głosząc, staracie się wciskać ludziom taki kit? Czemu u podstaw waszego rzekomego "głoszenia ewangelii o królestwie" leży manipulacja i kłamstwa? Zastanawiałeś się kiedykolwiek - tak uczciwie - nad tym?
Poza tym, czemu tak fundamentalnej dla was nauki w kwestii imienia Bożego i forsowania nazwy "Jehowa" nie ma na kartach NT i nauce pierwszych chrześcijan? Nigdy Cię to nie zaniepokoiło? A to wy twierdzicie, że głosicie tylko to, co naucza Biblia.
Więc jak to jest?
Re: Pytania do Świadków Jehowy
Koniku, czyli podjął decyzje że nie odpowie.
Przedstawię kolejny filmik, gdzie byli ŚJ mówią jak to w zborze jest naprawdę i jakie widzą zagrożenia i manipulacje.
Katolikom Pod prąd nie chcesz wierzyć, a swoim, którzy przejrzeli?!
Przedstawię kolejny filmik, gdzie byli ŚJ mówią jak to w zborze jest naprawdę i jakie widzą zagrożenia i manipulacje.
Katolikom Pod prąd nie chcesz wierzyć, a swoim, którzy przejrzeli?!
Re: Pytania do Świadków Jehowy
Wiem jak jest naprawdę w zborze, takie filmiki mogą jedynie robić wrażenie na osobach postronnych. O Jezusie również mówiono że jest żarłokiem i pijakiem, część jego uczniów która z nim chodzili opuścili go w końcu. Natomiast szczerzy ludzie pozostali z nim do końca.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 18650
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2560 times
- Been thanked: 4565 times
- Kontakt:
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 18650
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2560 times
- Been thanked: 4565 times
- Kontakt:
Re: Pytania do Świadków Jehowy
Na te Wasze przechwałki nabiera się tylko ten, kto osobiście nie znał bliżej kilku ŚJ - któremu taki pijany Świadek nie "podlał" po pijaku roślinek w ogrodzie albo nie przechwalał się jak to jednocześnie handluje i bierze zasiłek dla bezrobotnych.
Tu nie chodzi o to, że ŚJ sa jacyś gorsi. Ale wkurzające jest to samozachwalanie.
Re: Pytania do Świadków Jehowy
Nie mówimy o ludziach gorszych czy lepszych, tylko o usilnym staraniu się wprowadzania w życie biblijnych norm moralnych. Byłem do 29 roku katolikiem, wiem jak życie wygląda wśród tej społeczności. Jeżeli rzeczywiście ten ŚJ tak się zachował, dla mnie nie jest przykładem do naśladowania. Nikt mnie nie przekona, że ludzie należący do KRK w większości wyzbywają się szkodliwych nałogów, zachowań i przyzwyczajeń .Marek_Piotrowski pisze: ↑2019-02-19, 13:13Na te Wasze przechwałki nabiera się tylko ten, kto osobiście nie znał bliżej kilku ŚJ - któremu taki pijany Świadek nie "podlał" po pijaku roślinek w ogrodzie albo nie przechwalał się jak to jednocześnie handluje i bierze zasiłek dla bezrobotnych.
Tu nie chodzi o to, że ŚJ sa jacyś gorsi. Ale wkurzające jest to samozachwalanie.
Ostatnio zmieniony 2019-02-19, 13:55 przez Pod prąd, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Pytania do Świadków Jehowy
To nie swiadczy dobrze o swiadkach Jehowy, ale o tym, ze Ty byles kiepskim katolikiem w kiepskim srodowisku.
Ja tez jestem katolikiem. A przez 27 lat bylem charyzmatycznym zielonoswiatkowcem. Nie pluje na moich bylych wspolwyznawcow, twierdze zas, zas glosza herezje. ale sa wsrod nich ludzie i dobrzy i niedobrzy.
A Ty jak sie odnosisz do ludzi?
Ja tez jestem katolikiem. A przez 27 lat bylem charyzmatycznym zielonoswiatkowcem. Nie pluje na moich bylych wspolwyznawcow, twierdze zas, zas glosza herezje. ale sa wsrod nich ludzie i dobrzy i niedobrzy.
A Ty jak sie odnosisz do ludzi?
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 18650
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2560 times
- Been thanked: 4565 times
- Kontakt:
Re: Pytania do Świadków Jehowy
No cóż, to w sumie nie jest dziwne, że kiepski katolik daje się zwerbować...
Re: Pytania do Świadków Jehowy
Marek_Piotrowski pisze: ↑2019-02-19, 14:06 No cóż, to w sumie nie jest dziwne, że kiepski katolik daje się zwerbować...
Szkoda że nie nastąpiło to wiele lat wcześniej.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2207
- Rejestracja: 2 sty 2019
- Has thanked: 22 times
- Been thanked: 367 times
Re: Pytania do Świadków Jehowy
@Pod prąd
Proszę o wytłumaczenie tego cytatu, bo nie jest cytatem i dlatego go nie rozumiem.
Chyba, że druga część, to Twoja odpowiedź, jednak jest jako cytat, więc pytam.
Proszę o wytłumaczenie tego cytatu, bo nie jest cytatem i dlatego go nie rozumiem.
Chyba, że druga część, to Twoja odpowiedź, jednak jest jako cytat, więc pytam.
Re: Pytania do Świadków Jehowy
ToTylkoJa, myślę że to drugie zdanie to wyrażony żal Pod Prąd, że nie znal tej organizacji wcześniej (tylko cytowanie się posypało)
Za to ja sobie obejrzałam jeszcze dziś wiele filmów i stron, ludzi którzy wyszli z tej organizacji i mają odwagę szczerze się wypowiadać o tym jakie mieli życie jako ŚJ.
https://sjwp.pl/index.php - całe forum pełne historii ludzkich, przerywanego milczenia, cały dział o ostracyzmie (straszne - czy tak ma wyglądać u ŚJ przykazanie miłości bliźniego w praktyce?!), o szpiegowaniu jedni drugich, o pedofilii.
To jest forum pełne nieszczęścia i krzywdy ludzkiej. @Pod prąd, @robbo1 zajrzyjcie tam i przejrzyjcie na oczy, szkoda życia, pora naprawdę zainteresować się zbawieniem swojej duszy.
Kolejny filmik , z kanału byłych ŚJ (https://www.youtube.com/channel/UCM06iF ... 5nQ/videos)
Jak można żyć w takim zakłamaniu ?!
Za to ja sobie obejrzałam jeszcze dziś wiele filmów i stron, ludzi którzy wyszli z tej organizacji i mają odwagę szczerze się wypowiadać o tym jakie mieli życie jako ŚJ.
https://sjwp.pl/index.php - całe forum pełne historii ludzkich, przerywanego milczenia, cały dział o ostracyzmie (straszne - czy tak ma wyglądać u ŚJ przykazanie miłości bliźniego w praktyce?!), o szpiegowaniu jedni drugich, o pedofilii.
To jest forum pełne nieszczęścia i krzywdy ludzkiej. @Pod prąd, @robbo1 zajrzyjcie tam i przejrzyjcie na oczy, szkoda życia, pora naprawdę zainteresować się zbawieniem swojej duszy.
Kolejny filmik , z kanału byłych ŚJ (https://www.youtube.com/channel/UCM06iF ... 5nQ/videos)
Jak można żyć w takim zakłamaniu ?!
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2207
- Rejestracja: 2 sty 2019
- Has thanked: 22 times
- Been thanked: 367 times
Re: Pytania do Świadków Jehowy
Myślę, że tutaj jest po prostu pewna różnica.
Kiedy oglądałam świadectwo byłego świadka (konkretnie na kanale "7 metrów pod ziemią", na YT), odniosłam wrażenie, że to dobra, wrażliwa dziewczyna, było widać, że się denerwuje swoim wyznaniem.
Na tym samym kanale widziałam też świadectwo byłego księdza (który mówił, jaki to kościół katolicki jest zły) i tutaj odniosłam wrażenie, że ten człowiek jest po prostu nie spełnia rozumu. Gadał bzdury, miał roszczeniową postawę. Oczekiwał nie tego, co znalazł.
Tutaj jest różnica: oglądałam świadectwa kilku ŚJ, wydawały mi się po prostu szczere.
Oczywiście biorę na poprawkę to, że to jest to, co oni widzieli w zborze. Ale jeśli tyle osób mówi to samo, to trzeba się zastanowić, czy nie ma w tym pewnej prawdy.
Chcę też zaznaczyć, że nie podchodziłam do tego z uprzedzeniem. Przeciwnie, gdy oglądałam materiał z księdzem byłam bardzo zła po rozmowie z księdzem-debilem.
Zastanawiam się też jaki jest sens ewangelizacji, którą SJ praktykują. Naprzeciwko mojej pracy zawsze stoi 2 świadków z tym czymś na kółkach, na którym trzymają ulotki. Jak pracuję tam kilka ładnych miesięcy, nie widziałam, żeby ktoś do nich podszedł. To samo w parku, do którego wyprowadzam psa, a wcześniej byłam jeszcze częściej, bo chodziłam tamtędy do szkoły. Czy nie bardziej efektywne byłoby propsowanie działalności takich, jak księdza Szustaka? Uważam, że coś takiego ma większe szanse trafić do ludzi (tak, wiem, że on nie jest ŚJ. To przykład). Po prostu to wydaje mi się totalnym marnowaniem energii, którą można spożytkować na coś ciekawszego. Byłabym wdzięczna, gdybyś wytłumaczył mi, jak to ma działać.
Kiedy oglądałam świadectwo byłego świadka (konkretnie na kanale "7 metrów pod ziemią", na YT), odniosłam wrażenie, że to dobra, wrażliwa dziewczyna, było widać, że się denerwuje swoim wyznaniem.
Na tym samym kanale widziałam też świadectwo byłego księdza (który mówił, jaki to kościół katolicki jest zły) i tutaj odniosłam wrażenie, że ten człowiek jest po prostu nie spełnia rozumu. Gadał bzdury, miał roszczeniową postawę. Oczekiwał nie tego, co znalazł.
Tutaj jest różnica: oglądałam świadectwa kilku ŚJ, wydawały mi się po prostu szczere.
Oczywiście biorę na poprawkę to, że to jest to, co oni widzieli w zborze. Ale jeśli tyle osób mówi to samo, to trzeba się zastanowić, czy nie ma w tym pewnej prawdy.
Chcę też zaznaczyć, że nie podchodziłam do tego z uprzedzeniem. Przeciwnie, gdy oglądałam materiał z księdzem byłam bardzo zła po rozmowie z księdzem-debilem.
Zastanawiam się też jaki jest sens ewangelizacji, którą SJ praktykują. Naprzeciwko mojej pracy zawsze stoi 2 świadków z tym czymś na kółkach, na którym trzymają ulotki. Jak pracuję tam kilka ładnych miesięcy, nie widziałam, żeby ktoś do nich podszedł. To samo w parku, do którego wyprowadzam psa, a wcześniej byłam jeszcze częściej, bo chodziłam tamtędy do szkoły. Czy nie bardziej efektywne byłoby propsowanie działalności takich, jak księdza Szustaka? Uważam, że coś takiego ma większe szanse trafić do ludzi (tak, wiem, że on nie jest ŚJ. To przykład). Po prostu to wydaje mi się totalnym marnowaniem energii, którą można spożytkować na coś ciekawszego. Byłabym wdzięczna, gdybyś wytłumaczył mi, jak to ma działać.