Historia powstania współczesnej Odnowy w Duchu Świętym

Dyskusje historyczne związane z Kościołem
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Historia powstania współczesnej Odnowy w Duchu Świętym

Post autor: Dezerter » 2018-06-17, 21:20

Marek_Piotrowski pisze: 2018-06-17, 19:43 Dezerterze - ktoś twierdził że ma dar, oszukał (najpierw być może nieświadomie, potem świadomie) wielu ludzi, okazało się że to bzdura na resorach więc zamiast wyciągnąć z tego wnioski, ucieka w reinterpretacje, sprzeczne z wszystkim co wiadomo o tym darze.
A Ty usiłujesz brnąć w tę oczywistą hucpę.

Powyższe jest podawane jako wydarzenie założycielskie dla całego ruchu charyzmatycznego - czyli ma on fałszywe korzenie. Żadna sofistyka tu nie pomoże.

Teraz Ty robisz dokładnie to co Parham - założenie się rypło, fakty przeczą założeniu - tym, gorzej dla faktów, bo zakochałeś się w myśli, że to w czym jesteś, jest prawdziwe.
Zamiast pisać o mnie odnieś się do tego co pisałem ;) :-s
Fakty Marku sa takie, że w Kościele ten ruch jest od 100 lat i się rozwija, powiem więcej - wszystkie dane pokazują, że jest to NAJBARDZIEJ rozwijający się liczbowo odłam chrześcijaństwa- obecnie stanowią ok 30%, szacunki pokazują, że w 2025 roku dogonią najliczniejszy KK. W samym KK a przynajmniej KRK w Polsce nurt charyzmatyczny jest najszybciej rozwijającym się nurtem.
A ty to zdajesz się podsumowywać jako "oszustwo i hucpa" w KRK trwa 50 lat - świętuje to papież i biskup Siemieniewski - miarkuj się bracie!
Marku drogi - bardzo poważnie zaczynam się o Ciebie martwić , powiem poważniej - o twoje zbawienie, bo grzech przeciwko Duchowi Świętemu nie będzie wybaczony, więc ja bym był na twoim miejscy bardziej ostrożny w ocenach i doborze słów.
Co sądzisz - ja tak na gorąco rozważam, bez napinki- nie wiem czy widać - bo pomimo modlitw o ... nadal nie dostałem daru języków, więc mnie ten spór nie dotyczy osobiście.
W takim razie według Parhama nie otrzymałeś również "chrztu w Duchu Świętym".
Ale nie musisz się martwić. Ci (łącznie ze mną niegdyś) co myśleli że dostali, też nie dostali.
Poznasz że masz dar języków, kiedy będziesz mówił w jakimś konkretnym języku (jak sama nazwa daru wskazuje).
To jest tylko twoja prywatna interpretacja- podawałem ci interpretację ks. prof biblisty i hebraisty, że w NT jest mowa o językach nieistniejących.
(...)
- W USA nie ma odnowy charyzmatycznej u katolików- była ale znikła- spotkałem się z takim zdaniem, ale nie potrafię zweryfikować, jeśli to prawda, to czemu tak się stało?
Wątpliwa teza. A gdyby była prawdziwa, to o czym miałoby to świadczyć?
Czyli też nic nie wiesz- ktoś wie? - może z forum Hioba?, albo macie znajomych ?, jakieś ciekawe i poważne artykuły?
Ostatnio zmieniony 2018-06-17, 21:22 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Historia powstania współczesnej Odnowy w Duchu Świętym

Post autor: Marek_Piotrowski » 2018-06-17, 22:52

Dezerterze, to że ruch się rozwija to żaden dowód - Adwentyści się rozwijają, New Age też i Islam. Argument żaden.
Podobnie jak dopasowywanie po 19 wiekach egzegezy do tego, co twierdzili Ci oszuści od Parchama (dodajmy - mimo tego, że przez poprzednie 19 wieków żadnemu bibliście taki pomysł do głowy nie przyszedł).
Udowodniłem fałsz tego, co stoi u podstaw całego ruchu. I to fałsz wręcz groteskowy.
Gadki o tym ze się o mnie martwisz tego nie zmienią, retoryczny chwyt bez znaczenia. Pozwól że nie zejdę na ten poziom i powstrzymam się od deklarowania, dlaczego się o Ciebie martwię ;)
Napisz proszę, jak będziesz miał coś merytorycznego do powiedzenia, bo na razie to takie coś, żeby odeprzeć fakty, żeby coś odpowiedzieć.

Nie wiem czemu chcesz zmienić temat na temat odnowy w USA - co to ma do rzeczy?
Ostatnio zmieniony 2018-06-17, 22:58 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Historia powstania współczesnej Odnowy w Duchu Świętym

Post autor: Dezerter » 2018-06-17, 23:10

To też historia powstania, a temat ciekawy dla mnie więc pytam
Moim zdaniem odpowiedziałem merytorycznie, a martwienie się o Ciebie to nie "chwyt" a wyraz braterskiej troski, bo może mi nie uwierzysz, lubię Cię i jestem chrześcijaninem ... i jako taki martwię się, tak po chrześcijańsko o twoje zbawienie
A nazywanie Nowego powiewu Ducha Świętego w Kościele, że zacytuje biskupa Siemieniewskiego "hucpą i oszustwem" moim zdaniem podchodzi, pod "niewybaczalne" o którym wspomniałem. Dla mnie sprawa jest śmiertelnie poważna - dla Ciebie - dlatego się martwię- i nie traktuj tego jak polemikę, czy próbę kneblowania, bo tym nie jest.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Historia powstania współczesnej Odnowy w Duchu Świętym

Post autor: Marek_Piotrowski » 2018-06-18, 00:27

Prosiłem, żebyś napisał, jak będziesz miał coś merytorycznie do powiedzenia.
[przygadał kocioł gankowi- Dez :p ]
Ostatnio zmieniony 2018-06-18, 21:30 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Historia powstania współczesnej Odnowy w Duchu Świętym

Post autor: Andej » 2018-06-19, 13:30

Pozwolę sobie zacytować początek 1 Listu do Koryntian (1 Kor 12.1-11):
Nie chciałbym, bracia, byście nie wiedzieli o darach duchowych. Wiecie, że gdyście byli poganami, ciągnęło was nieodparcie ku niemym bożkom. Otóż zapewniam was, że nikt, pozostając pod natchnieniem Ducha Bożego, nie może mówić: «Niech Jezus będzie przeklęty!». Nikt też nie może powiedzieć bez pomocy Ducha Świętego: «Panem jest Jezus».
Różne są dary łaski, lecz ten sam Duch; różne też są rodzaje posługiwania, ale jeden Pan; różne są wreszcie działania, lecz ten sam Bóg, sprawca wszystkiego we wszystkich. Wszystkim zaś objawia się Duch dla [wspólnego] dobra.
Jednemu dany jest przez Ducha dar mądrości słowa,
drugiemu umiejętność poznawania według tego samego Ducha,
innemu jeszcze dar wiary w tymże Duchu,
innemu łaska uzdrawiania w jednym Duchu,
innemu dar czynienia cudów,
innemu proroctwo,
innemu rozpoznawanie duchów,
innemu dar języków i wreszcie
innemu łaska tłumaczenia języków.
Wszystko zaś sprawia jeden i ten sam Duch, udzielając każdemu tak, jak chce.

Skoro każdemu Duch święty dał jakiś charyzmat, to może lepiej skupić się na ich rozwijaniu, niż negowaniu. Myślę, że dobrze jest odnaleźć w sobie ten charyzmat, który Bóg może najlepiej wykorzystać z naszą pomocą i rozwijać. Mnożyć talenty. A gdy bliźniemu dał jakiś inny charyzmat, po pomagać bliźniemu w jego rozwoju. Nie zakopywać własnych talentów, ani nie czynić tego z talentami innych.
Mt 25.16-18 Zaraz ten, który otrzymał pięć talentów, poszedł, puścił je w obrót i zyskał drugie pięć. Tak samo i ten, który dwa otrzymał; on również zyskał drugie dwa. Ten zaś, który otrzymał jeden, poszedł i rozkopawszy ziemię, ukrył pieniądze swego pana.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Historia powstania współczesnej Odnowy w Duchu Świętym

Post autor: Marek_Piotrowski » 2018-06-19, 20:06

Marek_Piotrowski pisze: 2018-06-18, 00:27 Prosiłem, żebyś napisał, jak będziesz miał coś merytorycznie do powiedzenia.
[przygadał kocioł gankowi- Dez :p ]
Po pierwsze, nadużywasz uprawnień administratorskich, dyskutując tu na czerwono.
Po drugie - ja podałem konkretne fakty - dzieje pewnej hucpy, później przekształconej w oszustwo.

@Andej - nie rozumiem podobnego podejścia. Konsekwentnie, jesli ktoś będzie twierdził, że p[osiada "charyzmat" stania na lewej nodze na taborecie i trzymania sie za prawe ucho z lekkim podskakiwaniem, też napiszesz by "Nie zakopywać własnych talentów, ani nie czynić tego z talentami innych" ?

"Dar nie-języków" (bo żadne języki w nim nie występują) jest kpiną z charyzmatów. I to taką, która ma działanie dokładnie odwrotne do daru języków: ten prawdziwy bowiem odwracał przekleństwo Wieży Babel - ludzie nie rozumiejący się zaczynali się rozumieć.
Tu jest odwrotnie - ludzie dotąd rozumiejący się, przestają się rozumieć.

To nie jest spór o pietruszkę ani o sposób przeżywania wiary - to spór o prawdę.

konik

Re: Historia powstania współczesnej Odnowy w Duchu Świętym

Post autor: konik » 2018-06-19, 22:35

Wyjatkowo zabiore glos ... bardzo fenomenalny wniosek Marka ... i caly jego wpis. Popieram , gdyz taka jest prawda.

mondfa

Re: Historia powstania współczesnej Odnowy w Duchu Świętym

Post autor: mondfa » 2018-06-20, 10:14

W tym jednym zdaniu:
Zaczynam jednak się od dzisiaj znów modlić o ten dar do Ducha Świętego, a gdy go dostanę, to .... B-) ;)
zawiera się istota całego problemu. :) Okularki są tego świetnym symbolem. :)
Pragnienie tych nadzwyczajnych doświadczeń jest strasznym niebezpieczeństwem dla duszy.
Czytałam biografie wielu Świętych i z ogromnym dystansem zawsze podchodzili do swoich darów. Św. Jan od Krzyża pisał, że aż 99% z nich nie pochodzi od Boga. Wynikają z próżnej ciekawości wobec majestatu Bożego i żądania szczególnej bliskości z Bogiem.
Diabeł ma ogromny arsenał. Ma on przecież naturę anielską. Może wywierać wpływ na zmysły, fantazję i wyobraźnię.
Dzięki temu karmi pychę, egoizm co prowadzi paradoksalnie do utraty prawdziwej wiary. Bo prawdziwa wiara to nie są te wszystkie doświadczenia. Uczucia. O tym już rozmawialiśmy. :)
Fakty Marku sa takie, że w Kościele ten ruch jest od 100 lat i się rozwija, powiem więcej - wszystkie dane pokazują, że jest to NAJBARDZIEJ rozwijający się liczbowo odłam chrześcijaństwa- obecnie stanowią ok 30%, szacunki pokazują, że w 2025 roku dogonią najliczniejszy KK. W samym KK a przynajmniej KRK w Polsce nurt charyzmatyczny jest najszybciej rozwijającym się nurtem.
No to akurat żadna nowość. Jesteś obeznany w historii więc powinieneś znać i te ruchy:
– Montaniści w II wieku,
– Waldensi w XII wieku,
– Bracia Ducha Wolnego,
– Alumbrados w XVI wieku,
– Kwietyści w XVII i XVIII wieku
Schemat zawsze ten sam:
1. Potrzeba założyciela do odczuwania mocniejszego i żarliwszego życia duchowego.
2. Poczucie, że Pan powołuje go do życia bardziej ewangelicznego.
3. Pojawia się potrzeba przekazania swojego doświadczenia Boga innym ludziom.
4. Zapraszanie do doświadczania tych samych uczuć.
5. Wtajemniczanie w osobiste doświadczenie w małych grupach.
6. Wspólne modlitwy, intymna atmosfera.
7. Przygotowywanie grupy na otrzymanie charyzmatów.
8. Efektem powyższego - życie w niekończącym się entuzjazmie, podnieceniu pełnym wzniosłych uczuć.
9. Powyższe szybko udziela się innym doprowadzając do szybkiego rozwoju wspólnoty. Doskonale wiesz jak skonstruowany jest kurs Alfa. Na zakończenie zaprasza się kolejne osoby, są świadectwa, wspólne przeżywanie, mowa o uzdrowieniach, szczególnych darach, których nigdy wcześniej i nigdzie wcześniej nie doświadczyli.
Waldensi po po 5 latach działalności mieli ponad 5 milionów uczniów. :-o :ymapplause:

Członkowie wszystkich tych wspólnot są przekonani, że ich doświadczenie jest gwarancją prawdziwości ich nauki. Depozyt wiary, dogmat, abstrakcyjna reguła wiary są niczym w porównaniu z ich własnymi doświadczeniami.

Nie uważasz, że coś jest na rzeczy? :)
Ostatnio zmieniony 2018-06-20, 10:15 przez mondfa, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Historia powstania współczesnej Odnowy w Duchu Świętym

Post autor: Andej » 2018-06-20, 10:38

Marek_Piotrowski pisze: 2018-06-19, 20:06 ...
@Andej - nie rozumiem podobnego podejścia. Konsekwentnie, jesli ktoś będzie twierdził, że p[osiada "charyzmat" stania na lewej nodze na taborecie i trzymania sie za prawe ucho z lekkim podskakiwaniem, też napiszesz by "Nie zakopywać własnych talentów, ani nie czynić tego z talentami innych" ? ...
Pozwolę sobie przywołać kilka słów z wcześniej przytoczonego obszerniejszego cytatu: Wszystkim zaś objawia się Duch dla [wspólnego] dobra.
One tłumaczą charyzmaty. To właśnie umiejętność czynienia czegoś dla wspólnego dobra pod wpływem Ducha świętego jest charyzmatem.

Jeśli w jakiejś sytuacji ktoś objawia talent "stania na lewej nodze na taborecie i trzymania sie za prawe ucho z lekkim podskakiwaniem", to gdy jest to dla dobra wspólnego (Kościoła), to jest to charyzmatem. [Tym niemniej związku przykładu tegoż z tematem nie pojmuję.]
Wierzę w to, że to co dzieje się za sprawą Ducha świętego, niezależnie od nazwy, czy jest to chryzmat czy coś innego, jest to dobrem. I pochwalam to.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

mondfa

Re: Historia powstania współczesnej Odnowy w Duchu Świętym

Post autor: mondfa » 2018-06-20, 11:49

Z Twoich Andej wypowiedzi wyciągnęłam wniosek, że bliska jest Ci osoba Ojca Dolindo.

Przypomnę sprawę z Serafiną i dzieckiem, które jej towarzyszyło, w którym jak twierdziła objawia się sam Duch Święty. Tak jak kiedyś nad brzegami Jordanu w postaci gołębicy, tak wówczas w postaci dziecka.Sprawa na tyle spektakularna, że kobieta posiadała dar proroctw, wiele spośród nich się sprawdziło i :-o wyczuwała Chrystusa Sakramentalnego.
Oboje byli przyczyną całego zamieszania. Ojciec Dolindo pisał ostatecznie, mimo iż wcześniej wydawało mu się, że faktycznie prowadzi ją Duch Boży, że to:
Demon usiłował skierować nasze dusze i uwagę na symbole, zwodząc nas i każąc wierzyć, że pochodzą one od Boga. To było oszustwo i nasz błąd, bez którego jednak nie byłoby dalszych wymierzonych w nas prześladować ani też, w konsekwencji, naszego oczyszczenia. Bóg dopuścił do tego zamieszania, by wszystko do wykorzystać do realizacji dalszych planów.
Nie bez powodu wszystko zaszło.
Mamy się zatem uczyć na przykładzie.

Czy może lepiej jednak mimo ogromnej liczby dowodów i stwierdzenia, że aż 99% wszystkiego jednak nie pochodzi od Boga, a jest tak spektakularne, że nie sposób nie uwierzyć, że jednak jest inaczej, brnąć w to po raz kolejny :?:
Nie wszystkim się udaje się z tego wyplątać, a cena jaką za to płacą jest ogromna. :!: Największa z możliwych.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Historia powstania współczesnej Odnowy w Duchu Świętym

Post autor: Marek_Piotrowski » 2018-06-21, 10:33

Andej pisze: 2018-06-20, 10:38 Pozwolę sobie przywołać kilka słów z wcześniej przytoczonego obszerniejszego cytatu: Wszystkim zaś objawia się Duch dla [wspólnego] dobra.
One tłumaczą charyzmaty. To właśnie umiejętność czynienia czegoś dla wspólnego dobra pod wpływem Ducha świętego jest charyzmatem.
Owszem. Tylko najpierw trzeba rozeznać czy to co się tak przedstawia jest dla czyjegokolwiek dobra i czy ma coś wspólnego z charyzmatem (i w ogóle Duchem Świętym). Coś, co wywodzi się z podobnej sytuacji jak opisałem wyżej (a więc najpierw z "chcenia charyzmatu" a potem wręcz z oszustwa) jest raczej wątpliwym kandydatem na charyzamat.
Jeśli w jakiejś sytuacji ktoś objawia talent "stania na lewej nodze na taborecie i trzymania sie za prawe ucho z lekkim podskakiwaniem", to gdy jest to dla dobra wspólnego (Kościoła), to jest to charyzmatem. [Tym niemniej związku przykładu tegoż z tematem nie pojmuję.]
Oczywiście. Podobnie jak nie pojmuję związku biblijnego charyzmatu mówienia językami z wyrzucaniem z siebie nic nie znaczących dźwięków.
Wierzę w to, że to co dzieje się za sprawą Ducha świętego, niezależnie od nazwy, czy jest to chryzmat czy coś innego, jest to dobrem. I pochwalam to.
Najpierw musiałbyś powiedzieć, dlaczego sądzisz że to się dzieje "za sprawą Ducha świętego".
Zdradzisz, skąd to wiesz?

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Historia powstania współczesnej Odnowy w Duchu Świętym

Post autor: Andej » 2018-06-21, 10:51

Marek_Piotrowski pisze: 2018-06-21, 10:33 ... Tylko najpierw trzeba rozeznać czy to co się tak przedstawia jest dla czyjegokolwiek dobra i czy ma coś wspólnego z charyzmatem (i w ogóle Duchem Świętym). ...
Nie czuję się powołany do oceniania. Zostawiam to Bogu. Zakładam, że dobre owoce pochodzą z dobrego drzewa. I odwrotnie.
Marek_Piotrowski pisze: 2018-06-21, 10:33 ... Podobnie jak nie pojmuję związku biblijnego charyzmatu mówienia językami z wyrzucaniem z siebie nic nie znaczących dźwięków. ...
Ale sugerujesz, że ma to jakiś związek? Czy sugerujesz, że ja tak sugeruję? Skąd pomysł na zaliczanie (lub niezaliczanie) mówienie nieistniejącymi językami do charyzmatów? Czy nie jest to zewnętrznym objawem stanu emocjonalnego?
Marek_Piotrowski pisze: 2018-06-21, 10:33 ... Najpierw musiałbyś powiedzieć, dlaczego sądzisz że to się dzieje "za sprawą Ducha świętego".
Zdradzisz, skąd to wiesz?
Nie zdradzę, bo nie wiem. Nie wiem też, skąd teza, że przedstawiłem takie orzeczenie na temat jakiegoś konkretnego faktu.

Sądzę, że działanie Ducha świętego może przejawiać się w taki sposób, jak Bóg to zaplanował. Nigdy Boga nie cenzurowałem. Nigdy Boga nie osądzałem. Tak i w rozdzielaniu charyzmatów nie oceniam. Przyjmuję do wiadomości, że Bóg może udzielać dowolnym ludziom dowolnych charyzmatów. A każdy z charyzmatów może objawiać się w dowolny sposób zaplanowany przez Boga. Lub nie objawiać się w sposób dostrzegalny dla otoczenia. A czasem odwrotnie, może nie być dostrzegany przez posiadacza. Może też być marnowany przez posiadacza.


Nie rozumiem na jakiej podstawie uważasz, że to co dzieje się za sprawą Ducha świętego może być złem? Chyba, że ostatni z przytoczonych przeze mnie cytatów miał być inny i zaszłą jakaś pomyłka.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

mondfa

Re: Historia powstania współczesnej Odnowy w Duchu Świętym

Post autor: mondfa » 2018-06-21, 10:59

A skąd pewność, że wszystkie one pochodzą od Boga?
Skoro 99% nie pochodzi.
Po co opierać się na czymś, przed czym wszyscy, którzy mieli z Bogiem zupełnie inne relacje niż my, przestrzegali?

Na czymś, co do tego, aby wierzyć nie jest nam w żadnej mierze potrzebne, a może stanowić zwiedzenie, bo opiera się na uczuciu i emocjach, które szybko się zmieniają. Nie są constans. :)
Wiara musi być constans. Bez względu na to, czy mi ktoś nad uchem wykrzykuje jakieś niezrozumiałe nawet dla niego wyrazy, czy też ktoś przeżywa spoczynek w Duchu Św., czy ktoś został uzdrowiony z ciężkiej choroby. I przeciwnie. Gdy dzieje się nie wtedy, jak bym chciała. Wtedy szczególnie!
Ostatnio zmieniony 2018-06-21, 11:06 przez mondfa, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Historia powstania współczesnej Odnowy w Duchu Świętym

Post autor: Marek_Piotrowski » 2018-06-21, 11:17

Nie wolno sobie przyjmować, że to, co ktokolwiek sobie wymyśli i będzie twierdził, że jest "z Ducha Świętego" to nalezy "przyjąć i nie oceniać"
Przeciwnie:
1J 4:1 bt5 "Umiłowani, nie każdemu duchowi dowierzajcie, ale badajcie duchy, czy są z Boga, gdyż wielu fałszywych proroków pojawiło się na świecie."
Stąd moje ustawiczne dopytywanie się ludzi, którzy twierdzą że coś jest charyzmatem:
Skąd wiesz, że to jest z Ducha Świętego?

W wypadku "charyzmatu wydawania dźwięków" (no. bo przecież nie "mówienia językami" - skoro to nie są języki, a wydawane dźwięki nie są komunikatywne, więc nie są mową) dodaję ponadto "Czy utrzymujesz nadal, że to pochodzi od Ducha Świętego, skoro wywodzi się z mitomanii (a później również oszustwa) Parhama, o którym to oszustwie już dziś wiesz?"
Ostatnio zmieniony 2018-06-21, 11:21 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.

Magnolia

Re: Historia powstania współczesnej Odnowy w Duchu Świętym

Post autor: Magnolia » 2018-06-21, 11:24

No nie mogę się zgodzić z twierdzeniem że wiara ma być constans.
Wiarę trzeba rozpalać, pogłębiać, wiara musi dojrzewać.

To jak z miłością małżeńską, jeśli po 20 latach ktoś mówi : "kocham ją jak w dniu ślubu" - to znaczy się nic nie zrobił w tym małżeństwie i z tą miłością, stał w miejscu. Miłość małżeńską trzeba pogłębiać i rozwijać, ona musi dojrzewać.

Jak ocenić czy to jest z Ducha św? po owocach, dla mnie to jasne.
Oczywiście, że trzeba rozeznawać, badać duchy, cierpliwie czekać na owoce. Ale jest papierek lakmusowy, który powie nam od kogo pochodzą dary: pokora. Jak nie ma pokory, nie z Boga to pochodzi.

A poza tym bardzo enigmatycznie rozmawiacie, tak naprawdę ciagle mam mieszane uczucia czy tylko przestrzegacie Marku i Moniko, czy potępiacie wszelkie uniesienia.
Bo dla mnie akt wiary i trwanie w nim nie oznacza, że uczucia i emocje przestają się liczyć, albo że stają się najważniejsze, albo że nimi się kieruję i ich pożądam.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Historia Chrześcijaństwa, postacie, wydarzenia”